rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: ,

Sięgając po książkę, nawet nie spodziewałam się ile dostarczy mi radości 😅

Też macie czasami tak, że książka z pozoru niepozorna, daje wam niespodziewane wytchnienie i czystą przyjemność z czytania?

Trzykrotki to trzy przyjaciółki. Niesamowicie zwariowane, pozytywne... i na emeryturze!!!

Każda inna. Z innym temperamentem, po różnych życiowych przeżyciach. Tworzą tak zgrany duet, że z przyjemnością czytałam o ich zwariowanych pomysłach i ich realizacji. Doceniłam ich optymizm, odwagę, szaleństwo i indywidualizm. 

Nie zabrakło tu też młodego pokolenia ze wszelkimi rozterkami, miłostkami i zawirowaniami w  które młode duchem, starsze Panie też ingerują.

Dla mnie to była naprawdę wspaniała podróż w doborowym towarzystwie. Lekka, przyjemna i idealna na ponure zimowe wieczory.
I już wiem, że niedługo, znów będziemy mogły spotkać te wspaniałe kobiety!!! Wypatruję z niecierpliwością ❤️

Sięgając po książkę, nawet nie spodziewałam się ile dostarczy mi radości 😅

Też macie czasami tak, że książka z pozoru niepozorna, daje wam niespodziewane wytchnienie i czystą przyjemność z czytania?

Trzykrotki to trzy przyjaciółki. Niesamowicie zwariowane, pozytywne... i na emeryturze!!!

Każda inna. Z innym temperamentem, po różnych życiowych przeżyciach. Tworzą tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

To chyba tom, który najbardziej zapadnie mi w pamięć. Musiałam pożegnać moje ukochane Przylipie. Zapomnieć o chwilach spokoju, gdy za oknem szalała burza, o zapachach z kuchni...Pożegnać bohaterów, którzy naprawdę stali mi się bliscy. Wiedziałam, że to nastąpi, ale to jest zawsze przykry moment.

No i Zosia, która naprawdę bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła ☺️ Nie spodziewałam się w tej małej trzpiotce takiego hartu ducha.  Szybko musiała dorosnąć, ale naprawdę zrobiła to spektakularnie! 

Ja jeszcze nie mogę się zadomowić w Szumiejkach, ale może to ta pogoda temu nie sprzyja 😅
Nostalgiczny i pełen emocji tom. 
Mimo tylu nieszczęść, czułam dziwny spokój podczas czytania, delektowałam się każdym słowem, każdą niespodziewaną i zaskakującą sytuacją. A tych przecież tu nie brakowało!!! 

Po raz kolejny autorka oczarowała mnie słowem.

To chyba tom, który najbardziej zapadnie mi w pamięć. Musiałam pożegnać moje ukochane Przylipie. Zapomnieć o chwilach spokoju, gdy za oknem szalała burza, o zapachach z kuchni...Pożegnać bohaterów, którzy naprawdę stali mi się bliscy. Wiedziałam, że to nastąpi, ale to jest zawsze przykry moment.

No i Zosia, która naprawdę bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła ☺️ Nie...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

II wojna światowa.
Cierpienie, strach, i bezsilność...
Chęć przeżycia i ochrony bliskiej osoby.

To nie obawy więźnia, to postawa niemieckiego oficera. Oficera w jednym z najstraszniejszych obozów śmierci.

Życie Libby runęło w gruzach, gdy dowiedziała się, że jej 98 letni ojciec, nie jest tym, za kogo podawał się przez całe swoje życie. Nagle, jego przeszłość burzy poukładany rodzinny świat... Wracają wspomnienia i widmo rozliczenia się z przeszłością. Wraca młody, niedoświadczony i naiwny księgowy w obozie śmierci! Ktoś, kto zabił i ukrył się starannie.

Wiódł dobre życie! Pełne miłości do córki i wnuków. Życie w którym najważniejsze wartości próbował przekazać najbliższym - zło należy zawsze karać a prawda jest najważniejsza...
O niego ta prawda też się upomniała...

