Justyna

Profil użytkownika: Justyna

Katowice Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 5 dni temu
798
Przeczytanych
książek
1 112
Książek
w biblioteczce
742
Opinii
3 512
Polubień
opinii
Katowice Kobieta
Dodane| 1 ksiązkę
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: , , ,

Książka bądź seria, którą z pewnością przeczytacie ponownie to...? W moim przypadku jest to zdecydowanie seria "Na krawędzi" Lucii Franco. Nawet nie wiecie jak ja przepadłam dla tej historii! Serce mnie boli bo wiem, że została już tylko ostatnia jej część, ale ona pojawi się dopiero pod koniec lipca, także narazie postaram się o tym nie myśleć i dalej rozpływać się nad czwartym tomem, o wdzięcznej nazwie - "Twist". Wiecie, nie spodziewałam się kompletnie, że jestem w stanie tak bardzo pokochać historię w książce i to jeszcze taką, która zawiera się aż w pięciu tomach! Co więcej, mnie jest wciąż jej mało. Także to jest bardziej niż pewne, że jeszcze kiedyś znowu do niej powrócę. I jak przeważnie mam lekki niepokój jak widzę 600 stron w książce, tak w tym przypadku za każdym razem jak otwieram paczkę od kuriera, to mam nadzieje, że właśnie tyloma stronami uraczyła mnie w danym tomie autorka. "Twist" spełnił moje oczekiwania. Nie dość że ma 583 strony cudowności, to jeszcze okładka jest w moim kolorze - czy to nie brzmi jak prawdziwa zachęta do zatopienia się w świecie gimnastyki i zakazanych relacji?😈 Nie wiem nawet jak Wam opisać słowami, co poczułam jak tylko wyjęłam tę książkę z paczki! Był pisk, było przytulanie i zapowiedź najwspanialej spędzonych dwóch dni mojego życia!

"Zawsze wierzyłam, że co ma być to będzie. Wszystko dzieje się z jakiegoś powodu, wszystko ma swój cel. Nawet jeśli czasem jest nim tylko ból serca i całkowite zniszczenie. Może tak właśnie miało być."

Każdy z tomów tej serii kończy się tak, że czytelnik ma ochotę krzyczeć i rwać sobie włosy z głowy - bynajmniej ja tak miałam (inni mogą mieć swoje odczucia, jednakże jeśli tak jak ja kochacie tę serię, to z pewnością mieliście tak jak ja 😅). Nie inaczej było pod koniec tomu "Release", kiedy to Adrianna dowiedziała się kilku druzgocących rzeczy na temat stanu jej zdrowia. I choć na dziewczynę spadła istna bomba, która rozerwała jej duszę na kawałki, postanawia zatrzymać tę informację dla siebie, bowiem nie chce współczucia czy lżejszego traktowania na sali gimnastycznej. Pomimo tego, że jej ciało zdecydowanie cierpi, ona się nie poddaje i cały czas walczy, chcąc jak najlepiej przygotować się do zawodów i do olimpiady. Ukrywanie informacji przed Kovą nie jest łatwym zadaniem, bo jak sami wiecie, facet obserwuje ją niczym jastrząb swoją ofiarę. A niestety nad emocjami nie zawsze da się zapanować. Gdy okazuje się, że Kova doskonale wie z czym mierzy się Adi, dochodzi między nimi do bardzo burzliwej konfrontacji...

"Często powtarza się, że jeśli jesteśmy pewni siebie, to słowa innych ludzi nie są w stanie sprawić, że poczujemy się gorsi, ale to kompletna bzdura. Kiedy bardzo ci na kimś zależy, nie jesteś w stanie zignorować jego słów, choćbyś nie wiem jak był silny."

Obecna sytuacja nie wpływa na oboje bohaterów za dobrze. Kova przekroczy swoje granice, ale czy Adrianna będzie w stanie na nowo mu zaufać? Czy uda im się zbudować swoją więź od nowa? I czy tym razem będzie ona tak silna, że będą oni mogli zatracić się w uczuciu, pomimo konsekwencji z którymi mogą się one wiązać?

