rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Kolejna niewymagająca i - piszę to z całą sympatią -nieco infantylna powieść Lucindy Riley.
Idealna pozycja na wakacje w leżaku lub w przerwach od zakuwania do sesji, albo po prostu wtedy, kiedy potrzebujemy się "odmóżdżyć". Ja czasem potrzebuję, więc dla mnie na plus :)
Dzięki prostemu stylowi bardzo łatwo i szybko się czyta, chociaż brakuje typowych dla tej autorki retrospekcji z przeszłości, na szczęście jest dziennik Alexa, przy którym można nawet trochę się pośmiać :)
A niech tam, dla mnie 7/10

Kolejna niewymagająca i - piszę to z całą sympatią -nieco infantylna powieść Lucindy Riley.
Idealna pozycja na wakacje w leżaku lub w przerwach od zakuwania do sesji, albo po prostu wtedy, kiedy potrzebujemy się "odmóżdżyć". Ja czasem potrzebuję, więc dla mnie na plus :)
Dzięki prostemu stylowi bardzo łatwo i szybko się czyta, chociaż brakuje typowych dla tej autorki...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Majstersztyk!
Świetny pomysł, jeszcze lepsze wykonanie, no i zakończenie z moim wyczekiwanym elementem - WOW.
Jestem zachwycona, od tej książki nie można się oderwać!
Historię poznajemy z trzech różnych perspektyw, w trzech ramach czasowych, co z początku może wydawać się nieco dezorientujące ale tak naprawdę stanowi o geniuszu tej książki.
W trakcie czytania natknęłam się tylko na jeden mały zgrzyt (nie napiszę o co chodzi żeby nie spojlerować), jednak w ostatecznym rozrachunku przymknęłam na to oko.
Dla mnie 10/10.

Majstersztyk!
Świetny pomysł, jeszcze lepsze wykonanie, no i zakończenie z moim wyczekiwanym elementem - WOW.
Jestem zachwycona, od tej książki nie można się oderwać!
Historię poznajemy z trzech różnych perspektyw, w trzech ramach czasowych, co z początku może wydawać się nieco dezorientujące ale tak naprawdę stanowi o geniuszu tej książki.
W trakcie czytania natknęłam...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Mocna! Mocna i wciągająca, idealna jako przerywnik po ckliwych opowieściach z morałem.
Lucinda Berry bierze na warsztat trudne, ciężkie tematy i jest do bólu konkretna. Tylko tyle treści, ile trzeba, typowy instant który uwielbiam.
Zdecydowanie polecam:)

Mocna! Mocna i wciągająca, idealna jako przerywnik po ckliwych opowieściach z morałem.
Lucinda Berry bierze na warsztat trudne, ciężkie tematy i jest do bólu konkretna. Tylko tyle treści, ile trzeba, typowy instant który uwielbiam.
Zdecydowanie polecam:)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Chociaż znam twórczość K.H. (nie zawsze mi odpowiada) sięgnęłam po książkę zachęcona miejscem w którym rozgrywa się akcja.
Alaska, jej przyroda oraz życie tam od dawna znajduje się w kręgu moich zainteresowań i liczyłam na klimatyczną opowieść, która przeniesie mnie w tamte regiony.
3/4 książki przeczytałam niemal jednym tchem, chociaż często irytowało niezrozumiałe dla mnie postępowanie bohaterek. Później jednak akcja skręciła na jakiś boczny tor i ugrzęzła w mule. Nie zamknęłam książki w westchnieniem wooow... na które liczyłam.
Jak dla mnie trochę za dużo nierealnych zdarzeń, zachowań i ckliwości, ale pomimo tego uważam, że powieść jest bardzo dobra i zdecydowanie warta poświęconego czasu.
Z początkowych 10 gwiazdek daję ostatecznie 8.

Chociaż znam twórczość K.H. (nie zawsze mi odpowiada) sięgnęłam po książkę zachęcona miejscem w którym rozgrywa się akcja.
Alaska, jej przyroda oraz życie tam od dawna znajduje się w kręgu moich zainteresowań i liczyłam na klimatyczną opowieść, która przeniesie mnie w tamte regiony.
3/4 książki przeczytałam niemal jednym tchem, chociaż często irytowało niezrozumiałe dla...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Kult Henrik Fexeus, Camilla Läckberg
Ocena 7,3
Kult Henrik Fexeus, Cami...

