rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Przygodę zaczynamy od opisu stanu wiedzy starożytnych dotyczących wiedzy o Uranie i Neptunie - planetach układu słonecznego. Autor przytacza opowieść o Nibiru i jego związku z powstaniem Ziemi. Opisuje komety, np. kometę Halleya oraz księżyc i historię badań nad jego powstaniem. Kolejno dowiadujemy się jak powstało życie na Ziemi, jak stworzono Adama i Ewę. Poszukujemy pramatki Ewy. Czytamy o czasach gdy "Królestwo było na ziemi" - o dobrach jakie po nim pozostały. Autor przytacza dowody na to że na Marsie istniała obca cywilizacja, w formie bazy na tej planecie, czytamy o projekcie Phobos i katastrofie sondy Phobos 2. W książce pada Najważniejsze pytanie: Czy ówczesna nauka dościga stan wiedzy starożytnych cywilizacji? Czy Nibiru/ Marduk istnieje? Co o Nim wie ówczesna nauka? Na te pytania stara się odpowiedzieć autor. A Ty jak sądzisz? Otóż nauka dościga wiedzę starożytnych, z książki dowiadujemy się, że od lat 80 - tych, przeprowadza się zakrojone na szeroką skalę poszukiwania "Planety X" - dziesiątej planety układu słonecznego. Naukowcy potwierdzają w swych badaniach, że za Plutonem istnieje kolejna planeta o nietypowej orbicie w odległości ok. 101 j.a. od Słońca. Oceniam książkę jako jedną z najlepszych Z. Sitchin'a. Intrygująca, ciekawa, poparta dobrymi argumentami. Polecam Serdecznie!:)

Przygodę zaczynamy od opisu stanu wiedzy starożytnych dotyczących wiedzy o Uranie i Neptunie - planetach układu słonecznego. Autor przytacza opowieść o Nibiru i jego związku z powstaniem Ziemi. Opisuje komety, np. kometę Halleya oraz księżyc i historię badań nad jego powstaniem. Kolejno dowiadujemy się jak powstało życie na Ziemi, jak stworzono Adama i Ewę. Poszukujemy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka opisuje fenomen autorki, która jako chora na nerwicę i depresję, dzięki pracy nad sobą, polegającej na afirmacjach, wizualizacjach ulega wyleczeniu. Opowieść wlewa dużo nadziei w serca chorych. Historia autorki jest mi bliska z różnych powodów.. nie mniej jednak ciężko uwierzyć, że samymi afirmacjami można odnieść takie rezultaty, ale z drugiej strony z doświadczenia wiem, że walka z chorobą psychiczną poza farmakoterapią, polega głównie na psychoterapii i pracy nad sobą więc kto wie, może autorka ma rację? Oceńcie sami:)

Książka opisuje fenomen autorki, która jako chora na nerwicę i depresję, dzięki pracy nad sobą, polegającej na afirmacjach, wizualizacjach ulega wyleczeniu. Opowieść wlewa dużo nadziei w serca chorych. Historia autorki jest mi bliska z różnych powodów.. nie mniej jednak ciężko uwierzyć, że samymi afirmacjami można odnieść takie rezultaty, ale z drugiej strony z...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tytułowe "Schody do nieba" opisuje dążenia ludzi starożytności do osiągnięcia nieśmiertelności. Zamierzenie autora piękne lecz wykonanie dużo gorsze. Przygodę zaczynamy od opowieści o parze królewskiej Hiszpanii w czasach kolumbijskich, która poszukuje fontanny życia na kontynencie amerykańskim, dalej traktuje o przygodach Aleksandra Wielkiego który również szuka nieśmiertelności. Kolejno przechodzimy do opowieści o Sumeryjskim Gilgameszu i jego nie udanych próbach osiągnięcia drzewa życia i swojego szem. Czytamy również o faraonie Pepi I i jego drodze przez 12 części duat. Szukamy kraju Tilmun czyli portu lotniczego Nefilim i Góry Synaj. Muszę przyznać, że książka do tego momentu niestety obfituję w powtórzenia z poprzedniej części "Dwunasta Planeta" np. o stworzeniu człowieka przez Ninursag, Enki i plejadę bogów. Do tego pisana jest w formie nudnego opowiadania starożytnych mitów - dla mnie mało ciekawe, za mało faktów więcej przygód w stylu filmów o Herkulesie i Xenie...:( i tutaj dochodzimy do 3 ostatnich rozdziałów dotyczących piramid Egiptu, Sfinksa i ich przeznaczeniu oraz ich wspólnego mianownika w systemie nawigacji lotów Nefilim. Te końcowe naprawdę ciekawe rozdziały łagodzą po części zimną ocenę tej książki. Reasumując, każdy ma swój gust i zachwala inne ideały ale książka oparta jedynie na analizie mitów to trochę za mało.