"Miłość jest ryzykowna i chociaż mówi się, że nie powinna boleć, zawsze tak jest. Bo idealna miłość nie istnieje. Jest raczej jak seria prób i błędów. Jeśli pozwolisz sobie kogoś pokochać, dajesz temu komuś władzę nad sobą."

Ten tom zdecydowanie zagrał na wszystkich moich emocjach. Momentami rozrywał mi serce na pół doprowadzając do łez, innym razem rozpływałam się przy zachowaniu głównych bohaterów, po to żeby za chwilę serce przyspieszyło mi do takiego stopnia, że myślałam, że dostanę zawału. Jedna sytuacja dosłownie rozniosła mnie na kawałki. Autorka tak dozowała emocje, że punkt kulminacyjny był niczym isty wybuch wulkanu - o raju! Co tam się momentami działo, to można było zbierać szczękę z podłogi z niedowierzania! Bohaterowie jak zwykle wspaniale wykreowani, z tą różnicą, że w tym tomie widać ich ogromną zmianę - nie gwałtowną, ale powolną. I to jest wspaniałe. Kova przekraczający swoje granice, pokazujący wszystkie te emocje, które do tej pory musiał tłumić , zawzięcie i upór Adrianny, który momentami był aż niemożliwy do ogarnięcia przez zwykłego człowieka. Podobała mi się w tej części również postać ojca Adrianny, który to był ogromnym wsparciem dla swojej córki - miałam wrażenie, że tutaj był bardziej "ludzki", zachowywał się tak jak w końcu powinien zachowywać się wspierający ojciec. Akcja całej książki bezzmiennie toczy się swoim tempem, nie jest ani dynamiczna ani powolna, a ogrom wydarzeń przed którymi stanęli główni bohaterowie nieraz wywoływał uśmiech na mojej twarzy, doprowadzał mnie do łez, a nawet czasami miałam ochotę wskoczyć do książki i nakopać co poniektórym bohaterom. W tym tomie odnajdujemy też sporo wyjaśnień pewnych kwestii, co również stanowiło dla mnie niemałe zaskoczenie. Postać Katji, czy matki głównej bohaterki, zagrały mi tu pare razy na nerwach 😅 ale przecież za prosto to być nie mogło, prawda? Ogromnym zaskoczeniem była dla nie również konfrontacja Adrianny ze swoją przyjaciółką, oraz wyjaśnienie zagadkowych kwestii dotyczących ich "sporu". Autorka stworzyła niesamowitą fabułę, która dosłownie cała się klei, nie ma sytuacji, które nie byłyby wyjaśnione (nawet jak myśleliście tak w poprzednich tomach, to wierzcie mi, wszystkie puzzle zaczynają wskakiwać w odpowiednie miejsca). No i nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o sytuacji, w której stanęła Adi na końcu tego tomu i tego, że autorka po raz kolejny zakończyła książkę w tak dramatycznym momencie, że ja nie wiem jak przeżyje to oczekiwanie na finał tej historii. Po części może i spodziewałam się takiego obrotu wydarzeń, ale to jak zostało to przedstawione, było po prostu fenomenalne - emocje, które temu wszystkiemu towarzyszyły całkowicie przyćmiły moje domysły tego co się wydarzyło i w żaden sposób nie jestem tym zawiedziona. Relacja między głównymi bohaterami w końcu nabrała rumieńców, Kova pokazał tą nieznaną nikomu twarz - no ależ to wszystko było piękne! Nie przestanę się zachwycać tą historią, na to nie liczcie 😎 Jeśli jeszcze jakimś cudem nie czytaliście tej serii, to nie wiem na co czekacie! Omija Was tak wiele...😈

"Kiedy idziesz przed siebie, nie patrz pod nogi. Twoje marzenia, twoje wizje, twoje cele, twoje aspiracje... Jeśli się w sobie zamkniesz, wszystko to przepadnie. Patrz w przyszłość z optymizmem, z wiarą (...) Na twojej drodze zawsze będą pojawiać się góry, które będziesz chciała pokonać, a które sprawią, że zaczniesz w siebie wątpić. Będziesz pytać samą siebie, jak sobie z tym poradzić. Na tym polega życie. (...) Nie skupiaj się na tym, jak trudno je poruszyć, bo nie o to w tym wszystkim chodzi. Chodzi o to, jak wiele jesteś w stanie z siebie dać, kiedy przyjdzie właściwy czas. Nie możesz poruszyć góry i nie jesteś w stanie jej obejść. Ale jesteś w stanie wspiąć się na jej cholerny szczyt i pokazać samej sobie, do czego jesteś zdolna."

