Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zazwyczaj wypowiadam się w sposób wyważony, ale tu nasuwa mi się tylko jedno słowo: gniot...

Zazwyczaj wypowiadam się w sposób wyważony, ale tu nasuwa mi się tylko jedno słowo: gniot...

Pierwsza część mnie zauroczyła, niestety o drugiej nie mogę powiedzieć tego samego... Miałam wrażenie, że przez całą książkę mamy schemat: Gosia wchodzi do puszczy, ktoś ją atakuje, po chwili zostaje uratowana. Gosia wchodzi do puszczy, ktoś ją atakuje... i tak w kółko. Mam nadzieję, że trzecia część jednak powróci do poziomu "Szeptuchy".

Pierwsza część mnie zauroczyła, niestety o drugiej nie mogę powiedzieć tego samego... Miałam wrażenie, że przez całą książkę mamy schemat: Gosia wchodzi do puszczy, ktoś ją atakuje, po chwili zostaje uratowana. Gosia wchodzi do puszczy, ktoś ją atakuje... i tak w kółko. Mam nadzieję, że trzecia część jednak powróci do poziomu "Szeptuchy".

Z trudem przebrnęłam przez tę pozycję. Bohaterowie bez wyrazu, historia posklejana z wątków znanych z innych powieści (w dość marny sposób). Na pewno nie sięgnę po kolejne części.

Z trudem przebrnęłam przez tę pozycję. Bohaterowie bez wyrazu, historia posklejana z wątków znanych z innych powieści (w dość marny sposób). Na pewno nie sięgnę po kolejne części.