-
ArtykułyAntti Tuomainen: Tworzę poważne historie, które ukrywam pod absurdalnym humoremAnna Sierant2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Dziecka: znajdź idealny prezent. Przegląd promocjiLubimyCzytać1
-
Artykuły„Zaginiony sztetl”: dalsze dzieje Macondo, a może alternatywna historia Goraja?Remigiusz Koziński3
-
Artykuły„Zależy mi na tym, aby moje książki miały kilka warstw” – wywiad ze Stefanem DardąMarcin Waincetel2
Biblioteczka
2015-11
Szkoda, że zanim "Zniszcz Ten Dziennik" pojawił się w Polsce, gdzie indziej miał inne znaczenie i jego celem było pobudzanie wyobraźni kreatywna destrukcja. Niestety polski tytuł to "zniszczył" i dziś od kolegów, słyszę gdy widzą mój "ozdobiony", jak to mówią dziennik, "Ale ty masz go niszczyć, a nie się z nim cackać".
Książka jest świetna dla osób, które kochają zabawę z papierem, z kredkami farbami - ogólnie mówiąc, przyborami plastycznymi. Z kolei Dziennik można też "niszczyć" - podpalać go, pluć na niego, deptać go, wrzucać do wody, co się tylko chce. Osobiście ja "niszczę" go w sposób wymieniony jako pierwszy i efekt bardzo mi się podoba.
Szkoda, że zanim "Zniszcz Ten Dziennik" pojawił się w Polsce, gdzie indziej miał inne znaczenie i jego celem było pobudzanie wyobraźni kreatywna destrukcja. Niestety polski tytuł to "zniszczył" i dziś od kolegów, słyszę gdy widzą mój "ozdobiony", jak to mówią dziennik, "Ale ty masz go niszczyć, a nie się z nim cackać".
Książka jest świetna dla osób, które kochają zabawę z...
2012-01-01
W 11 tomie "Ulyssesa Moore'a" szczególnie spodobał mi się Nestor i Black. Nie wiem dlaczego, być może, że lubiłam Nestora od początku, a teraz gdy się okazał tytułowym Ulyssesem Moore'em...
Książka trzyma w napięciu, tak jak inne części. Nie jest doskonała oczywiście, ale mimo to dalej jest ciekawa, czyli taka jaka powinna być. Szybko się czyta, wystarczy teraz usiąść ze szklanką kakao, owinąć się w koc i czytać, czytać, czytać! Potem wystarczy już samemu ocenić książkę. Jak dla mnie jest ŚWIETNA, zresztą jak większość, jeżeli jednak się nie podoba, jego sprawa. O gustach się nie dyskutuje! :)
W 11 tomie "Ulyssesa Moore'a" szczególnie spodobał mi się Nestor i Black. Nie wiem dlaczego, być może, że lubiłam Nestora od początku, a teraz gdy się okazał tytułowym Ulyssesem Moore'em...
Książka trzyma w napięciu, tak jak inne części. Nie jest doskonała oczywiście, ale mimo to dalej jest ciekawa, czyli taka jaka powinna być. Szybko się czyta, wystarczy teraz usiąść ze...
2014-01-01
Alicja spędza czas z Borysem, Julius zmienia się pod wpływem Alicji, Blood nie może wyrzucić z głowy słów, które Alicja do niego skierowała w ostatniej kłótni, Elliot powoli zaczyna się domyślać, czemu Alicja ich w ogóle nie odwiedza i bal... Bal, w którym mają wziąść udział wszyscy mieszkańcy Krainy Serc.
Ten tom, szczerze mówiąc... jak zwykle mi się podobał. Piszczałam z pół godziny jak go dostałam, nie mogłam ukryć radości, że w końcu go mam. Bardzo mi się podobał, jak cala reszta i nie mam czego marudzić. Teksty bliźniaków mnie rozwalają (XD) i jeszcze ten dodatek "Alicja w Krainie Jokera" - świetny! ŚWIETNYEXTRASUPERZAJEZAJEFAJNYOOOOOCH! Znów brakuje mi słów aby opisać tę mangę. jak najbardziej polecam!
