Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Podejrzewam, że "Tysiąc odcieni bieli" będzie jak wsadzenie kija w mrowisko przez Agnieszkę, ale pamiętajmy, że literatura i tego typu potrzebuje bohaterów.
Po tej książce spodziewałam się wszystkiego, ale porcja ból jaką zadała mi autorka przeszła najśmielsze oczekiwania. Ci co mnie znają, bądź obserwują od jakiegoś czasu wiedzą, że jestem miłośnikiem ciężkiej literatury. Trudno wywołać we mnie jakieś uczucia, jednak czytając ją płakałam większą część. Ból, niewyobrażalne upokorzenie, strata - to wszystko w głównej mierze znajdziecie w historii Agnieszki i Rafała. W życiu nie sądziłam, że spotkam się z książką, która mnie dosłownie złamie - a tak się właśnie stało.
Jednym słowem: GRATULACJE!!!
I proszę Was, biorąc się za lekturę zastanówcie się wcześniej za jaki kaliber się łapiecie. TU jest naprawdę ciężko i osoby słabsze psychicznie mogą nie udźwignąć tematu. Głównym tematem jest przemoc i upokorzenie, ale przeplata się ono także z wilka miłością i oddaniem.
Kogo i dlaczego?
Sprawdźcie sami.

Podejrzewam, że "Tysiąc odcieni bieli" będzie jak wsadzenie kija w mrowisko przez Agnieszkę, ale pamiętajmy, że literatura i tego typu potrzebuje bohaterów.
Po tej książce spodziewałam się wszystkiego, ale porcja ból jaką zadała mi autorka przeszła najśmielsze oczekiwania. Ci co mnie znają, bądź obserwują od jakiegoś czasu wiedzą, że jestem miłośnikiem ciężkiej literatury....

Marta stworzyła historię z całą gamą emocji, ukazując przy tym, że gdy jest pragnienie, a miłość miesza się z manipulacją, to wszystkie chwyty są dozwolone. Polecam z czystym sumieniem.
P.S. Przy okazji znalazłam kolejnego książkowego męża.

Marta stworzyła historię z całą gamą emocji, ukazując przy tym, że gdy jest pragnienie, a miłość miesza się z manipulacją, to wszystkie chwyty są dozwolone. Polecam z czystym sumieniem.
P.S. Przy okazji znalazłam kolejnego książkowego męża.

Książka obszerna, co lekko zniechęca czytelnika, jednak Sylwia kolejny raz udowodniła nam, że pisze znakomicie. Jak to się mówi: najtrudniej zacząć, ale później poleciało już tylko z górki. 😍
Dopracowana fabuła, dobrze wykreowani bohaterowie, czego chcieć więcej?

Książka obszerna, co lekko zniechęca czytelnika, jednak Sylwia kolejny raz udowodniła nam, że pisze znakomicie. Jak to się mówi: najtrudniej zacząć, ale później poleciało już tylko z górki. 😍
Dopracowana fabuła, dobrze wykreowani bohaterowie, czego chcieć więcej?

Jedna z lepszych książek jakie czytałam w ostatnim czasie. Jestem jak najbardziej na tak!

Jedna z lepszych książek jakie czytałam w ostatnim czasie. Jestem jak najbardziej na tak!

Uwielbiam humor zawarty w tej książce! Jeżeli poszukujecie przyjemnej lektury z którą miło spędzicie czas to zdecydowanie polecam!

Uwielbiam humor zawarty w tej książce! Jeżeli poszukujecie przyjemnej lektury z którą miło spędzicie czas to zdecydowanie polecam!

Uwielbiam! Autorka zgotowała nam hot historię z kontrowersyjnym wątkiem. Jestem na wielkie tak!

Uwielbiam! Autorka zgotowała nam hot historię z kontrowersyjnym wątkiem. Jestem na wielkie tak!