Na półkach: ,

Wahałam się między 6 a 7, ostatecznie daję 7.
Plus za niebanalną historię, która jednak wlecze się niemiłosiernie (minus)
Kolejny plus za konieczność wysilenia swoich komórek mózgowych chcąc zrozumieć sposób działania sprawcy, chociaż czasem zakrawało to wszystko na absurd (minus)
Plus za styl pisania, który lubię i krótkie rozdziały, natomiast duży minus za przegadanie i pisanie często o jednym i tym samym co kilka stron (jest gorąco, gorąco i jeszcze raz gorąco, a gdybyśmy zapomnieli że jest gorąco i upalnie to w kolejnym rozdziale autorzy znowu nas informują, że jest gorąco)
Wielość wątków akurat mi nie przeszkadza, pod warunkiem, że wnoszą coś do całości.
I na koniec element dla mnie humorystyczny - praca sztokholmskiej policji:)))
Ogólnie bez fajerwerków, ale na pewno nie jestem zniechęcona,
czekam na trzecią część.

Wahałam się między 6 a 7, ostatecznie daję 7.
Plus za niebanalną historię, która jednak wlecze się niemiłosiernie (minus)
Kolejny plus za konieczność wysilenia swoich komórek mózgowych chcąc zrozumieć sposób działania sprawcy, chociaż czasem zakrawało to wszystko na absurd (minus)
Plus za styl pisania, który lubię i krótkie rozdziały, natomiast duży minus za przegadanie i...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Daję pięć gwiazdek, bo lubię tego typu książki: szybkie, łatwe w odbiorze i z tajemnicą w tle.
Niestety przerósł mnie poziom absurdu tej historii, szczególnie odczuwalny przy wyjaśnieniu tego, co ostatecznie stało się z małą Elsie. Po prostu tego nie rozumiem.
Samo zakończenie przewidywalne mniej więcej od połowy książki (lub nawet wcześniej) co chyba nie jest najlepszą rekomendacją, ale na pewno dam jeszcze szansę tej autorce:)

Daję pięć gwiazdek, bo lubię tego typu książki: szybkie, łatwe w odbiorze i z tajemnicą w tle.
Niestety przerósł mnie poziom absurdu tej historii, szczególnie odczuwalny przy wyjaśnieniu tego, co ostatecznie stało się z małą Elsie. Po prostu tego nie rozumiem.
Samo zakończenie przewidywalne mniej więcej od połowy książki (lub nawet wcześniej) co chyba nie jest najlepszą...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Przegadany romans z pewnym dylematem w tle.
Nie porwała mnie, a wręcz znudziła, zdecydowanie to nie moje klimaty. Mam wrażenie, że genialnego "Słowika" napisała zupełnie inna autorka...

Przegadany romans z pewnym dylematem w tle.
Nie porwała mnie, a wręcz znudziła, zdecydowanie to nie moje klimaty. Mam wrażenie, że genialnego "Słowika" napisała zupełnie inna autorka...

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Po raz kolejny nie zawiodłam się na tej autorce. Chociaż wiele osób uważa, że jest to najsłabsza z jej dotychczasowych pozycji, mnie się podobało. Mam ogromną słabość do stylu pisania B.A.Paris, ultra krótkich rozdziałów i tematyki domestic noir. Książka do połowy miała u mnie 10/10, ostatecznie 2 gwiazdki odjęłam za część drugą, a szczególnie zakończenie, które niezbyt przypadło mi do gustu, ale w końcu gust to rzecz względna;)
Generalnie polecam i czekam z niecierpliwością na więcej.

Po raz kolejny nie zawiodłam się na tej autorce. Chociaż wiele osób uważa, że jest to najsłabsza z jej dotychczasowych pozycji, mnie się podobało. Mam ogromną słabość do stylu pisania B.A.Paris, ultra krótkich rozdziałów i tematyki domestic noir. Książka do połowy miała u mnie 10/10, ostatecznie 2 gwiazdki odjęłam za część drugą, a szczególnie zakończenie, które niezbyt...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo lubię książki Lucindy Riley ze względu na łączenie wątków z przeszłości z teraźniejszymi. Tutaj niestety tego zabrakło i przez to książka wydała mi się przydługa i czasem nawet lekko nudnawa.
"Wielka tajemnica" możliwa do odkrycia mniej więcej w połowie. Bez szału.

