rozwiń zwiń
Karolina

Profil użytkownika: Karolina

Bielsko-Biała Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 4 lata temu
533
Przeczytanych
książek
806
Książek
w biblioteczce
7
Opinii
34
Polubień
opinii
Bielsko-Biała Kobieta
Dodane| 8 książek
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Zdecydowanie najlepsza część spośród całej trylogii. Większość błędów, które popełnia autorka w poprzednich tomach, w tej części zostały usunięte. Myślę tylko, że zakończenie, było robione lekko na siłę, ale i tak przyjemnie się czytało.

Zdecydowanie najlepsza część spośród całej trylogii. Większość błędów, które popełnia autorka w poprzednich tomach, w tej części zostały usunięte. Myślę tylko, że zakończenie, było robione lekko na siłę, ale i tak przyjemnie się czytało.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Gildia Magów jest książką niezaprzeczalnie zwyczajną. W porównaniu do dwóch kolejnych tomów, pierwszy z nich przedstawia się nijako - z małym spoilerem początkowym - dowiadujemy się, że nasza bohaterka nazywa się Sonea (kocham kiczowate fantasy z domieszką skandynawskich imion. Niektóre wpadają owszem w pamięć i łatwo się je w myślach formuje, ale ich liczebność i dziwaczność tak bardzo kuła mnie w oczy, że z trudem przebrnęłam przez pierwsze stronice), która odkrywa w sobie magiczne moce - jakżeby inaczej... I związku z tym wszyscy chcą ją zabić, a przynajmniej tak jej się wydaje. Proszę państwa, ile razy zagłębiliście się w odmęty internetu, trafiając na mango - fanfiki, które mają ten sam schemat tworzenia historii. Otóż, w tej książce mamy to samo - tworzymy biedną, bezsilną bohaterkę, której współczują dosłownie wszyscy. Potem odkrywa w sobie magiczne moce, oczywiście, nie zwykłą moc jaką mają wszyscy inni, tylko NADPRZYRODZONĄ, niepowtarzalną! Wręcz później przepowiadają jej, że parę lat i... no będzie takim koksem, że zostanie najsilniejszym magiem na kontynencie. Ałć, znacie to? I o ile ten kicz, aż się prosił o zamknięcie książki, tak w końcu politowałam się i dobrnęłam do trzeciego tomu, który o dziwo - jest dobry. Bez polotów i nie działa jakoś na wyobraźnię, ale znamy już bohaterów, związaliśmy się z nimi i w końcu autorce udało się nas zachęcić do czytania. Wracając jednak do tomiszcza pierwszego - przygotujcie się na czytanie o slumsach przez pół książki. Według mnie autorka miała wielki dylemat jak przedstawić całą krainę i po prostu upychała bohaterkę w różnorakie miejsca, zanadto opisując w kółko jedno i to samo. Niestety w Nowicjuszce jak i w trzecim tomie jest to samo... Szczególnie, gdy Sonea zacznie zwiedzać znane i nieznane jej kryjówki w Gildii. Jest to śmiertelnie trudne do przebrnięcia, ale da się, a w nagrodę dostaniemy miłą młodzieżową książkę na wpół fantasy, która jednak coś wniosła do egzystencji mojego życia, ale bardzo malutko. Najbardziej jednak sympatię wzbudził u mnie zarówno Akkarin i Dannyl - jako że nie przeczytałam Wielkiego Maga do końca, sama nie wiem czy nie stracę tej pozytywnej cienkiej nici połączenia się z bohaterami, ale myślę, że historia jest przewidywalna i autorka nie sprawi nic, co zajedzie tandetą na długość chińskiego muru. Polecam w wolny czasie, ale jeśli macie lepsze pozycje, zostawcie sobie tą trylogię na później. Koniec januszowej recenzji :)

Gildia Magów jest książką niezaprzeczalnie zwyczajną. W porównaniu do dwóch kolejnych tomów, pierwszy z nich przedstawia się nijako - z małym spoilerem początkowym - dowiadujemy się, że nasza bohaterka nazywa się Sonea (kocham kiczowate fantasy z domieszką skandynawskich imion. Niektóre wpadają owszem w pamięć i łatwo się je w myślach formuje, ale ich liczebność i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Młodzieżowa książka, romansidło bez polotów. Pomimo tego - lubię ją i jest przyjemną pozycją, jeśli czyta się równocześnie jakąś ciężką lekturę. Jedynie co mnie odrzucało w fabule to może nadmiar tej seksualności. Nieraz miałam wrażenie, że autorka albo jest wiecznie niezaspokojona albo może ma lekką nimfomanię :) Mówię to oczywiście czysto humorystycznie, ale według mnie po prostu przesadziła z niektórymi aktami. Szczególnie, że nie ubarwiały one fabuły, a wręcz sprawiały, iż stała się ona niespójna - momentami tandetna. Polecam ją wszystkim osobom, które lubią niewinne romansiki i są przygotowani na czytanie fantasy z niższej półki.

Młodzieżowa książka, romansidło bez polotów. Pomimo tego - lubię ją i jest przyjemną pozycją, jeśli czyta się równocześnie jakąś ciężką lekturę. Jedynie co mnie odrzucało w fabule to może nadmiar tej seksualności. Nieraz miałam wrażenie, że autorka albo jest wiecznie niezaspokojona albo może ma lekką nimfomanię :) Mówię to oczywiście czysto humorystycznie, ale według mnie...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Karolina Sabela

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [42]

Paulo Coelho
Ocena książek:
6,4 / 10
34 książki
0 cykli
Pisze książki z:
2430 fanów
Dan Brown
Ocena książek:
7,0 / 10
11 książek
2 cykle
3972 fanów
QuinRose
Ocena książek:
7,2 / 10
28 książek
5 cykli
Pisze książki z:
5 fanów

Ulubione

Michaił Bułhakow Mistrz i Małgorzata Zobacz więcej
Andy Weir Marsjanin Zobacz więcej
Andy Weir Marsjanin Zobacz więcej
Andrzej Pilipiuk Droga do Nidaros Zobacz więcej
Natsuo Kirino Groteska Zobacz więcej
Paullina Simons Czerwone liście Zobacz więcej
Haruki Murakami Wszystkie boże dzieci tańczą Zobacz więcej
Dean Koontz Złe miejsce Zobacz więcej
Axel Munthe Księga z San Michele Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
533
książki
Średnio w roku
przeczytane
44
książki
Opinie były
pomocne
34
razy
W sumie
wystawione
434
oceny ze średnią 8,3

Spędzone
na czytaniu
2 149
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
33
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
8
książek [+ Dodaj]