Czekając na możliwość przeczytania tej książki, przebierałam nóżkami i zacierałam ręce. I chociaż podejrzewałam, czego mogę się mniej więcej spodziewać, to tego się zdecydowanie nie spodziewałam!!!
Jedno co Wam mogę od razu zdradzić, to chce więcej!!!
Dziewczyny wspólnie stworzyły typ książki, które uwielbiam czytać. "Cienie Ostoi" czytałam z wielką przyjemnością. Książka dosłownie pochłonęłam mnie swoją fabułą, a nawet udało się im mnie zaskoczyć. Nie mogę Wam zdradzić dlaczego, bo chociaż jednej rzeczy się spodziewałam - a przynajmniej miałam nadzieję na takie rozwinięcie - tak w kilku innych momentach przeżyłam szok. Powiem więcej, na takie książki będę zawsze czekać!!!
Marcelina już wcześniej kupiła mnie swoją serią o detektywach, ale wspólnie z Sandrą to już w ogóle poleciały po bandzie...
Także...
Chce więcej! Więcej! I więcej!
Jest mocno i kontrowersyjnie - co kocham - więc podejrzewam, że delikatniejszy czytelnik będzie miał trudność z niektórymi scenami, ale dziewczyny zdecydowanie zdobyły mnie tą książką 😍.

Jeżeli ktoś z Was dopiero się zastanawia nad jej przeczytaniem, to ja Wam mówię, że moim zdaniem WARTO!

Czekając na możliwość przeczytania tej książki, przebierałam nóżkami i zacierałam ręce. I chociaż podejrzewałam, czego mogę się mniej więcej spodziewać, to tego się zdecydowanie nie spodziewałam!!!
Jedno co Wam mogę od razu zdradzić, to chce więcej!!!
Dziewczyny wspólnie stworzyły typ książki, które uwielbiam czytać. "Cienie Ostoi" czytałam z wielką przyjemnością. Książka...

Rewelacyjna 🥰

Rewelacyjna 🥰

Bardzo udany duet. Fabuła może i jak większość tego typu książek, ale opisy zbliżeń które stworzyły dziewczyny wznieca ogień 🔥🤩. Rewelacja! Książkę pochłonęłam w kilka godzin.

Bardzo udany duet. Fabuła może i jak większość tego typu książek, ale opisy zbliżeń które stworzyły dziewczyny wznieca ogień 🔥🤩. Rewelacja! Książkę pochłonęłam w kilka godzin.

Z niecierpliwością czekam na kolejne części 😍. Bardzo mi się podobała, pomimo swojej przewidywalności. Lekka i przyjemna.

Z niecierpliwością czekam na kolejne części 😍. Bardzo mi się podobała, pomimo swojej przewidywalności. Lekka i przyjemna.

Bardzo mi się podobała. Fajnie poprowadzona fabuła oraz przyjemne pióro autorki :)

Bardzo mi się podobała. Fajnie poprowadzona fabuła oraz przyjemne pióro autorki :)

Ta część najbardziej mi się podobała z całej trylogii. Chociaż nie mam pojęcia po co było dzielić w ten sposób całą trylogię, bo spokojnie można było to stracić w jednym tomie. Ale jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo że chodzi o...
Co nie zmienia faktu, że książka mi się podobała. Ogółem miałam co do tej serii inne wymagania, ale cóż wszystkiego mieć nie można.

Ta część najbardziej mi się podobała z całej trylogii. Chociaż nie mam pojęcia po co było dzielić w ten sposób całą trylogię, bo spokojnie można było to stracić w jednym tomie. Ale jak nie wiadomo o co chodzi, to wiadomo że chodzi o...
Co nie zmienia faktu, że książka mi się podobała. Ogółem miałam co do tej serii inne wymagania, ale cóż wszystkiego mieć nie można.

Czytało się szybko i na lekkie odmóżdżenie 😁. Lekkie niedociągnięcia odnośnie kreacji głównych bohaterów oraz fabuły odłożyłam na bok.

