Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

gdy wziąłem do ręki tą książkę bardzo zaciekawił mnie tytuł, gdyż nie mogłem skojarzyć z czym on może się wiązać. :P

bardzo mi się podobał początek oraz pierwsze rozdziały, środek wypadł według mnie dość słabo a do końca chciałem dotrzeć jak najszybciej tylko dlatego aby mieć ten tytuł już z głowy.

Walhalla posiada w sobie niewykorzystany potencjał, gdy miało dojść do krwawych czy brutalnych scen morderstw były bardzo pobieżnie opisane i zajmowały jedną stronę.

reasumując mam bardzo mieszane uczucia do tej pozycji, nie mogę powiedzieć że była najgorsza ani najlepsza dlatego stwierdzam że wypadła ponad przeciętnie.

gdy wziąłem do ręki tą książkę bardzo zaciekawił mnie tytuł, gdyż nie mogłem skojarzyć z czym on może się wiązać. :P

bardzo mi się podobał początek oraz pierwsze rozdziały, środek wypadł według mnie dość słabo a do końca chciałem dotrzeć jak najszybciej tylko dlatego aby mieć ten tytuł już z głowy.

Walhalla posiada w sobie niewykorzystany potencjał, gdy miało dojść do...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciało i krew to wyjątkowo świńska książka, w sam raz dla osób które ciekawi połączenie czeskiej legendy o pół człowieku pół roślinie wraz z wieloma ciekawymi zagadnieniami o świniach.

Książka splata w sobie wiele rożnych wątków które dążą i łączą się ze sobą w dość kontrowersyjnym finale, każdy z wątków posiada w sobie coś godnego uwagi, mnie osobiście najbardziej zainteresował Kapitan Black :P

Od kiedy przeczytałem tą książkę, w momencie gdy mam spożyć mięso zaczynam zwracać większą uwagę na fakt iż kiedyś to była żywa istota.

Pozdrawiam i zachęcam do czytania :D

Ciało i krew to wyjątkowo świńska książka, w sam raz dla osób które ciekawi połączenie czeskiej legendy o pół człowieku pół roślinie wraz z wieloma ciekawymi zagadnieniami o świniach.

Książka splata w sobie wiele rożnych wątków które dążą i łączą się ze sobą w dość kontrowersyjnym finale, każdy z wątków posiada w sobie coś godnego uwagi, mnie osobiście najbardziej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdy czytałem Rytuał czasem sam chciałem sobie odkroić kawałek goleni i usmażyć jak pierś z kurczaka w cieście, ale nigdy nie myślałem o tym poważnie.
(bardzo mnie zastanawia jak by smakowała :P)

jeśli ktoś ma ochotę na krwawą kuchnię w stylu Mastertona, gorąco polecam i życzę smacznego :D

Gdy czytałem Rytuał czasem sam chciałem sobie odkroić kawałek goleni i usmażyć jak pierś z kurczaka w cieście, ale nigdy nie myślałem o tym poważnie.
(bardzo mnie zastanawia jak by smakowała :P)

jeśli ktoś ma ochotę na krwawą kuchnię w stylu Mastertona, gorąco polecam i życzę smacznego :D

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Dziecko ciemności" jest książką dobrą choć nie najlepszą, podczas czytania w niektórych momentach czuć było grozę oraz miałem przyjemność z czytania a czasami wielki opór aby przebrnąć przez te parę kartek aby akcja uległa zmianie.

Jak dla mnie trochę za dużo teorii spiskowych o hotelu a za mało "Dziecka ciemności"

"Dziecko ciemności" jest książką dobrą choć nie najlepszą, podczas czytania w niektórych momentach czuć było grozę oraz miałem przyjemność z czytania a czasami wielki opór aby przebrnąć przez te parę kartek aby akcja uległa zmianie.