Historia pełna dylematów i zadumy nad własnymi wartościami. Pełna niedomówień i żalu. Nienawiści wygrzebanej z przeszłości...

A jedyne co mi się nie podobało to to, że dorośli ludzie, po tylu latach wspólnego życia, nie potrafią ze sobą porozmawiać. Nagle następuje niewytłumaczalny paraliż i NIKT nie potrafi się normalnie komunikować...
Brak ludzkich, rodzinnych reakcji na zaistniałą sytuację. Rozumiem szok, ale po kilku dniach oszołomienia, przychodzi opamiętanie i rozmowa ... Tu jej nie ma. Tym bardziej zaskakujace, że więzi łączące ojca i córkę, czy dziadka i wnuki są tu bardzo mocno ugruntowane, silne, czyste i przepełnione miłością, zrozumieniem i szacunkiem.

I wiecie co?! Zakończenie wbije was w fotel i pozwoli poukładać sobie wszystko na nowo.

II wojna światowa.
Cierpienie, strach, i bezsilność...
Chęć przeżycia i ochrony bliskiej osoby.

To nie obawy więźnia, to postawa niemieckiego oficera. Oficera w jednym z najstraszniejszych obozów śmierci.

Życie Libby runęło w gruzach, gdy dowiedziała się, że jej 98 letni ojciec, nie jest tym, za kogo podawał się przez całe swoje życie. Nagle, jego przeszłość burzy...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Nie czytam takich książek! To już wiecie.. Jednak tę, napisała osoba, która jakiś czas temu szturmem wdarła się w mój czytelniczy świat. Więc sięgnęłam po nią bez zastanowienia.

Pamiętam jak autorka, jakiś czas temu, opowiadała, że ma w planach napisanie pewnej książki. Książki opowiadającej historię dwóch sióstr, które przeżyły wojnę.
I pamiętam jak pokazała zdjęcie ze spotkania z jedną z bohaterek powieści. Takie przy rodzinnym stole, podczas rozmowy .. I ten obraz towarzyszył mi cały czas podczas czytania. To było takie świadectwo tego, że to naprawdę!

Bo nie jest to wymyślona historia, ale właśnie najprawdziwsze świadectwo tamtych czasów i wydarzeń.
Przejmująca i wywołująca burzę bólu. Łzy lały się niepohamowanym strumieniem. Dla mnie to wręcz niewyobrażalna tragedia, której mój rozum nie potrafi zrozumieć...
Czytałam a moje serce płakało.
Ważna książka, taka najważniejsza chyba w dorobku autorki. Ta historia będzie świadectwem i pamiątką, wspomnieniem i dowodem na okrucieństwo jakiego zaznali ludzie podczas wojny.
Dziękuję za opisanie tej historii. Zostanie już w tej formie na pokolenia... bo wiele takich wspomnień przepadło już bezpowrotnie ...

Nie czytam takich książek! To już wiecie.. Jednak tę, napisała osoba, która jakiś czas temu szturmem wdarła się w mój czytelniczy świat. Więc sięgnęłam po nią bez zastanowienia.

Pamiętam jak autorka, jakiś czas temu, opowiadała, że ma w planach napisanie pewnej książki. Książki opowiadającej historię dwóch sióstr, które przeżyły wojnę.
I pamiętam jak pokazała zdjęcie ze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Ta książka miała ogromny potencjał. Spodziewałam się ciekawego wątku związanego z pracą w agencji rządowej, ale niestety jest tu tego jak na lekarstwo. Za to dostaniemy mnóstwo zdrad, picia, seksu i knowań. Jest też przyjaźń kobiet, które bardzo się od siebie różnią, mimo tego są dla siebie wsparciem. Niestety książka w mój gust nie trafiła. Ale zaznaczam , że to moje zdanie a Was zachęcam do przekonania się samemu jak "wygląda" praca w agencji rządowej i co może z tego wyniknąć.

