Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Niesamowicie wciągająca historia dla młodzieży, która umilała mi czas będąc nastolatką. Dziś, pomimo upływu wielu lat, postanowiłam sięgnąć po nią ponownie i przekonałam się, dlaczego kiedyś przygody Trzech Detektów tak bardzo mnie urzekły. Przygody trzech młodych chłopców o zupełnie innych charakterach i umiejętnościach są pełne zwrotów akcji, tajemnic, niebezpieczeństw i humoru. W wielu miejscach dialogi bohaterów doprowadziły mnie niemalże do łez. Czyta się szybko, lekko i przyjemnie. Niektórym historia może wydać się banalna, ale nie zapominajcie, że jest to książka dla dzieci. Jeśli zastanawiacie się, czy warto po nią sięgnąć, to nie róbcie tego dłużej. Gwarantuję Wam przednią zabawę z uśmiechem na ustach

Niesamowicie wciągająca historia dla młodzieży, która umilała mi czas będąc nastolatką. Dziś, pomimo upływu wielu lat, postanowiłam sięgnąć po nią ponownie i przekonałam się, dlaczego kiedyś przygody Trzech Detektów tak bardzo mnie urzekły. Przygody trzech młodych chłopców o zupełnie innych charakterach i umiejętnościach są pełne zwrotów akcji, tajemnic, niebezpieczeństw i...

Nie czytam literatury erotycznej. "Pragnienie" było pierwszą taką książką, po którą zdecydowałam się sięgnąć i nie jestem do końca pewna, czy dobrze zrobiłam. Wiele kobiet wychwala ją pod niebiosa na forach internetowych. Nie rozumiem tego zachwytu. Historia kopciuszka, który spotyka na swojej drodze faceta idealnego, w dodatku gwiazdę filmową, milionera, który ma inny samochód na każdy dzień tygodnia. Czarujący, przystojny, sławny i bogaty. Jego charakter nie posiada żadnej najmniejszej wady. Ona, nauczycielka, która skrywa swoją traumatyczną przeszłość. Nudni bohaterowie, banalna historia, momentami zbyt prostacki język i obrzydliwe fantazje seksualne głównego bohatera. A przecież erotyk też może zostać napisany dobrze, posiadać nienaganną fabułą i ze 'smakiem' ukazać namiętność, pożądanie i ludzkie emocje. Niekoniecznie z wykorzystaniem BDSM. Strasznie płytka historia. Przysłowiowe flaki z olejem

Nie czytam literatury erotycznej. "Pragnienie" było pierwszą taką książką, po którą zdecydowałam się sięgnąć i nie jestem do końca pewna, czy dobrze zrobiłam. Wiele kobiet wychwala ją pod niebiosa na forach internetowych. Nie rozumiem tego zachwytu. Historia kopciuszka, który spotyka na swojej drodze faceta idealnego, w dodatku gwiazdę filmową, milionera, który ma inny...

Mikael. Biedy Mikael. Autorka naprawdę nie szczędziła wobec niego nieszczęść. Nie wiedzący nic o swoim pochodzeniu, ożeniony ze starszą kobietą, której nie kochał (doprawdy nie wiem dlaczego zarówno Tarjei, jak i jego syn, musieli dostać za żony takie monstra. W każdym razie żona Mikaela jakoby była naznaczona "szlachetnym" wychowaniem swojej matki. Pani Sandemo niezwykle mocno obarcza moich ukochanych bohaterów). Młody Mikael zaraz po nieszęśliwym ożenku trafia na front. Szarpany sprzecznymi emocjami, żalem za prawdziwą miłością, tęsknotą za odkryciem prawdy o swoim pochodzeniu powoli staje się wrakiem człowieka. Autorka niezwykle dobitnie ukazuje jego postać szarpaną stanami depresyjnymi oraz lękami, które wręcz pochłaniają delikatnego chłopaka. Nie ukrywam, że bałam się okropnie, że i z Mikaelem przyjdzie mi się pożegnać za wczasu. Okazało się jednak, że w czasie jego najciężej walki to jego syn, Dominik stał się dla ojca największą podporą i mobilizacją do walki o siebie.

Mikael. Biedy Mikael. Autorka naprawdę nie szczędziła wobec niego nieszczęść. Nie wiedzący nic o swoim pochodzeniu, ożeniony ze starszą kobietą, której nie kochał (doprawdy nie wiem dlaczego zarówno Tarjei, jak i jego syn, musieli dostać za żony takie monstra. W każdym razie żona Mikaela jakoby była naznaczona "szlachetnym" wychowaniem swojej matki. Pani Sandemo niezwykle...