Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Czytalam nie mogąc się oderwać, to już 10 tom przygód z Derylo ale komisarz nadal nie formie. Ciekawy rozwój wydarzeń, kolejny fajny pomysl na fabułę I oczywiście zakonczenie, które sprawia, że najchętniej od razu czytałabym kolejny tom. Dużo się dzieje, akcja goni akcje, do samego konca w napięciu. Lubię te serie <3

Czytalam nie mogąc się oderwać, to już 10 tom przygód z Derylo ale komisarz nadal nie formie. Ciekawy rozwój wydarzeń, kolejny fajny pomysl na fabułę I oczywiście zakonczenie, które sprawia, że najchętniej od razu czytałabym kolejny tom. Dużo się dzieje, akcja goni akcje, do samego konca w napięciu. Lubię te serie <3

Ehh... uwielbiam cała seria, ale tej części mówię nie. Pomysł fajny, dużo sie dzieje, zaskakuje ale to nie to co było w poprzednich tomach. Nie czułam tego wkręcenia się w historie, a zakończenie? Dziwne. Najslabsza jak do tej pory, totalnie odjechana. Nie moje gusta. Wolę zdecydowanie mocne tomy kryminalne. Choć chętnie przeczytam kolejne tomy, które mam nadzieję nie będzie już odbiegały od normy ;)

Ehh... uwielbiam cała seria, ale tej części mówię nie. Pomysł fajny, dużo sie dzieje, zaskakuje ale to nie to co było w poprzednich tomach. Nie czułam tego wkręcenia się w historie, a zakończenie? Dziwne. Najslabsza jak do tej pory, totalnie odjechana. Nie moje gusta. Wolę zdecydowanie mocne tomy kryminalne. Choć chętnie przeczytam kolejne tomy, które mam nadzieję nie...

To już 8 tom przygod Derylo i choć przyzwyczajona do mocnych wrażeń nie mogłam się znowu oderwać, pomimo iz tym razem autor ne postawił na krawawą jatkę. Powiedziałabym, że seryjny morderca był w tle, a historia bardziej toczyła się życiem głównych bohaterów. Lubię pióro Czornyja, ta część bardzo mi się podobało, choć jest krotka. Wciąga od początku do końca, nie mogę doczekać się dalszych historii a jeszcze trochę mam do nadrobienia :)

To już 8 tom przygod Derylo i choć przyzwyczajona do mocnych wrażeń nie mogłam się znowu oderwać, pomimo iz tym razem autor ne postawił na krawawą jatkę. Powiedziałabym, że seryjny morderca był w tle, a historia bardziej toczyła się życiem głównych bohaterów. Lubię pióro Czornyja, ta część bardzo mi się podobało, choć jest krotka. Wciąga od początku do końca, nie mogę...

Derylo polubiłam od pierwszego tomu, lubię te serie ze względu na to, że Czornyj zawsze dostarcza ciekawą fabule, pełną zwrotów akcji i morderczych opisów. Duzo sie dzieje, nie mogłam się oderwać.

Derylo polubiłam od pierwszego tomu, lubię te serie ze względu na to, że Czornyj zawsze dostarcza ciekawą fabule, pełną zwrotów akcji i morderczych opisów. Duzo sie dzieje, nie mogłam się oderwać.

Lubie pióro autora, ale "Mortalista" mnie zawiodł, chyba mialam inne oczekiwania. Generalnie ksiazka jest ciekawa, Czornyj świetnie porusza się w temacie śmierci, fajnie to opisuje ale nie mogę powiedzieć, że bylam wciągnięta. Nie czułam tego musu, że muszę czytać. Wydarzenia są ciekawe, fabuła się długo rozwija I do samego konca wiele niepewności. Ciekawa zagadka, ale mam nadzieję, że następne części będą lepsze. Honoriusz nie za bardzo przypadł mi do gustu, na chwilę obecną Derylo jest najlepszy.

Lubie pióro autora, ale "Mortalista" mnie zawiodł, chyba mialam inne oczekiwania. Generalnie ksiazka jest ciekawa, Czornyj świetnie porusza się w temacie śmierci, fajnie to opisuje ale nie mogę powiedzieć, że bylam wciągnięta. Nie czułam tego musu, że muszę czytać. Wydarzenia są ciekawe, fabuła się długo rozwija I do samego konca wiele niepewności. Ciekawa zagadka, ale mam...

Pamiętam jak zaczynałam serie z Deryło... a to juz kolejny tom za mną.
Wciągnęłam się niemiłosiernie, szybko pochlanialam stroje za stroną, zaciekawiona, złakniona dalszych wydarzen. To jedna z moich ulubionych serii. Nie mogłam się oderwać ani na moment. Do samego końca trzyma w napięciu!