Ta książka miała ogromny potencjał. Spodziewałam się ciekawego wątku związanego z pracą w agencji rządowej, ale niestety jest tu tego jak na lekarstwo. Za to dostaniemy mnóstwo zdrad, picia, seksu i knowań. Jest też przyjaźń kobiet, które bardzo się od siebie różnią, mimo tego są dla siebie wsparciem. Niestety książka w mój gust nie trafiła. Ale zaznaczam , że to moje...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna, wzruszająca i taka prawdziwa. Cieszę się, że mogłam poznać dalsze losy Lucjana i Marianny. Być z nimi i w tych ciężkich i w tych radosnych chwilach. Niesamowita podróż przez życie dwojga tak różnych ludzi. Chociaż za Lucjanem to ja nie nadążałam i zdecydowanie "przegonił" mnie przez książkę. Można było zadyszki przez niego dostać.
Każdy jego pomysł, wywoływał mój uśmiech i szczyptę niepewności, którą też czuła Marianna.
Ich miłość otuliła całą powieść bezpiecznym kokonem. I mimo wojennej i powojennej zawieruchy dawała namiastkę bezpieczeństwa, siły i nadzieji.
Dziękuję za tak cudowną i wyjątkową podróż.

Cudowna, wzruszająca i taka prawdziwa. Cieszę się, że mogłam poznać dalsze losy Lucjana i Marianny. Być z nimi i w tych ciężkich i w tych radosnych chwilach. Niesamowita podróż przez życie dwojga tak różnych ludzi. Chociaż za Lucjanem to ja nie nadążałam i zdecydowanie "przegonił" mnie przez książkę. Można było zadyszki przez niego dostać.
Każdy jego pomysł, wywoływał mój...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Jeżeli macie ochotę przeczytać coś nieoczywistego i tak jak ja, sugerując się tytułem, liczycie na słodką, świąteczną książkę - to nic bardziej mylnego.

Sięgając po tę pozycję, naprawdę byłam święcie przekonana, że świąteczny klimat zagości w moim domu!

A co dostałam?

Przepełnioną emocjami, humorem, wrażliwością, tajemnicą, prawdą i jeszcze wszelkimi możliwymi uczuciami - genialną książkę! Zdecydowanie NIE świąteczną!
Serce kilka razy rozpadło mi się na kawałki, łzy też poleciały, rozczarowanie też było. A historia o cynamonowych gwiazdach, zostanie w moim sercu na długo. Dziękuję @malgorzata.starosta.autorka ❤️

Ps. Czasami sięgam po książkę, całkowicie pomijając okładkowy opis, czy opinię innych. Lubię takie niespodzianki 😅

Jeżeli macie ochotę przeczytać coś nieoczywistego i tak jak ja, sugerując się tytułem, liczycie na słodką, świąteczną książkę - to nic bardziej mylnego.

Sięgając po tę pozycję, naprawdę byłam święcie przekonana, że świąteczny klimat zagości w moim domu!

A co dostałam?

Przepełnioną emocjami, humorem, wrażliwością, tajemnicą, prawdą i jeszcze wszelkimi możliwymi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zamieć" to druga książka autorki Zuzanny Gajewskiej, opowiadająca o życiu Eweliny, właścicielki zakładu pogrzebowego. Oryginalnie - prawda? I właśnie ten nowatorski pomysł, skradł moje serce.
W książce mamy wątek kryminalny. I tu też zaskoczenie... Panna młoda, podczas sesji ślubnej na cmentarzu!!! zostaje zamordowana.
❄️❄️❄️
Uwielbiam czytać książki, które mnie zaskakują, w których za każdym razem pojawia się coś nowego, czego jeszcze nigdzie nie było.
No bo tak. To jest kryminał. Mamy wątek obyczajowy. I niby wszystko powinno toczyć się wytyczoną ścieżką, ale w tym wypadku dostajemy niesamowitą dawkę fantastycznego pomysłu, ubranego w zgrabne słowa, którymi delektujemy się strona po stronie.
Dzięki misternie poprowadzonej akcji, nie jesteśmy biernym czytelnikiem. Bez problemu wsiąkamy w życie bohaterów. Wędrujemy przez kolejne strony i niejednokrotnie zostajemy zaskoczeni, wyprowadzeni w pole, aby na końcu wydać okrzyk zaskoczenia i niedowierzania, gdy wszystko wskakuje zgrabnie na swoje miejsce i zagadka się wyjaśnia.

