-
ArtykułyCzytamy w weekend. 17 maja 2024LubimyCzytać189
-
Artykuły„Nieobliczalna” – widzieliśmy film na podstawie książki Magdy Stachuli. Gwiazdy w obsadzieEwa Cieślik3
-
Artykuły„Historia sztuki bez mężczyzn”, czyli mikrokosmos świata. Katy Hessel kwestionuje kanonEwa Cieślik11
-
ArtykułyMamy dla was książki. Wygraj egzemplarz „Zaginionego sztetla” Maxa GrossaLubimyCzytać2
Biblioteczka
Jest to jedna z moich ulubionych książek King'a. Po przeczytaniu tej książki marzy mi się taki samochód - czerwono biały Plymouth Fury 1958. Oczywiście bez złego ducha w środku :)
Uważam, że książka trzyma w napięciu i pobudza wyobraźnię.
Jest to jedna z moich ulubionych książek King'a. Po przeczytaniu tej książki marzy mi się taki samochód - czerwono biały Plymouth Fury 1958. Oczywiście bez złego ducha w środku :)
Uważam, że książka trzyma w napięciu i pobudza wyobraźnię.
Musiałam dać tej książce drugą szansę po długich namowach chłopaka i przyjaciela. Za pierwszym razem wynudziłam się w pierwszych dwóch rozdziałach, ale kiedy czytałam za drugim razem dałam się porwać i oczarować Chłopcom.
Książkę trzeba potraktować z dużym przymrużeniem oka (co dla mnie nie jest takie łatwe, bo jestem raczej poważna i racjonalna) i pozwolić sobie wczuć się w tych pozbawionych dorosłych myśli trzydziestolatków.
Wcale nie jest tak wesoła jakby się mogło wydawać.
Musiałam dać tej książce drugą szansę po długich namowach chłopaka i przyjaciela. Za pierwszym razem wynudziłam się w pierwszych dwóch rozdziałach, ale kiedy czytałam za drugim razem dałam się porwać i oczarować Chłopcom.
Książkę trzeba potraktować z dużym przymrużeniem oka (co dla mnie nie jest takie łatwe, bo jestem raczej poważna i racjonalna) i pozwolić sobie wczuć się...
Druga część Chłopców porywa jeszcze bardziej chociaż okazuje się jeszcze smutniejsza niż pierwsza. Nie mogłam się pogodzić ze śmiercią wielu bohaterów, nawet tych złych i przelotnie ukazanych.
Nie mogę się doczekać kolejnej części, chociaż już wiem, że będę ryczeć jak bóbr na jej zakończenie.
Druga część Chłopców porywa jeszcze bardziej chociaż okazuje się jeszcze smutniejsza niż pierwsza. Nie mogłam się pogodzić ze śmiercią wielu bohaterów, nawet tych złych i przelotnie ukazanych.
Nie mogę się doczekać kolejnej części, chociaż już wiem, że będę ryczeć jak bóbr na jej zakończenie.
Przeczytałam tą książkę jako pierwszą z dorobku King'a i od razu zakochałam się i w książce i w jego twórczości.
Było to parę lat temu i byłam jeszcze dzieckiem tak na prawdę. Autentycznie bałam się kiedy czytałam, a końcówka wstrząsnęła mną do głębi. Przez tydzień chodziłam i rozmyślałam o tym wszystkim.
Wciąga i nie puszcza aż do końca!
Przeczytałam tą książkę jako pierwszą z dorobku King'a i od razu zakochałam się i w książce i w jego twórczości.
Pokaż mimo toByło to parę lat temu i byłam jeszcze dzieckiem tak na prawdę. Autentycznie bałam się kiedy czytałam, a końcówka wstrząsnęła mną do głębi. Przez tydzień chodziłam i rozmyślałam o tym wszystkim.
Wciąga i nie puszcza aż do końca!