Pamiętam jak zaczynałam serie z Deryło... a to juz kolejny tom za mną.
Wciągnęłam się niemiłosiernie, szybko pochlanialam stroje za stroną, zaciekawiona, złakniona dalszych wydarzen. To jedna z moich ulubionych serii. Nie mogłam się oderwać ani na moment. Do samego końca trzyma w napięciu!

Lubię ten cykl, bardzo ! Max świetnie stworzył komisarza, a z kolejnym tomem chce więcej i więcej, dlatego cieszę się, że tyle jeszcze tomów przede mną:)
"KLATWA" jest inna od pozostałych, akcja toczy się głównie w hotelu. Sama historia jest mega wciągająca, brutalna i mocno zagmatwana, nie mogłam się oderwać.

Lubię ten cykl, bardzo ! Max świetnie stworzył komisarza, a z kolejnym tomem chce więcej i więcej, dlatego cieszę się, że tyle jeszcze tomów przede mną:)
"KLATWA" jest inna od pozostałych, akcja toczy się głównie w hotelu. Sama historia jest mega wciągająca, brutalna i mocno zagmatwana, nie mogłam się oderwać.

Przeczytalam. Nie. Pochłonęłam.
Wciągająca i trzymająca w napięciu historia, nie mogłam się oderwać.
Czyta się szybko, świetny pomysł, dobrze napisana opowiesc. Z zaskakującym i niespodziewanym zakończeniem.

Przeczytalam. Nie. Pochłonęłam.
Wciągająca i trzymająca w napięciu historia, nie mogłam się oderwać.
Czyta się szybko, świetny pomysł, dobrze napisana opowiesc. Z zaskakującym i niespodziewanym zakończeniem.

Jednym słowem.... rozczarowałam się. Max Czornyj ma świetne pióro, moim zdaniem historia jest dobrze opowiedziana. Ale nie jest chronologiczna, co mnie osobiscie denerwowało, i nudziłam się przez dobrą pierwszą połowę książki, gdzie głównie jest opisywane życie Cyppka, później się rozkręca, pojawia się więcej tematu morderstw, druga połowa ksiazka byla zdecydowanie dla mnie ciekawsza.

Jednym słowem.... rozczarowałam się. Max Czornyj ma świetne pióro, moim zdaniem historia jest dobrze opowiedziana. Ale nie jest chronologiczna, co mnie osobiscie denerwowało, i nudziłam się przez dobrą pierwszą połowę książki, gdzie głównie jest opisywane życie Cyppka, później się rozkręca, pojawia się więcej tematu morderstw, druga połowa ksiazka byla zdecydowanie dla mnie...

"Wielbiciel" to chyba jedna z najsłabszych książek (zaraz po Terror i Zimny Chirurg, które również mi się nie podobały) autora którego uwielbiam.
historia dosłownie wleczyła się, nie wciąnełam się i czytałam ją strasznie długo. Akcja bardzo powoli sie rozwija, a gdy jest juz w kulminacyjnym momencie to kończy sie dana część, zaczyna następna i tak za kazdym razem ... Na plus jak najbardziej zakonczenie, ktorego sie nie spodziewalam, i ktore mnie naprawde zaskoczyło. Aczkolwiek to nie to pióro Czornego, od ktorego zazwyczaj nie moge się oderwać. Nie trzymala mnie w napieciu, szkoda bo po przeczytaniu wydaje sie calkiem dobra.

"Wielbiciel" to chyba jedna z najsłabszych książek (zaraz po Terror i Zimny Chirurg, które również mi się nie podobały) autora którego uwielbiam.
historia dosłownie wleczyła się, nie wciąnełam się i czytałam ją strasznie długo. Akcja bardzo powoli sie rozwija, a gdy jest juz w kulminacyjnym momencie to kończy sie dana część, zaczyna następna i tak za kazdym razem ... Na...

Lubię styl i pióro Czornyja, wiec gdyby kto inny napisal tę książkę pewnie bym jej nie przeczytała, gdyż wątek wojenny to totalnie nie moje klimaty.
A Czornyj... świetnie po prostu opowiedział te historię. Byłam wciągnieta i zaciekawiona. Czyta sie szybko, i nie jest zbyt obszerna.

Lubię styl i pióro Czornyja, wiec gdyby kto inny napisal tę książkę pewnie bym jej nie przeczytała, gdyż wątek wojenny to totalnie nie moje klimaty.
A Czornyj... świetnie po prostu opowiedział te historię. Byłam wciągnieta i zaciekawiona. Czyta sie szybko, i nie jest zbyt obszerna.

