Opinie użytkownika
Lekka i niewymagająca lektora. Sama nie wiem, w którym momencie się skończyła. Jak ktoś gustuje w Harlequinach to śmiało może wziąć do ręki. Ja raczej już nie sięgnę po inne książki autorki.
Pokaż mimo toDwa tygodnie uciekło mi z życia przez ciąg praca-książka. Przeczytałam wszystkie 8 tomów o Lipowie jeden po drugim, z lekkim tylko zgrzytem na Domu Czwartym. A tak było miło, przyjemnie i krwawo. W dalszych tomach cyklu autorka nieco zmieniła język, pojawia się więcej policyjnej "gwary", miejscowych legend i na pierwszy plan powoli przebija się przede wszystkim życie...
więcej Pokaż mimo toGaiman w przyjemny i łatwy sposób przybliża czytelnikom podstawy mitologii nordyckiej. Książka jest świetnym zbiorem klasycznych mitów, przekazanych w fabularnym stylu, o wiele przyjemniejszym niż zwykłe, suche zbiory znane nam ze szkoły. Jednak czuję pewien niedosyt. Po autorze spodziewałam się jakiejś nowości, nie tylko znanych powszechnie historii z panteonu bogów...
więcej Pokaż mimo to
Sięgnęłam po tą książkę z czystej ciekawości, co też ja, zootechnik z ponad 300 krowami pod bokiem, mogę się nowego dowiedzieć na temat krów i ich tajemnic. Okazuje się, że niewiele ponad to,co wiedziałam, czyli że mając 20 krów ma się większą szansę docenić ich charakter. I że hodowla bydła mięsnego jest znacznie łatwiejsza niż mlecznego.
Jeśli ma się odrobinę dobrej woli...
Nie potrafię napisać prawdziwej recenzji Władcy Pierścieni. Miałam jakieś 11 lat i biegałam z drewnianym mieczem po przeczytaniu pierwszego tomu Wiedźmina, kiedy mój tato dał mi książki Tolkiena. Pewnie po to, bym przestała okładać kolegów.
Co najmniej cztery lata zajęło poznanie dzieła Mistrza. Geografii, historii, mitologii, języków i alfabetów. Ogrom tego dzieła nawet...
Jako że jest to najświeższy zbiór opowiadań p. Pilipiuka jaki przeczytałam, chciałabym w tej recenzji ogarnąć wszystkie wcześniejsze zbiory. I w kilku jasnych, wyrazistych słowach opisać ogrom mojej miłości do twórczości tego Pana :). Ale się krótko nie da.
To kolejne książki po znakomitych dziełach p. Kisiel, które połączyły moją rodzinę. I wszyscy zgodnie twierdzimy, że...
Po niesamowicie entuzjastycznej recenzji (Kasia) i całym cyklu fantastycznych książek polskich autorów nie miałam wyboru. Musiałam ją mieć i to bez wstępnego przeczytania chociaż kilku stron ukradkiem w księgarni. I mnie pokarało za bezmyślne wydawanie pieniędzy (znowu...).
Na początku chcę zaznaczyć, że to bardzo dobra książka dla mało wymagających fanów rodzimej...
Książki Karola Maya były jedną z moich największych miłości w okresie gimnazjum. Biblioteka posiadała chyba wszystkie przetłumaczone tomy, bardzo stare i zniszczone, a każdy z nich był dla mnie niesowitą przygodą. Teraz, gdy wydawnictwo Hachette wznowiło całą serię nie mogłam się powstrzymać. I muszę stwierdzić, ze po latach widzę tak wiele ciemnych stron, jak np. rasizm...
więcej Pokaż mimo to
Książka jest jedną z nielicznych, które przeczytała cała moja rodzina. I jej skutkiem jest dziwne i niepokojące zjawisko. Moi rodzice czasem w swoich rozmowach doklejają końcówkę -oś do czasowników, szukają w internecie anioła o kolorowych oczach i koniecznie bamboszkach a co gorsza, oferują dwoje wyrośniętych dzieci za taką postać. Zaczynam się martwić...
A tak na...
Największą radość w tej książce sprawiły mi opisy Rzymu i Watykanu. Dzieł sztuki, architektury i małych smaczków historycznych. Przewodnik turystyczny napisany takim językiem kupiłabym bez wahania. Sama fabuła była również wciągająca, chociaż mogłaby się obejść bez ciągłego ocierania się o śmierć Langdona. W jednej książce polują na niego niczym Voldemort na Pottera w całym...
więcej Pokaż mimo to"Mistrz i Małgorzata" to książka, którą się czyta jakby w stanie permanentnej gorączki. Z niepokojem, dziwnym pośpiechem a zarazem obezwładniającą powolnością, która każe co jakiś czas zatrzymać się, przemyśleć, oderwać i zastanowić. W mistrzowski sposób przeplatają się sytuacje pełne komizmu jak i powagi, podkreślając kontrast między rozśpiewanymi urzędnikami a cichą męką...
więcej Pokaż mimo toRzadko się zdarza, by kontynuacja, zwłaszcza po takim czasie, dorównywała poprzednikowi. I proszę, sięgnęłam po Siłę Niższą z pewnym wahaniem i spotkało mnie miłe rozczarowanie. Książka jest rewelacyjna. Konrad nadal nieco neurotyczny, chmurny i łatwo pogrążający się w ciemnej otchłani życia z dożywotnikami a Licho kochane zakatarzone i cudownie nieporadne w tej swojej...
więcej Pokaż mimo toCzytając kolejne książki Kossakowskiej z serii anielskiej mam wrażenie, że jest coraz gorzej. "Siewca Wiatru" urzekł mnie fabułą, postaciami i pięknymi opisami. "Bramy Światłości" natomiast zanudziły mnie śmiertelnie. Wszyscy bohaterowie stracili swoje charaktery. Płaczliwi archaniołowie, neurotyczny Asmodeusz, maniakalno-depresyjny Lucyfer a do tego zupełnie nowa bohaterka...
więcej Pokaż mimo to