-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2019-08
2019-07-28
Marion Gräfin Dönhoff (1909 - 2002) doktor nauk politycznych Uniwersytetu Bazylejskiego opisuje w pierwszej książce historię swojej rodziny oraz historię Prus i Polski, na których losy jej rodzina miała niepośledni wpływ aż od czasów Zakonu Krzyżackiego.
Hrabina opisuje między innymi przygotowania i paniczną ucieczkę w stronę zachodniego frontu, gdy Armia Czerwona zaczyna deptać Rzeszy po piętach na wschodzie. Omawia także lata poprzedzające burzliwe dzieje II wojny światowej. Z sentymentem wspomina Prusy Wschodnie z którą to jej rodzina jest związana od setek lat i mówi o bólu utraty ukochanej ojczyzny. Jest też zawarta historia jej przyjaciela, Henricha Lehndorffa, bogatego arystokraty ze Sztynortu i jego rodziny, który został skazany na karę śmierci za uczestnictwo w ruchu oporu i zamachu na Adolfa Hitlera 20 VII 1944 roku. Ona sama bowiem od początku była przeciwna polityce A.H. i zdawała sobie sprawę, że doprowadzi to do katastrofy i śmierci milionów istnień.
Jej ród od 1330 roku do 1945 zamieszkiwał tereny Prus, a jego przedstawiciele związani byli z Zakonem Kawalerów Mieczowych, Zakonem Krzyżackim, Prusami i Polską. Polska linia rodu ze spolszczonym nazwiskiem Denhoff wymarła dawno przed pruską, jednak zapisała się bardzo pozytywnie w naszej historii i piastowała bardzo wysokie stanowiska dworskie, senatorskie, wojskowe, administracyjne. Nie mniejszą rolę na dworze pruskim odgrywała niemiecka linia rodu.
Książka została napisana 16 lat po zakończeniu działań wojennych, co pozwoliło na opisanie wspomnień "na chłodno", po pogodzeniu się ze statusem quo (chociaż nie przyszło jej to łatwo). Książka pozbawiona jest narodowych zadrażnień, nie stawia Niemców ponad innych, nie obwinia o nic Rosjan ani Polaków. Hrabina Dönhoff była bowiem orędowniczką przyjacielskich stosunków niemiecko-polskich.
Marion Gräfin Dönhoff (1909 - 2002) doktor nauk politycznych Uniwersytetu Bazylejskiego opisuje w pierwszej książce historię swojej rodziny oraz historię Prus i Polski, na których losy jej rodzina miała niepośledni wpływ aż od czasów Zakonu Krzyżackiego.
Hrabina opisuje między innymi przygotowania i paniczną ucieczkę w stronę zachodniego frontu, gdy Armia Czerwona zaczyna...
"W imię honoru" jest dziełem niemieckiej hrabiny znamienitego, wschodniopruskiego rodu, mającego także i chwalebny rozdział w historii Polski.
Hrabina Marion w książce tej opisuje niemiecki ruch opozycji antyhitlerowskiej powstałej już przy dojściu Adolfa Hitlera do władzy, a w który zaangażowani byli najczęściej wysocy dygnitarze III Rzeszy, urzędnicy państwowi, oficerowie, arystokracja, duchowni. Padają znane nazwiska zaangażowane w spisek takie jak Beck, Canaris, von Preysing, Kluge, Leisner, Tresckow czy znany prawie wszystkim Stauffenberg. Opisuje także działanie organizacji antyhitlerowskiej pod nadaną przez gestapo nazwą "Kreisauer Kreis", która działała niejako oddzielnie od wojskowego spisku, jednakowoż współpracując ze sobą na polu obalenia Hitlera.
Inne rozdziały traktują o pojedynczych opozycjonistach którzy byli szczególnie bliscy autorce. Możemy zatem przeczytać o ludziach tacy jak von Moltke, von Wartenburg, von Lehndorf i paru innych. Hrabina Marion przedstawia w nich drogę każdego z nich kiedy zaangażowali się w opozycję, dlaczego to zrobili i jak się dla nich skończyło, a niestety większość spiskowców poniosła śmierć.
Książka nie zawiera w sobie żadnej próby usprawiedliwienia i wybielania niemieckiej historii jakoby wszyscy Niemcy byli przeciwni Hitlerowi, a jaką niemiecka polityka próbuje stosować obecnie. Hrabina Donhoff opisuje po prostu czyste fakty o niezaprzeczalnym istnieniu kręgu spiskowców, którzy swoje ideały antyhitlerowskie byli skłonni przypłacić życiem.
"W imię honoru" jest dziełem niemieckiej hrabiny znamienitego, wschodniopruskiego rodu, mającego także i chwalebny rozdział w historii Polski.
więcej Pokaż mimo toHrabina Marion w książce tej opisuje niemiecki ruch opozycji antyhitlerowskiej powstałej już przy dojściu Adolfa Hitlera do władzy, a w który zaangażowani byli najczęściej wysocy dygnitarze III Rzeszy, urzędnicy państwowi,...