Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Magda, główna bohaterka książki, to atrakcyjna młoda kobieta, która żyje ze sponsoringu i wcale się tego nie wstydzi. Ba, nazywa siebie wprost prostytutką, z tą różnicą, że to ona decyduje z kim chce być. W intymne relacje wchodzi zarówno z mężczyznami, jak i kobietami, bo jak sama twierdzi płeć wybiera ze względu na swoje upodobania, w zależności od tego, na kogo ma obecnie ochotę.
Jednocześnie bierze udział w sesjach zdjęciowych, i wyrabia sobie z czasem opinię bezpruderyjnej i niezwykle odważnej modelki, dla której nie ma żadnych granic. Jest inspiracją dla fotografów, zmysłowa, ale jednocześnie niosąca na ciele ślady cierpień, jakich doznała w życiu.
Jej życie całkowicie się zmienia, kiedy poznaje Mecenaskę, kobietę z którą odkrywa świat rozkoszy, ale też wyuzdania, a nawet bólu, niosącego za sobą całkowite spełnienie. Staje się jej gejszą – osobą poddaną, gotową spełniać każde rozkazy, ale też zabawiającą rozmową chociażby o sztuce.
To w jaki sposób autorka opisuje ich relację wywołuje nie tylko rumieniec na twarzy, ale też wprowadza podniecenie i napięcie seksualne. Sceny seksu są niezwykle mocne, ale pozbawione wulgarności, one raczej są plastyczne, jest to zmysłowość malowana słowem.

To niesamowicie mocny erotyk, pokazujący jednocześnie niezwykle złożoną historię Mecenaski i Magdy, kobiet, których życie nie oszczędzało. Autorka kreśli niezwykle trafny obraz relacji damsko – męskich i wizji postrzegania kobiety w społeczeństwie, jak również seksualizacji naszego życia społecznego. To książką od której ciężko się oderwać, bo jest napisana pięknym, plastycznym językiem, który samoistnie wywołuje obrazy w głowie.
Jak skończy się relacja Mecenaski z Magdą? Zakończenie jest równie zaskakujące jak cała książka.

Magda, główna bohaterka książki, to atrakcyjna młoda kobieta, która żyje ze sponsoringu i wcale się tego nie wstydzi. Ba, nazywa siebie wprost prostytutką, z tą różnicą, że to ona decyduje z kim chce być. W intymne relacje wchodzi zarówno z mężczyznami, jak i kobietami, bo jak sama twierdzi płeć wybiera ze względu na swoje upodobania, w zależności od tego, na kogo ma...

Nie będę ukrywać, że „Zemsta kobiet” to łatwa i przyjemna w odbiorze książka. Wręcz przeciwnie, po jej przeczytaniu ma się ochotę zmyć z siebie cały ten brud, jaki oblepia w trakcje jej czytania… To książka wstrząsająca, poruszająca do głębi, momentami brutalna, pokazują mroczne zakamarki ludzkiej duszy, to, jak skrywane żądze i namiętności są w stanie zniszczyć psychikę i rozwalić życie w drobny mak.
Dwunastoletnia Paula zostaje sprzedana przez rodzinę zastępczą do domu publicznego, i choć może to szokować, to okazuje się, że w tym domu, który powinien był dla niej synonimem miłości i bezpieczeństwa nie było za różowo, bo przybrany ojciec wielokrotnie próbował się do niej dobierać, zaś od przybranej matki nie zaznała nawet odrobiny miłości.
Równolegle poznajemy Klaudynę, matkę Pauli, która tuż po urodzeniu córki wyrzekła się jej, jednak na skutek tajemniczych wiadomości od mężczyzny podającego się za jej dziadka, próbuje ją odzyskać. Początkowo nie wiemy co kierowało nią, aby wyrzec się własnego dziecka, jednak gdy odkrywamy prawdę, jest ona przerażająca, i w pewnym sensie można zrozumieć motywy jej postępowania.
Klaudyna rozpoczyna podróż nie tylko do miejsca, w którym ukryta jest Paula, ale też podróż w głąb siebie, na wierzch wychodzą skrywane tajemnice, demony przeszłości, przed którą nie może uciec.

