Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Żenujące czytadło. Głupie i prymitywne w takim stereotypowo babskim stylu. Przebrnąłem tylko ze względu na podobno ciekawe teorie na temat gangstera Baraniny, ale to też okazało się reklamą zdecydowanie na wyrost. Nie jestem się właściwie w stanie dopatrzyć niczego dobrego w tej książce. Koło "Dziewczyny w czarnej sukience" i "Miasteczka zbrodni" to nawet nie leżało.

Żenujące czytadło. Głupie i prymitywne w takim stereotypowo babskim stylu. Przebrnąłem tylko ze względu na podobno ciekawe teorie na temat gangstera Baraniny, ale to też okazało się reklamą zdecydowanie na wyrost. Nie jestem się właściwie w stanie dopatrzyć niczego dobrego w tej książce. Koło "Dziewczyny w czarnej sukience" i "Miasteczka zbrodni" to nawet nie...

Kilka krótkich, zabawnych historyjek z dużą ilością nawiązań do bieżących wydarzeń. Jeden z lepszych tomów, tylko mógłby być dłuższy.

Kilka krótkich, zabawnych historyjek z dużą ilością nawiązań do bieżących wydarzeń. Jeden z lepszych tomów, tylko mógłby być dłuższy.

Jedna z gorszych części cyklu. Niezbyt zabawna, pozbawiona głębszego sensu jatka. Czuć było trochę odcinanie kuponów.

Jedna z gorszych części cyklu. Niezbyt zabawna, pozbawiona głębszego sensu jatka. Czuć było trochę odcinanie kuponów.

Pierwszy Likwidator, który wzbudził we mnie dyskomfort zamiast bawić i śmieszyć. Nie chcę zdradzać szczegółów, ale powiem tak: gdyby ta seria była bardziej znana, a PiS rządził trzecią kadencję, to autora mogłyby spotkać nieprzyjemności. :)

Pierwszy Likwidator, który wzbudził we mnie dyskomfort zamiast bawić i śmieszyć. Nie chcę zdradzać szczegółów, ale powiem tak: gdyby ta seria była bardziej znana, a PiS rządził trzecią kadencję, to autora mogłyby spotkać nieprzyjemności. :)

Jedna z najlepszych części serii dzięki osadzeniu w ciekawych, mało znanych realiach historycznych rosyjskiej wojny domowej.

Jedna z najlepszych części serii dzięki osadzeniu w ciekawych, mało znanych realiach historycznych rosyjskiej wojny domowej.

Tym razem mamy okazję poznać antyamerykańską stronę Likwidatora. Trochę niewykorzystany potencjał fabuły i tematu zwasalizowania Polski przez USA i ich korporacje. Można było wycisnąć z tego dobrego pomysłu dużo więcej treści. Tym bardziej, że widać, że nacisk jest położony w tej części bardziej na historię niż na humor.

Tym razem mamy okazję poznać antyamerykańską stronę Likwidatora. Trochę niewykorzystany potencjał fabuły i tematu zwasalizowania Polski przez USA i ich korporacje. Można było wycisnąć z tego dobrego pomysłu dużo więcej treści. Tym bardziej, że widać, że nacisk jest położony w tej części bardziej na historię niż na humor.

Najgorsza część cyklu. Słabo zarysowana fabuła. Słuchając miałem wręcz wrażenie, że to jest bardzo długi wstęp do kolejnej części, który już opowie jakąś konkretną historię z Therru w roli głównej. Bohaterowie w zdecydowanej większości irytujący i/lub płytcy. Dużo niewiele wnoszących opisów codziennego życia. Na plus trochę dających do myślenia rozważań o ciemnych stronach ludzkiej natury, złu, głupocie, okrucieństwie i szowinizmie, z których kilka potrafiło odrobinę targnąć moimi uczuciami.

Najgorsza część cyklu. Słabo zarysowana fabuła. Słuchając miałem wręcz wrażenie, że to jest bardzo długi wstęp do kolejnej części, który już opowie jakąś konkretną historię z Therru w roli głównej. Bohaterowie w zdecydowanej większości irytujący i/lub płytcy. Dużo niewiele wnoszących opisów codziennego życia. Na plus trochę dających do myślenia rozważań o ciemnych stronach...