Książka bądź seria, którą z pewnością przeczytacie ponownie to...? W moim przypadku jest to zdecydowanie seria "Na krawędzi" Lucii Franco. Nawet nie wiecie jak ja przepadłam dla tej historii! Serce mnie boli bo wiem, że została już tylko ostatnia jej część, ale ona pojawi się dopiero pod koniec lipca, także narazie postaram się o tym nie myśleć i dalej rozpływać się nad...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Nauka liter to bardzo ważny etap w życiu każdego małego dziecka. Im szybciej je przyswoją tym prościej będzie im później rozpocząć naukę czytania. Z pewnością również szybciej do tego dojdzie, ale oczywiście wszystko w swoim czasie. Jak to mówią - na wszystko przyjdzie odpowiednia pora, nie można robić nic na siłę. Sama zauważyłam, na przykładzie moich dzieci, że im bardziej ja chce aby zaczęły czytać, tym mniejsza jest ich motywacja do tego, a czasem nawet spotykam się z ogromnym buntem z ich strony. Także po czasie odpuściłam, przeszłam do nauki samych liter, a z czasem zaczęłam zauważać, że moje dziewczyny same od siebie próbują złożyć proste słowo. Także - nic na siłę, same litery można przedstawiać w różny sposób, a nawet tworzyć różnego rodzaju zabawy z ich wykorzystaniem, co, wierzcie mi, w końcu zaprocentuje 😉

Jest wiele sposobów na naukę liter. Dziś chciałam Wam przedstawić jedną z takich właśnie propozycji. A mianowicie wspaniałą książkę autorstwa Anny Jankowskiej (naszej cudownej mamy znanej na instagramie pod nazwą @ksiazki_aktywneczytanie 😍, największej marki społecznościowej dla rodziców z książkami dla dzieci). Pani Ania stworzyła coś idealnego dla małych dzieci, coś jakże prostego, a jednocześnie konkretnego i skupiającego się na tym jednym aspekcie jakim jest właśnie nauka liter. Na każdej stronie tej książki mamy dość sporej wielkości litery alfabetu, które dodatkowo są wykorzystane w prostych obrazkach, które również znane są każdemu małemu dziecku. Są to np owoce z którymi z pewnością miały już styk, zwierzęta czy też proste przedmioty z życia codziennego. W podpisach tych przedmiotów, innym kolorem napisana jest dana literka, na której w danym momencie się skupiamy, także dziecko może w fajny sposób kojarzyć w późniejszym czasie jak wygląda dana literka w określonym słowie. Dodatkowo w przypadkach literek, które są do siebie podobne, a jednakże czymś się od siebie różnią, autorka zadaje dodatkowe pytania, dzięki którym można w ciekawy sposób porozmawiać z dzieckiem i wytłumaczyć mu różnice między tymi dwiema literkami - np a i ą, czy e i ę etc. Na końcu książki mamy również dwuznaki, które mogą sprawiać dziecku z początku więcej problemu, ale kwestia czasu i będą rozróżniać i je 😏

Główną zaletą tej książki jest jej prostota, przez co dziecko skupia się dokładnie na tym na czym powinno. Duże litery, proste i czytelne podpisy, wyraźne i konkretne ilustracje, białe tło, dzięki któremu uwaga naszego maluszka nie rozprasza się przez natłok informacji, czy rzeczy które odwracałby jego uwagę od głównego zamiaru tej książki i naszego celu - całokształt tej książki, tworzy z niej pozycję idealną dla naszej małej pociechy. Kartonowe strony dodatkowo pozwolą naszemu maluszkowi w samodzielnym ich "kartkowaniu" oraz nie pozwolą o żadne skaleczenie małych paluszków. "Lubię litery! Książka do nauki alfabetu" to z pewnością pozycja, która pozwoli spędzić z naszym maluszkiem czas, będący czymś jakże potrzebnym i niezastąpionym w zdrowym dorastaniu małego człowieka, także jeśli Wasze dziecko wykazuje jakiekolwiek zainteresowanie literkami, to warto sięgnąć po tę książkę i rozbudzić w nim jeszcze większą ciekawość poprzez zabawę z ich używaniem.