Oprócz nich są jeszcze Gosia i zastępcza matka Pauli, których historie są równie tragiczne, jak głównych bohaterek, a w pewnym momencie losy wszystkich kobiet łączą się ze sobą.
Zemsta kobiet pokazuje jak jeden zdegenerowany i wyzuty z uczuć człowiek może zniszczyć życie kilku kobiet, sprowadzić ich do roli obiektu seksualnego, a wszystko po to, aby zaspokoić swoje chore żądze.
Czy poznając dramatyczną prawdę o sobie i Pauli, Klaudyna znajdzie w sobie siłę, aby wyzwolić siebie i córkę? Jakiej zemsty dokonają kobiety?
Marcin Pilis ukazał studium ludzkiej duszy, zdeformowanej psychiki, owładniętej żądzami, pierwotnymi instynktami i brakiem hamulców moralnych. Mimo niesamowicie trudnej tematyki, obciążającej psychicznie, od książki nie można się oderwać, i do samego końca ma się nadzieję, że jednak historia będzie miała happy end. Miałam wrażenie, że książka jest przesiąknięta bólem wykorzystywanych kobiet, że to swego rodzaju krzyk rozpaczy, wołanie o pomoc….
Po tej lekturze trzeba ochłonąć, bo obrazy i słowa wnikają głęboko i nie chcą wyjść… Książka porusza do głębi i zmusza do zastanowienia się nad wieloma rzeczami, jak choćby seksualizacją naszego codziennego życia.

Nie będę ukrywać, że „Zemsta kobiet” to łatwa i przyjemna w odbiorze książka. Wręcz przeciwnie, po jej przeczytaniu ma się ochotę zmyć z siebie cały ten brud, jaki oblepia w trakcje jej czytania… To książka wstrząsająca, poruszająca do głębi, momentami brutalna, pokazują mroczne zakamarki ludzkiej duszy, to, jak skrywane żądze i namiętności są w stanie zniszczyć psychikę i...

Karolina Morawiecka, wdowa po aptekarzu, powraca i to w wielkim stylu! Tym razem wraz z siostrą Tomasza będzie próbowała rozwikłać zagadkę śmierci jednej z parafianek, bo to co na pierwszy rzut oka wydaje się być powikłaniami po chorobie, okazuje się perfidnie zaplanowaną zbrodnią.

Tuż przed śmiercią, Marta Dobrowolska wyznaje proboszczowi, że „z cudzą zbrodnią do grobu iść nie chce”. Zanim jednak cokolwiek zdąży wytłumaczyć, rozchorowuje się i mimo troskliwej opieki Karoliny Morawieckiej, Marta żegna się z ludzkim padołem.
Ta nagła śmierć nie daje spokoju p. Karolinie i wkrótce rozpoczyna śledztwo, w którym ma tak mało wskazówek (istotną rolę odegra tu herbata earl grey), żeby gdyby nie jej zmysł detektywistyczny (wszak czuje „wspólnotę ducha z cudownym Herkulsem Poirotem i niezrównaną Jane Marple”), i minimalna w jej mniemaniu pomoc siostry Tomasza, złoczyńca pozostałby na wolności.

Okazuje się, że rozwiązanie zagadki śmierci Marty tkwi w tajemniczych wydarzeniach sprzed kilku lat, które wstrząsnęły tą malutką miejscowością.
Wkrótce na horyzoncie pojawia się młodszy aspirant Rafał Batory i podkomisarz Adam Cegła, których poznaliśmy w pierwszej książce przygód p. Karoliny, gdzieś w tle majaczy też ogromna sylwetka wiecznie śliniącej się dożycy o jakże słodkim imieniu Trufla. :-)
Czy i tym razem nieodparty urok p. Karoliny skłoni złoczyńcę do wyjawienia prawdy i oddania się w ręce sprawiedliwości?

Karolina Morawiecka, wdowa po aptekarzu, powraca i to w wielkim stylu! Tym razem wraz z siostrą Tomasza będzie próbowała rozwikłać zagadkę śmierci jednej z parafianek, bo to co na pierwszy rzut oka wydaje się być powikłaniami po chorobie, okazuje się perfidnie zaplanowaną zbrodnią.

Tuż przed śmiercią, Marta Dobrowolska wyznaje proboszczowi, że „z cudzą zbrodnią do grobu...

