Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Historia całkiem niezła, ale język (lub tłumaczenie) troche na niskim poziomie. Ogólnie książkę czytało się dobrze, całkiem szybko, byłam ciekawa jak rozwinie akcja, ale pojawiały momenty wulgarne i kwadratowe, które były wręcz męczące (wulgarność miała chyba sprawić że romans będzie pikantniejszy, ale coś tu poszło nie tak). Sama narracja troche chaotyczna - w innych seriach autorki była dobrze prowadzona, więc nie wiem co tu się wydarzyło.

Historia całkiem niezła, ale język (lub tłumaczenie) troche na niskim poziomie. Ogólnie książkę czytało się dobrze, całkiem szybko, byłam ciekawa jak rozwinie akcja, ale pojawiały momenty wulgarne i kwadratowe, które były wręcz męczące (wulgarność miała chyba sprawić że romans będzie pikantniejszy, ale coś tu poszło nie tak). Sama narracja troche chaotyczna - w innych...

Piękna opowieść, z nieco zaskakującym zwrotem akcji. Właściwie, to czytając ją, szczególnie ostatnie rozdziały, łzy mimowolnie cisnęły mi się do oczu.
Porusza cieżki temat i daje bardzo ważną lekcję. Z życia należy brać garściami dopóki możemy, ponieważ nigdy nie wiemy kiedy skończy się nasza bajka. Pomimo tego, że życie nie rozpieszcza, należy wyciągać same poztywy i iść przez życie z uśmiechem. Chociaż nie mamy jutra - mamy dzisiaj, tylko to się liczy.

Piękna opowieść, z nieco zaskakującym zwrotem akcji. Właściwie, to czytając ją, szczególnie ostatnie rozdziały, łzy mimowolnie cisnęły mi się do oczu.
Porusza cieżki temat i daje bardzo ważną lekcję. Z życia należy brać garściami dopóki możemy, ponieważ nigdy nie wiemy kiedy skończy się nasza bajka. Pomimo tego, że życie nie rozpieszcza, należy wyciągać same poztywy i...

Hoover nie zawiodła i tym razem! Świetna, trzymająca w napięciu książka. Pewnych rzeczy można było się domyśleć, jednak do końca była nuta niepewności. Na zakończenie autorka zaserwowała nam wstrząs i mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Świetnie się to czytało! Z zapartym tchem czekałam na rozwój wydarzeń.

Hoover nie zawiodła i tym razem! Świetna, trzymająca w napięciu książka. Pewnych rzeczy można było się domyśleć, jednak do końca była nuta niepewności. Na zakończenie autorka zaserwowała nam wstrząs i mnóstwo pytań bez odpowiedzi. Świetnie się to czytało! Z zapartym tchem czekałam na rozwój wydarzeń.

Nie wiem co myśleć o tej książce. Z jednej strony bardzo dobrze mi się ja czytało, byłam ciekawa co się stanie dalej, ale z drugiej strony nie mogłam się doczekać, aż ta książka się już skończy. Całość bardzo przewidywalna, miałam nadzieję na jakiś zwrot akcji, ale nic mnie niestety nie zaskoczyło. Miejscami miałam ochotę ją przekartkować. Dobra na zabicie czasu, ale bez rewelacji.

Nie wiem co myśleć o tej książce. Z jednej strony bardzo dobrze mi się ja czytało, byłam ciekawa co się stanie dalej, ale z drugiej strony nie mogłam się doczekać, aż ta książka się już skończy. Całość bardzo przewidywalna, miałam nadzieję na jakiś zwrot akcji, ale nic mnie niestety nie zaskoczyło. Miejscami miałam ochotę ją przekartkować. Dobra na zabicie czasu, ale bez...

Tiffy i Leon w jednym łóżku zasypiają...
Tiffy i Leon w ogóle się nie znają!

"Nie da się nikogo uratować na siłę – ludzie muszą to zrobić sami. My możemy najwyżej im pomóc, gdy będą gotowi."

Tiffy i Leon - dwie odmienne osobowości, dwa różne charaktery. Ona-płomienna i kolorowa. On-opanowany i zrównoważony. Po przytłaczającym i toksycznym związku potrzebna jest duża zmiana ,nabranie dystansu i bezpieczne miejsce. To właśnie otrzymuje Tiffy wprowadzając się do mieszkania nieznanego jej mężczyzny, którego miała nigdy nie zobaczyć - według umowy mieli spędzać w mieszkaniu czas na zmianę, dzieląc to samo łóżko jednak w różnych godzinach. Niezobowiązujące liściki w całym domu były jedynym sposobem porozumienia między dwojgiem nieznajomych, które w pewnym momencie stały się czymś zupełnie normalnym. Dotychczasowe życie ulega zmianie, kiedy przypadkiem wpadają na siebie stawiając się w niezręcznej sytuacji. Po tym nic już nie jest takie samo.

Już od pierwszych stron czułam, ze książka mi się spodoba. Czyta się ją niezwykle lekko, fabuła nie jest oklepana, historia wciąga i sprawia, że ciagle mamy ochotę poznawać więcej. Język nie jest skomplikowany, ale tez autorka nie bombarduje nas masą błędów stylistycznych i powtórzeń, których jest co raz więcej w książkach, czyniąc je byle jakimi. Bohaterowie mają bardzo ciekawe i wyraźne osobowości, które na całe szczęście nie zmieniły się i nie straciły swojego uroku z biegiem książki. Podoba mi się, że nie tylko Tiffy i Leon stanowią tu centrum zainteresowania, bardzo ważną rolę odgrywają tu przyjaciele oraz brat Leona- Richie. Są to najczęściej dosyć zabawne akcenty, które mocno urozmaicają fabułę nie przysłaniając jednak głównego wątku. Jestem zachwycona debiutem tej autorki. Jej pióro zdecydowanie przypadło mi do gustu.