Tytułowe "Schody do nieba" opisuje dążenia ludzi starożytności do osiągnięcia nieśmiertelności. Zamierzenie autora piękne lecz wykonanie dużo gorsze. Przygodę zaczynamy od opowieści o parze królewskiej Hiszpanii w czasach kolumbijskich, która poszukuje fontanny życia na kontynencie amerykańskim, dalej traktuje o przygodach Aleksandra Wielkiego który również szuka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Jeśli ktoś jest zwolennikiem teorii i nauk atnropozoficznych m.in. Rudolfa Steinera to książka jest jak najbardziej dla niego. Jeśli nie interesujesz się antropozofią ta książka nie jest dla Ciebie. Książka skupia się na filozofii życia "duchowego" i "dusznego" duszy przed inkarnacją na ziemi. Ukazuje podział na sfery kamaloki, księżyca, merkurego, wenus, słońca.. przez które dusza podróżuję do czasu powtórnych narodzin. Należy zdać sobie sprawę, że pod względem filozoficznym jest to niewątpliwie ciekawe zagadnienie, ale pod względem czysto naukowym.. no właśnie, ciężko stwierdzić na ile jest to realne.

Jeśli ktoś jest zwolennikiem teorii i nauk atnropozoficznych m.in. Rudolfa Steinera to książka jest jak najbardziej dla niego. Jeśli nie interesujesz się antropozofią ta książka nie jest dla Ciebie. Książka skupia się na filozofii życia "duchowego" i "dusznego" duszy przed inkarnacją na ziemi. Ukazuje podział na sfery kamaloki, księżyca, merkurego, wenus, słońca.. przez...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książkę szybko i przyjemnie się czyta, tym bardziej że znajdziemy w niej intrygujące "z życia wzięte" przykłady opisujące reinkarnację i historię ludzi którzy doświadczyli za pomocą terapii swoich poprzednich wcieleń. Pewne historię tu zawarte są naprawdę ujmujące.

Książkę szybko i przyjemnie się czyta, tym bardziej że znajdziemy w niej intrygujące "z życia wzięte" przykłady opisujące reinkarnację i historię ludzi którzy doświadczyli za pomocą terapii swoich poprzednich wcieleń. Pewne historię tu zawarte są naprawdę ujmujące.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Kontynuacja monumentalnego dzieła "Ślady palców bogów". Jednak w przeciwieństwie do poprzedniczki nie jest już tak przykuwającą uwagę pozycją. Książka podzielona jest na 5 części. Przygodę ze "Zwierciadłem nieba" zaczynamy od słabej moim zdaniem części poświęconej kulturą Meksyku (w "Ślady palców bogów" znacznie lepiej opisaną), Pierwsza część ma za zadanie szybkie streszczenie pierwowzoru, wypada w jego świetle blado, część jak dla mnie zbyt chaotyczna, czasami wręcz nudna. Część druga poświęcona jest Egiptowi, jest to też powtórka, bardziej streszczenie "Śladów palców bogów" lecz napisana z większym animuszem i rozmachem, pozwalająca lepiej skupić uwagę na tym co się czyta, zdecydowanie ciekawsza od pierwszej topornej części. Część trzecia traktuje o Kambodży i kulturze tamtejszych Khmerów, z 72 - ma świątyniami Ankgoru, bardzo ciekawa, intrygująca. Część czwarta opowiada o Mikronezyjskiej wyspie, Japońskiej wyspie Younaguni, Wyspie Wielkanocnej, również godna polecenia, wciągająca. Ostatnia piąta część dotyczy Boliwii i Peru, tamtejszych: Płaskowyżu Nazca, stolicy Inków Cuzco, płaskowyżu Altiplano itd. część również godna uwagi. Na zakończenie już w stylu autora reporterskie podsumowanie spinające klamrą całą książkę mówiące o wspólnych cechach wszystkich kultur oraz snujące bardzo ciekawe wnioski na temat cywilizacji pramatki ulokowanej 10 500 lat p.n.e. Reasumując, książka mogła by się obyć bez części pierwszej, każda kolejna wciąga Nas coraz bardziej, a najlepszą częścią jest ta dotycząca Kambodży. Ciekawe porównanie kultur i ukazanie wspólnych cech, miejscami intrygująca i dobrze się czyta, polecam.

