rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

To jest wciągający romans/erotyk apokaliptyczny, czy jak ktoś woli fantasy. W takim zakresie oceniam, a nie jako uniwersalne dzieło sztuki:)

Przeczytałam wszystkie części tej tetralogii i ta cześć najbardziej przypadła mi do gustu.

Podoba mi się podejście do tematu, gdzie mężczyzna jest niedoświadczony, ale ciągle zachowujemy romansową wszechmocność.

Podoba mi się osobowość głównego bohatera.
Jest tam seks i to taki dość dosłowny, nie ma ograniczania się w opisach. Książka budzi dużo emocji, czego ja typowo szukam w romansidłach. Jest lekko napisana, przy czym ja czytałam w języku angielskim.

Spoiler dla tych którzy tego potrzebują - kończy się pozytywnie:)

To jest wciągający romans/erotyk apokaliptyczny, czy jak ktoś woli fantasy. W takim zakresie oceniam, a nie jako uniwersalne dzieło sztuki:)

Przeczytałam wszystkie części tej tetralogii i ta cześć najbardziej przypadła mi do gustu.

Podoba mi się podejście do tematu, gdzie mężczyzna jest niedoświadczony, ale ciągle zachowujemy romansową wszechmocność.

Podoba mi się...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Co wrażliwszych czytelników uprzedzę, że książka opisuje ogromne niesprawiedliwości i jest trudna emocjonalnie. Przeczytanie tej książki bardzo mi pomogło - wszystkie te opowieści moich babć, teraz dopiero jestem w stanie dobrze zrozumieć. Widzę wiele sensu w ich specyficznych zrachowaniach (np. nieufność, chorobliwa oszczędność). Generalnie jest to opowieść o historiach różnych kobiet, z lat 20 i 30 XX wieku, przede wszystkim tych o pochodzeniu chłopskim. Właśnie to skupienie na kobietach wiele daje, bo w szkole jednak historia opowiedziana jest prawie wyłącznie z męskiej perspektywy.

Co wrażliwszych czytelników uprzedzę, że książka opisuje ogromne niesprawiedliwości i jest trudna emocjonalnie. Przeczytanie tej książki bardzo mi pomogło - wszystkie te opowieści moich babć, teraz dopiero jestem w stanie dobrze zrozumieć. Widzę wiele sensu w ich specyficznych zrachowaniach (np. nieufność, chorobliwa oszczędność). Generalnie jest to opowieść o historiach...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Uwazam, że ta książka powinna być lekturą obowiązkową przy egzaminie na prawo jazdy i też w 3 - 4 klasie liceum/technikum/szkoły branżowej.

Bardzo dobra, otwiera oczy, ale może boleć tych co lubią "zapieprzać".

Uwazam, że ta książka powinna być lekturą obowiązkową przy egzaminie na prawo jazdy i też w 3 - 4 klasie liceum/technikum/szkoły branżowej.

Bardzo dobra, otwiera oczy, ale może boleć tych co lubią "zapieprzać".

Pokaż mimo to


Na półkach:

Najlepsza książka o strachu, traumie i ich wpływie na życie jaką czytałam.

Najlepsza książka o strachu, traumie i ich wpływie na życie jaką czytałam.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra, bardzo podoba mi się zupełnie inna od mojej perspektywa. Główna bohaterka jest wspaniała, za nic nie przeprasza, niczego się nie wstydzi, czuje że ma prawo do życia. Bardzo polecam!

Bardzo dobra, bardzo podoba mi się zupełnie inna od mojej perspektywa. Główna bohaterka jest wspaniała, za nic nie przeprasza, niczego się nie wstydzi, czuje że ma prawo do życia. Bardzo polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Matko z córką, to jest bardzo, bardzo słaba książka. Poza tym zdecydowanie nie dla dzieci ani młodzieży. To jest w gruncie rzeczy romans, gdzie dziewczyna zachwyca się przemocą, pieniędzmi i prezencją swoich braci. Matko co za strata czasu.

