Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Przeczytałam ją w dwa wieczory, ale myślę, że wystarczyłyby na to jeden dzień, gdybym miała czas. Ujęła mnie za serce swoją prostotą i przesłaniem. Może nie zmieni twojego życia, ale da Ci nadzieję, że twoje życie nie zawsze będzie nudnym, przygnębiającym Bellmont(miasto, w którym toczy się akcja powieści). Z pewnością wyróżnia się wśród setek takich samych książek, które teraz są wydawane.

Przeczytałam ją w dwa wieczory, ale myślę, że wystarczyłyby na to jeden dzień, gdybym miała czas. Ujęła mnie za serce swoją prostotą i przesłaniem. Może nie zmieni twojego życia, ale da Ci nadzieję, że twoje życie nie zawsze będzie nudnym, przygnębiającym Bellmont(miasto, w którym toczy się akcja powieści). Z pewnością wyróżnia się wśród setek takich samych książek, które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Antyutopia. Uwielbiam ją za to, że tak wyraźnie pokazuje, iż jeżeli człowieka pozostawi się samemu sobie, to przeradza się on w potwora. Golding w tej powieści pokazuje, że nie istnieją szczęśliwe wyspy, gdzie można schowac się przed złem i budowac "nowy wspaniały świat". Pokazuje także, że człowiek, tak naprawdę, sam pisze sobie smutny koniec.
Dla każdego, kto lubi rozważania o mrocznej stronie człowieka.

Antyutopia. Uwielbiam ją za to, że tak wyraźnie pokazuje, iż jeżeli człowieka pozostawi się samemu sobie, to przeradza się on w potwora. Golding w tej powieści pokazuje, że nie istnieją szczęśliwe wyspy, gdzie można schowac się przed złem i budowac "nowy wspaniały świat". Pokazuje także, że człowiek, tak naprawdę, sam pisze sobie smutny koniec.
Dla każdego, kto lubi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nie spodziewajcie się powrotu jedynej w swoim rodzaju Scarlett O'Hary. To nie jest Margaret Mitchell. Alexandra Ripley bardzo się stara, ale nie bardzo jej wychodzi. Jednak nie jest to książka beznadziejna; można ją przeczytac, a potem nawet wciąga.
Jednak ci, którzy szukają w niej czegoś, co przeminęło z wiatrem, będą zawiedzeni.

Nie spodziewajcie się powrotu jedynej w swoim rodzaju Scarlett O'Hary. To nie jest Margaret Mitchell. Alexandra Ripley bardzo się stara, ale nie bardzo jej wychodzi. Jednak nie jest to książka beznadziejna; można ją przeczytac, a potem nawet wciąga.
Jednak ci, którzy szukają w niej czegoś, co przeminęło z wiatrem, będą zawiedzeni.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Wiele osób zarzuca tej książce brak głębi, nieciekawą akcję oraz praktycznie brak sensu. Ale ona ma sens. Ja nawet podpięłabym ją do egzystencjalizmu, ponieważ spełnia jego najważniejsza zasadę - ukazuje człowieka jako jednostkę pełną sprzeczności, niepewną wobec nieznanej przyszłości, nieumiejącą się dopasować i przez to dogłębnie samotną. I właśnie ta samotność, poczucie wyobcowanie oraz "bunt bez powodu" czyni Holdena wyjątkową postacią literatury.

Wiele osób zarzuca tej książce brak głębi, nieciekawą akcję oraz praktycznie brak sensu. Ale ona ma sens. Ja nawet podpięłabym ją do egzystencjalizmu, ponieważ spełnia jego najważniejsza zasadę - ukazuje człowieka jako jednostkę pełną sprzeczności, niepewną wobec nieznanej przyszłości, nieumiejącą się dopasować i przez to dogłębnie samotną. I właśnie ta samotność, poczucie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zazwyczaj nie czytam Kinga - jakoś do mnie nie przemawia i nie zachwyca, ale tym razem się przełamałam. I była to jedna z lepszych decyzji tego lata. Bo jest to książka idealna na wakacje. Ujęła mnie za serce swoją melancholią, nostalgią i klimatem lat 60. I właśnie ta atmosfera tamtych czasów oraz narracja w formie wspomnień są głównym atutem tej powieści. Dodatkowo każda cześć książki łączy się z poprzednią, losy bohaterów się splatają i przez to nie można się nudzić podczas czytania, choć przyznam, że początkowo tęskni się za poprzednim bohaterem.
Naprawdę polecam ją każdemu, kto za Kingiem nie przepadał, bo ta książka pokaże mu, że ten autor może pokazać się z zupełnie innej strony.

Zazwyczaj nie czytam Kinga - jakoś do mnie nie przemawia i nie zachwyca, ale tym razem się przełamałam. I była to jedna z lepszych decyzji tego lata. Bo jest to książka idealna na wakacje. Ujęła mnie za serce swoją melancholią, nostalgią i klimatem lat 60. I właśnie ta atmosfera tamtych czasów oraz narracja w formie wspomnień są głównym atutem tej powieści. Dodatkowo każda...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,