Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Generalnie jest super, serio. Im bardziej akcja się rozkręcała, tym bardziej ja wsiąkałam w fabułę. Zaczęłam czytać książkę, ale ze względu na pracę przerzuciłam się na audiobooka. I chociaż mnie to pochłonęło, to nagły koniec mnie zaskoczył. Gdy czekałam na dalszy rozwój akcji, nagle słyszę "Koniec" "Czytał Filip Kosior". Tak, gdybym czytała książkę, wiedziałabym, że zbliżam się do końca, a tak jak słuchałam i nie miałam okazji sprawdzić ile jeszcze mi zostało, to tak nagły koniec sprawił, że poczułam...złość. Jak to, zostawić tak czytelnika bez niczego?! Wiem, będzie kontynuacja (przynajmniej mam taką nadzieję), ale mimo wszystko czuję ogromny niedosyt, jakby książka nagle urwała się w połowie rozdziału.

Generalnie jest super, serio. Im bardziej akcja się rozkręcała, tym bardziej ja wsiąkałam w fabułę. Zaczęłam czytać książkę, ale ze względu na pracę przerzuciłam się na audiobooka. I chociaż mnie to pochłonęło, to nagły koniec mnie zaskoczył. Gdy czekałam na dalszy rozwój akcji, nagle słyszę "Koniec" "Czytał Filip Kosior". Tak, gdybym czytała książkę, wiedziałabym, że...

Należę do tych czytelników, którzy najczęściej sięgają po książkę, żeby się zrelaksować, odpocząć, pozwolić umysłowi odlecieć na chwilę. Dlatego też nie przepadam za nadmierną polityką w książkach. O ile poprzednie części autora mega mi się podobały, to ta okazała się dla mnie zbyt frustrująca. Przepełniona współczesną polityką, która wkurza chyba każdego Polaka. Nie odczułam w książce takiej akcji i dreszczyku emocji, jak w poprzednich, pomimo świetnie skonstruowanej akcji. Tutaj...odniosłam wrażenie, że takie to na siłę wszystko. Owszem, pewnie część czytelników chętnie by odniosła fikcję do rzeczywistości. Jednak dla mnie nie zawsze połączenie kryminału z taką ilością polityki jest czymś dobrym. Jedynym fajnym zaskoczeniem było zakończenie, gdzie istnieje iskra nadziei na spotkanie z innym świetnym bohaterem, który w książkach innego autora robi świetną robotę, i którego jestem również fanką.
Poza tym muszę przyznać, że w książce znalazłam sporo błędów stylistycznych a nawet gramatycznych. Co tym bardziej wpływa na wrażenie zrobienia książki "na szybko". Jeśli autor wyda kolejną książkę - mam nadzieję, że będzie lepsza niż ta i powróci do stylu poprzednich.

Należę do tych czytelników, którzy najczęściej sięgają po książkę, żeby się zrelaksować, odpocząć, pozwolić umysłowi odlecieć na chwilę. Dlatego też nie przepadam za nadmierną polityką w książkach. O ile poprzednie części autora mega mi się podobały, to ta okazała się dla mnie zbyt frustrująca. Przepełniona współczesną polityką, która wkurza chyba każdego Polaka. Nie...

Jako fan takich krwawych kryminałów jestem zachwycona. Pomimo tego, że w trakcie lektury gdzieś tam z tyłu głowy wiedziałam kto i co.... to jednak na koniec czytający zostaje z takim..."jak to?! halo, a koniec? a sprawiedliwy koniec? ale to tak nie może zostać!". Przez całą lekturę spotykamy się z najbardziej odrażającymi zbrodniami w historii, seryjnymi mordercami, a mimo to jesteśmy w stanie polubić bohaterów, ba, nawet na najbardziej negatywną postać patrzymy w pewnym momencie z dozą sympatii i szacunku. Dla fanów takich krwawych kryminałów... pozycja jest super. Na pewno nie zawiedzie. Mam nadzieję, że autor zrealizuje kolejne części.

Jako fan takich krwawych kryminałów jestem zachwycona. Pomimo tego, że w trakcie lektury gdzieś tam z tyłu głowy wiedziałam kto i co.... to jednak na koniec czytający zostaje z takim..."jak to?! halo, a koniec? a sprawiedliwy koniec? ale to tak nie może zostać!". Przez całą lekturę spotykamy się z najbardziej odrażającymi zbrodniami w historii, seryjnymi mordercami, a mimo...