Kontynuacja monumentalnego dzieła "Ślady palców bogów". Jednak w przeciwieństwie do poprzedniczki nie jest już tak przykuwającą uwagę pozycją. Książka podzielona jest na 5 części. Przygodę ze "Zwierciadłem nieba" zaczynamy od słabej moim zdaniem części poświęconej kulturą Meksyku (w "Ślady palców bogów" znacznie lepiej opisaną), Pierwsza część ma za zadanie szybkie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Dałbym 10 gwiazdek ale jeszcze ze względu na małe doświadczenie nie byłem wstanie sprawdzić w praktyce mądrości zawartej w tej książce. Jednak z grubsza teorie o "wariantach rzeczywistości" czy "wahadłach" mają coś w sobie, co nie pozwala przejść obok nich obojętnie. Są nurtujące w swoich założeniach i często.. wydaję mi się, że autor ma rację.

Dałbym 10 gwiazdek ale jeszcze ze względu na małe doświadczenie nie byłem wstanie sprawdzić w praktyce mądrości zawartej w tej książce. Jednak z grubsza teorie o "wariantach rzeczywistości" czy "wahadłach" mają coś w sobie, co nie pozwala przejść obok nich obojętnie. Są nurtujące w swoich założeniach i często.. wydaję mi się, że autor ma rację.

Pokaż mimo to

Okładka książki Piramidy: brama do gwiazd Robert Bauval, Adrian Geoffrey Gilbert
Ocena 6,6
Piramidy: bram... Robert Bauval, Adri...

Na półkach: ,

Książka innowacyjna w teoriach w niej zawartych lecz już zaakceptowanych (po części - korelacja piramid z pasem Oriona) przez ortodoksyjną naukę. Autor pomimo iż jest geologiem potrafi pisać przystępnym językiem, przyjemnie się czyta, intrygująca. Polecam.

Książka innowacyjna w teoriach w niej zawartych lecz już zaakceptowanych (po części - korelacja piramid z pasem Oriona) przez ortodoksyjną naukę. Autor pomimo iż jest geologiem potrafi pisać przystępnym językiem, przyjemnie się czyta, intrygująca. Polecam.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ciekawa książka jednak bardzo kontrowersyjna jeśli chodzi o wnioski w niej zawarte, lecz co należy dodać, wnioski bardzo dobrze udokumentowane, poparte naprawdę dobrymi argumentami. Jak dla mnie za dużo w książce cytatów z psalmów i tekstów sumeryjskich przez co czytanie czasami staje się lekko irytujące, jednak nie zmienia to pozytywnej oceny tej książki.

Ciekawa książka jednak bardzo kontrowersyjna jeśli chodzi o wnioski w niej zawarte, lecz co należy dodać, wnioski bardzo dobrze udokumentowane, poparte naprawdę dobrymi argumentami. Jak dla mnie za dużo w książce cytatów z psalmów i tekstów sumeryjskich przez co czytanie czasami staje się lekko irytujące, jednak nie zmienia to pozytywnej oceny tej książki.

Pokaż mimo to

Okładka książki Co cię czeka po śmierci? Naukowe dowody na istnienie życia po życiu Jeffrey Long, Paul Perry
Ocena 5,8
Co cię czeka p... Jeffrey Long, Paul ...

Na półkach: ,

Czytając tę książkę ma się wrażenie, że napisana jest w jednym wielkim skrócie NDERF, NDE. Zbyt wiele razy autor używa skrótów (doświadczenia bliskie śmierci) praktycznie napotykamy na nie w co drugim zdaniu, przez to naprawdę ciężko się czyta, chociaż tematycznie nie jest taka zła gdyż podaje wiele przykładów i naukowych dowodów na życie po śmierci. Reasumują warto przeczytać.

Czytając tę książkę ma się wrażenie, że napisana jest w jednym wielkim skrócie NDERF, NDE. Zbyt wiele razy autor używa skrótów (doświadczenia bliskie śmierci) praktycznie napotykamy na nie w co drugim zdaniu, przez to naprawdę ciężko się czyta, chociaż tematycznie nie jest taka zła gdyż podaje wiele przykładów i naukowych dowodów na życie po śmierci. Reasumują warto przeczytać.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Podziwiam wiedzę tego autora, ale niestety dla mnie ta książka jest za ciężka, zbyt dużo matematycznych wywodów nic nie mówiących prostemu człowiekowi takiemu jak ja. Książka zdecydowanie dla ludzi naprawdę obeznanych w fizyce, czyli specjalistów amatorów ze ścisłymi umysłami.