Matko z córką, to jest bardzo, bardzo słaba książka. Poza tym zdecydowanie nie dla dzieci ani młodzieży. To jest w gruncie rzeczy romans, gdzie dziewczyna zachwyca się przemocą, pieniędzmi i prezencją swoich braci. Matko co za strata czasu.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka jest dziwna. Jest dość krótka i szybko się ją czyta. Dwie siostry. Z perspektywy całej książki powiedziałabym, uwikłane emocjonalnie wspólną traumą. Z pozoru podział jest jasny, ta dobra ale nieatrakcyjna siostra, a ta druga okrutna, ale zjawiskowo piękna. Nic nie jest jednak tak zupełnie oczywiste. Ta zła jest lojalna w swoj sposób, a ta dobra nie jest tak kryształowo niewinna.
Mam poczucie, że książka jest zbyt szybka. Fabuła jest fantastyczna, emocje zdecydowanie są, ale potraktowane trochę powierzchownie. Ta ksiazka nie wybrzmiewa, czegoś jej brakuje. Mimo to - polecam warto przeczytać.

Ta książka jest dziwna. Jest dość krótka i szybko się ją czyta. Dwie siostry. Z perspektywy całej książki powiedziałabym, uwikłane emocjonalnie wspólną traumą. Z pozoru podział jest jasny, ta dobra ale nieatrakcyjna siostra, a ta druga okrutna, ale zjawiskowo piękna. Nic nie jest jednak tak zupełnie oczywiste. Ta zła jest lojalna w swoj sposób, a ta dobra nie jest tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Lepsza niż czuła przewodniczka. Dla mnie. Chyba tu wiele zależy od tego co komu w danym momencie jest trzeba. Nie ma cukierkowego obrazku, kochaj siebie i będzie fajnie. A jak nie umiesz, to jest z tobą źle. Nie ma miliony dziwnych ćwiczeń, na które sorry, ale kto ma czas. Książka jest trochę nie po kolei. Najpierw jest wzmianka o środzie bez pracy, mimo że autorka mityguje się, że serio nie zawsze się da. Ale ta serio, nie zawsze się da. To za mało. Ale potem pod koniec jest kilka rozdziałów o tym, że serio może być ciężko i nikt nie mówi, że jakbyś się postarała to by nie było. Szkoda, że te rozdziały nie przyszły w innej kolejności. Książką dobrze wyedytowana, bez błędów itp. Nie potrzebne mi są w niej strony na notatki, ale .. co za różnica. Polecam!

Lepsza niż czuła przewodniczka. Dla mnie. Chyba tu wiele zależy od tego co komu w danym momencie jest trzeba. Nie ma cukierkowego obrazku, kochaj siebie i będzie fajnie. A jak nie umiesz, to jest z tobą źle. Nie ma miliony dziwnych ćwiczeń, na które sorry, ale kto ma czas. Książka jest trochę nie po kolei. Najpierw jest wzmianka o środzie bez pracy, mimo że autorka...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To jest książka o mężczyźnie, który nie ma domu, nie ma korzeni. Książka o nierównościach, w tle I Wojna Światowa i okres międzywojenny w Niemczech i na Śląsku. Można się w niej odnaleźć, przynajmniej ja znajduję się w życiu, w którym króluje strach i upodlenie.

To jest książka o mężczyźnie, który nie ma domu, nie ma korzeni. Książka o nierównościach, w tle I Wojna Światowa i okres międzywojenny w Niemczech i na Śląsku. Można się w niej odnaleźć, przynajmniej ja znajduję się w życiu, w którym króluje strach i upodlenie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

W książce są błędy w edycji. Plus początek jest bardzo przegadany. To są jedyne zastrzeżenia. Poza tym daje bardzo ważną i dla mnie nową perspektywę. Zwłaszcza teraz gdy w stanach mężczyźni wkraczają w kobiece przestrzenie, zabierając miejsca gdzie kobiety ciągle mogły czuć się bezpiecznie.

W książce są błędy w edycji. Plus początek jest bardzo przegadany. To są jedyne zastrzeżenia. Poza tym daje bardzo ważną i dla mnie nową perspektywę. Zwłaszcza teraz gdy w stanach mężczyźni wkraczają w kobiece przestrzenie, zabierając miejsca gdzie kobiety ciągle mogły czuć się bezpiecznie.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Super, humor, szybko się czyta, a z drugiej strony sama prawda...