Jak dla mnie trochę za dużo teorii spiskowych o hotelu a za mało "Dziecka ciemności"

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

cykl manitou powinien się skończyć na pierwszej części. zemsta nie jest już tak hitowa jak jedynka

cykl manitou powinien się skończyć na pierwszej części. zemsta nie jest już tak hitowa jak jedynka

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

lekka przyjemna coś dla rozluźnienia

ale trzeba liczyć się z wieloma faktami które są przeinaczane z książki na książkę w całym cyklu.

dlatego ostrzegam:
Podczas czytania całego cyklu niektóre zdarzenia, fakty mogą się nie zgadzać,
a doświadczenie które nabywa Rook wraz z kolejnymi częściami wygląda na to jakby nigdy się nie wydarzyły bądź nie miały na bohatera większego wpływu
(zawiodłem się )

PS powtórzę się ale :
Jak to jest możliwe że kot z książki na książkę nagle zmienia płeć ????????????????????
(Mózg mi to zniszczyło)

lekka przyjemna coś dla rozluźnienia

ale trzeba liczyć się z wieloma faktami które są przeinaczane z książki na książkę w całym cyklu.

dlatego ostrzegam:
Podczas czytania całego cyklu niektóre zdarzenia, fakty mogą się nie zgadzać,
a doświadczenie które nabywa Rook wraz z kolejnymi częściami wygląda na to jakby nigdy się nie wydarzyły bądź nie miały na bohatera...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moje uczucia do Studni Piekieł są bardzo mieszane, po przeczytaniu opisu książki wydała mi się ciekawa i wciągająca lecz teraz teraz mój punkt widzenia trochę się zmienił.

zacznijmy od początku 2 pierwsze rozdziały oceniam na plus lecz wraz z rozwojem fabuły miałem ochotę zrezygnować z czytania, dopiero końcówka trochę bardziej mnie zmotywowała na ukończenie książki.

- pomysł o skażonej wodzie bardzo mi się podobał

- wytłumaczenie skąd ona się wzięła był bardziej naciągany niż struny w gitarze,

- zaczerpnięcie pomysłu od H. P. Lovecrafta na zło z którym boryka się bohater spoko ale Connecticut i trójkąt bermudzki w którym znajduje się zatopiona Atlantyda to nie jest to samo miejsce

- dowcipy o Shelly'm oraz jego rola na plus

- finałowy sposób na zgładzenie bestii też na plus
(choć bałem się że Masterton zakończy książkę w dość nie prawdopodobny i dziwny sposób jak to bywa czasem)

podsumowując książka jest przeciętna jak na twórczość pisarza

(gdybym miał Studnie jakoś sklasyfikować to bardziej mi się podobał "Dżinn" i "Demony Normandii" > "Studnie Piekieł" > "Strażnicy Piekła", "Wendigo" czy "Wyznawcy Płomienia" (gdyż były dłuższe))

Moje uczucia do Studni Piekieł są bardzo mieszane, po przeczytaniu opisu książki wydała mi się ciekawa i wciągająca lecz teraz teraz mój punkt widzenia trochę się zmienił.

zacznijmy od początku 2 pierwsze rozdziały oceniam na plus lecz wraz z rozwojem fabuły miałem ochotę zrezygnować z czytania, dopiero końcówka trochę bardziej mnie zmotywowała na ukończenie książki.

-...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Nocna plaga jest najlepszą częścią cyklu "Wojownicy nocy"
(oraz Jedną z lepszych książek Mastertona)

zacznę na początek:
jeśli ktoś nie czytał "Wojowników nocy" oraz "Śmiertelne sny" to z Grubsza nic nie straciły gdyż nie miały nic wspólnego z "Nocną Plagą"
(którą można przeczytać jako osobną książkę)

Jak to bywa u Mastertona pierwszy rozdział musi być jednym z lepszych aby od razu zainteresować czytelnika na tyle aby przeczytał książkę w ciągu jednej nocy

Podczas czytania gdy dotarłem do momentu w którym odkrywamy warunek jaki muszą spełnić Wojownicy nocy aby pokonać zło z którym muszą się zmierzyć...
(już wiedziałem że to będzie naprawdę trudny orzech do zgryzienia :P)

Ta książka to nie jest spacer po plaży w słoneczny dzień, lecz podróż przez cmentarz o północy w deszczową noc gdy czujemy bicie własnego serca a wszystko co widzimy staję się zagrożeniem podczas którego modlimy się aby znaleźć się w bezpiecznym miejscu najlepiej w własnym, ciepłym łóżku nie zdając sobie sprawy że ktoś pod nim jest :P

(Bardzo ciężko jest mi opisać tą książkę gdyż jest pełna nie przyzwoitych scen, brutalności, mroku, oraz zła :P)