Alicja spędza czas z Borysem, Julius zmienia się pod wpływem Alicji, Blood nie może wyrzucić z głowy słów, które Alicja do niego skierowała w ostatniej kłótni, Elliot powoli zaczyna się domyślać, czemu Alicja ich w ogóle nie odwiedza i bal... Bal, w którym mają wziąść udział wszyscy mieszkańcy Krainy Serc.
Ten tom, szczerze mówiąc... jak zwykle mi się podobał. Piszczałam z...
2014-01-01
Blood wydaje mi się, mieć "coś" tajemniczego w sobie. Dlatego tak brzydko potraktował Alicję. W Borysie coś się zmieniło, odkąd przybyła Alicja do ich świata. Dlaczego ona tak na wszystkich wpływa? I jaką umowę podpisał Peter z Nightmare'em?
Akcja w mandze się rozkręca, jest coraz więcej rzeczy niezrozumiałych dla Alicji. W dodatku Peter wykorzystuje swoją króliczą postać, aby zdobyć względy Alicji... Cham jeden! xD ;-;
Krótko mówiąc, nie mogę się doczekać kolejnych tomów.
Blood wydaje mi się, mieć "coś" tajemniczego w sobie. Dlatego tak brzydko potraktował Alicję. W Borysie coś się zmieniło, odkąd przybyła Alicja do ich świata. Dlaczego ona tak na wszystkich wpływa? I jaką umowę podpisał Peter z Nightmare'em?
Akcja w mandze się rozkręca, jest coraz więcej rzeczy niezrozumiałych dla Alicji. W dodatku Peter wykorzystuje swoją króliczą postać,...
2014-03-09
Książka ma więcej tajemnic niż te wcześniejsze. Bardzo mi się podobała, i chociaż, że przeczytałam ją, aby tylko pograć na komputerze nie żałuję "zmarnowanego" czasu. Zmarnowanego! Gdzie tam, książka była... EXTRAFAJNASUPERCIEKAWAZAJEFAJNA brak mi słów! xD
Kim jest Peter Dedalus? Jakie tajemnice skrywa Dom Luster? Czy jest więcej Wrót Czasu, niż te w Willi Argo?
Ciekawych zapraszam do przeczytania tej wciągającej lektury. :p
Książka ma więcej tajemnic niż te wcześniejsze. Bardzo mi się podobała, i chociaż, że przeczytałam ją, aby tylko pograć na komputerze nie żałuję "zmarnowanego" czasu. Zmarnowanego! Gdzie tam, książka była... EXTRAFAJNASUPERCIEKAWAZAJEFAJNA brak mi słów! xD
Kim jest Peter Dedalus? Jakie tajemnice skrywa Dom Luster? Czy jest więcej Wrót Czasu, niż te w Willi Argo?
Ciekawych...
2012-01-01
Nigdy nie przeczytałam tak tajemniczej i ciekawej książki. "Ulysses Moore" to naprawdę warta przeczytania książka. Rodzeństwo Jason i Julia przeprowadzają się do Willi Argo. Zaprzyjaźniają się z rudzielcem o imieniu Rick. Odkrywają tajemnicze drzwi i próbują je za wszelką cenę otworzyć...
Książka spodobała mi się od razu. Lubię takie. Nie jest nudna, bo ciągle coś się w niej dzieje. Tata, pamiętam zachęcał mnie przez 2 lata do przeczytania niej, jednak odpowiadałam "Nudne będzie, bleee". Ale ja byłam głupia!
Czy Ulysses Moore żyje? Czy dzieci znajdą sposób na otwarcie tych drzwi? Kim jest Obliwia Newton? O tym trzeba już przeczytać.
Nigdy nie przeczytałam tak tajemniczej i ciekawej książki. "Ulysses Moore" to naprawdę warta przeczytania książka. Rodzeństwo Jason i Julia przeprowadzają się do Willi Argo. Zaprzyjaźniają się z rudzielcem o imieniu Rick. Odkrywają tajemnicze drzwi i próbują je za wszelką cenę otworzyć...
Książka spodobała mi się od razu. Lubię takie. Nie jest nudna, bo ciągle coś się w...
