-
ArtykułyWeź udział w akcji recenzenckiej i wygraj książkę Julii Biel „Times New Romans”LubimyCzytać3
-
ArtykułySpotkaj Terry’ego Hayesa. Autor kultowego „Pielgrzyma” już w maju odwiedzi PolskęLubimyCzytać2
-
Artykuły[QUIZ] Te fakty o pisarzach znają tylko literaccy eksperciKonrad Wrzesiński27
-
ArtykułyWznowienie, na które warto było czekaćInegrette0
Biblioteczka
2023-12-20
2019-12-08
Rewelacyjna część!
Zapewne znajdą się tacy czytelnicy, którym ta powieść nie przypadnie do gustu. Ta seria jest schematyczna, oparta na przeplataniu przeszłości z teraźniejszością, a dla wiernych miłośników ujawnia dalsze przygody głównych bohaterów.
Nie ukrywam, że w tym tomie autorka odkrywa fakty sprzed wieków, które dla współczesności są niewyobrażalne, ale tym bardziej mnie zachwyca.
Zakochałam się w twórczości Camilli Läckberg i czekam już na kolejną część.
Rewelacyjna część!
Zapewne znajdą się tacy czytelnicy, którym ta powieść nie przypadnie do gustu. Ta seria jest schematyczna, oparta na przeplataniu przeszłości z teraźniejszością, a dla wiernych miłośników ujawnia dalsze przygody głównych bohaterów.
Nie ukrywam, że w tym tomie autorka odkrywa fakty sprzed wieków, które dla współczesności są niewyobrażalne, ale tym bardziej...
2019-09-22
Niektórzy uważają, że każda z książek Camilli jest na jedno kopyto i że schemat jest powtarzalny, nudny i przewidywalny.
Może tak jest faktycznie, ale mi to nie przeszkadza. Nie razi mnie też to, że prowadzenie fabuły odbywa się jakby dwutorowo, a ja zawsze w połowie powieści zaczynam odgadywać częściowo zakończenie.
Przywiązałam się do tej serii i każda kolejna mnie zachwyca.
W przypadku "Pogromcy lwów" zbrodnie były szczególnie okrutne, ale i wątki poboczne mocno intrygowały.
Niektórzy uważają, że każda z książek Camilli jest na jedno kopyto i że schemat jest powtarzalny, nudny i przewidywalny.
Może tak jest faktycznie, ale mi to nie przeszkadza. Nie razi mnie też to, że prowadzenie fabuły odbywa się jakby dwutorowo, a ja zawsze w połowie powieści zaczynam odgadywać częściowo zakończenie.
Przywiązałam się do tej serii i każda kolejna mnie...
2019-09-09
To jest chyba najlepsza część tej serii. Ujęła mnie wszystkim, od fabuły, przez emocje, do kolejnych zagadek i drugiego dna w każdej historii.
Ta powieść do samego końca trzymała mnie w napięciu. Każda kolejna strona odkrywała przede mną tajemnice, które wyjaśniały luki w rozumowaniu i wnioskowaniu. Sama historia jest przerażająca zwłaszcza, że w niektórych aspektach autorka wykorzystała fakty z przeszłości.
Wspaniała część, niesamowite losy bohaterów, a co najważniejsze, przy kolejnym tomie czuję się częścią życia głównych postaci z Fjällbacki i wszystko tak pięknie rozwija się w mojej obecności.
Coś co dotyczy wydania i wydawnictwa. Trafił mi się wadliwy egzemplarz. Strony były źle ułożone, nawet zawierały treść z poprzednich tomów. Nie dało się tego czytać i byłam strasznie rozczarowana. Napisałam do wydawnictwa Czarna Owca i muszę przyznać, że okazali się profesjonalistami. Poprosili o adres z zamiarem dosłania mi poprawnego egzemplarza, a wadliwy kazali oddać na makulaturę :)
To jest chyba najlepsza część tej serii. Ujęła mnie wszystkim, od fabuły, przez emocje, do kolejnych zagadek i drugiego dna w każdej historii.