Bardzo lubię książki Lucindy Riley ze względu na łączenie wątków z przeszłości z teraźniejszymi. Tutaj niestety tego zabrakło i przez to książka wydała mi się przydługa i czasem nawet lekko nudnawa.
"Wielka tajemnica" możliwa do odkrycia mniej więcej w połowie. Bez szału.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zacznę od tego, że książka ta powinna znaleźć się raczej w dziale science fiction, bo absurd goni absurd.
Interesuję się tematyką wysokogórską i znam trochę realia takich wypraw. Już sam fakt, że ktoś, kto nigdy w życiu nie wszedł na nic wysokiego nagle wybiera się na ośmiotysięcznik, zakrawa na - no właśnie, absurd. A potem jest już tylko gorzej.
Książka ogólnie nie porywa, 2/3 to totalny brak akcji, ale można przynajmniej poczuć trochę ten wysokogórski klimat i za to 4 gwiazdki.
Reszta to niestety stek bzdur, jak już ktoś to ładnie ujął we wcześniejszym komentarzu. Bardzo przeszkadzało mi to w odbiorze książki i może gdybym nie wiedziała, jak funkcjonuje się w górach wysokich a szczególnie w strefie śmierci, pewnie nawet by mi się spodobało. No ale.
Osobiście nie polecam.

Zacznę od tego, że książka ta powinna znaleźć się raczej w dziale science fiction, bo absurd goni absurd.
Interesuję się tematyką wysokogórską i znam trochę realia takich wypraw. Już sam fakt, że ktoś, kto nigdy w życiu nie wszedł na nic wysokiego nagle wybiera się na ośmiotysięcznik, zakrawa na - no właśnie, absurd. A potem jest już tylko gorzej.
Książka ogólnie nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka nie wyrwała mnie z butów, momentami była dosyć naiwna, trochę infantylna. Styl pisania prosty i według mnie dosyć sztywny a postaci lekko irytujące.
Plusy za ciekawą historię, umieszczenie wątku z przeszłości (zdecydowanie lepszego niż współczesny) i australijski klimat. Ogólnie fajna i niewymagająca lektura na wakacje.

Książka nie wyrwała mnie z butów, momentami była dosyć naiwna, trochę infantylna. Styl pisania prosty i według mnie dosyć sztywny a postaci lekko irytujące.
Plusy za ciekawą historię, umieszczenie wątku z przeszłości (zdecydowanie lepszego niż współczesny) i australijski klimat. Ogólnie fajna i niewymagająca lektura na wakacje.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Ten sposób pisania Lucindy Riley odpowiada mi dużo bardziej, niż historie dla kobiet z wątkiem miłosnym w tle. Nie jest to oczywiście kryminał najwyższych lotów, ale temat ciekawy, wątki zgrabnie połączone i nie od razu domyślamy się, kto jest zabójcą;) Wielka szkoda, że nie będzie kolejnych części, bo na pewno wróciłabym do takiej serii.

Ten sposób pisania Lucindy Riley odpowiada mi dużo bardziej, niż historie dla kobiet z wątkiem miłosnym w tle. Nie jest to oczywiście kryminał najwyższych lotów, ale temat ciekawy, wątki zgrabnie połączone i nie od razu domyślamy się, kto jest zabójcą;) Wielka szkoda, że nie będzie kolejnych części, bo na pewno wróciłabym do takiej serii.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka tak naładowana trudnymi emocjami, że nie wiem, komu ją polecić. Raczej nie na wakacje i zdecydowanie nie dla wrażliwych. To chyba najbardziej przygnębiająca powieść jaką czytałam, i nie chodzi wyłącznie o samą historię Wiery. (Historię inspirowaną faktami, więc jeśli ktoś nie znał, na pewno przeczyta z zaciekawieniem). Mnie zmęczyło to bardzo i mniej więcej od połowy zdecydowanie chciałam już dobić do brzegu.
Pod koniec akcja się rozkręca i pojawia się wreszcie coś optymistycznego, ale tu z kolei autorka przesadziła w drugą stronę. Zakończenie jest wg mnie tak absurdalne, że aż sama się dziwię, że można było wpaść na coś takiego...