Nauka liter to bardzo ważny etap w życiu każdego małego dziecka. Im szybciej je przyswoją tym prościej będzie im później rozpocząć naukę czytania. Z pewnością również szybciej do tego dojdzie, ale oczywiście wszystko w swoim czasie. Jak to mówią - na wszystko przyjdzie odpowiednia pora, nie można robić nic na siłę. Sama zauważyłam, na przykładzie moich dzieci, że im...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , , ,

Temat autyzmu i zaburzeń sensorycznych jest dla niektórych osób niezrozumiały. W szczególności dla starszego pokolenia, kiedy te zagadnienia były naprawdę bardzo mało znane. Kiedyś też nie diagnozowało się takich problemów, bo przecież wg starszych osób każde dziecko jest inne i "z tego wyrośnie". Obecnie mamy coraz większą wiedzę na te tematy i w związku z tym jesteśmy w stanie pomóc naszym dzieciom w rozwoju i przezwyciężeniu trudności, z którymi borykają się każdego dnia. Czasy mamy takie a nie inne, także wraz z rozwojem technologii, oprócz nowej wiedzy pojawił się szereg różnych problemów, które w znacznej mierze doprowadziły do opóźnień w rozwoju. Oczywiście nie mówię tu o każdym dziecku, bo to nie ma żadnej reguły - jedne dzieci odczuwają więcej, inne mniej, a dla innych wszystko jest normalne i rozwijają się w odpowiedni sposób. Dzieci z zaburzeniami sensorycznymi są ogromnie wrażliwe na rzeczy, które nam mogą wydawać się błahe, bądź niezrozumiałe. Wyobraźcie sobie, że czujecie się przytłoczeni nadmiarem informacji, światło jest dla Was denerwujące, każde ubranie przyprawia Was o drapanie i uczucie dyskomfortu, muzyka jest zdecydowanie za głośna, albo perfumy, które czujecie przyprawiają Was o kichanie a nawet odruchy wymiotne. Jest wiele różnych bodźców z zewnątrz, które w nadmiarze doprowadzają nas do szału. A teraz pomyślcie o momentach, gdy Wasze dziecko również je odczuwa, nie umie Wam tego wytłumaczyć i przez to jest ogromnie marudne, nieznośne, co wprawia je w zły nastrój. Jeśli my rodzice, po jednym takim dniu, czujemy się wypompowani psychicznie, to pomyślcie jakby to było, gdybyście czuli się tak codziennie? Z pewnością Wasze życie nie byłoby spokojne i zorganizowane, bo nie umieli byście się skupić na niczym. Dzieci z zaburzeniami sensorycznymi, bądź posiadające spektrum autyzmu, zmagają się z tym każdego dnia. Od nas rodziców zależy, jak podejdziemy do tego tematu i czy będziemy chcieli pomóc naszym dzieciom przezwyciężyć ich trudności.

W przedstawionej tutaj książce mamy poruszony właśnie temat zaburzeń sensorycznych. Jeden dzień z życia małej dziewczynki, której przeszkadza bardzo wiele rzeczy. Od samego rana zmaga się ze światłem słonecznym, głośnym budzikiem, szorstkością ręcznika czy nawet z chrupiącym nieprzyjemnie jedzeniem. Na domiar złego ubieranie to jedna z większych zmór dziewczynki. Wszystko wydaje się za ciasne, drapiące i niekomfortowe. No i jeszcze ten plac zabaw, na którym jest tyle różnych krzyczących dzieci, chcących się przytulać, wchodząc nieproszeni w strefę komfortu dziewczynki. Istna tortura dla małej osóbki, która jeszcze nie umie powiedzieć co jej przeszkadza a co nie. Ale na szczęście powrót do domu, do własnego cichego miejsca, to oaza spokoju i radości. Do tego przytulenie do kocyka i do mamy to najlepsza nagroda, za przetrwanie tak trudnego dla niej dnia.