Super, humor, szybko się czyta, a z drugiej strony sama prawda...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jestem szczerze zachwycona. Pierwsza książka, która nieofensywnym, nie prowokującym do przyjęcia postawy obronnej językiem mówi o patriarchacie. O ogromnych kosztach jakie ponoszą chłopcy i mężczyźni, nie tylko kobiety. O tym kto na tym zyskuje i jak większość (też mężczyzn) traci. Jak wpływa na seks, przenika politykę.
Bardzo polecam!

Jestem szczerze zachwycona. Pierwsza książka, która nieofensywnym, nie prowokującym do przyjęcia postawy obronnej językiem mówi o patriarchacie. O ogromnych kosztach jakie ponoszą chłopcy i mężczyźni, nie tylko kobiety. O tym kto na tym zyskuje i jak większość (też mężczyzn) traci. Jak wpływa na seks, przenika politykę.
Bardzo polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Dobra rozrywka, nie wiem jak dla innych, ale większość zagadek jest trudna. Na niektóre rozwiązania wpada się szybko, na pewno system wskazówek jest pomocny. Generalnie polecam, nie jest to książka na jeden wieczór.

Dobra rozrywka, nie wiem jak dla innych, ale większość zagadek jest trudna. Na niektóre rozwiązania wpada się szybko, na pewno system wskazówek jest pomocny. Generalnie polecam, nie jest to książka na jeden wieczór.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Podobała mi się. Dużo danych, więc musiałam czytać małymi porcjami by utrzymać skupienie. Fajne jest to, że prócz przytaczanych przykładów badań (już kolejna książka o mózgu pisana w taki anegdotyczny sposób), jest odniesienie do tego jak można z tego skorzystać w praktyce. Polecam!

Podobała mi się. Dużo danych, więc musiałam czytać małymi porcjami by utrzymać skupienie. Fajne jest to, że prócz przytaczanych przykładów badań (już kolejna książka o mózgu pisana w taki anegdotyczny sposób), jest odniesienie do tego jak można z tego skorzystać w praktyce. Polecam!

Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka jest poradnikiem, opartym na prywatnych doświadczeniach autorki, nie na praktyce popartej badaniami naukowymi. To było dla mnie rozczarowanie. Książka jest też przegadana, musiałam się bardzo zmobilizować by ją dokończyć. Mimo wszystko ksiazka jest pozytywna i zachęcająca. Bardziej bym ją potraktowała jako źródło motywacji niż jako odpowiedź na to co może przyczynić się do tego, że potrzeba bycia lubianym (zbyt silna) będzie mniejsza.

Ta książka jest poradnikiem, opartym na prywatnych doświadczeniach autorki, nie na praktyce popartej badaniami naukowymi. To było dla mnie rozczarowanie. Książka jest też przegadana, musiałam się bardzo zmobilizować by ją dokończyć. Mimo wszystko ksiazka jest pozytywna i zachęcająca. Bardziej bym ją potraktowała jako źródło motywacji niż jako odpowiedź na to co może...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ocieka patriarchatem, być może do pewnego stopnia celowo, ale czasem mam wrażenie, że wychodzi to przypadkiem, że autorka nie do końca jest tego świadoma. Bardzo widoczny jest podział na kobietę dziwkę i świętą, nie ma nic pomiędzy. Teksty typu " mogła nie wzbudzać mojego zainteresowania" jako wyjaśnienie męskiej przemocy.

Dużo wulgaryzmów, ale nie piszę tego jako krytykę, tylko informacyjnie jeśli ktoś tego nie lubi.

Od strony językowej jest kilka wpadek. Nie wiem ile razy przeczytałam o uroczym uśmiechu. Była też "większa połowa" i ze dwie inne drobnostki.

Jest bardzo dużo przemocy, w jednym rozdziale Amy to widzi i komentuje wewnętrznie, że przydałby się psychiatra głównemu bohaterowi, a w drugim uprawia z nim seks. To byłoby ok - książki pokazują rzeczywistość - ale nie ma tu ani słowa o wewnętrznym konflikcie, więc w sumie ma to efekt romantyzowania przemocy bez większej refleksji.

