Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ogólnie cały pomysł na fabułe i sposób pisania jest bardzo dobry, tak że książka bardzo wciąga. Ale główna bohaterka jest dla mnie na maksa denerwująca...

Ogólnie cały pomysł na fabułe i sposób pisania jest bardzo dobry, tak że książka bardzo wciąga. Ale główna bohaterka jest dla mnie na maksa denerwująca...

Bardzo przyjemnie się czyta, tak że czas szybko leci i człowiek nie chce się od tej książki odrywać.

Bardzo przyjemnie się czyta, tak że czas szybko leci i człowiek nie chce się od tej książki odrywać.

Nie lubię tego przemądrzałego typka.

Nie lubię tego przemądrzałego typka.

Pod koniec książki ryczałam jak bóbr :)

Pod koniec książki ryczałam jak bóbr :)

Książkę na początku w ogóle nie rozumiałam, bo w końcu nie znałam tych czasów. Jednak kiedy moja ukochana pani od polskiego wytłumaczyła o co w niej chodzi,książka wydała mi się klasykiem tamtych czasów.

Książkę na początku w ogóle nie rozumiałam, bo w końcu nie znałam tych czasów. Jednak kiedy moja ukochana pani od polskiego wytłumaczyła o co w niej chodzi,książka wydała mi się klasykiem tamtych czasów.

Bardzo lubię ją czytać. Poprawia mi humor i daje mi chęci do rozkoszowania się życiem.

Bardzo lubię ją czytać. Poprawia mi humor i daje mi chęci do rozkoszowania się życiem.

Najlepsza część, którą z przykrością się czyta, ponieważ przeczytanie jej oznacza koniec wspaniałej przygody.

Najlepsza część, którą z przykrością się czyta, ponieważ przeczytanie jej oznacza koniec wspaniałej przygody.

Foenkinos zachwycił mnie swoim piórem. Z przyjemnością zatopiłam się całą sobą w Delikatności.

Foenkinos zachwycił mnie swoim piórem. Z przyjemnością zatopiłam się całą sobą w Delikatności.

Może ja się nie znam, ale dla mnie była taka nudna, że nie wytrwałam do końca...

Może ja się nie znam, ale dla mnie była taka nudna, że nie wytrwałam do końca...

Bardzo lubię tą książkę, nie wszystkie fragmenty, ale większość. Przede wszystkim oddzielam książkę od serialu czy filmu "Sex and the city". To są dwie różne, odrębne rzeczy, a traktując je jako jedność, można się bardzo rozczarować. Książkę trzeba traktować jako zbiór ciekawych i błyskotliwych opowiadań i artykułów, które przyjemnie się czyta.

Bardzo lubię tą książkę, nie wszystkie fragmenty, ale większość. Przede wszystkim oddzielam książkę od serialu czy filmu "Sex and the city". To są dwie różne, odrębne rzeczy, a traktując je jako jedność, można się bardzo rozczarować. Książkę trzeba traktować jako zbiór ciekawych i błyskotliwych opowiadań i artykułów, które przyjemnie się czyta.