Książka tak naładowana trudnymi emocjami, że nie wiem, komu ją polecić. Raczej nie na wakacje i zdecydowanie nie dla wrażliwych. To chyba najbardziej przygnębiająca powieść jaką czytałam, i nie chodzi wyłącznie o samą historię Wiery. (Historię inspirowaną faktami, więc jeśli ktoś nie znał, na pewno przeczyta z zaciekawieniem). Mnie zmęczyło to bardzo i mniej więcej od...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Niestety, zmęczyła mnie ta książka, chyba spodziewałam się czegoś innego. Nie rozwiała żadnych moich wątpliwości, nadal nie jestem pewna czy jestem WWO, czy nie. Zabrakło mi w niej konkretnej treści, faktów, podsumowań, za dużo tu "owijania w bawełnę". Dociągnęłam do końca, chociaż ostatni rozdział prawie mnie wykończył.
Na razie odstawiam psychologię na półkę.

Niestety, zmęczyła mnie ta książka, chyba spodziewałam się czegoś innego. Nie rozwiała żadnych moich wątpliwości, nadal nie jestem pewna czy jestem WWO, czy nie. Zabrakło mi w niej konkretnej treści, faktów, podsumowań, za dużo tu "owijania w bawełnę". Dociągnęłam do końca, chociaż ostatni rozdział prawie mnie wykończył.
Na razie odstawiam psychologię na półkę.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Będę w mniejszości, ale mnie książka niestety nie ujęła, chociaż bardzo lubię skandynawskie klimaty.
Co na minus? wg mnie jest zdecydowanie przegadana, akcja wlecze się niemiłosiernie, jest wiele powtórzeń, mam wrażenie, że kręcimy się z autorem w kółko i czytam kilka razy to samo. Konsekwencją tego jest objętość (ponad 600 stron) i okropny, nieporęczny format.
Nie polubiłam się, ani nie zidentyfikowałam z żadną postacią, co nie zdarzyło mi się chyba nigdy wcześniej.
Zdecydowanie za dużo polityki i ekonomii.
Plusy? historia rodziny Vangerów.
Raczej nie sięgnę po kolejne tomy.

Będę w mniejszości, ale mnie książka niestety nie ujęła, chociaż bardzo lubię skandynawskie klimaty.
Co na minus? wg mnie jest zdecydowanie przegadana, akcja wlecze się niemiłosiernie, jest wiele powtórzeń, mam wrażenie, że kręcimy się z autorem w kółko i czytam kilka razy to samo. Konsekwencją tego jest objętość (ponad 600 stron) i okropny, nieporęczny format.
Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Większość książek Lucindy Riley czyta się lekko, łatwo i przyjemnie a "Drzewo Anioła" nie jest wyjątkiem. Często mam wrażenie, że aż za ławo i za lekko, przez co tradycyjnie już wydają mi się nieco infantylne, ale i tak je lubię:)
W "Drzewie Anioła" jak zawsze najbardziej wciągnęły mnie wątki z przeszłości, te współczesne nie były już tak klimatyczne, sama historia jest ciekawa, ale pod koniec cieszyłam się, że w kolejce na regale czeka już na mnie coś bardziej ambitnego;)

Większość książek Lucindy Riley czyta się lekko, łatwo i przyjemnie a "Drzewo Anioła" nie jest wyjątkiem. Często mam wrażenie, że aż za ławo i za lekko, przez co tradycyjnie już wydają mi się nieco infantylne, ale i tak je lubię:)
W "Drzewie Anioła" jak zawsze najbardziej wciągnęły mnie wątki z przeszłości, te współczesne nie były już tak klimatyczne, sama historia jest...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Mentalista Henrik Fexeus, Camilla Läckberg
Ocena 7,1
Mentalista Henrik Fexeus, Cami...