Książka napisana jest prosto i zrozumiale, jednocześnie przekazując to co najważniejsze na temat przeładowań sensorycznych. Mamy tu kilka linijek tekstu na jednej stronie, który jest rymowany i napisany zrozumiałym dla dziecka językiem. Do tego piękne ilustracje stworzone przez Angel Chang, które doskonale obrazują to co przeszkadza dziewczynce i to co dzieje się naokoło niej. Dodatkowo na końcu książki mamy poradnik dotyczący przeładowań sensorycznych oraz przydatne porady, które można stosować aby pomóc własnemu dziecku w tych trudnych dla niego chwilach. No i oczywiście pomóc też sobie - zrozumieć własne dziecko. Mamy tu przedstawienia różne ćwiczenia i techniki mające kojący wpływ na przeciążony układ nerwowy. Warto je przetestować i sprawdzić, które z nich wyciszają Twoje dziecko, a które mu nieodpowiadają bądź na niego nie oddziaływują. Także podsumowując - "Za dużo! Jak uratować trudny dzień" to naprawdę ciekawa książka, stanowiąca bardzo mądry wstęp do rozmów z dziećmi na temat ich zaburzeń ( jeśli oczywiście takie posiadają). Warto mieć ją na swojej półce.

Temat autyzmu i zaburzeń sensorycznych jest dla niektórych osób niezrozumiały. W szczególności dla starszego pokolenia, kiedy te zagadnienia były naprawdę bardzo mało znane. Kiedyś też nie diagnozowało się takich problemów, bo przecież wg starszych osób każde dziecko jest inne i "z tego wyrośnie". Obecnie mamy coraz większą wiedzę na te tematy i w związku z tym jesteśmy w...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Justyna Skubis

z ostatnich 3 m-cy
Justyna Skubis
2024-04-27 12:27:46
Justyna Skubis oceniła książkę Confessio na
7 / 10
2024-04-27 12:27:46
Justyna Skubis oceniła książkę Confessio na
7 / 10
Confessio Natalia Kruzer
Średnia ocena:
8 / 10
177 ocen
Justyna Skubis
2024-04-27 10:57:01
Justyna Skubis dodała książkę Dismount na półkę Chcę przeczytać
2024-04-27 10:57:01
Justyna Skubis dodała książkę Dismount na półkę Chcę przeczytać
Dismount Lucia Franco
Średnia ocena:
7.2 / 10
5 ocen
Justyna Skubis
2024-04-27 10:56:54
Justyna Skubis dodała książkę Tell Me What You Want na półkę Chcę przeczytać
Justyna Skubis
2024-04-21 16:42:07
Justyna Skubis oceniła książkę Lubię litery! Książka do nauki alfabetu. Aktywne czytanie na
8 / 10
i dodała opinię:
2024-04-21 16:42:07
Justyna Skubis oceniła książkę Lubię litery! Książka do nauki alfabetu. Aktywne czytanie na
8 / 10
i dodała opinię:

Nauka liter to bardzo ważny etap w życiu każdego małego dziecka. Im szybciej je przyswoją tym prościej będzie im później rozpocząć naukę czytania. Z pewnością również szybciej do tego dojdzie, ale oczywiście wszystko w swoim czasie. Jak to mówią - na wszystko przyjdzie odpowiednia pora, ni...

Rozwiń Rozwiń
Justyna Skubis
2024-04-21 16:31:55
Justyna Skubis oceniła książkę Za dużo! Jak uratować trudny dzień na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-04-21 16:31:55
Justyna Skubis oceniła książkę Za dużo! Jak uratować trudny dzień na
7 / 10
i dodała opinię:

Temat autyzmu i zaburzeń sensorycznych jest dla niektórych osób niezrozumiały. W szczególności dla starszego pokolenia, kiedy te zagadnienia były naprawdę bardzo mało znane. Kiedyś też nie diagnozowało się takich problemów, bo przecież wg starszych osób każde dziecko jest inne i "z te...