Świetna, poparta latami pracy nad tematem książka true crime. Wyważona: nie za sucha, nie zasypuje niepotrzebnymi informacjami, ale też nie sili się na wstawki beletrystyczne. Z szacunkiem podchodzi do bohaterów, niczego nie przesądza i pozostawia ocenę czytelnikowi. Po prostu rzetelnie opisana, tragiczna, bulwersująca historia grupy ludzi powiązanych tym, co się wydarzyło pewnej sylwestrowej nocy lat 90. Trudno się oderwać.

Świetna, poparta latami pracy nad tematem książka true crime. Wyważona: nie za sucha, nie zasypuje niepotrzebnymi informacjami, ale też nie sili się na wstawki beletrystyczne. Z szacunkiem podchodzi do bohaterów, niczego nie przesądza i pozostawia ocenę czytelnikowi. Po prostu rzetelnie opisana, tragiczna, bulwersująca historia grupy ludzi powiązanych tym, co się wydarzyło...

Styl narracji dokładnie taki sam jak w pierwszych dwóch tomach. Fabuła przypomina pierwszy tom, z tym, że momentami brakuje jakiegoś ciągu przyczynowo-skutkowego. Bohaterowie gnają bez planu przed siebie i jakoś tak się wygodnie składa, że wszystkie wydarzenia prowadzą ich do celu i nieuchronnego finału. Dość rozczarowujący antagonista. Ogólnie solidnie, ale zaczynam się zastanawiać, czy autorka zaczęła się w którymś momencie kariery rozwijać, czy zawsze trzymała ten swój przyzwoity, ale "bez fajerwerków" poziom?

Styl narracji dokładnie taki sam jak w pierwszych dwóch tomach. Fabuła przypomina pierwszy tom, z tym, że momentami brakuje jakiegoś ciągu przyczynowo-skutkowego. Bohaterowie gnają bez planu przed siebie i jakoś tak się wygodnie składa, że wszystkie wydarzenia prowadzą ich do celu i nieuchronnego finału. Dość rozczarowujący antagonista. Ogólnie solidnie, ale zaczynam się...

Całkiem udana kontynuacja. Wolno się rozkręca, ale w drugiej połowie przyspiesza i w zgrabny, spójny sposób nawiązuje do poprzedniej części. Dzięki tej części nabrałem większej ochoty na przesłuchanie (dobrze się sprawdza jako audiobook) całej serii.

Całkiem udana kontynuacja. Wolno się rozkręca, ale w drugiej połowie przyspiesza i w zgrabny, spójny sposób nawiązuje do poprzedniej części. Dzięki tej części nabrałem większej ochoty na przesłuchanie (dobrze się sprawdza jako audiobook) całej serii.

Typowa piłkarska biografia. Czyta się szybko, łatwo i przyjemnie. Milanistom można spokojnie polecić.

Typowa piłkarska biografia. Czyta się szybko, łatwo i przyjemnie. Milanistom można spokojnie polecić.

Po przeczytaniu tej książki, moja opinia wystawiona na tym portalu książce "Miasteczko zbrodni" wydaje mi się śmieszna. Ale czy gdybym przeczytał je w odwrotnej kolejności, myślałbym tak samo? Nie wiem. Tak czy inaczej, "pożarłem" ją w dwa dni i polecam każdemu zainteresowanemu tematem.

Po przeczytaniu tej książki, moja opinia wystawiona na tym portalu książce "Miasteczko zbrodni" wydaje mi się śmieszna. Ale czy gdybym przeczytał je w odwrotnej kolejności, myślałbym tak samo? Nie wiem. Tak czy inaczej, "pożarłem" ją w dwa dni i polecam każdemu zainteresowanemu tematem.

Bardzo ciekawa koncepcja świata, jak zwykle u Dukaja. Akcja ma momenty, ale generalnie powolna. Punkt kulminacyjny bardzo późno i słabo rozwinięty. Tajemnice w zbyt dużej części pozostawione do interpretacji. Trochę się męczyłem i na koniec nie dostałem zbyt satysfakcjonującej nagrody.