Czasy Belle Epoque to nie tylko szybki postęp technologiczny i osiągnięcia naukowe ale to też prawo kobiet do studiowania m.in. medycyny, kierunku zarezerwowanego wyłącznie dla mężczyzn.
Róża Zimmermann jest jedną z trzech kobiet, które rozpoczynają studia na uniwersytecie medycznym. Bohaterka oprócz niechęci ze strony wykładowców i kolegów ma jeszcze inny problem na głowie: jako wychowanka sierocińca stara się rozwiązać zagadkę swego pochodzenia. Co ma z nią wspólnego zamaskowany mężczyzna dokonujący tajemniczych morderstw w mieście?
Czy dziwne prezenty jakie Róża dostaje pomogą odkryć prawdę o jej pochodzeniu?
Autorka przenosi nas w czasy XIX-wiecznej Europy, kiedy to popularne stały się seanse spirytystyczne, a ludzie ochoczo chodzili na cyrkowe pokazy tzw. dziwadeł ludzkich. Julia Gambrot nie boi się pokazać mrocznej, brudnej i zdeformowanej strony tej "Pięknej Epoki".
Niesamowicie wciągająca lektura, interesująca, rozbudowana fabuła, barwni bohaterowie i zaskakujący finał.

Czasy Belle Epoque to nie tylko szybki postęp technologiczny i osiągnięcia naukowe ale to też prawo kobiet do studiowania m.in. medycyny, kierunku zarezerwowanego wyłącznie dla mężczyzn.
Róża Zimmermann jest jedną z trzech kobiet, które rozpoczynają studia na uniwersytecie medycznym. Bohaterka oprócz niechęci ze strony wykładowców i kolegów ma jeszcze inny problem na...

Ewa w końcu stała się odpowiedzialna, zadbała o swój wygląd zewnętrzny, robi karierę i wraz z Zosią i Pawłem wiedzie spokojne życie w Kensington. Jednak po wyjeździe Oliviera do Kenii jest rozdarta wewnętrznie, bo nadal coś do niego czuje, ale z drugiej strony przecież widziała go na lotnisku z inną kobietą! Koło niej wciąż kręci się Scott który liczy, że coś w końcu nimi będzie, ale jak to mówi Ewcia, z tej mąki chleba nie będzie... Ostatnia część Singielki to zmierzanie ku stabilizacji, zarówno w życiu Zosi i Pawła (szykuje się coś wspaniałego...) jak i Ewy, która w obliczu dramatycznej sytuacji, będzie musiała zdecydować, czy kierować się sercem czy rozumem. Jakiego wyboru dokona i jak zakończy się jej "związek" z Olivierem? Niesamowicie ciepła opowieść wieńcząca cykl przygód Ewci w Londynie, do przeczytania w jeden wieczór.

Ewa w końcu stała się odpowiedzialna, zadbała o swój wygląd zewnętrzny, robi karierę i wraz z Zosią i Pawłem wiedzie spokojne życie w Kensington. Jednak po wyjeździe Oliviera do Kenii jest rozdarta wewnętrznie, bo nadal coś do niego czuje, ale z drugiej strony przecież widziała go na lotnisku z inną kobietą! Koło niej wciąż kręci się Scott który liczy, że coś w końcu nimi...

Rewolta to kontynuacja losów Kai i Dominika, ich skomplikowanych relacji i zagadkowej przeszłości... Ich małżeństwo przechodzi kryzys, mają wrażenie że w natłoku codziennych obowiązków zgubili gdzieś pasję i miłość, która definiowała ich oboje. Choć Dominik otworzył upragnioną szkołę tańca to coraz mniej czasu spędza z rodziną zapominając nawet odbierać córeczki z przedszkola. Wkrótce na horyzoncie pojawia się nowa, seksowna instruktorka tańca, Malinka, a wokół Kai kręci się jej były chłopak Artur, ojciec jej starszej córki Sary. Oboje oddalają się od siebie, a problemów przybywa, jakby tego było mało to Dominika dopada przeszłość i mroczny sekret oraz zagadka jego pochodzenia....Na dodatek okazuje się, że matka Kai ukrywała coś, co jest w stanie zniszczyć małżeństwo Dominika i Kai...
Niesamowicie wciągająca, pełna pasji i uczuć książka o poszukiwaniu miłości w codziennym małżeńskim życiu, udowadniająca że w obliczu tragedii trzeba kierować się sercem a dumę schować do kieszeni. "Miłość osłoni nas tarczą przed zdradą, bo jeśli prawdziwie się kocha, to nie myśli się o zdradzie. Zdradę wpuszczamy do swojej głowy wtedy, kiedy miłość odchodzi z naszego serca".

