Najnowsze artykuły
-
Artykuły
Kapuściński, Kryminalna Warszawa, Poznańska Nagroda Literacka. Za nami weekend pełen nagród
3 -
Artykuły
Magiczna strona Zielonej Góry
0 -
Artykuły
Pałac Rzeczypospolitej otwarty dla publiczności. Zobaczysz w nim skarby polskiej literatury
2 -
Artykuły
„Cztery żywioły magii” – weź udział w quizie i wygraj książkę
61
Popularne wyszukiwania
Polecamy
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Filtry
Kolejna książka o rodzinie kanibali ... A raczej kontynuacja pierwszej części.
Równie mocna, równie krwista i szokująca, pełno tu makabry, brutalności, wulgarności.
Opowieść brudna, istna jazda bez trzymanki, nie ma tu tematów tabu.... odrażające opisy torur, wyglądu, czy czynności wykonywanych przez kanibali... Albo ich miejsca zamieszkania - standardowo jaskini... ohyda fuj SZOK
Miałam wrażenie że naprawdę czuje ten obezwladniajacy smród...
Dobre opisy szczegółow...
Historia podobna, bohaterowie na odludziu, wcześniej obserwowani z lasu, przez nieznane im osoby i nagle...w nocy... niespodziewana wizyta krwistej, wyglodnialej rodzinki... która aż zieje nienawiścią do biednych bohaterów...
Ucieczka ludzi, walka o przetrwanie... okropny strach o życie
Książka na swój sposób równie ciekawa, ale nie wywołała już takiego efektu jak część pierwsza.
Mimo to nadal szokuje brutalnością...
No i ta okładka, cudny bobasek... umazany krwią, leżący na ludzkich czaszkach☠
Mimo to, przeczytałam z zainteresowaniem.
Szybko się ją pochłania...
Polecam dla kogoś kto lubi podobne tematy...
Pozycja dobra dla koneserów flaków, hektolitrów tryskajacej krwi i przerażającego kanibalizmu...
Dla TOTAL horroromaniaków 🔪🧟♀️
Kolejna książka o rodzinie kanibali ... A raczej kontynuacja pierwszej części.
więcej Pokaż mimo toRównie mocna, równie krwista i szokująca, pełno tu makabry, brutalności, wulgarności.
Opowieść brudna, istna jazda bez trzymanki, nie ma tu tematów tabu.... odrażające opisy torur, wyglądu, czy czynności wykonywanych przez kanibali... Albo ich miejsca zamieszkania - standardowo jaskini... ohyda...