Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ciekawe spojrzenie na Etiopię - kraj, który stał się niestety w powszechnym rozumieniu symbolem zacofania, a który dźwiga kilka tysięcy lat historii cywilizacji, w tym prawie dwa millenia istnienia kościoła chrześcijańskiego. Swoją drogą ciekawe jest to, że opisywany przez autorkę niewinny "czat" zaczyna przenikać do Polski jako "khat", a policja mówi o zagrożeniu nowym, groźnym narkotykiem...

Ciekawe spojrzenie na Etiopię - kraj, który stał się niestety w powszechnym rozumieniu symbolem zacofania, a który dźwiga kilka tysięcy lat historii cywilizacji, w tym prawie dwa millenia istnienia kościoła chrześcijańskiego. Swoją drogą ciekawe jest to, że opisywany przez autorkę niewinny "czat" zaczyna przenikać do Polski jako "khat", a policja mówi o zagrożeniu nowym,...

Książka, którą poleciłbym każdemu, którego horyzonty wyrastają poza jego własne podwórko. Napisana raczej zimnym stylem eksperta bez zbędnych wtrętów ukazujących nadmiernie czułe serduszko autora, ale jak mało która pozwala zrozumieć, co naprawdę dzieje się w Chinach.

Książka, którą poleciłbym każdemu, którego horyzonty wyrastają poza jego własne podwórko. Napisana raczej zimnym stylem eksperta bez zbędnych wtrętów ukazujących nadmiernie czułe serduszko autora, ale jak mało która pozwala zrozumieć, co naprawdę dzieje się w Chinach.

"Śmiertelne choroby" - czyli jak przedstawić paskudne i zawiłe tematy w przystępnej i dowcipnej formie, którą pamięta się na długie lata.

"Śmiertelne choroby" - czyli jak przedstawić paskudne i zawiłe tematy w przystępnej i dowcipnej formie, którą pamięta się na długie lata.

Dla osób lubiących Suworowa bądź zainteresowanych tematyką służb specjalnych jest to pozycja obowiązkowa, a przynajmniej godna uwagi. Pozostałym - zdecydowanie odradzam. Narracja, jak to bywa u Suworowa, jest bardzo przyjemna do czytania, aczkolwiek dla laika brzmi ona jak schemat budowy silnika czołgu T-34, okraszony gdzieniegdzie dowcipnymi komentarzami.

Dla osób lubiących Suworowa bądź zainteresowanych tematyką służb specjalnych jest to pozycja obowiązkowa, a przynajmniej godna uwagi. Pozostałym - zdecydowanie odradzam. Narracja, jak to bywa u Suworowa, jest bardzo przyjemna do czytania, aczkolwiek dla laika brzmi ona jak schemat budowy silnika czołgu T-34, okraszony gdzieniegdzie dowcipnymi komentarzami.

Nie rozumiem tak niskiej oceny - jak dla mnie bardzo ciekawa książka. Jako wielbiciel II RP, który nasłuchał się o niej od dziadka, czytałem ją z wielkim sentymentem i zaciekawieniem, próbując przenieść się duchowo w tamte czasy. Dzisiaj straciła mocno na aktualności, ale wciąż ma coś w sobie. Po prostu trzeba czuć i lubić klimat międzywojnia, inaczej nie ma co się za to brać.

Nie rozumiem tak niskiej oceny - jak dla mnie bardzo ciekawa książka. Jako wielbiciel II RP, który nasłuchał się o niej od dziadka, czytałem ją z wielkim sentymentem i zaciekawieniem, próbując przenieść się duchowo w tamte czasy. Dzisiaj straciła mocno na aktualności, ale wciąż ma coś w sobie. Po prostu trzeba czuć i lubić klimat międzywojnia, inaczej nie ma co się za to brać.

Z literackiego punktu widzenia jest to zdecydowanie majstersztyk. Trudny język, bardzo nieoczywisty, wymaga wkładu intelektualnego. Samej filozofii nie przyjmuję bezkrytycznie, bo odrzucam zupełnie operowanie "poza dobrem i złem". Niemniej daje do myślenia i warto po tę pozycję sięgnąć.