Nowatorski pomysł, doskonały i szczegółowy research, przełożył się na świetną książkę!!!
Jeżeli jeszcze nie znacie Zuzanny - autorki i promotorki czytelnictwa, która zaskakuje nie tylko na kartach swoich powieści, serdecznie zachęcam was do obserwowania jej poczynań, bo miewa naprawdę szalone pomysły 🤫

Zamieć" to druga książka autorki Zuzanny Gajewskiej, opowiadająca o życiu Eweliny, właścicielki zakładu pogrzebowego. Oryginalnie - prawda? I właśnie ten nowatorski pomysł, skradł moje serce.
W książce mamy wątek kryminalny. I tu też zaskoczenie... Panna młoda, podczas sesji ślubnej na cmentarzu!!! zostaje zamordowana.
❄️❄️❄️
Uwielbiam czytać książki, które mnie zaskakują,...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

"Tango"
Książka została zainspirowana traumatycznymi przeżyciami córki autorki. Bardzo osobista, poruszająca trudny temat, toksycznego związku.

Macie ochotę pospacerować w deszczu po Wrocławiu, zagubić się w ciemnych uliczkach? Wstąpić na Bożonarodzeniowy jarmark? A może spacer wśród dzikiej warmińsko-mazurskiej przyrody? Wśród ciszy, śpiewu ptaków. A może macie ochotę na lekcje tańca? A w szczególności gorącego tanga!
To wszystko to tylko otoczka! Bo w pewnym momencie na karty książki zaczyna zakradać się coś niepokojącego.

Alicja zakochuje się w cudownym facecie. Takiej miłości i ciepła bardzo potrzebowała. Po trudnym dzieciństwie, niełatwych relacjach z matką, ten facet to książę z bajki! Zatraca się w tej miłości, nie zauważając jak szybko traci swoje własne Ja! Szarmancki, troskliwy książę z bajki zaczyna zrzucać kolejne maski i ujawnia się manipulant, rządający uległości.
Dzięki pierwszoosobowej narracji, widzimy świat głównej bohaterki, jej oczami. Oczami ofiary, która po początkowym zauroczeniu, zaczyna dostrzegać, jakim złem jest jej związek.
Czy Alicja dostrzeże zło, czy uda jej się wyzwolić z toksycznego związku? Jak to się zaczęło i jak się skończy?! Koniecznie musicie sami sprawdzić!

Książka jest bardzo emocjonalna.
Jest prawdziwa. A przeczytać powinien ją każdy. Bo została napisana ku przestrodze, może pomóc otworzyć komuś oczy. Może pozwoli, dostrzec w swoim otoczeniu osobę, która pomocy potrzebuje.

Przeczytałam i potrzebowałam chwili na poukładanie myśli. Na wyzbycie się uprzedzeń, przeanalizowanie wszystkiego od początku. Na to, aby minęła mi złość na główną bohaterkę. A przede wszystkim na jej zrozumienie!
To jest całkiem inna książka, niż dotychczas napisane przez autorkę. Porusza temat, moim zdaniem trochę pomijany. Może dla tego, że wszystko dzieje się, za zamkniętymi drzwiami. Pod przykrywką normalności...

"Tango"
Książka została zainspirowana traumatycznymi przeżyciami córki autorki. Bardzo osobista, poruszająca trudny temat, toksycznego związku.

