-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel10
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński40
-
ArtykułyOgromny dom pełen książek wystawiony na sprzedaż w Anglii. Trzeba za niego zapłacić fortunęAnna Sierant10
-
ArtykułyPaul Auster nie żyje. Pisarz miał 77 latAnna Sierant6
Biblioteczka
"Murder park" opowiada o wyspie Zodiac Island, na której był kiedyś park rozrywki. Karuzele, wata cukrowa i wszystkie atrakcje, które przyciągały ludzi z daleka, a zwłaszcza samotne matki. Właśnie samotne matki za cel upatrzył sobie zabójca. Były trzy ofiary. Potem ten park rozrywki został zamknięty. Wyjaśniono motywy zabójcy i został on złapany i skazany na śmierć.Wydawałoby się, że sprawa została zamknięta. Jednak po 20 latach nowemu właścicielowi przychodzi myśl, że można by na tej sprawie zarobić. Zaprosić singli i sprawdzić jak wpłyną na nich przeżycia w tym parku, który od tej pory będzie parkiem przedstawiającym postacie seryjnych morderców i rzeczy z ich zbrodni. Zaprasza 12 osób z mediów i także osób kiedyś związanych z tym miejscem. Poprzedza to rozmowa z psychiatrą, mamy w książce wstawki, gdzie rozmawia z każdą z osób, które mają przyjechać na wyspę. Już to pokazuje nam pewne elementy charakteru wszystkich uczestników, ich nastawienie do tego pomysłu, a później też fakt czy któreś z nich ma coś do ukrycia. Okazuje się, że skazany mężczyzna mógł nie być mordercą. Wyspa jest odizolowana i autor całkiem dobrze ją opisuje. Jest mrocznie i klimatycznie. Bohaterowie mają ciekawe charaktery (chociaż myślę, że niektórzy mogliby być lepiej przedstawieni), język książki jest przystępny.
Jednak gdy zaczynają dziać się złe rzeczy to każdy jest podejrzany i autor dobrze podstawia różne tropy, skłania do rozmyślania kto może być zabójca i analizy różnych możliwych scenariuszy. Do tego ciekawie przedstawiony jest motyw mordercy sprzed lat i podobało mi się nawiązanie do 12 znaków zodiaku. Im dalej w książce tym większe poczucie zagrożenia i napięcie. Można poczuć się tam jakby było się tam z bohaterami. Chociaż miałam wrażenie, że niektóre postacie jakby mało okazywały strach, co jest trochę dziwne w takich okolicznościach, to nie przeszkadzało mi to w czytaniu. Do końca akcja potrafiła się zmieniać i nie było pewności jak to się zakończy. Zakończenie dobre, przez chwilę pomyślałam o czymś takim, ale ogólnie nie da się już raczej w żadnej książce podać motywu, którego nie było nigdzie indziej. Mimo tego ten obecny tutaj jest dość oryginalny i zostało to ciekawie i spójnie wymyślone. Ostatni zwrot akcji też robi wrażenie. Świetny, trzymający w napięciu thriller, jeden z lepszych ostatnio, z motywami, które bardzo lubię. Moja ocena 8/10. Polecam.
"Murder park" opowiada o wyspie Zodiac Island, na której był kiedyś park rozrywki. Karuzele, wata cukrowa i wszystkie atrakcje, które przyciągały ludzi z daleka, a zwłaszcza samotne matki. Właśnie samotne matki za cel upatrzył sobie zabójca. Były trzy ofiary. Potem ten park rozrywki został zamknięty. Wyjaśniono motywy zabójcy i został on złapany i skazany na...
więcej mniej Pokaż mimo to
W tej książce główna bohaterka Tara budzi się naga obok sąsiada. Pamięta tylko, że go odwiedziła, bo chciała zobaczyć się z jego żoną, której jednak nie było i rozmawiali, pili wino. Nie pamięta niczego co było dalej. Co gorsze jej sąsiad jest zamordowany. Tara nie jest pewna czy nie spędziła z nim nocy, ale nie dopuszcza do świadomości, że mogłaby go zabić. Jest pewna, że tego nie zrobiła. Ucieka i nie mówi nic nikomu z obawy przed konsekwencjami np utratą rodziny. Dalej jest oczywiście śledztwo, ale akcja nie jest jakaś zawrotna, niemniej czyta się dość szybko i dobrze. Pojawia się pytanie jest coś czego Tara nie wiedziała o swoim miłym sąsiedzie? Pojawiają się też kłopoty rodzinne, problemy małżeńskie, problemy z nastoletnią córką, która też jest kolejną podejrzaną. Rodzice nie mogą do niej dotrzeć, a sporo faktów zaczyna wskazywać na nią. Dziewczyna nie chce zbyt wiele mówić, kłamie.Nie jesteśmy dlatego pewni jej udziału w tym zabójstwie, czy coś zrobiła czy może coś widziała. Widzimy, że z dziewczyną jest coś nie tak, że może jest nawet niebezpieczna. Jednak są tez inni podejrzani, a Tarze towarzyszy niepewność czy ich rodzina się nie rozpadnie, czy jej córka nie zostanie aresztowana. Sporo tutaj jest aspektu psychologicznego i problemów rodzinnych, kłamstw, które niszczą relacje, ale też mają wpływ na śledztwo. Więcej jest tego niż thrillera i kryminału. Nie ma mocnych opisów, wszystko bardziej koncentruje się na uczuciach Tary i na jej rodzinie. Główna bohaterka robi wszystko, by chronić swoich bliskich. Zakończenie dość zaskakujące, teoretycznie mogłabym wziąć pod uwagę tę osobę, która okazała się winna, ale jakoś o tym nie pomyślałam. Zresztą i tak najbardziej koncentrowałam się na psychologicznych aspektach. Mimo tego dość interesująco zostało to wymyślone. Całość oceniam jako książkę obyczajową z lekkim wątkiem kryminalnym, więc tylko nie liczcie na szybką akcję i wiele tropów, to bardziej historia pewnej rodziny i pokazanie relacji międzyludzkich, ale podobało mi się. Moja ocena 7/10. Polecam.
W tej książce główna bohaterka Tara budzi się naga obok sąsiada. Pamięta tylko, że go odwiedziła, bo chciała zobaczyć się z jego żoną, której jednak nie było i rozmawiali, pili wino. Nie pamięta niczego co było dalej. Co gorsze jej sąsiad jest zamordowany. Tara nie jest pewna czy nie spędziła z nim nocy, ale nie dopuszcza do świadomości, że mogłaby go zabić. Jest pewna, że...
więcej Pokaż mimo to