2014-01-27
Świetne. Przeczytane do tej pory 10 razy, i na tym nie koniec. ^^
Alicja zasiada do podwieczorku z Mafią, którą przewodzi Blood Dupre i z Borysem. Odkrywa także, czym naprawdę zajmuje się Julius. Zyskuje także nowych adoratorów...
Krótko mówiąc - kto chce przeczytać, niech czyta, kto nie, jego strata. :p
Świetne. Przeczytane do tej pory 10 razy, i na tym nie koniec. ^^
Alicja zasiada do podwieczorku z Mafią, którą przewodzi Blood Dupre i z Borysem. Odkrywa także, czym naprawdę zajmuje się Julius. Zyskuje także nowych adoratorów...
Krótko mówiąc - kto chce przeczytać, niech czyta, kto nie, jego strata. :p
2013-02-01
Po wielu latach, wreszcie, gdy wyszedł film "Hobbit - Niezwykła podróż" przeczytałam tę zacną książeczkę, TYLKO dlatego, że u mojego taty panuje następująca zasada : "Chcesz-iść-do-kina-to-przeczytaj-książkę-na-której-podstawie-zrobiono-film". No cóż, chciałam iść na film, słyszałam, że jest ŚWIETNY, więc połknęłam tą książkę w 3 dni.
Nie mogłam się otrząsnąć z szoku, że oprócz mojego kochanego Harry'ego Pottera jest tyle świetnych książek, w którą wliczają się dzieła Tolkiena. Książka opowiada o tym, co może się stać, gdy ktoś niespodziewanie wypchnie nas za próg ukochanego domu. Główny bohater to Bilbo Baggins, hobbit, lubiący wygodę i zawsze punktualny. Jednakże któregoś dnia wizyta Gandalfa, Czarodzieja może odmienić raz na zawsze życie Bagginsa....
" - Bardzo ładnie. - powiedział Gandalf. - Ale nie mam dziś czasu na puszczanie kółek z dymu. Szukam kogoś, kto by zechciał wziąć udział w przygodzie, to znaczy w wyprawie, którą właśnie przygotowuję; bardzo trudno kogoś takiego znaleźć.
- Ja myślę, że trudno! W naszych stronach! My tu jesteśmy naród prosty i spokojny, nie potrzeba nam przygód. Przygody! To znaczy : nieprzyjemności, zburzony spokój, brak wygód. Przez takie rzeczy można się spóźnić na obiad." *
Każdy, kto przeczytał Władcę Pierścieni, powinien przeczytać wstęp do słynnej trylogii! ^^
* Cytat z książki "Hobbit, czyli tam i z powrotem".
Po wielu latach, wreszcie, gdy wyszedł film "Hobbit - Niezwykła podróż" przeczytałam tę zacną książeczkę, TYLKO dlatego, że u mojego taty panuje następująca zasada : "Chcesz-iść-do-kina-to-przeczytaj-książkę-na-której-podstawie-zrobiono-film". No cóż, chciałam iść na film, słyszałam, że jest ŚWIETNY, więc połknęłam tą książkę w 3 dni.
Nie mogłam się otrząsnąć z szoku, że...
2013-01-01
Po przeczytaniu Hobbita, zaproponowano mi przeczytanie "Władcy Pierścieni". Ja, jak ja marudziłam trochę, że pewnie nudne, że nie ciekawe, bo Bilbo znalazł pierścień, pokonał Golluma, była Bitwa, i koniec.
Ale na tym nie koniec. "Władca Pierścieni" to już nie przygody Bilba, niewinne i w ogóle, ale przygody hobbitów, ludzi, elfów i krasnoludów. Mimo nieznanego znaczenia mi niektórych słów przebrnęłam przez wszystkie 3 części, łącznie z dodatkami do ostatniej. I wcale książka nie była nudna, wręcz przeciwnie. W niektórych momentach wzruszała, w niektórych bawiła, zaś jeszcze w innych zaskoczyła. Przeczytałam mnóstwo razy. Świetna. Brak słów.
Stałam się prawdziwą fanką Tolkiena i... hobbitów.
Po przeczytaniu Hobbita, zaproponowano mi przeczytanie "Władcy Pierścieni". Ja, jak ja marudziłam trochę, że pewnie nudne, że nie ciekawe, bo Bilbo znalazł pierścień, pokonał Golluma, była Bitwa, i koniec.