Ta powieść do samego końca trzymała mnie w napięciu. Każda kolejna strona odkrywała przede mną tajemnice, które wyjaśniały luki w rozumowaniu i wnioskowaniu. Sama historia jest przerażająca zwłaszcza, że w niektórych aspektach...
2019-07-28
Książki Lackberg zawierają zawsze jakby dwie ścieżki. Jedna kryminalna, druga obyczajowa. W każdej z jej powieści osobiście odnajduję ukojenie. Po prostu ten klimat mocno przypadł mi do gustu i każda książka sprawia mi mniejszą lub większą przyjemność.
W Latarniku w porównaniu z poprzednimi pozycjami czegoś mi zabrakło do pełnego WOW, ale mimo wszystko czytałam ją z satysfakcją.
Zauważyłam też, że wątki obyczajowe przewyższyły nieco część kryminalną, co o dziwo wcale mnie nie zniechęciło :-)
Książki Lackberg zawierają zawsze jakby dwie ścieżki. Jedna kryminalna, druga obyczajowa. W każdej z jej powieści osobiście odnajduję ukojenie. Po prostu ten klimat mocno przypadł mi do gustu i każda książka sprawia mi mniejszą lub większą przyjemność.
W Latarniku w porównaniu z poprzednimi pozycjami czegoś mi zabrakło do pełnego WOW, ale mimo wszystko czytałam ją z...
2019-07-21
Kiedy "zabieram się" za kolejną książkę z tej serii muszę pozbyć się potrzeby zerkania w recenzje. Tym razem troszkę ich przejrzałam i zupełnie niepotrzebnie zanotowałam sobie w głowie kilka zdań. Dla każdego czytelnika dana powieść może być odebrana w skrajnie różny sposób i nie ma co się sugerować zdaniem innych. Czytanie to kwestia bardzo subiektywna i intymna jak to kiedyś ktoś powiedział...
Dla mnie Syrenka była kolejną świetną pozycją. Owszem, pewne sytuacje były wręcz nieprawdopodobne, ale czy książki Camilli są literaturą faktu? Czy może raczej pewnymi wrotami do innego świata? Sądzę, że druga opcja jest prawidłowa, a wątki obyczajowe są tak wciągające, że zaczęłam czuć niebywałą więź ze wszystkimi bohaterami.
Kiedy "zabieram się" za kolejną książkę z tej serii muszę pozbyć się potrzeby zerkania w recenzje. Tym razem troszkę ich przejrzałam i zupełnie niepotrzebnie zanotowałam sobie w głowie kilka zdań. Dla każdego czytelnika dana powieść może być odebrana w skrajnie różny sposób i nie ma co się sugerować zdaniem innych. Czytanie to kwestia bardzo subiektywna i intymna jak to...
więcej mniej Pokaż mimo to2019-07-13
Coś niebywałego jest w serii o Fjällbace. Niby każda książka, od strony kryminalnej, dotyczy innego śledztwa i jest wyjątkowa, to jednak wątki obyczajowe łączą się ze sobą i wzajemnie się przenikają.
Po piątym tomie czuję się emocjonalnie związana z bohaterami. Żyję ich życiem i nie mogę doczekać się historii z kolejnego tomu.
Coś niebywałego jest w serii o Fjällbace. Niby każda książka, od strony kryminalnej, dotyczy innego śledztwa i jest wyjątkowa, to jednak wątki obyczajowe łączą się ze sobą i wzajemnie się przenikają.
Po piątym tomie czuję się emocjonalnie związana z bohaterami. Żyję ich życiem i nie mogę doczekać się historii z kolejnego tomu.
2019-07-04
Książki Camilli Lackberg uzależniają. Czytam jedną za drugą i muszę przyznać, że są doskonałe i nie mogę się od nich oderwać.
Odnoszę wrażenie, że autorka z każdą kolejną powieścią "rozkręca się". Coraz więcej ciekawych i spójnych wątków.
Jedno jest pewne, "Ofiara losu" jest książką niesamowitą i pomimo faktu, iż od pewnego momentu przypuszczałam kto jest "złoczyńcą", nie mogłam doczekać się finału historii.