Rewolta to kontynuacja losów Kai i Dominika, ich skomplikowanych relacji i zagadkowej przeszłości... Ich małżeństwo przechodzi kryzys, mają wrażenie że w natłoku codziennych obowiązków zgubili gdzieś pasję i miłość, która definiowała ich oboje. Choć Dominik otworzył upragnioną szkołę tańca to coraz mniej czasu spędza z rodziną zapominając nawet odbierać córeczki z...

Zastanawialiście się kiedyś, co by było gdybyście mogli raz jeszcze przeżyć swoje życie, Taką szansę dostała główna, bohaterka powieści, Małgorzata Lindberg, aktorka, mająca lata świetności za sobą. Ponosi śmierć wskutek wypadku samochodowego, ale jej dusza wnika w ciało ocalałej dwudziestoletniej Sary Hannson, dzięki czemu postanawia na nowo zbudować swoją karierę aktorską, nie licząc się przy tym z nikim. Jednakże ktoś wkrótce odkrywa jej tajemnicę, pojawia się duch jej odwiecznej rywalki, Igi a i duch Sary zaczyna koło niej krążyć. Do tego są jeszcze nekromantka i lekarz, którzy mają doświadczenia w przywracaniu pozamienianych ze sobą dusz....
Do czego posunie się Lidberg w walce o młodość i karierę? Czy zgodzi się porzucić atrakcyjne ciało Sary?
Rewelacyjna powieść wywołująca uśmiech na twarzy, ale też zmuszająca do zastanowienia się, co by się zrobiło, gdyby się dostało od życia drugą szansę? Książkę czyta się szybko, napisana jest lekkim językiem, mnóstwo zabawnych sytuacji i żartów sytuacyjnych, no i to pomieszanie świata żywych z duchami wyszło autorce naprawdę super!

Zastanawialiście się kiedyś, co by było gdybyście mogli raz jeszcze przeżyć swoje życie, Taką szansę dostała główna, bohaterka powieści, Małgorzata Lindberg, aktorka, mająca lata świetności za sobą. Ponosi śmierć wskutek wypadku samochodowego, ale jej dusza wnika w ciało ocalałej dwudziestoletniej Sary Hannson, dzięki czemu postanawia na nowo zbudować swoją karierę...

Wprost nie mogłam doczekać się kontynuacji przygód polskiej panny Marple, czyli poczciwej Pani Heni, która na emeryturze ma tyle zajęć, że jej kalendarz pęka w szwach (znajduje również czas na rozwiązywanie zagadek morderstw, bo przecież na zdecydowanie działania policji to nie ma co liczyć). Tym razem w trakcie wycieczki autokarowej do Paryża, niespodziewanie, na oczach wszystkich umiera jeden z pasażerów, dodać należy że robi to w dosyć dramatycznych i widowiskowych okolicznościach. Z uwagi na fakt, że był to bardzo roszczeniowy typ, i każdemu zdążył podnieść ciśnienie, to i podejrzany jest w zasadzie każdy. Pani Henryka rozpoczyna dyskretne śledztwo, bo przecież na zdecydowane działania policji nie ma co liczyć (ciekawostką jest fakt obecności znanego z pierwszej książki o przygodach pani Heni, kapitana Zborowskiego) Pomalutku, po nitce do kłębka poznaje historie wszystkich uczestników wycieczki, którzy mieli do czynienia z denatem, a który to wcale nie był kryształowym człowiekiem, w tym również mężem....
Genialne poczucie humoru autorki, mnóstwo zabawnych sytuacji (pani Henia udająca zasłabnięcie w wydawnictwie) i ciekawa intryga, sprawiają, że książkę czyta się z zapartym tchem i uśmiechem na ustach.

Wprost nie mogłam doczekać się kontynuacji przygód polskiej panny Marple, czyli poczciwej Pani Heni, która na emeryturze ma tyle zajęć, że jej kalendarz pęka w szwach (znajduje również czas na rozwiązywanie zagadek morderstw, bo przecież na zdecydowanie działania policji to nie ma co liczyć). Tym razem w trakcie wycieczki autokarowej do Paryża, niespodziewanie, na oczach...