Ogólnie nie polecam, a zwłaszcza nie polecam młodszym ludziom. Brak tu wewnętrznego dialogu, który by pokazał, że nie jest to standard, że przemoc prócz aspektu Ja Jane ty Tarzan ma negatywy.

Książka ocieka patriarchatem, być może do pewnego stopnia celowo, ale czasem mam wrażenie, że wychodzi to przypadkiem, że autorka nie do końca jest tego świadoma. Bardzo widoczny jest podział na kobietę dziwkę i świętą, nie ma nic pomiędzy. Teksty typu " mogła nie wzbudzać mojego zainteresowania" jako wyjaśnienie męskiej przemocy.

Dużo wulgaryzmów, ale nie piszę tego...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony, pełna pasji i uczucia wciągająca książka. Ma też duży plus z punktu widzenia mnie jako rodzica nastolatki. Zupełnie inna perspektywa. Jednak jest coś bardzo podstawowego w takiej potrzebie zdzielenia człowieka na dwa. Jeden wspaniały drugi zły, niedojrzały. Cały romans jest chyba kierowany do młodych, z tą niepohamowaną miłością i namiętnością bez bagażu doświadczeń życiowych.
Ogólnie zdecydowanie warta polecenia, szybko ją przeczytałam, ale pozostawiła lekkie rozczarowanie:)

Mam bardzo mieszane uczucia. Z jednej strony, pełna pasji i uczucia wciągająca książka. Ma też duży plus z punktu widzenia mnie jako rodzica nastolatki. Zupełnie inna perspektywa. Jednak jest coś bardzo podstawowego w takiej potrzebie zdzielenia człowieka na dwa. Jeden wspaniały drugi zły, niedojrzały. Cały romans jest chyba kierowany do młodych, z tą niepohamowaną...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Taki troszkę harlequinowy romans. Dobry, ale to cukierkowe zakończenie, ta dawka uczuciowego ekshibicjonizmu, to jednak nie dla mnie. Natomiast dobrze napisana, jeśli ktoś lubi ten typ, trochę bardziej tradycyjny, to polecam:)

Taki troszkę harlequinowy romans. Dobry, ale to cukierkowe zakończenie, ta dawka uczuciowego ekshibicjonizmu, to jednak nie dla mnie. Natomiast dobrze napisana, jeśli ktoś lubi ten typ, trochę bardziej tradycyjny, to polecam:)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo dobra książka. Łatwo i szybko się czyta i prócz wątku typowo romantycznego porusza wiele innych zjawisk (szkoła średnia i związana z nią presja, nieszczęśliwe związki rodziców, przemoc w białych rękawiczkach). Jedyne zastrzeżenie mam do tego, że głowni bohaterowie realnie mało byli w związku w samej książce, więcej jest historii i czegoś co trzeba sobie dopowiedzieć.

Bardzo dobra książka. Łatwo i szybko się czyta i prócz wątku typowo romantycznego porusza wiele innych zjawisk (szkoła średnia i związana z nią presja, nieszczęśliwe związki rodziców, przemoc w białych rękawiczkach). Jedyne zastrzeżenie mam do tego, że głowni bohaterowie realnie mało byli w związku w samej książce, więcej jest historii i czegoś co trzeba sobie dopowiedzieć.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Jest może kilka interesujących myśli w tej książce. Poza tym wszystko jest trochę płytkie i powierzchowne. Nie porywają, są zlepkiem subiektywnych stwierdzeń. Próbowałam się wczuć, potraktować jako wstęp do rozmyślań - jako natchnienie - bez sukcesu. Bardzo, ale to bardzo ciężko było mi tą książkę skończyć.

Jest może kilka interesujących myśli w tej książce. Poza tym wszystko jest trochę płytkie i powierzchowne. Nie porywają, są zlepkiem subiektywnych stwierdzeń. Próbowałam się wczuć, potraktować jako wstęp do rozmyślań - jako natchnienie - bez sukcesu. Bardzo, ale to bardzo ciężko było mi tą książkę skończyć.

Pokaż mimo to