Macie ochotę pospacerować w deszczu po Wrocławiu, zagubić się w ciemnych uliczkach? Wstąpić na Bożonarodzeniowy jarmark? A może spacer wśród dzikiej warmińsko-mazurskiej przyrody? Wśród ciszy, śpiewu ptaków. A może macie ochotę na...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Zapewne, każdy z Was, w swoim czytelniczym dorobku, trafił na autora, który z każdą wydaną książką, zapewnia Wam czytelniczą ucztę. Takiego, którego książki wywołują szereg, niezapomnianych wrażeń, pozostając w naszych sercach na długo.

Ja mam szczęście, bo takie cudowne emocje, wywołują we mnie książki Pani Ewy Cilesz.
„Sny i przebudzenia”. To pierwszy tom serii - Zakryte lustra, która wprowadza nas w losy rodziny Stalickich. Przenosimy się w XIX wiek, do ziemiańskiego dworku w Przylipiu, na chwilę przed wybuchem Powstania Listopadowgo.
*****
Nie chcę sucho opisywać fabuły książki, dziś, chcę ubrać w słowa, emocje, jakie mi towarzyszyły, podczas jej czytania bo Pani Ewa ma niesamowity dar, przenoszenia czytelnika w głąb powieści.
W pewnym momencie, dzieje się magia i mam wrażenie, że stoję na schodach dworku, w oddali słychać zbliżające się pomruki burzy. Na twarzy czuję lekki wiaterek, wokół mnie powstaje zamieszanie, ludzie uwijają się aby przygotować obejście na nadchodzącą nawałnicę. Wiatr porywa kurz z drogi...
Wszystkie te odczucia są bardzo prawdziwe i odczuwa się je całym sobą. Właśnie ta magia sprawia, że kocham styl pisania Pani Ewy. To współodczuwanie wszystkiego... To momentami jest tak prawdziwe, że mam wrażenie iż nawet zapachy, wydobywające się zza drzwi kuchni w Przylipiu, potrafię poczuć!
Autorka zadbała o każdy szczegół! Wszystkie nazwy przedmiotów, codzienne zajęcia ludzi mieszkających na wsi, ich zwyczaje, przesądy i historia jaka zaczyna dziać się na naszych oczach, jest przepełniona dokładnością i dbałością. Wypłynęła spod pióra autora z lekkością i doskonałością. Wszystko to sprawiło, że losy rodziny Stalickich stały mi się bardzo bliskie, a dworek w Przylipiu, na kilka dni zamienił się w cały mój świat. Nie zabraknie silnych kobiet, wzruszeń, niepokoju, trosk, szczęścia… A to dopiero początek…

Zapewne, każdy z Was, w swoim czytelniczym dorobku, trafił na autora, który z każdą wydaną książką, zapewnia Wam czytelniczą ucztę. Takiego, którego książki wywołują szereg, niezapomnianych wrażeń, pozostając w naszych sercach na długo.

Ja mam szczęście, bo takie cudowne emocje, wywołują we mnie książki Pani Ewy Cilesz.
„Sny i przebudzenia”. To pierwszy tom serii -...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Bardzo przyjemna obyczajowa opowieść. Zakopane i jego klimat, piesze wędrówki po górach, co z tego, że latem... przecież to nasze cudowne Tatry. Klimat tej powieści jest oszałamiający. Odwiedzamy na kartach powieści prawdziwe Zakopane, nie tylko natłokiem turystów. Zaglądamy do prawdziwej góralskiej chaty i czujemy się w niej jak w domu. Babcia głównej bohaterki porusza we mnie najdelikatniejsze struny. Rozpala płomień w sercu, koi zmysły. A z jej kuchni nie wychodziła bym w ogóle. Nasza Jagna (główna bohaterka) ma niesamowite szczęście posiadając taką cudowną osobę w swoim otoczeniu. Jej rozterki i problemy miłosne przeplatają się z cudownym klimatem gór. Naprawdę idealna pozycja na rozpoczęcie przygody z zimową powieścią i wprowadzanie się w przedświąteczny klimat.

