rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz
Okładka książki Niemowa Michael Hjorth, Hans Rosenfeldt
Ocena 7,7
Niemowa Michael Hjorth, Han...

Na półkach: ,

Po trzeciej części serii straciłam nadzieję, że czwarta będzie lepsza. Każda następna część była coraz słabsza, a trzecia strasznie mnie rozczarowała. Ale z reguły mam tak, że jak już zacznę serię to muszę ją skończyć. Dałam szansę i na szczęście nie zawiodłam się. W końcu kryminał z krwi i kości. Trochę mu brakuje do tego idealnego (chodzi tu o końcówkę), ale czytało się przyjemnie, szybko, żadnych dłużyzn.

Po trzeciej części serii straciłam nadzieję, że czwarta będzie lepsza. Każda następna część była coraz słabsza, a trzecia strasznie mnie rozczarowała. Ale z reguły mam tak, że jak już zacznę serię to muszę ją skończyć. Dałam szansę i na szczęście nie zawiodłam się. W końcu kryminał z krwi i kości. Trochę mu brakuje do tego idealnego (chodzi tu o końcówkę), ale czytało się...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Grób w górach Michael Hjorth, Hans Rosenfeldt
Ocena 7,2
Grób w górach Michael Hjorth, Han...

Na półkach: ,

Jak do tej pory najsłabsza pozycja autorów. Lubię kryminały z rozbudowanym tłem obyczajowym, ale to już była lekka przesada. Z nadmiaru w pewnym momencie miałam wrażenie, że nie czytam w ogóle kryminału. Śledztwo przez 3/4 książki w ogóle nie szło do przodu. Poza tym, naprawdę ciężko jest dla mnie czytać książkę, której głównego bohatera nie dam rady polubić. A w tej części Sebastian wybitnie się o to postarał. Może autorzy mieli w zamyśle stworzenie takiego bohatera, ale to jakoś do mnie nie przemawia. W kryminałach są tacy, którzy nie do końca postępują jak byśmy tego chcieli, denerwują, mamy ich czasem dosyć, ale mimo wszystko czuje się do nich jakąś sympatię. W przypadku tej pozycji tak niestety u mnie nie ma.

Jak do tej pory najsłabsza pozycja autorów. Lubię kryminały z rozbudowanym tłem obyczajowym, ale to już była lekka przesada. Z nadmiaru w pewnym momencie miałam wrażenie, że nie czytam w ogóle kryminału. Śledztwo przez 3/4 książki w ogóle nie szło do przodu. Poza tym, naprawdę ciężko jest dla mnie czytać książkę, której głównego bohatera nie dam rady polubić. A w tej części...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam wrażenie, a wręcz jestem tego pewna, że z każdą częścią czuję się co raz bardziej wciągnięta :-) przyznam szczerze, że poprzednie części serii o Lipowie nie zrobiły na mnie takiego wrażenie jak się spodziewałam, choć nie mówię, że nie były dobre (7/10). Obawiałam się, że wszystkie części takie będą-po prostu dobre. A tu zaskoczenie! Myślałaam, że po przeczytaniu książek autorstwa Tess Gerritsen i Camilli Lackberg nic mnie już tak nie zachwyci :) ale nie! Oprócz bardzo częstych zwrotów akcji, mnóstwa szczegółów, które później mają duże znaczenie, w książkach Pani Katarzyny Puzyńskiej bardzo podoba mi się, że autorka zdaje sobie sprawę z obecności wielu wątków i stara się, żeby czytelnik o niczym nie zapomniał :-) w wielu książkach, które czytałam nie było tego i bardzo często musiałam wracać kilka-kilkanaście-kilkadziesiąt stron, żeby przypomniec sobie kim była ta i ta bohaterka. A tu coś takiego nie było w ogóle potrzebne. I za to meeeega plus :-)

Mam wrażenie, a wręcz jestem tego pewna, że z każdą częścią czuję się co raz bardziej wciągnięta :-) przyznam szczerze, że poprzednie części serii o Lipowie nie zrobiły na mnie takiego wrażenie jak się spodziewałam, choć nie mówię, że nie były dobre (7/10). Obawiałam się, że wszystkie części takie będą-po prostu dobre. A tu zaskoczenie! Myślałaam, że po przeczytaniu książek...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nic dziwnego, że książka została zekranizowana, ponieważ jest idealnym materiałem na idealny kryminał!

Nic dziwnego, że książka została zekranizowana, ponieważ jest idealnym materiałem na idealny kryminał!

Pokaż mimo to


Na półkach:

-1 za rozwleczoną fabułę. Wszystko można było zmieścić na 300, a nie 650 stronach :)

-1 za rozwleczoną fabułę. Wszystko można było zmieścić na 300, a nie 650 stronach :)

Pokaż mimo to