Polecam ogromnie osobom które lubią horrory oraz przyjaciołom Mastertona :D
Książka powinna jak najbardziej się spodobać :P

książka dostaje ode mnie 9/10 gwiazdek ze względu na zakończenie na której się zawiodłem
(oczekiwałem czegoś innego i lepszego)

Nocna plaga jest najlepszą częścią cyklu "Wojownicy nocy"
(oraz Jedną z lepszych książek Mastertona)

zacznę na początek:
jeśli ktoś nie czytał "Wojowników nocy" oraz "Śmiertelne sny" to z Grubsza nic nie straciły gdyż nie miały nic wspólnego z "Nocną Plagą"
(którą można przeczytać jako osobną książkę)

Jak to bywa u Mastertona pierwszy rozdział musi być jednym z lepszych...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdy patrzymy na niektóre stare domy przechodzą nas ciarki po plecach, nagle robi się chłodniej, w nocy słyszymy dziwne dźwięki wydobywające się z domu i możemy odnieść wrażenie że to miejsce jest nawiedzone.

Gdy czytałem "Dom kości" zwany również "Domem szkieletów" bardzo zafascynował mnie motyw nawiedzonych domów przedstawiony w książce.

bardzo podobały mi się opisy uciekających z domu ludzi których goniło nie wiadomo co... :P
(a gdy przeszukiwali dom aż dostałem dreszczy :D)

Mimo iż w książce nie ginie zbyt wiele osób, czyta się ją bardzo przyjemnie :P

Polecam

Gdy patrzymy na niektóre stare domy przechodzą nas ciarki po plecach, nagle robi się chłodniej, w nocy słyszymy dziwne dźwięki wydobywające się z domu i możemy odnieść wrażenie że to miejsce jest nawiedzone.

Gdy czytałem "Dom kości" zwany również "Domem szkieletów" bardzo zafascynował mnie motyw nawiedzonych domów przedstawiony w książce.

bardzo podobały mi się opisy...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Z początku dość sceptycznie podchodziłem do Czarnego anioła, lecz wraz z rozwijającą się fabułą i z każdym kolejnym wydarzeniem trochę bardziej nabierałem optymizmu, aż w końcu doszedłem do zakończenia które wywołało uśmiech na mojej twarzy i zaklasyfikowało Czarnego anioła jako jedną z lepszych pozycji Mastertona :P

Brakowało mi w tej książce jednej bardzo ważnej życzy a dokładnie opisu 5 pierwszych Morderstw Szatana z Mgły.

Szkoda że pisarz tylko o nich wspomina a nie opisuje ich dokładnego przebiegu.
(tak jak to miało miejsce w pierwszym rozdziale)

dzięki temu książka mogła by być trochę bardziej krwawa i brutalniejsza :P

Z początku dość sceptycznie podchodziłem do Czarnego anioła, lecz wraz z rozwijającą się fabułą i z każdym kolejnym wydarzeniem trochę bardziej nabierałem optymizmu, aż w końcu doszedłem do zakończenia które wywołało uśmiech na mojej twarzy i zaklasyfikowało Czarnego anioła jako jedną z lepszych pozycji Mastertona :P

Brakowało mi w tej książce jednej bardzo ważnej życzy a...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Śmiertelne sny nie wywarły na mnie takiego wrażenia jak Wojownicy nocy.

Naprawdę, oczekiwałem czegoś więcej

jak dla mnie sporym minusem jest bardzo długie wprowadzenie.
(książka dopiero rozkręca się po przeczytaniu 1/3)

hmm....rozkręca się ?

Masterton daje nam do dyspozycji większą ilość Wojowników nocy niż poprzedniej części

mimo iż zostali świeżo z rekrutowani w ciągu 3 nocy udaje im się pokonać jedno z największych zagrożeń ludzkości jakie widział Springer :P

Najbardziej w książce podobał mi się rozdział 12

a książkę trzeba przeczytać jeśli zależy nam na cyklu :P

Śmiertelne sny nie wywarły na mnie takiego wrażenia jak Wojownicy nocy.

Naprawdę, oczekiwałem czegoś więcej

jak dla mnie sporym minusem jest bardzo długie wprowadzenie.
(książka dopiero rozkręca się po przeczytaniu 1/3)

hmm....rozkręca się ?