Bardzo przyjemna obyczajowa opowieść. Zakopane i jego klimat, piesze wędrówki po górach, co z tego, że latem... przecież to nasze cudowne Tatry. Klimat tej powieści jest oszałamiający. Odwiedzamy na kartach powieści prawdziwe Zakopane, nie tylko natłokiem turystów. Zaglądamy do prawdziwej góralskiej chaty i czujemy się w niej jak w domu. Babcia głównej bohaterki porusza we...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

NIE JEST TO SŁODKA I OPTYMISTYCZNA OPOWIEŚĆ O MAGII ŚWIĄT. Na pewno znajdziecie tu troszkę śniegu i mrozu, ale główny wątek jest zamknięty w mieszkaniu i sercach bohaterów. Zawsze po przeczytaniu tak ważnej w przekazie książki, muszę odczekać parę dni ze swoją opinią. Poukładać w głowie myśli i odczucia. Bardzo skomplikowane życie bohaterów, światełko, które nagle pojawia się w sercach, oczywiście w najmniej oczekiwanym momencie i komplikacje jakie wówczas się pojawiają.
Mamy 3 osoby, każde z dużym bagażem doświadczeń, każde jakoś skrzywdzone, pogubione. Czy odnajdą swoje miejsce, czy uda im się odnaleźć swoje szczęście nie raniąc przy tym nikogo? Przekonajcie się sami. Dobra pozycja, prawdziwa, chwytająca za serce i dająca dużo do myślnia. POLECAM

NIE JEST TO SŁODKA I OPTYMISTYCZNA OPOWIEŚĆ O MAGII ŚWIĄT. Na pewno znajdziecie tu troszkę śniegu i mrozu, ale główny wątek jest zamknięty w mieszkaniu i sercach bohaterów. Zawsze po przeczytaniu tak ważnej w przekazie książki, muszę odczekać parę dni ze swoją opinią. Poukładać w głowie myśli i odczucia. Bardzo skomplikowane życie bohaterów, światełko, które nagle pojawia...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Przy okazji powstania serialu Żmijowisko, odkryłam twórczość Wojciecha Chmielarza. Jestem bardzo mile zaskoczona.
Książkę czyta się bardzo szybko. Prosty i nieskomplikowany język prowadzi nas przez kolejne strony powieści. Zagadkowe, brutalne morderstwa, skrywana przeszłość, trochę psychologii i w końcu prawda .... Myślę, że książka przypadnie do gustu każdemu kto lubi kryminały.

Przy okazji powstania serialu Żmijowisko, odkryłam twórczość Wojciecha Chmielarza. Jestem bardzo mile zaskoczona.
Książkę czyta się bardzo szybko. Prosty i nieskomplikowany język prowadzi nas przez kolejne strony powieści. Zagadkowe, brutalne morderstwa, skrywana przeszłość, trochę psychologii i w końcu prawda .... Myślę, że książka przypadnie do gustu każdemu kto lubi...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna pozycja dla wielbicieli kryminałów i nie tylko. Bardzo bogata fabuła. Wątki rewelacyjnie się ze sobą przeplatają nie burząc harmonii całości. Zagadkowe śmierci, przeplatają się z wątkami i losami bohaterów.

Świetna pozycja dla wielbicieli kryminałów i nie tylko. Bardzo bogata fabuła. Wątki rewelacyjnie się ze sobą przeplatają nie burząc harmonii całości. Zagadkowe śmierci, przeplatają się z wątkami i losami bohaterów.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Przyciągają mnie świąteczne książki. Jednak ta pozycja trochę mnie rozczarowała. Po skończonej książce pozostał niedosyt, nie dla tego, że chce się więcej, ale po prostu książka została urwana... Nie tego się spodziewałam. Zamysł postaci i wigilijnych cudów fajny, ale strasznie płytka i raczej nudna pozycja.

