Najnowsze artykuły
-
ArtykułyHobbit Bilbo, kot Garfield i inni leniwi bohaterowie – czyli czas na relaksMarcin Waincetel15
-
ArtykułyCzytasz książki? To na pewno…, czyli najgorsze stereotypy o czytelnikach i czytaniuEwa Cieślik254
-
ArtykułyPodróże, sekrety i refleksje – książki idealne na relaks, czyli majówka z literaturąMarcin Waincetel11
-
ArtykułyPisarze patronami nazw ulic. Polscy pisarze i poeci na początekRemigiusz Koziński42
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Biblioteczka
Filtry
Książki w biblioteczce
[4]
Generuj link
Zmień widok
Sortuj:
Wybrane półki [1]:
Przeczytał:
2021
2021
Średnia ocen:
6,3 / 10
14729 ocen
Na półkach:
Czytelnicy: 25348
Opinie: 488
Średnia ocen:
5,4 / 10
4500 ocen
Ocenił na:
8 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 8932
Opinie: 146
Przeczytał:
2021
2021
Średnia ocen:
7,1 / 10
35216 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Zobacz opinię (23 plusy)
Czytelnicy: 54428
Opinie: 1973
Zobacz opinię (23 plusy)
Popieram
23
Przeczytał:
2021
2021
Średnia ocen:
5,5 / 10
5731 ocen
Ocenił na:
10 / 10
Na półkach:
Czytelnicy: 11466
Opinie: 183
Najlepsza i zarazem jedna z dłuższych lektur szkolnych - brzmi absurdalnie, ale moim zdaniem tak. Książka jest napisana lekkim piórem, jednak jednocześnie zawiera wiele wątków, motywów, postaci, i to wszystko składa w jedną, logiczną całość.
Mamy również wiele nawiązań historycznych np. wybór Leona XIII na papieża, wojna rosyjsko-turecka, powstanie węgierskie, dalsze dzieje rodu Bonapartych, wspomniani są również Ernesto Rossi i Wiktor Emanuel.
Uwaga, małe spoilery!
Dużo morałów, np. realnie oceniaj sytuację, nie ufaj mrzonkom i jakimś oderwanym od rzeczywistości domysłom (wątek miłości Wokulskiego do Łęckiej czy wiara Rzeckiego w Bonapartych), kiedy wyrządzisz drugiemu człowiekowi krzywdę to nie możesz jej w stu procentach naprawić (tęsknota Łęckiej za Wokulskim), jeśli chcesz i się starasz to możesz zmienić swoje położenie (Wokulski, Marianna).
Książka ukazuje również problematykę uprzedzeń do drugiego człowieka, czy po prostu niedocenianiem go. Mam tutaj na myśli Wokulskiego: od dziecka prawie każdy robił mu pod górkę, nic dziwnego że był nieco zgorzkniały i nieco oderwany od rzeczywistości (każdy chce być kochany).
Sęk w tym, że w swoim zgorzknieniu krzywdził Rzeckiego (jednego z niewielu prawdziwych przyjaciół) jednocześnie naiwnie wybielając pannę Izabelę.
Często pojawia się kwestia tego czy Wokulski był bardziej pozytywistą czy romantykiem. Ja uważam, że niestety bardziej to drugie, jego romantyzm go zgubił, nie umiał się pogodzić z rzeczywistością, żył mrzonkami jednocześnie odsuwając na drugi plan ludzi dla których naprawdę był wartościowy (Rzecki, Stawska). Ciekaw jestem jak dalej potoczyły się jego losy, myślę, że przeżył i prowadził dalej interesy w miarę możliwości ukrywając się, może trochę się zmienił, ale nie wiem w którą stronę.
Ale nad tym co napisałem w powyższym akapicie można sporo dyskutować i właśnie to jest magią tej książki: ta niejednoznaczność, zupełnie jak w prawdziwym życiu, wiele interpretacji wydaje się być poprawnych, na pewno mają w sobie ziarnko sensu.
Warto wspomnieć również o opracowaniu, wyjaśnieniach do tekstu. Bez nich powieść będzie trudna do strawienia: wydarzenia historyczne, w których nie wiadomo o co chodzi, obce wyrazy, polskie wyrazy, które dzisiaj wyszły z obiegu, etc. Z nimi natomiast wszystko idzie lekko i przyjemne.
Niestety przez niektórych czytelników książka ta jest niedoceniania. Przymus czytania jej w szkołach, pod presją czasu i innych obowiązków, czy szczegółowe pytania, ale brak głębszej analizy niektórych wątków tej wartościowej książki niestety mocno zraża. Natomiast myślę, że warto po ochłonięciu od nowa do niej wrócić.
Najlepsza i zarazem jedna z dłuższych lektur szkolnych - brzmi absurdalnie, ale moim zdaniem tak. Książka jest napisana lekkim piórem, jednak jednocześnie zawiera wiele wątków, motywów, postaci, i to wszystko składa w jedną, logiczną całość.
więcej Pokaż mimo toMamy również wiele nawiązań historycznych np. wybór Leona XIII na papieża, wojna rosyjsko-turecka, powstanie węgierskie, dalsze...