Na półkach: , ,

Świetna!
Po początkowym przerażeniu objętością książki, pochłonęła mnie ona bez reszty. Niesamowicie ciekawa tematyka, począwszy od postaci samego mentalisty i fobii głównych bohaterów po wątek sensacyjno - kryminalny.
Gwiazdkę odejmuję za zakończenie, które (dla mnie) nie było zbyt wiarygodne, mam swoje małe fobie i trochę wiem jak to jest ;) Poza tym format książki jest tragiczny, ręce omdlewają przy czytaniu, nie ma tego jak porządnie złapać, o wrzuceniu do torebki nie wspomnę. Pomimo swojej objętości czyta się jednak zaskakująco szybko, rozdziały są krótkie i przede wszystkim świetnie napisane.
Bardzo udana współpraca autorów, na pewno sięgnę po kolejną część.

Świetna!
Po początkowym przerażeniu objętością książki, pochłonęła mnie ona bez reszty. Niesamowicie ciekawa tematyka, począwszy od postaci samego mentalisty i fobii głównych bohaterów po wątek sensacyjno - kryminalny.
Gwiazdkę odejmuję za zakończenie, które (dla mnie) nie było zbyt wiarygodne, mam swoje małe fobie i trochę wiem jak to jest ;) Poza tym format książki jest...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Oooooo tak, i to jest mój (niemal) ideał - intrygująca, niebanalna historia, krótkie rozdziały, kilka przeplatających się wątków, narracja z punktu widzenia kilku postaci i retrospekcje z przeszłości. Uwielbiam!
Do tego książka jest nieprzegadana, jest w niej dokładnie tyle słów ile trzeba, żeby oddać i grozę i tajemnicę. Autorka poprowadziła historię wręcz genialnie, żonglując między wątkami i postaciami, ale wszystko cały czas było spójne i zrozumiałe.
Byłoby 10 gwiazdek, ale odejmuję jedną za zakończenie, które wyhamowało nieco całość, generalnie bardzo polecam!

Oooooo tak, i to jest mój (niemal) ideał - intrygująca, niebanalna historia, krótkie rozdziały, kilka przeplatających się wątków, narracja z punktu widzenia kilku postaci i retrospekcje z przeszłości. Uwielbiam!
Do tego książka jest nieprzegadana, jest w niej dokładnie tyle słów ile trzeba, żeby oddać i grozę i tajemnicę. Autorka poprowadziła historię wręcz genialnie,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz aż tak bardzo męczyłam się z książką. Zupełnie nie moje klimaty, absolutnie nic mi w niej nie pasowało, począwszy od tematyki, bohaterów, stylu pisania a na beznadziejnym wydaniu skończywszy. Walczyłam z nią ponad półtora miesiąca. Rekord, ale zwyciężyłam. W zasadzie nie wiem po co, chyba tylko dlatego, że nie zostawiam niedoczytanych książek. Na drugi raz muszę ufać jedynie swoim wyborom, ta została mi polecona i żałuję, że się za nią zabrałam. 3 gwiazdki dla autora, bo jednak sporo się napracował, szkoda, że nie zaiskrzyło.

Nie pamiętam już, kiedy ostatni raz aż tak bardzo męczyłam się z książką. Zupełnie nie moje klimaty, absolutnie nic mi w niej nie pasowało, począwszy od tematyki, bohaterów, stylu pisania a na beznadziejnym wydaniu skończywszy. Walczyłam z nią ponad półtora miesiąca. Rekord, ale zwyciężyłam. W zasadzie nie wiem po co, chyba tylko dlatego, że nie zostawiam niedoczytanych...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka, która nie wymaga absolutnie żadnego wysiłku umysłowego, "prawdy objawione", które uwielbia autorka podawane są w taki sposób, jakby pisała dla dzieci w podstawówce. Taka ciocia mądra rada.
Sama historia ciekawa, ale mocno rozwleczona i jedynie postać Posy i Freddy'ego wzbudziła we mnie jakąś sympatię. Takie to wszystko trochę naciągane i odrealnione, ale co kto lubi, na wakacje może być.

Książka, która nie wymaga absolutnie żadnego wysiłku umysłowego, "prawdy objawione", które uwielbia autorka podawane są w taki sposób, jakby pisała dla dzieci w podstawówce. Taka ciocia mądra rada.
Sama historia ciekawa, ale mocno rozwleczona i jedynie postać Posy i Freddy'ego wzbudziła we mnie jakąś sympatię. Takie to wszystko trochę naciągane i odrealnione, ale co kto...

więcej Pokaż mimo to