Przyciągają mnie świąteczne książki. Jednak ta pozycja trochę mnie rozczarowała. Po skończonej książce pozostał niedosyt, nie dla tego, że chce się więcej, ale po prostu książka została urwana... Nie tego się spodziewałam. Zamysł postaci i wigilijnych cudów fajny, ale strasznie płytka i raczej nudna pozycja.

Pokaż mimo to


Na półkach:

No dobra w końcu po nią sięgnęłam... Opinii jest tysiące i to bardzo skrajnych. Moja jest pośrednia bo historia ciekawa. Niestety opowiedziana w bardzo nudny i niewyobrażalnie przeciągły sposób...

No dobra w końcu po nią sięgnęłam... Opinii jest tysiące i to bardzo skrajnych. Moja jest pośrednia bo historia ciekawa. Niestety opowiedziana w bardzo nudny i niewyobrażalnie przeciągły sposób...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Niepokojąca. Ukazująca nieprzewidywalność ludzkiej natury. Walkę z przeciwnościami losu i z samym sobą. Wydobywa na powierzchnie ludzkie potwory, które żyją obok nas a my nawet o tym nie wiemy...

Niepokojąca. Ukazująca nieprzewidywalność ludzkiej natury. Walkę z przeciwnościami losu i z samym sobą. Wydobywa na powierzchnie ludzkie potwory, które żyją obok nas a my nawet o tym nie wiemy...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Czasami obawiam się książek, tak bardzo rozgłośnionych w serwisach społecznościowych. Ale po tej pozycji długo nie mogłam znaleźć kolejnej książki do czytania. W każdej brakowało tego dreszczyku emocji i nutki strachu... Rewelacyjna

Czasami obawiam się książek, tak bardzo rozgłośnionych w serwisach społecznościowych. Ale po tej pozycji długo nie mogłam znaleźć kolejnej książki do czytania. W każdej brakowało tego dreszczyku emocji i nutki strachu... Rewelacyjna

Pokaż mimo to


Na półkach:

Cudowna powieść o miłości, rodzinie i wzajemnych relacjach. Bardzo rozbudowana fabuła nawet przez chwilę nie pozwala się nudzić, barwni bohaterowie, cudownie prowadzą nas przez kolejne strony. Klimat egzotycznego Chile miesza się z surowym klimatem Kornwalii. Książka która na długo zagości w sercu każdego czytelnika.

Cudowna powieść o miłości, rodzinie i wzajemnych relacjach. Bardzo rozbudowana fabuła nawet przez chwilę nie pozwala się nudzić, barwni bohaterowie, cudownie prowadzą nas przez kolejne strony. Klimat egzotycznego Chile miesza się z surowym klimatem Kornwalii. Książka która na długo zagości w sercu każdego czytelnika.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Moja pierwsza "dorosła" powieść i autorka którą pokochałam od razu. Jest ze mną już od 17 lat i nie przepuściłam ani jednej jej powieści. W tych książkach kryje się jakaś magia. Wciągają od pierwszych stron a krajobrazy opisywane przez autorkę bez problemu wędrują w mojej głowie.
Wielopokoleniowa rodzina, bogate tło historyczne, konflikty, zakazana miłość, rozstania, powroty i cudowna argentyńska pampa... Wzruszająca powieść o sile miłości i przebaczeniu.

Moja pierwsza "dorosła" powieść i autorka którą pokochałam od razu. Jest ze mną już od 17 lat i nie przepuściłam ani jednej jej powieści. W tych książkach kryje się jakaś magia. Wciągają od pierwszych stron a krajobrazy opisywane przez autorkę bez problemu wędrują w mojej głowie.
Wielopokoleniowa rodzina, bogate tło historyczne, konflikty, zakazana miłość, rozstania,...

więcej Pokaż mimo to