Podziwiam wiedzę tego autora, ale niestety dla mnie ta książka jest za ciężka, zbyt dużo matematycznych wywodów nic nie mówiących prostemu człowiekowi takiemu jak ja. Książka zdecydowanie dla ludzi naprawdę obeznanych w fizyce, czyli specjalistów amatorów ze ścisłymi umysłami.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Któż nie chciałby wiedzieć co jest po drugiej stronie..

Któż nie chciałby wiedzieć co jest po drugiej stronie..

Pokaż mimo to


Na półkach:

W kilku miejscach naprawdę ciekawa, szczególnie opisy tajemniczej twarzy i piramid w Cydonii na Marsie lub opisy słupów sprawiających wrażenie pasów startowych na księżycu, ale niestety w wielu miejscach niestety zbyt długie przynudzające wywody, ogólnie czytanie tej książki męczy..

W kilku miejscach naprawdę ciekawa, szczególnie opisy tajemniczej twarzy i piramid w Cydonii na Marsie lub opisy słupów sprawiających wrażenie pasów startowych na księżycu, ale niestety w wielu miejscach niestety zbyt długie przynudzające wywody, ogólnie czytanie tej książki męczy..

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Czasami zbyt ciężka jak na mój humanistyczny umysł, lecz w wielu miejscach traktująca nie tylko o czysto ścisłej naturze wszechświata ale również o metafizyce. Znakomite połączenie wiedzy astrofizycznej z filozofią i metafizyką.

Czasami zbyt ciężka jak na mój humanistyczny umysł, lecz w wielu miejscach traktująca nie tylko o czysto ścisłej naturze wszechświata ale również o metafizyce. Znakomite połączenie wiedzy astrofizycznej z filozofią i metafizyką.

Pokaż mimo to

Okładka książki Nieznani budowniczowie piramid Robert Aquinas McNally, Robert M. Schoch
Ocena 6,3
Nieznani budow... Robert Aquinas McNa...

Na półkach: ,

Trzeba zdać sobie sprawę z jednego czytając tę książkę... tzn. że temat nieznanych budowniczych piramid pełni funkcję "klamry" spajającej całość, a nie motyw przewodni. 3/4 książki skupia się na kontaktach ludów starożytnych szczególnie nowego świata z ludami starego świata, trochę przynudza w wielu miejscach... Największy plus jednak za dwa ostatnie rozdziały książki, które mogę polecić.

Trzeba zdać sobie sprawę z jednego czytając tę książkę... tzn. że temat nieznanych budowniczych piramid pełni funkcję "klamry" spajającej całość, a nie motyw przewodni. 3/4 książki skupia się na kontaktach ludów starożytnych szczególnie nowego świata z ludami starego świata, trochę przynudza w wielu miejscach... Największy plus jednak za dwa ostatnie rozdziały książki,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Moim skromnym zdaniem książka jest niesamowita! Rozbudowana tematycznie, tajemnicza, ciekawa, intrygująca, zaskakująca wnioskami ale również świetnie udokumentowana. Czyta się ją jednym tchem.

Moim skromnym zdaniem książka jest niesamowita! Rozbudowana tematycznie, tajemnicza, ciekawa, intrygująca, zaskakująca wnioskami ale również świetnie udokumentowana. Czyta się ją jednym tchem.

Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książka jest wręcz nieziemska! Graham Hancock pisze w niej z swoim charakterystycznym dziennikarskim językiem, nie unikając poczucia humoru . Przemierzamy śladami prehistorycznych map przedstawiających Antarktydę, przez cywilizację Inków, Azteków, Tolteków, Olmeków, Majów, kończąc na starożytnym Egipcie i wspólnych podobieństwach wszystkich cywilizacji wywodzących się z prehistorycznej wspólnej cywilizacji pramatki. Książka niezwykle ciekawa, nie zanudza, czyta się bardzo szybko i przyjemnie.

Książka jest wręcz nieziemska! Graham Hancock pisze w niej z swoim charakterystycznym dziennikarskim językiem, nie unikając poczucia humoru . Przemierzamy śladami prehistorycznych map przedstawiających Antarktydę, przez cywilizację Inków, Azteków, Tolteków, Olmeków, Majów, kończąc na starożytnym Egipcie i wspólnych podobieństwach wszystkich cywilizacji wywodzących się z...

więcej Pokaż mimo to