Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Książka pełna anegdot, zapomnianych historii i opowieści - można ją traktować jak kompendium wiedzy o klubie, sławnych (czasami zapomnianych) osobach, historii filku i teatru. Wyobrażam sobie, jak dużą pracę należało wykonać, aby przeprowadzić wywiady z tyloma osobami i pogrzebać w archiwach. Miesce magiczne, o którym wreszcie jest opowiedziane. Ale widzimy też, jak było niebezpieczne pod kątem choćby uzależnienia alkoholowego - dziś to widać jeszcze wyraźniej. Polecam się zatopić w historii z lubością.

Książka pełna anegdot, zapomnianych historii i opowieści - można ją traktować jak kompendium wiedzy o klubie, sławnych (czasami zapomnianych) osobach, historii filku i teatru. Wyobrażam sobie, jak dużą pracę należało wykonać, aby przeprowadzić wywiady z tyloma osobami i pogrzebać w archiwach. Miesce magiczne, o którym wreszcie jest opowiedziane. Ale widzimy też, jak było...

Po pierwsze: bardzo nietypowo zdarza się, żeby dziecko z rodzicem miało taką relację - dojrzałą, partnerską, rozumiejącą się w mig.
Po drugie: żadnych tematów tabu. Wszystko, co myślicie, że jest tematem zakazanym w PL, oni omówili lub są w stanie omówić, obejrzeć z różnych stron. Zero krępacji - i to się ceni.
Po trzecie: dwoje wrażliwców rozmawia o kulturze, odczuwaniu, przemijaniu, śmierci, bogu - czyli o tematach grubych. Warto się w ich tokowanie zagłębić i z nim popłynąć, bo jest po co...
Polecam jako remedium na to, co wokoło, do refleksji, przemyśleń i być może do przewartościowania sobie choć trochę jakiejść części życia, które wszak mamy tylko jedno.

Po pierwsze: bardzo nietypowo zdarza się, żeby dziecko z rodzicem miało taką relację - dojrzałą, partnerską, rozumiejącą się w mig.
Po drugie: żadnych tematów tabu. Wszystko, co myślicie, że jest tematem zakazanym w PL, oni omówili lub są w stanie omówić, obejrzeć z różnych stron. Zero krępacji - i to się ceni.
Po trzecie: dwoje wrażliwców rozmawia o kulturze, odczuwaniu,...

Nie jest to książka odkrywcza o nietuzinkowej, niekonwencjonalnej, żyjącej poza (i ponad) czasem Agnieszce Osieckiej, naszym dobru narodowym. Warto ją przeczytać jako pierwszą, jeśli mało się o życiu Osieckiej wie. Ale są też ciekawe odkrycia - takim dla mnie był wywiad z Michałem Kottem, bardzo ciekawy związek tworzyli, choć jak (chyba) każdy, naznaczony u Agnieszki jakimś smutnym zakończeniem. Była postacią niesamowitą, emanowała energią, która porażała. Wiele kobiet w książce wspomina, że było w Osieckiej wręcz zakochanych! Była osobowością, których teraz jak na lekarstwo.

Nie jest to książka odkrywcza o nietuzinkowej, niekonwencjonalnej, żyjącej poza (i ponad) czasem Agnieszce Osieckiej, naszym dobru narodowym. Warto ją przeczytać jako pierwszą, jeśli mało się o życiu Osieckiej wie. Ale są też ciekawe odkrycia - takim dla mnie był wywiad z Michałem Kottem, bardzo ciekawy związek tworzyli, choć jak (chyba) każdy, naznaczony u Agnieszki jakimś...