Najnowsze artykuły
-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[12]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Średnia ocen:
8,2 / 10
1555 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 4065
Opinie: 205
Średnia ocen:
4,9 / 10
59 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 159
Opinie: 13
Średnia ocen:
7,3 / 10
31062 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 48382
Opinie: 1733
Przeczytał:
2010-01-01
2010-01-01
Średnia ocen:
7,7 / 10
7076 ocen
Ocenił na:
7 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (0 plusów)
Czytelnicy: 14502
Opinie: 408
Zobacz opinię (0 plusów)
Popieram
0
Średnia ocen:
6,3 / 10
328 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 687
Opinie: 17
Cykl:
Harry Potter (tom 7)
Średnia ocen:
8,3 / 10
38048 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 55250
Opinie: 1539
Cykl:
Harry Potter (tom 6)
Średnia ocen:
8,2 / 10
37875 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 54945
Opinie: 1032
Cykl:
Harry Potter (tom 2)
Średnia ocen:
7,9 / 10
42966 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 61384
Opinie: 1360
Cykl:
Harry Potter (tom 5)
Średnia ocen:
8,1 / 10
38656 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 56101
Opinie: 1113
Cykl:
Harry Potter (tom 4)
Średnia ocen:
8,1 / 10
39707 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 57161
Opinie: 1218
Cykl:
Harry Potter (tom 3)
Średnia ocen:
8,2 / 10
41147 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 58841
Opinie: 1362
Cykl:
Harry Potter (tom 1)
Średnia ocen:
8,0 / 10
47982 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 67788
Opinie: 3066
,,Sto lat samotności" recenzja
Powieść ,,Sto lat samotności” kolumbijskiego pisarza Gabriela Garcii Márqueza została napisana w 1967r. W Polsce pojawiła się 7 lat później w tłumaczeniu Kaliny Wojciechowskiej. Przez wielu uważana jest za arcydzieło literatury światowej oraz iberoamerykańskiej czyli związanej z Ameryką Łacińską. W 2007, została uznana za drugą, po Don Kichocie, najważniejszą książkę kręgu kulturowego języka hiszpańskiego. Do dzisiejszego dna powieść wydano w 30 milionach egzemplarzy, w 35 językach.
Powieść Sto lat samotności traktuje o historii rodziny Buendiów na przestrzeni sześciu pokoleń w fikcyjnej miejscowości Macondo. Osadę zakłada kilka rodzin, na których czele stoją José Arcadio Buendía i Urszula Iguarán. Pobrali się pełni złych uczuć i obaw z powodu swojego pokrewieństwa i przekazywanej w rodzinie opowieści zgodnie z którą ich dzieci mogą mieć świńskie ogony.
Akcja utworu jest powolna monotonna, chociaż wiele się dzieje. Dzięki zastosowaniu narracji trzecio osobowej autor zachowuje dystans do tego co się dzieje. Nie podejmując osądów zaciera granicę między fantazją, a rzeczywistością. Autor opowiada historię jakby już ją znał, beznamiętnie, chłodno nawet w sytuacja tragicznych. Można to określić stwierdzeniem ,,ciepłe kluchy”. Jednakże z drugiej strony jest to bardzo dobre, ponieważ pozwala mu zachować obiektywizm od początku, aż do końca dzieła.
W powieści możemy wyróżnić dwa podstawowe wątki: samotność i kazirodztwo. W pierwszym bohaterowie od początku do końca wyczekują ze zniecierpliwieniem przyjazdu Cyganów przywożących nowe wynalazki. Jest to jedyna atrakcja w wiosce Macondo. Drugi traktuje o związkach pomiędzy rodziną. Są one naznaczone piętnem świńskiego ogona. Pomimo tego dochodzi do nich pomiędzy różnymi członkami rodziny w różnych pokoleniach. Może być to jednak usprawiedliwione niemożnością lub niechęcią kontaktu z ludźmi z innych wiosek. W książce znajdujemy wiele nawiązań do Biblii. Najbardziej widocznym jest narodzenie się Macondo (biblijne Genesis) i jego koniec (Apokalipsa).
Urszula jest córką Aureliana Iguaran. Dzięki swej pracy i uporowi osiąga sukcesy i pozwala rozwijać się całej rodzinie. Przez cały czas cierpi z powodu tego, że jest, jak sama to ujmuje, jedynym „głosem rozsądku” w rodzinie szaleńców. Według mnie jest jednym z najbardziej pozytywnych bohaterów tego utworu. Tak naprawdę to ona jako jedyna pozwala przetrwać tej rodzinie.
Jose Arcadio Buendía, mąż Urszuli swej krewniaczki,założyciel Macondo. Pasjonuje go filozofia i alchemia. Jest największym marzycielem w wiosce. Płaci za to jednak wysoką cenę, gdy zaczyna nawiedzać go duch. Traci zmysły i kończy swój barwny żywot przywiązany do kasztanowca. Według mnie jest ciekawy, aczkolwiek nie podoba mi się. Uważam tak, gdyż zatracił się w swoich marzeniach co jest niedopuszczalne i złe. Tak naprawdę nie spełnił ich.
Aureliano, syn Aureliano Babilonia zgodnie z przesądem rodzi się ze świńskim ogonem. Bohater ten budzi we mnie żal, ponieważ jest symbolem końca tak barwnej rodziny Buendiów. Zostaje pożarty przez mrówki.
Cóż można powiedzieć o tym dziele. Jest to książka, którą trudno zinterpretować w jeden sposób. Zawiera wiele odniesień do sytuacji w naszym życiu. Zarówno do chrześcijaństwa, kazirodztwa jak i samotności. W moim odczuciu jest to książka trudna do czytania. Prawidłowo nie przeczytamy jej w pociągu, autobusie czy samochodzie. By ją zrozumieć należy nad nią przysłowiowo przysiąść i cierpliwie czytać, gdyż akcja nie jest zbyt wciągająca, czasami wręcz zniechęcająca. Jej plus to przeznaczenie do wielokrotnego czytania, szczególnie w chwilach problematycznych. Bez wątpienia jest to utwór oryginalny zarówno dzięki podjętym tematom, które jednakże mnie nie dotyczą. Powieść ta jest przeznaczona dla wszystkich, nie jest ukierunkowana względem konkretnego odbiorcy. Ogólnie rzecz biorąc utwór ten nie wywarł na mnie szczególnego wrażenia. Nie mniej jednak w tym wypadku moje zdanie, chyba najmniej się liczy, ponieważ w wielu innych krajach min. w Hiszpanii czytelnicy docenili tę książkę. Chyba największą rzeczą za którą warto docenić tę powieść i autora jest fakt, iż został on uhonorowany literacką nagrodą Nobla za całokształt twórczości.
,,Sto lat samotności" recenzja
więcej Pokaż mimo toPowieść ,,Sto lat samotności” kolumbijskiego pisarza Gabriela Garcii Márqueza została napisana w 1967r. W Polsce pojawiła się 7 lat później w tłumaczeniu Kaliny Wojciechowskiej. Przez wielu uważana jest za arcydzieło literatury światowej oraz iberoamerykańskiej czyli związanej z Ameryką Łacińską. W 2007, została uznana za drugą, po Don...