Emilia spodziewa się dziecka i próbuje pogodzić się ze śmiercią Matta, choć tak naprawdę nigdy nie znaleziono jego ciało. Jej szok i niedowierzanie pogłębia migoczący naszyjnik z rewolwerem, w którym jest ukryty nadajnik, taki jaki miał przy sobie Matt... I choć wszyscy tłumaczą jej, że musi spróbować żyć dalej dla dobra dziecka i ułożyć sobie na nowo życie, ona tylko bardziej zanurza się w cierpieniu. Na szczęście może liczyć na pomoc przyjaciółki Agnieszki, i Adama, który robi wszystko, aby podbić serce Emi... Wkrótce na drodze Emi staje osoba, której nie spodziewała się zobaczyć, życie wywraca się do góry nogami, a obietnica dana Adamowi zaczyna jej ciążyć. Czy Emi pokieruje się sercem i wybierze to co dla niej i nowo narodzonego synka będzie najlepsze? A może zachowa zdrowy rozsądek i rozpocznie nowe życie u boku Adama?
Cudowna historia miłości, udowadniająca że śmierć nie zabija prawdziwego uczucia, i że miłość, ta czysta i najprawdziwsza zdarza się tylko raz w życiu.

Emilia spodziewa się dziecka i próbuje pogodzić się ze śmiercią Matta, choć tak naprawdę nigdy nie znaleziono jego ciało. Jej szok i niedowierzanie pogłębia migoczący naszyjnik z rewolwerem, w którym jest ukryty nadajnik, taki jaki miał przy sobie Matt... I choć wszyscy tłumaczą jej, że musi spróbować żyć dalej dla dobra dziecka i ułożyć sobie na nowo życie, ona tylko...

Cudowna historia powoli rodzącego się uczucia pomiędzy Matyldą a Filipem rozgrywającą się na gorących piaskach Hawajów, ale też pod gorącym kalifornijskim słońcem. P. Kekus jest mistrzynią rozpisywania namiętnych scen bez wulgarnych podtekstów, jest erotycznie ale jednocześnie subtelnie i delikatnie.
Książkę czyta się w jeden wieczór, porywa od pierwszych stron, nie ma tu miejsca na nudę, czy rozwlekłe opisy. Wprost nie mogę doczekać się kontynuacji, jak skończy się historia Filipa, czy faktycznie przeszedł na złą stronę?

Cudowna historia powoli rodzącego się uczucia pomiędzy Matyldą a Filipem rozgrywającą się na gorących piaskach Hawajów, ale też pod gorącym kalifornijskim słońcem. P. Kekus jest mistrzynią rozpisywania namiętnych scen bez wulgarnych podtekstów, jest erotycznie ale jednocześnie subtelnie i delikatnie.
Książkę czyta się w jeden wieczór, porywa od pierwszych stron, nie ma tu...

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Anny Sokalskiej i od razu bardzo udane. Autorka wciągnęła mnie do magicznego Wieloświata, w którym obecne są wiedźmy, demony, zmory czy anioły śmierci. Świetny początek, dzięki któremu poznajemy obdarzoną magicznymi zdolnościami Jasnę, wprowadza element grozy i tajemnicy, który będzie towarzyszyć czytelnikowi przez całą książkę. Autorka świetnie operuje językiem, co widoczne jest zwłaszcza w przypadku Jasnej, która mimo, że została wrzucona we współczesny świat Wrocławia, nadal mówi charakterystycznym, "starodawnym" językiem, dzięki któremu zyskuje na autentyczności. Poznajemy nie tylko jej perypetie, ale także Ninę i Dawida, których przewrotny los złączył w walce dobra ze złem. Czy Jasna zdoła uwolnić się od klątwy, rzuconej na nią przed wiekami i odzyska pełnię swej mocy?
Książka wciągnęła mnie od samego początku, przez ponad 400 stron przeczytałam w dwa wieczory. Bohaterowie są autentyczni i wyraziści, sama zaś książka jest wielopłaszczyznowa, ale pozbawiona jakiegokolwiek chaosu, wszystko układa się w logiczną całość. Fenomenalny jest opis Zaświatów ustami Anioła Śmierci - Szaraka, widać, jak sprawnie autorka miesza ze sobą fantastykę, mitologię i religię. Z niecierpliwością czekam na kolejny tomy "Opowieści z Wieloświata".

To moje pierwsze spotkanie z twórczością Anny Sokalskiej i od razu bardzo udane. Autorka wciągnęła mnie do magicznego Wieloświata, w którym obecne są wiedźmy, demony, zmory czy anioły śmierci. Świetny początek, dzięki któremu poznajemy obdarzoną magicznymi zdolnościami Jasnę, wprowadza element grozy i tajemnicy, który będzie towarzyszyć czytelnikowi przez całą książkę....