Tiffy i Leon w jednym łóżku zasypiają...
Tiffy i Leon w ogóle się nie znają!

"Nie da się nikogo uratować na siłę – ludzie muszą to zrobić sami. My możemy najwyżej im pomóc, gdy będą gotowi."

Tiffy i Leon - dwie odmienne osobowości, dwa różne charaktery. Ona-płomienna i kolorowa. On-opanowany i zrównoważony. Po przytłaczającym i toksycznym związku potrzebna jest duża...

Miałam nadzieję, ze druga część okaże się chociaż nieco lepsza od pierwszej. Na początku zapowiadała się nawet nieźle ale w momencie, kiedy związek-nie związek Sina i Rachel zaczął się pogłębiać i odnawiać, co chwile czytałam tylko sceny erotyczne, których było aż nadmiar. Można było fajne połączyć całkiem niezłą opowieść z pikantnymi scenami no ale... w pewnym momencie stało się to nudne i męczące bo brak tam było jakiejkolwiek akcji. Mogłabym spokojnie pół książki przekartkować i pominąć, a i tak nie wpłynęłoby to na całość. No cóż. Zawiodłam się. Jeszcze nie wiem czy chce sięgnąć po kolejne części.

Miałam nadzieję, ze druga część okaże się chociaż nieco lepsza od pierwszej. Na początku zapowiadała się nawet nieźle ale w momencie, kiedy związek-nie związek Sina i Rachel zaczął się pogłębiać i odnawiać, co chwile czytałam tylko sceny erotyczne, których było aż nadmiar. Można było fajne połączyć całkiem niezłą opowieść z pikantnymi scenami no ale... w pewnym momencie...

Ciężko jest mi stwierdzić, czy książka mi się podobała, czy nie. Z jednej strony nawet ciekawa historia, chociaż bardzo schematyczna. On- bogaty, wpływowy, przystojny mężczyzna, którego każda chce mieć. Ona- skromna, szara myszka, chociaż bardzo ładna, nie ma faceta bo jest samowystarczalna. Kiedy się spotykają, on niemal zakochuje się od pierwszego wejrzenia a ona nagle staje się bardziej śmiała. Trochę taki głupiutki ten romans bo bawią się w kotka i myszkę i ona zachowuje się, jakby całkiem jej odjęło rozum i nagle stała się głupia jak but. Bardzo denerwowały mnie notoryczne powtórzenia. Eksplorowali się przez pół książki ;D nie mogę powiedzieć, ze książka jest zła, ale tez nie mogę powiedzieć, ze jest dobra. Oczekiwałam czegoś więcej po książce z takimi dobrymi ocenami. Mam nadzieję, że druga część będzie lepsza, bo zaczęłam ją czytać z ciekawości :)

Ciężko jest mi stwierdzić, czy książka mi się podobała, czy nie. Z jednej strony nawet ciekawa historia, chociaż bardzo schematyczna. On- bogaty, wpływowy, przystojny mężczyzna, którego każda chce mieć. Ona- skromna, szara myszka, chociaż bardzo ładna, nie ma faceta bo jest samowystarczalna. Kiedy się spotykają, on niemal zakochuje się od pierwszego wejrzenia a ona nagle...

"Serce robi, co chce. Od nas zależy najwyżej to, czy pozwolimy naszemu życiu i głowie dogonić serce."
"Czasami potrzebujemy złych dni, żeby spojrzeć z właściwej perspektywy na te dobre."

Jakie to było dobre! Uwielbiam Hoover. Przeniosła mnie do innego świata po raz kolejny i po raz kolejny się nie zawiodłam. Kurczę! Fabuła dość nietypowa, niebanalna historia, coś innego. Cała góra emocji, które przeszywały mnie od stóp do głów. Razem z bohaterami przeżywałam ich uczucie. Czasem się śmiałam a momentami łezka zakręciła się w oku. Z pozoru coś tak prostego jest taką głębią! Hoover w naprawdę piękny sposób pokazała jak wiele wymiarów ma miłość. Muzyka która się przeplata między bohaterami to coś cudownego ale wprowadzenie możliwości osłuchu to coś zupełnie nowego co dodało uroku książce. Nie mogę uwierzyć ze tak późno wzięłam się za tę książkę ! Mega polecam !

"Serce robi, co chce. Od nas zależy najwyżej to, czy pozwolimy naszemu życiu i głowie dogonić serce."
"Czasami potrzebujemy złych dni, żeby spojrzeć z właściwej perspektywy na te dobre."

Jakie to było dobre! Uwielbiam Hoover. Przeniosła mnie do innego świata po raz kolejny i po raz kolejny się nie zawiodłam. Kurczę! Fabuła dość nietypowa, niebanalna historia, coś innego....

Może nie jest to zbyt ambitna książka ale czyta się ją szybko, przyjemnie, jest sporo zabawnych momentów. Lekka książka w sam raz na odprężenie po ciężkim dniu. Polecam :)

Może nie jest to zbyt ambitna książka ale czyta się ją szybko, przyjemnie, jest sporo zabawnych momentów. Lekka książka w sam raz na odprężenie po ciężkim dniu. Polecam :)