Opinie użytkownika
Przeczytałam oba tomy jednym tchem i zakochałam się w bochaterach. Przebywałam wówczas w sanatorium.
Pokaż mimo to
Serię zaczęłam czytać jako lekką lekturę na wieczory gdy zbyt zmęczona nie potrafię zasnąć. Poprzednie części spodobały mi się jednak...
Niespodziewałam się, że akurat ta część wywrze na mnie takie wrażenie... może to Australia i jej "świat" może sama historia...
Czegoś mi jednak zabrakło, ale to mnie. Jak na razie to moja ulubiona część 😊 ! Co dalej??
Cóż... są to tylko moje odczucia wobec książki.
Za książkę zabrałam się z polecenia. Sporo pozytywnych opinii. Początkowo miałam wrażenie że czytam lepszą wersję znanej książki "o szarym"... ale ostatecznie przed sięgnięciem po kolejne tomy zniechęciły mnie wulgaryzmy. Za dużo!