Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Chce się wrócić na Ukrainę.

Chce się wrócić na Ukrainę.

Umiliła mi podróż po Rumunii i Transylwanii.

Umiliła mi podróż po Rumunii i Transylwanii.

Dla kobiet...

Dla kobiet...

Przeczytana podczas podróży do Lwowa.

Przeczytana podczas podróży do Lwowa.

[+] Akcja toczy się w malowniczej Bawarii
[+] Ciekawy pomysł

[-] Brak klimatu tamtych czasów
[-] Ubogi język. Miałem cichą nadzieję na styl "Pachnidła", czy "Cmentarza w Pradze". Może to wina słabego tłumaczenia.
[-] Czarno-białe postacie
[-] Tytułowa córka kata okazuje się być tak naprawdę postacią drugoplanową, więc nie wiem skąd taki tytuł.
[-] Przewidywalne zwroty fabuły

[+] Akcja toczy się w malowniczej Bawarii
[+] Ciekawy pomysł

[-] Brak klimatu tamtych czasów
[-] Ubogi język. Miałem cichą nadzieję na styl "Pachnidła", czy "Cmentarza w Pradze". Może to wina słabego tłumaczenia.
[-] Czarno-białe postacie
[-] Tytułowa córka kata okazuje się być tak naprawdę postacią drugoplanową, więc nie wiem skąd taki tytuł.
[-] Przewidywalne zwroty fabuły

Jak dla mnie, zbyt naciągana fabuła i trochę zepsuty pomysł...

Jak dla mnie, zbyt naciągana fabuła i trochę zepsuty pomysł...

Pierwsza część, aż do momentu otrzymania wiadomości jest bardzo dobra. Niestety potem z każdą stroną klimat robi się coraz bardziej "fiction", a coraz mniej "science". Nie tego się spodziewałem. Druga kwestia to FATALNE tłumaczenie, z którego dowiadujemy się np. że ewolucja ziemskiego życia trwa już od bilionów lat, a Maszyna kosztowała tryliony dolarów. Tłumacz najwyraźniej nie wiedział, że angielski bilion to polski miliard...

Pierwsza część, aż do momentu otrzymania wiadomości jest bardzo dobra. Niestety potem z każdą stroną klimat robi się coraz bardziej "fiction", a coraz mniej "science". Nie tego się spodziewałem. Druga kwestia to FATALNE tłumaczenie, z którego dowiadujemy się np. że ewolucja ziemskiego życia trwa już od bilionów lat, a Maszyna kosztowała tryliony dolarów. Tłumacz...