Książki Camilli Lackberg uzależniają. Czytam jedną za drugą i muszę przyznać, że są doskonałe i nie mogę się od nich oderwać.
Odnoszę wrażenie, że autorka z każdą kolejną powieścią "rozkręca się". Coraz więcej ciekawych i spójnych wątków.
Jedno jest pewne, "Ofiara losu" jest książką niesamowitą i pomimo faktu, iż od pewnego momentu przypuszczałam kto jest "złoczyńcą",...
2019-06-27
Jak dotychczas ta część była dla mnie najlepsza. Tak niesamowicie połączona przeszłość z teraźniejszością, że nie mogłam oderwać się od tej książki.
Zaskakujące wydarzenia, ukryte motywy, przenikające się historie... achhhh co to była za powieść. Będę długo ją wspominać!
Jak dotychczas ta część była dla mnie najlepsza. Tak niesamowicie połączona przeszłość z teraźniejszością, że nie mogłam oderwać się od tej książki.
Zaskakujące wydarzenia, ukryte motywy, przenikające się historie... achhhh co to była za powieść. Będę długo ją wspominać!
2019-06-22
Kiedy człowiek zaczyna wchodzić w jakąś serię, która go zaciekawi, to ciężko jest nie wpaść w wir "połykania" jednej książki za drugą.
"Kaznodzieja"... powieść utrzymana na poziomie pierwszego tomu, a może nawet i ciut lepsza. Niesamowicie wciągająca fabuła, niedomówienia owite tajemnicą, kontynuacja wątków z życia głównych bohaterów.
Co najważniejsze, niewyobrażalne zbrodnie, a ich motywy jeszcze bardziej zaskakujące.
Kiedy człowiek zaczyna wchodzić w jakąś serię, która go zaciekawi, to ciężko jest nie wpaść w wir "połykania" jednej książki za drugą.
"Kaznodzieja"... powieść utrzymana na poziomie pierwszego tomu, a może nawet i ciut lepsza. Niesamowicie wciągająca fabuła, niedomówienia owite tajemnicą, kontynuacja wątków z życia głównych bohaterów.
Co najważniejsze, niewyobrażalne...
2019-06-16
Myślałam, że ta seria będzie trudna, zagmatwana, surowa i zimna. Jak miło jest się pozytywnie rozczarować i odkryć niesamowity klimat, świetne pióro i mocny kryminał przeplatany z głębokim światem obyczajowym mieszkańsów powieści.
Sięgam po drugi tom.
Myślałam, że ta seria będzie trudna, zagmatwana, surowa i zimna. Jak miło jest się pozytywnie rozczarować i odkryć niesamowity klimat, świetne pióro i mocny kryminał przeplatany z głębokim światem obyczajowym mieszkańsów powieści.
Sięgam po drugi tom.
Czekałam na 11 tom tej serii i jak ja się cieszę, że w końcu udało mi się wrócić do tego świata :-)
W moim odczuciu to jest najlepsza część ze wszystkich!
Tom pokaźny nie tylko w związku z ilością stron, ale tak bardzo wciągający, z tak spójną historią, w której akcja trwa od pierwszej, po ostatnią stronę, że gdyby ta książka miała i tysiąc stron, nie nudziła bym się ani minuty.
Camilla wybrała niezwykły temat, dodała nieco przemocy i intrygi aż w końcu polała to wszystko ogromną dawką zaskoczenia.
No to rozpoczynam oczekiwanie na następną odsłonę przygód bohaterów z Fjällbacki.
Czekałam na 11 tom tej serii i jak ja się cieszę, że w końcu udało mi się wrócić do tego świata :-)
więcej Pokaż mimo toW moim odczuciu to jest najlepsza część ze wszystkich!
Tom pokaźny nie tylko w związku z ilością stron, ale tak bardzo wciągający, z tak spójną historią, w której akcja trwa od pierwszej, po ostatnią stronę, że gdyby ta książka miała i tysiąc stron, nie nudziła bym się ani...