Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Chyba najlepsza książką jaką w tym roku czytałem:) kolejny tom już w drodze i nie mogę się doczekać :)

polecam go na równi z Grzędowiczem i jego Panem Lodowego Ogrodu :)

Chyba najlepsza książką jaką w tym roku czytałem:) kolejny tom już w drodze i nie mogę się doczekać :)

polecam go na równi z Grzędowiczem i jego Panem Lodowego Ogrodu :)

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Snajper. Historia najniebezpieczniejszego snajpera w dziejach armii amerykańskiej Jim DeFelice, Chris Kyle, Scott McEwen
Ocena 7,1
Snajper. Histo... Jim DeFelice, Chris...

Na półkach: ,

Spodziewałem się czegoś lepszego... Czytałem wcześniej "Czerwony Krąg" oraz "Niełatwy dzień" i niestety ta pozycja wypada dużo słabiej.

Książka pisana w typowym amerykańskim stylu opisująca żołnierzy koalicji jako twardzieli itd itp. Wrogowie zazwyczaj występują jako "bandyci"... kurczę to prawie jak w jakimś badziewnym filmie z Chuckiem Norrisem. Co wspomnienie o jakiejś formacji wojskowej to wzmianka o tym jacy to super wojownicy i że twardszych to nie ma. No kurcze to na miejscu tych wszystkich "złoczyńców" uciekałbym gdzie pieprz rośnie.

Ciekawie wypada przedstawienie życia prywatnego, podejścia do wychowywania dzieci i życia w rodzinie. Powiem szczerze że podziwiam żonę Kyla. Moja za takie podejście dawno kopnęła by mnie w tyłek :P

Tak czy inaczej czyta się dobrze i szybko. Krótkie "przygody" pozwalają na częste możliwości oderwania się od książki nie tracąc nic na akcji :)

Spodziewałem się czegoś lepszego... Czytałem wcześniej "Czerwony Krąg" oraz "Niełatwy dzień" i niestety ta pozycja wypada dużo słabiej.

Książka pisana w typowym amerykańskim stylu opisująca żołnierzy koalicji jako twardzieli itd itp. Wrogowie zazwyczaj występują jako "bandyci"... kurczę to prawie jak w jakimś badziewnym filmie z Chuckiem Norrisem. Co wspomnienie o jakiejś...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czyta się fajnie i szybko lecz niestety pozycja słabsza od Poradnika pozytywnego myślenia.

Czyta się fajnie i szybko lecz niestety pozycja słabsza od Poradnika pozytywnego myślenia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Pierwsze 2/3 książki nadaje się na śmietnik... Jedyne co zmusiło mnie do tego aby ja dokończyć to wątek Zaana. Pod koniec jednak książka robi się ciekawa i nie ukrywam że kupie kolejny tom :P

Pierwsze 2/3 książki nadaje się na śmietnik... Jedyne co zmusiło mnie do tego aby ja dokończyć to wątek Zaana. Pod koniec jednak książka robi się ciekawa i nie ukrywam że kupie kolejny tom :P

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Trochę za szybko się skończyła i czuję niedosyt :P Bardzo dobra pozycja! Polecam!

Trochę za szybko się skończyła i czuję niedosyt :P Bardzo dobra pozycja! Polecam!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Świetna pozycja! Chyba najlepsza część jak narazie. Ciekawie przedstawiona akcja oraz kolejne doświadczenia Harrego. Zastanawiam się w jakim stanie będzie główny bohater na końcu całej tej serii :P Czyta się bardzo dobrze, fabuła wciąga od samego początku. Momentami przewidywalna jednak samo rozwinięcie akcji dość zaskakujące. Polecam i już zamawiam kolejną:D

Świetna pozycja! Chyba najlepsza część jak narazie. Ciekawie przedstawiona akcja oraz kolejne doświadczenia Harrego. Zastanawiam się w jakim stanie będzie główny bohater na końcu całej tej serii :P Czyta się bardzo dobrze, fabuła wciąga od samego początku. Momentami przewidywalna jednak samo rozwinięcie akcji dość zaskakujące. Polecam i już zamawiam kolejną:D

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niestety ale słabe to! Człowiek po przeczytaniu 8 poprzednich części jest ciekaw co dalej z jego ulubionym bohaterem tym bardziej ze czeka dobry rok.. a tu niestety straszny gniot. Gdyby tak wydawca który właściwie dobrał sobie nazwę "Fabryka słów", zmniejszył nieco czcionkę i pomniejszył akapity to to nowe "dzieło" Piekary spokojnie zmieściłoby się na 150 stronach... No ale do rzeczy. Fabuła kiepska, dużo skrótów akcji, czytelnik przebija się przez rozciągnięte dialogi i przemyślenia na temat wspaniałości bohatera by doczekać się jakiegoś działania a tu nagle koniec podrozdziału. W kolejnym dwa-trzy zdania jak to fajnie sobie poradził nasz bohater i dalej jedziemy z samozachwytem.... Oczywiście nie mogło zabraknąć wstawki o sherskenie jaka to niebezpieczna substancja... no toż po 8 częściach już każdy wie co to jest bo czytał o tym z 15 razy.. Zakończenie całego wątku niestety tez skrócone maksymalnie. Co to w ogóle miało być? Po przeczytaniu tej książeczki muszę przyznać że poważnie się zastanowię nad kupnem kolejnych części tej sagi.

Niestety ale słabe to! Człowiek po przeczytaniu 8 poprzednich części jest ciekaw co dalej z jego ulubionym bohaterem tym bardziej ze czeka dobry rok.. a tu niestety straszny gniot. Gdyby tak wydawca który właściwie dobrał sobie nazwę "Fabryka słów", zmniejszył nieco czcionkę i pomniejszył akapity to to nowe "dzieło" Piekary spokojnie zmieściłoby się na 150 stronach... No...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to