Masterton daje nam do dyspozycji większą ilość Wojowników nocy niż poprzedniej części

mimo iż zostali świeżo z rekrutowani w...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Masterton wypowiedział się że ta książka jest najstraszniejszą jaką napisał.
czy ja wiem ............
nie powiedział bym że najstraszniejszą ale podobały mi się opisy zbrodni jakie się wydarzyły w mieszkaniach które trzeba posprzątać :D
a także uśmiałem się z niektórych rozmów między Panią Winter a jej mężem :P
natomiast finał ..... Sami oceńcie (puki co pierwszy raz spotkałem się z happy endem którego oczekiwałem)

Masterton wypowiedział się że ta książka jest najstraszniejszą jaką napisał.
czy ja wiem ............
nie powiedział bym że najstraszniejszą ale podobały mi się opisy zbrodni jakie się wydarzyły w mieszkaniach które trzeba posprzątać :D
a także uśmiałem się z niektórych rozmów między Panią Winter a jej mężem :P
natomiast finał ..... Sami oceńcie (puki co pierwszy raz...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Panika... czy ta książka jest naprawdę tak dobra jak wiele osób ją chwali ????

"Oczywiście że NIE jest"

plusem jest pochodzenie głównego bohatera tudzież cała otoczka fabularna jest strasznie naciągana :P

już nie wspominając o głównym zagrożeniu przedstawionym w książce ... kosmici z lasu śmiechu warte :P

tak się ich boje że mam ochotę bić głową w drzewo aby mnie nie dopadli ... please nie rozśmieszajcie mnie :D

Jeśli nie macie nic lepszego do czytania włączcie telewizor bądź posłuchaj cie radia :P

(choć w sumie opis strażnika wbitego na sosnę,
urzekł mnie :P)

Panika... czy ta książka jest naprawdę tak dobra jak wiele osób ją chwali ????

"Oczywiście że NIE jest"

plusem jest pochodzenie głównego bohatera tudzież cała otoczka fabularna jest strasznie naciągana :P

już nie wspominając o głównym zagrożeniu przedstawionym w książce ... kosmici z lasu śmiechu warte :P

tak się ich boje że mam ochotę bić głową w drzewo aby mnie nie...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ta książka zajmuje ostatnie miejsce w kategorii horrorów Mastertona jest chyba najsłabszą pozycją jaką czytałem

Praktycznie nic się tu nie dzieje...

jeśli ktoś chce ja przeczytać i to na szybkiego niech przeczyta tylko ostatni rozdział i nic więcej

obiecuję że nic nie stracicie...

Ta książka zajmuje ostatnie miejsce w kategorii horrorów Mastertona jest chyba najsłabszą pozycją jaką czytałem

Praktycznie nic się tu nie dzieje...

jeśli ktoś chce ja przeczytać i to na szybkiego niech przeczyta tylko ostatni rozdział i nic więcej

obiecuję że nic nie stracicie...

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Gdy myślę o strażnikach piekła przychodzi mi na myśl święta harfa na początku rozdziału 19.
(gdy to czytałem aż mnie zabolało :P)

a tak poza tym:
- ciekawy pomysł z alternatywną rzeczywistością
- trzeba pochwalić zdolności weterynaryjno/treserskie głównego bohatera :P
- w miarę sensowny przebieg wydarzeń tworzący ciekawą
fabułę

(Jeśli oczekujecie tak jak Ja krwawej rzeźni w stylu Mastertona to NIE liczcie na to, tą książkę czyta się bardziej dla fabuły, przygody i przyjemności niż krwawej jatki doprawionej szczyptą namiętności :D )

Gdy myślę o strażnikach piekła przychodzi mi na myśl święta harfa na początku rozdziału 19.
(gdy to czytałem aż mnie zabolało :P)

a tak poza tym:
- ciekawy pomysł z alternatywną rzeczywistością
- trzeba pochwalić zdolności weterynaryjno/treserskie głównego bohatera :P
- w miarę sensowny przebieg wydarzeń tworzący ciekawą
fabułę

(Jeśli oczekujecie tak jak Ja krwawej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