Ale na tym nie koniec. "Władca Pierścieni" to już nie przygody Bilba, niewinne i w ogóle, ale przygody hobbitów, ludzi, elfów i krasnoludów. Mimo nieznanego znaczenia mi...
2010-01-01
Moja ulubiona książka. Kazałam rodzicom, gdy byłam młodsza czytać po sto razy, tak uwielbiałam Głupiutkiego Kubusia. Potem, gdy byłam starsza - przeczytałam książkę samodzielnie, jako lekturę. Popatrzyć na moją komodę : ujrzy się wtedy całą wesołą gromadkę Kubusia. A książka nigdy nie przestanie być moją ulubioną, a przynajmniej tak myślę.
Moja ulubiona książka. Kazałam rodzicom, gdy byłam młodsza czytać po sto razy, tak uwielbiałam Głupiutkiego Kubusia. Potem, gdy byłam starsza - przeczytałam książkę samodzielnie, jako lekturę. Popatrzyć na moją komodę : ujrzy się wtedy całą wesołą gromadkę Kubusia. A książka nigdy nie przestanie być moją ulubioną, a przynajmniej tak myślę.
Pokaż mimo to2013-12-25
Świetne rysunki! Świetnie się czyta! Brak słów, po prostu magiczne, jak sama Kraina Serc! :'3
Dostałam ten tomik niedawno, na święta. Od razu zmusiłam siebie, aby chwili nie czekać, tylko zacząć czytać. Oczarowały mnie nie tylko rysunki, ale także... Blood Dupre. Szef Mafii. "Ej, Alicjo! Nie daj się poderwać mafiosowi!" A jednak, dałam się... (śmiech) Pożyczyłam koleżankom tą "Alicję..." i każda po przeczytaniu została oczarowana, jak ja. Teraz mamy wspólny temat, i nie mogę się doczekać, kiedy dostanę 2 tom.
Świetne rysunki! Świetnie się czyta! Brak słów, po prostu magiczne, jak sama Kraina Serc! :'3
Dostałam ten tomik niedawno, na święta. Od razu zmusiłam siebie, aby chwili nie czekać, tylko zacząć czytać. Oczarowały mnie nie tylko rysunki, ale także... Blood Dupre. Szef Mafii. "Ej, Alicjo! Nie daj się poderwać mafiosowi!" A jednak, dałam się... (śmiech) Pożyczyłam koleżankom...
Nie będę ukrywać: marzyłam o wydaniu "Noragami" po polsku odkąd zobaczyłam anime. Przeczytanie wydrukowanej mangi napełniło mnie ogromną radością.
W pierwszym tomiku poznajemy troje głównych bohaterów. Yato, bezdomny bóg, który dostaje właśnie wymówienie od swojego sługi, Hiyori, licealistkę, która w wyniku nieszczęśliwego wypadku staje się pół-zjawą i nastolatka Yukine. Przeczytałam mangę z zapartym tchem w jeden wieczór. Kreska z początku nie przypadła mi do gustu, ale zdążyłam się do niej przekonać i... nie jest zła! Oczywiście, tak samo w mandze (jak i w serialu) pojawiła się spora dawka humoru. Yato dużo błaznuje, ciągle marząc, aby pewnego dnia stać się potężnym bogiem, mającym własną świątynię i grono wyznawców. Może jedynym minusem jest spolszczenie nazw Świętych Broni, ale to szczegół i zapewne z czasem się do tego przyzwyczaję.
Nie mogę doczekać się następnej części, więc chętnie dam 5 jenów i... niech mi się darzy! :D
Nie będę ukrywać: marzyłam o wydaniu "Noragami" po polsku odkąd zobaczyłam anime. Przeczytanie wydrukowanej mangi napełniło mnie ogromną radością.
więcej Pokaż mimo toW pierwszym tomiku poznajemy troje głównych bohaterów. Yato, bezdomny bóg, który dostaje właśnie wymówienie od swojego sługi, Hiyori, licealistkę, która w wyniku nieszczęśliwego wypadku staje się pół-zjawą i nastolatka Yukine....