Czytało się szybko i na lekkie odmóżdżenie 😁. Lekkie niedociągnięcia odnośnie kreacji głównych bohaterów oraz fabuły odłożyłam na bok.

Emocje, intrygi - to jest to!!!!!

Emocje, intrygi - to jest to!!!!!

Rewelacyjna historia łącząca wątek fantasy z młodzieżówką. Już dawno nie czytałam tak fajnej, a zarazem innej historii. Zachowanie oraz późniejsza przemiana Abby dają sporo do myślenia. To miłe zaskoczenie widzieć takie oblicze autorki 😍

Rewelacyjna historia łącząca wątek fantasy z młodzieżówką. Już dawno nie czytałam tak fajnej, a zarazem innej historii. Zachowanie oraz późniejsza przemiana Abby dają sporo do myślenia. To miłe zaskoczenie widzieć takie oblicze autorki 😍

Jestem na tak! I już nie mogę się doczekać, aż zacznę czytać drugi tom. Bardzo podobało mi się połączenie wątku kryminalnego z romansem, czym autorka zdecydowanie mnie kupiła 😍

Jestem na tak! I już nie mogę się doczekać, aż zacznę czytać drugi tom. Bardzo podobało mi się połączenie wątku kryminalnego z romansem, czym autorka zdecydowanie mnie kupiła 😍

Uwielbiam tak inne i kontrowersyjnie książki. Jestem zdecydowanie na tak! Pióro autorki ponownie mnie nie zawiodło, a bohaterzy zostali nieźle wykreowani. Było to tak złe, że aż dobre.

Uwielbiam tak inne i kontrowersyjnie książki. Jestem zdecydowanie na tak! Pióro autorki ponownie mnie nie zawiodło, a bohaterzy zostali nieźle wykreowani. Było to tak złe, że aż dobre.

To moje pierwsze spotkanie z piórem Natalii, ale bardzo mi się podobało 😍. Powiem więcej, wkurzyłam się, gdy zobaczyłam ciąg dalszy nastąpi 🤣. Fabuła dopięta do perfekcji. Chociaż bardzo szukałam czegoś, o co będę mogła się przyczepić, nie znalazłam. Teraz pozostaje czekać na premierę drugiego tomu.

To moje pierwsze spotkanie z piórem Natalii, ale bardzo mi się podobało 😍. Powiem więcej, wkurzyłam się, gdy zobaczyłam ciąg dalszy nastąpi 🤣. Fabuła dopięta do perfekcji. Chociaż bardzo szukałam czegoś, o co będę mogła się przyczepić, nie znalazłam. Teraz pozostaje czekać na premierę drugiego tomu.

Kolejna część porno-wizji autorki. Nie każdemu to przypadnie do gustu. Czytało się szybko, ale mogłoby być trochę więcej znaczącej fabuły.

Kolejna część porno-wizji autorki. Nie każdemu to przypadnie do gustu. Czytało się szybko, ale mogłoby być trochę więcej znaczącej fabuły.

Cześć dalsza kontrowersyjnej relacji — szczerze? Tylko dlatego czytam, bo jest to coś innego od ogółu. Jednak gdybym miała spojrzeć na książkę pod względem zachowania głównej bohaterki to... szkoda słów. Traktowana jest jak bezmózga gumowa lalka i nie ma z tym problemu. Ja wiem, że to książka, ale zastanawiam się, co czują czytelnicy młodszego pokolenia? Obawiam się, że wg nich niedługo będą to standardy zachowania młodych dziewczyn.

Cześć dalsza kontrowersyjnej relacji — szczerze? Tylko dlatego czytam, bo jest to coś innego od ogółu. Jednak gdybym miała spojrzeć na książkę pod względem zachowania głównej bohaterki to... szkoda słów. Traktowana jest jak bezmózga gumowa lalka i nie ma z tym problemu. Ja wiem, że to książka, ale zastanawiam się, co czują czytelnicy młodszego pokolenia? Obawiam się, że wg...