Zapierające dech w piersiach historie niezwykłych kobiet, począwszy od początków istnienia Polski, aż po czasy współczesne. Wraz z czternastoma kobietami przemierzamy kontynenty, odkrywamy wspaniałe miejsca, ale też poznajemy historię polskiej turystyki. Mamy do czynienia z opowieściami o kobietach odważnych, łamiących stereotypy, nie bojących się przekraczać granic, bo czyż przyszłoby komuś do głowy, że w XVII wieku kobieta może handlować niewolnikami? Mnóstwo ciekawych cytatów, smaczków historycznych, anegdot i ciekawostek zarówno z życia osobistego bohaterek, jak i społecznego.

Zapierające dech w piersiach historie niezwykłych kobiet, począwszy od początków istnienia Polski, aż po czasy współczesne. Wraz z czternastoma kobietami przemierzamy kontynenty, odkrywamy wspaniałe miejsca, ale też poznajemy historię polskiej turystyki. Mamy do czynienia z opowieściami o kobietach odważnych, łamiących stereotypy, nie bojących się przekraczać granic, bo...

Sięgnęłam po tę książkę z czystej ciekawości, bo oglądając film z Romy Schneider byłam bardzo ciekawa losów cesarzowej Austrii. Zamiast nudnych historycznych wywodów, dostała niezwykle ciekawą i barwną opowieść o Elżbiecie Bawarskiej, jej dzieciństwie, dorastaniu i panowaniu jako Sisi. Dusząca się w ramach dworskiej etykiety kiedy tylko mogła uciekała z dala od niego, i to dzięki jednej z takich wypraw, "poznajemy" Sisi w kilku różnych relacji. Tyrolczycy ją uwielbiali, a ona choć zachowująca dystans, pełna chłodu i sprzecznych emocji, tylko tam czuła się wolna. Książka idealna na jesienne wieczory, nieprzeładowana faktami historycznymi, wciągająca i barwna.

Sięgnęłam po tę książkę z czystej ciekawości, bo oglądając film z Romy Schneider byłam bardzo ciekawa losów cesarzowej Austrii. Zamiast nudnych historycznych wywodów, dostała niezwykle ciekawą i barwną opowieść o Elżbiecie Bawarskiej, jej dzieciństwie, dorastaniu i panowaniu jako Sisi. Dusząca się w ramach dworskiej etykiety kiedy tylko mogła uciekała z dala od niego, i to...

W niewielkim podkrakowskim miasteczku dochodzi do morderstwa, ginie młoda kelnerka, której śmierć początkowo jest uważana za nieszczęśliwy wypadek. Jednak kiedy do akcji wkracza Karolina Morawiecka wdowa po aptekarzu czytelnik szybko zdaje sobie sprawę że to dopiero początek zagadek. Wkrótce miasteczkiem znowu wstrząsa (prawie) zbrodnia a lokalna policja nie daje sobie rady z rozwikłaniem zagadek. Tak dłużej być nie może, wdowa wspólnie z zakonnicą, siostrą Tomasza, postanawia odnaleźć mordercę, który ośmielił się zakłócić spokój w jej miasteczku. Wdowa to połączenie Sherlocka Holmesa, Herkulesa Poirota i panny Marple, czyli jak się można domyślić, mieszanka wybuchowa, którą tylko jest studzona przez zakonnicę. Zagadki piętrzą się, pytań jest coraz więcej, ale to nic w porównaniu ze zmysłem detektywistycznym Karoliny Morawieckiej.
Książka wciąga od pierwszych kart i trzeba się hamować, aby nie przeskakiwać kartek, celem zaspokojenia swojej ciekawości. Fenomenalne poczucie humoru autorki nie raz wzbudza uśmiech na twarzy czytelnika. Świetny kryminał z dużą dozą humoru.

W niewielkim podkrakowskim miasteczku dochodzi do morderstwa, ginie młoda kelnerka, której śmierć początkowo jest uważana za nieszczęśliwy wypadek. Jednak kiedy do akcji wkracza Karolina Morawiecka wdowa po aptekarzu czytelnik szybko zdaje sobie sprawę że to dopiero początek zagadek. Wkrótce miasteczkiem znowu wstrząsa (prawie) zbrodnia a lokalna policja nie daje sobie rady...