Z literackiego punktu widzenia jest to zdecydowanie majstersztyk. Trudny język, bardzo nieoczywisty, wymaga wkładu intelektualnego. Samej filozofii nie przyjmuję bezkrytycznie, bo odrzucam zupełnie operowanie "poza dobrem i złem". Niemniej daje do myślenia i warto po tę pozycję sięgnąć.

Lubię wszystko, co obnaża tępotę szeroko pojętej lewicy. A chyba nie ma lepszej, skondensowanej dawki miażdżących argumentów przeciwko tejże. Poleciłbym każdemu.

Lubię wszystko, co obnaża tępotę szeroko pojętej lewicy. A chyba nie ma lepszej, skondensowanej dawki miażdżących argumentów przeciwko tejże. Poleciłbym każdemu.

Bardzo ciekawe opowieści, byłyby świetnym materiałem na film przygodowy czy grę komputerową. Aż ciężko uwierzyć, że ten gość naprawdę coś takiego przeżył. Poza tym książka bardzo sympatyczna, dla wielbicieli tematyki podróżniczej pozycja obowiązkowa.

Bardzo ciekawe opowieści, byłyby świetnym materiałem na film przygodowy czy grę komputerową. Aż ciężko uwierzyć, że ten gość naprawdę coś takiego przeżył. Poza tym książka bardzo sympatyczna, dla wielbicieli tematyki podróżniczej pozycja obowiązkowa.

Niesamowicie wciągająca książka - jedna z nielicznych, przy której jestem w stanie "zawiesić się" na kilka godzin, zapominając o Bożym Świecie. Nie udziela mi się kompletnie sympatia czy wręcz uwielbienie przez p. Cejrowskiego Latynosów (opinię o nich zachowam dla siebie), ale opowieści o Indianach, w dodatku przyprawione humorem i spojrzeniem na nich z polskiej perspektywy (często bardzo tego brakuje w książkach i programach podróżniczych, gdzie prowadzący/autorzy klepią podniosłe, powtarzalne formułki), są ze wszech miar interesujące.

Poleciłbym każdemu. Kto nie przeczyta, wiele straci.

Niesamowicie wciągająca książka - jedna z nielicznych, przy której jestem w stanie "zawiesić się" na kilka godzin, zapominając o Bożym Świecie. Nie udziela mi się kompletnie sympatia czy wręcz uwielbienie przez p. Cejrowskiego Latynosów (opinię o nich zachowam dla siebie), ale opowieści o Indianach, w dodatku przyprawione humorem i spojrzeniem na nich z polskiej perspektywy...

Nie wiem, co się stało z kilkoma "Księgami" z tej serii, które miałem, ale aż się łezka w oku zakręciła, jak to zobaczyłem. Niesamowicie przystępna, wiele rzeczy z niej pamiętam do dziś.

Nie wiem, co się stało z kilkoma "Księgami" z tej serii, które miałem, ale aż się łezka w oku zakręciła, jak to zobaczyłem. Niesamowicie przystępna, wiele rzeczy z niej pamiętam do dziś.

Z jednej strony - bardzo ciekawa książka, rzetelnie opisana dawniejsza historia państw afrykańskich i ich geografia, po części także gospodarka.
Z drugiej strony - tuba socjalistycznej propagandy pełna przemilczeń na temat zbrodni m.in. reżimu komunistycznego w Etiopii czy Zimbabwe. Autor chyba dla żartu głosił, że Zimbabwe pod wodzą R. Mugabe "odzyskało wolność i idzie ku socjalistycznemu dobrobytowi".

Polecam, ale z ogromnym dystansem, część o obecnej sytuacji politycznej lepiej odpuścić sobie na wstępie.

Z jednej strony - bardzo ciekawa książka, rzetelnie opisana dawniejsza historia państw afrykańskich i ich geografia, po części także gospodarka.
Z drugiej strony - tuba socjalistycznej propagandy pełna przemilczeń na temat zbrodni m.in. reżimu komunistycznego w Etiopii czy Zimbabwe. Autor chyba dla żartu głosił, że Zimbabwe pod wodzą R. Mugabe "odzyskało wolność i idzie ku...