3 część przygód Rook'a zatytułowana "strach" daje nam do myślenia, czym tak naprawdę jest strach...? a w sumie jego brak :D

pozycja godna polecenia :P

3 część przygód Rook'a zatytułowana "strach" daje nam do myślenia, czym tak naprawdę jest strach...? a w sumie jego brak :D

pozycja godna polecenia :P

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Istota obdarzona mocą zimna tak potężnego, że zamarza wszytko wokół szybciej niż zdążyli byśmy powiedzieć demon zimna :P.
Trochę straszna perspektywa w momencie gdy potrafimy sobie to wyobrazić, przykładowo kąpiąc się w słonczy dzień w ciepłym basenie gdy nagle woda zamarza a my jesteśmy uwięzieni w lodzie :D

książka nawet ciekawa, dla fanów serii jedna z obowiązkowych :P

Istota obdarzona mocą zimna tak potężnego, że zamarza wszytko wokół szybciej niż zdążyli byśmy powiedzieć demon zimna :P.
Trochę straszna perspektywa w momencie gdy potrafimy sobie to wyobrazić, przykładowo kąpiąc się w słonczy dzień w ciepłym basenie gdy nagle woda zamarza a my jesteśmy uwięzieni w lodzie :D

książka nawet ciekawa, dla fanów serii jedna z obowiązkowych :P

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Hmmmm..........

Gdy myślę o "Ciemni" widzę stary przerażający obraz wiszący nad kominkiem,
z którego wyłania się całkowicie abstrakcyjne zagrożenie któremu musi stawić czoła główny Bohater.
W całej książce była tylko jedna Scena która mi się najbardziej podobała na końcu rozdziału 9 i początku 10 ukazująca zło zagrażające naszemu bohaterowi :P

Hmmmm..........

Gdy myślę o "Ciemni" widzę stary przerażający obraz wiszący nad kominkiem,
z którego wyłania się całkowicie abstrakcyjne zagrożenie któremu musi stawić czoła główny Bohater.
W całej książce była tylko jedna Scena która mi się najbardziej podobała na końcu rozdziału 9 i początku 10 ukazująca zło zagrażające naszemu bohaterowi :P

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Masterton wypowiedział się że ta książka jest najstraszniejszą jaką napisał.
czy ja wiem ............
nie powiedział bym że najstraszniejszą ale podobały mi się opisy zbrodni jakie się wydarzyły w mieszkaniach które trzeba posprzątać :D
a także uśmiałem się z niektórych rozmów między Panią Winter a jej mężem :P
natomiast finał ..... Sami oceńcie (puki co pierwszy raz spotkałem się z happy endem którego oczekiwałem)

Masterton wypowiedział się że ta książka jest najstraszniejszą jaką napisał.
czy ja wiem ............
nie powiedział bym że najstraszniejszą ale podobały mi się opisy zbrodni jakie się wydarzyły w mieszkaniach które trzeba posprzątać :D
a także uśmiałem się z niektórych rozmów między Panią Winter a jej mężem :P
natomiast finał ..... Sami oceńcie (puki co pierwszy raz...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ostatnia część cyklu Manitou, mimo wielu zagrożeń którym musiał stawić czoło główny bohater takim jak:
1 część : poznajemy Misquamacus'a
2 część : Szamani wezwani przez Misquamacus'a
3 część : zapadając się budynki
4 część : choroba vampiryzmu (chyba najbardziej mi sie podobała)

Armagedon : masowa ślepota jakoś mnie nie przeraża :P poza tym największym minusem jest to iż wygląda na to że Haremu ewidentnie brak doświadczenia walki ze złem które nabył w przednich częściach.
Poza tym powrót Misquamacus'a z każdą częścią jest coraz bardziej naciągany
(tym razem Misquamacus został pokonany na dobre.......... a jednak nie :P(trochę mnie to irytuje))

Ostatnia część cyklu Manitou, mimo wielu zagrożeń którym musiał stawić czoło główny bohater takim jak:
1 część : poznajemy Misquamacus'a
2 część : Szamani wezwani przez Misquamacus'a
3 część : zapadając się budynki
4 część : choroba vampiryzmu (chyba najbardziej mi sie podobała)

Armagedon : masowa ślepota jakoś mnie nie przeraża :P poza tym największym minusem jest to iż...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to