Bardzo ciekawa koncepcja świata, jak zwykle u Dukaja. Akcja ma momenty, ale generalnie powolna. Punkt kulminacyjny bardzo późno i słabo rozwinięty. Tajemnice w zbyt dużej części pozostawione do interpretacji. Trochę się męczyłem i na koniec nie dostałem zbyt satysfakcjonującej nagrody.

Jedna z największych zagadek kryminalnych w historii Polski. Morderstwo nastolatki było prawdopodobnie tylko czubkiem góry lodowej w postaci zamieszania ludzi na najwyższych szczeblach władzy w proceder stręczycielstwa, handlu ludźmi i korzystania z usług nieletnich prostytutek. Komuś bardzo ważnemu zależy na ukręceniu sprawie łba, dlatego Ty - czytelniku, powinieneś dowiedzieć się o tej sprawie jak najwięcej.

Jedna z największych zagadek kryminalnych w historii Polski. Morderstwo nastolatki było prawdopodobnie tylko czubkiem góry lodowej w postaci zamieszania ludzi na najwyższych szczeblach władzy w proceder stręczycielstwa, handlu ludźmi i korzystania z usług nieletnich prostytutek. Komuś bardzo ważnemu zależy na ukręceniu sprawie łba, dlatego Ty - czytelniku, powinieneś...

Zbiór opowiadań o przygodach czarodzieja z przymrużeniem oka. Bardzo lekkie, łatwe i przyjemne.

Zbiór opowiadań o przygodach czarodzieja z przymrużeniem oka. Bardzo lekkie, łatwe i przyjemne.

Kilka bardzo krótkich, lekkich historyjek z uniwersum Likwidatora. Różni się od innych części mniejszą zawartością filozoficznych rozważań, a większą czystego humoru. Poziom masakry oczywiście jak zawsze wysoki.

Kilka bardzo krótkich, lekkich historyjek z uniwersum Likwidatora. Różni się od innych części mniejszą zawartością filozoficznych rozważań, a większą czystego humoru. Poziom masakry oczywiście jak zawsze wysoki.

Likwidator znajduje sobie kumpla i ucznia zarazem. Masakra, jaja i pogadanki filozoficzne, czyli normalka w tej serii.

Likwidator znajduje sobie kumpla i ucznia zarazem. Masakra, jaja i pogadanki filozoficzne, czyli normalka w tej serii.

Zgrabna, krótka historyjka. Jak zawsze w przypadku Likwidatora: zabawna i brutalna, ale w tym przypadku też momentami zaskakująco wzruszająca.

Zgrabna, krótka historyjka. Jak zawsze w przypadku Likwidatora: zabawna i brutalna, ale w tym przypadku też momentami zaskakująco wzruszająca.

Przystępna, klasyczna powieść fantasy. Przekazuje dużo uniwersalnych, podstawowych prawd o życiu, przez co polecałbym ją rodzicom na prezent dla swoich 10-16 latków. Dość wciągająca, nie ma zbyt wiele "wypełniaczy" ale jest wystarczająco prosta, żeby dobrze jej się słuchało w formie audiobooka.

Przystępna, klasyczna powieść fantasy. Przekazuje dużo uniwersalnych, podstawowych prawd o życiu, przez co polecałbym ją rodzicom na prezent dla swoich 10-16 latków. Dość wciągająca, nie ma zbyt wiele "wypełniaczy" ale jest wystarczająco prosta, żeby dobrze jej się słuchało w formie audiobooka.

Jedno z mniej wymagających opowiadań autora. Przyjemne w czytaniu, z klasycznym motywem uwięzionego statku ale z dodatkiem bardzo ciekawych, dukajowych teorii s-f. Dobre postaci, co mam wrażenie nie należy zbyt często do priorytetów Dukaja.

Jedno z mniej wymagających opowiadań autora. Przyjemne w czytaniu, z klasycznym motywem uwięzionego statku ale z dodatkiem bardzo ciekawych, dukajowych teorii s-f. Dobre postaci, co mam wrażenie nie należy zbyt często do priorytetów Dukaja.