Rozwiń Rozwiń
Justyna Skubis
2024-04-21 15:52:17
Justyna Skubis oceniła książkę Stefcia się złości na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-04-21 15:52:17
Justyna Skubis oceniła książkę Stefcia się złości na
9 / 10
i dodała opinię:

Bardzo lubię książki dla dzieci, które w ciekawy i mądry sposób pokazują prawdziwe zachowania dzieci w codziennym życiu. Z ich emocjami mamy styk praktycznie na każdym kroku, a nieraz nam rodzicom brakuje cierpliwości, żeby co chwile coś dziecku tłumaczyć. Zresztą małe dzieci nie zawsze do...

Rozwiń Rozwiń
Justyna Skubis
2024-04-21 13:56:39
Justyna Skubis oceniła książkę Richie na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-04-21 13:56:39
Justyna Skubis oceniła książkę Richie na
9 / 10
i dodała opinię:

Kinga Litkowiec już od bardzo dawna należy do jednej z moich ulubionych autorek piszących romanse mafijne - nie wiem nawet czy nie była jedną z pierwszych, dzięki której polubiłam ten wątek w książkach. I choć perypetie z jej książkami, budziły we mnie różne odczucia, tak seria Blakemore F...

Rozwiń Rozwiń
Richie Kinga Litkowiec
Cykl: Blakemore Family (tom 4)
Średnia ocena:
8.6 / 10
139 ocen
Justyna Skubis
2024-04-21 11:30:56
Justyna Skubis oceniła książkę Poza zasięgiem na
7 / 10
i dodała opinię:
2024-04-21 11:30:56
Justyna Skubis oceniła książkę Poza zasięgiem na
7 / 10
i dodała opinię:

"Poza zasięgiem" to moje drugie spotkanie z twórczością autorki. Pierwsze było niezwykle udane - "Niebezpieczny dług" wywarł na mnie ogromne wrażenie, a był to debiut Dagmary Jakubczak, przez co już wtedy wiedziałam, że skuszę się na jej kolejne powieści. Na półeczce ma...

Rozwiń Rozwiń
Poza zasięgiem Dagmara Jakubczak
Średnia ocena:
7.3 / 10
221 ocen
Justyna Skubis
2024-04-21 09:29:32
Justyna Skubis oceniła książkę Tyle groźnych miejsc na
9 / 10
i dodała opinię:
2024-04-21 09:29:32
Justyna Skubis oceniła książkę Tyle groźnych miejsc na
9 / 10
i dodała opinię:

Debiut Stacy Willingham "Błyski w mroku" to książka, która czytałam z zapartym tchem. Ogromnie mi się podobała ta historia i jeszcze długo po przeczytaniu w głowie miałam wydarzenia, które miały tam miejsce. Byłam pewna, że jak autorka wyda kolejna książkę, to sięgnę po nią bez z...

Rozwiń Rozwiń
Tyle groźnych miejsc Stacy Willingham
Średnia ocena:
8 / 10
100 ocen
Justyna Skubis
2024-04-20 15:22:52
Justyna Skubis oceniła książkę Jesteś wyjątkowa na
10 / 10
i dodała opinię:
2024-04-20 15:22:52
Justyna Skubis oceniła książkę Jesteś wyjątkowa na
10 / 10
i dodała opinię:

Książki Katarzyny Bielińskiej skradły nasze serce już dawno temu. Przepiękne historie takie jak "Góra mądrości", "Deszcz życzliwości" czy "Gwiazda miłości" do dziś stanowią jedne z najpiękniejszych historii, jakie moje dzieci mają na swojej półeczce i z ogromn...

Rozwiń Rozwiń

ulubieni autorzy [7]

Penelope Douglas
Ocena książek:
7,6 / 10
21 książek
3 cykle
Pisze książki z:
745 fanów
Rick Riordan
Ocena książek:
8,0 / 10
68 książek
17 cykli
3754 fanów
Paulina Jurga
Ocena książek:
8,2 / 10
14 książek
3 cykle
152 fanów

statystyki

W sumie
przeczytano
798
książek
Średnio w roku
przeczytane
50
książek
Opinie były
pomocne
3 512
razy
W sumie
wystawione
756
ocen ze średnią 7,9

Spędzone
na czytaniu
3 721
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
42
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
1
książek [+ Dodaj]