Historia jest ciekawa, autor świetnie wciela się w postać psychopaty. Książka jest dobrze wykreowana, poznajemy nie tylko brzydkie czyny ale i także myśli czy motywacje.
Ale jakoś tak była dla mnie za słaba... czytalam ale nie z jakims wielkim zaciekawieniem, liczylam na wiecej mrocznych zakątków. Cóż lubię ten temat i chyba niewiele jest mnie w stanie zdziwic stad taka reakcja. Ale warta przeczytania, ze względu na naprawdę dobrą narrację. A pióro Czornyja bardzo lubię.

Historia jest ciekawa, autor świetnie wciela się w postać psychopaty. Książka jest dobrze wykreowana, poznajemy nie tylko brzydkie czyny ale i także myśli czy motywacje.
Ale jakoś tak była dla mnie za słaba... czytalam ale nie z jakims wielkim zaciekawieniem, liczylam na wiecej mrocznych zakątków. Cóż lubię ten temat i chyba niewiele jest mnie w stanie zdziwic stad taka...

Rozczarowała mnie ta historia, spodziewałam się czegoś innego, czegoś bardziej jeszcze mocniejszego, do czego autor zdążył juz mnie przyzwyczaić. Nawiązania polityczne to w ogóle nie moja bajka, więc czasem się męczyłam. Samo zakończenie ciekawe, końcowe wydarzenia pełne emocji, więc nadrabiają za całość. Książka mnie nie wciągnęła, i niestety męczyłam ją by po prostu skonczyc, bez specjalnego zainteresowania. Szkoda, pomimo jednak myślę, że książka jest warta przeczytania, ale nie oczekujcie fajerwerków. Aczkolwiek... dla kogos kto nie lubi mocnych klimatow, ta historia bedzie dobra ;)

Rozczarowała mnie ta historia, spodziewałam się czegoś innego, czegoś bardziej jeszcze mocniejszego, do czego autor zdążył juz mnie przyzwyczaić. Nawiązania polityczne to w ogóle nie moja bajka, więc czasem się męczyłam. Samo zakończenie ciekawe, końcowe wydarzenia pełne emocji, więc nadrabiają za całość. Książka mnie nie wciągnęła, i niestety męczyłam ją by po prostu...

Wow ! brak mi słów, wiedziałam, że się nie zawiodę !
Historia totalnie mnie pochlonela, nie moglam się oderwac. Ten kryminal ma wszystko co powienien miec. Począwszy od psychopatycznego zabojcy po dobrze skonstruowane prowadzenie śledztwa, przez ciekawą i charyzmatyczną postać Deryły. Co tutaj się wypraia to nie sposob opisac, a dzieje się naprawdę sporo. Tak jak lubię i tak jak nas juz przwyczail Czornyj. Historia jest swietna, fajnie pokazana, oddaje klimat, autor caly czas w formie. Przeczytam wszystko, to moje must have. Polecam serdecznie, oczywiscie dla fanow gatunku.

Wow ! brak mi słów, wiedziałam, że się nie zawiodę !
Historia totalnie mnie pochlonela, nie moglam się oderwac. Ten kryminal ma wszystko co powienien miec. Począwszy od psychopatycznego zabojcy po dobrze skonstruowane prowadzenie śledztwa, przez ciekawą i charyzmatyczną postać Deryły. Co tutaj się wypraia to nie sposob opisac, a dzieje się naprawdę sporo. Tak jak lubię i...

Książki autora lubię i czytam, sporo mam za sobą i również do przeczytania.
Dziś skończyłam "Inną" i jest to zdecydowanie najdziwniejsza książka jaką czytałam...
Przede wszystkim czyta się szybko. Pomysł wydaje się fajny, zwłaszcza zachęca opis z tyłu okładki i ten z przodu... Ale szczerze mówiąc przez ten opis się rozczarowałam. Bo zapowiadało się dużo ciekawiej(inaczej)...
Nie mogę jednak powiedzieć, że książka nie była ciekawa, bo była. Aczkolwiek nie ma w sobie tego wow, które zdecydowanie przyciąga, wciąga. Nie poczułam tego "wkręcenia się" po prostu czytałam, będąc po prostu zaciekawiona, nic więcej. I książkę oceniłabym dużo niżej gdyby nie jej finał- sporo wyjaśnia, sprawia, że to co było wcześniej dziwne- nabiera innego znaczenia, jest zrozumiałe dla całości. Więc po przeczytaniu dopiero mogę powiedzieć, że książka była dobra, bo przed zakończeniem miałam mieszane uczucia i bałam się tego całego wyjaśnienia, żeby na maksa się nie rozczarować. Pod koniec dopiero jest jakaś akcja, ale bardzo zawrotna, szybka i mocna.

Książki autora lubię i czytam, sporo mam za sobą i również do przeczytania.
Dziś skończyłam "Inną" i jest to zdecydowanie najdziwniejsza książka jaką czytałam...
Przede wszystkim czyta się szybko. Pomysł wydaje się fajny, zwłaszcza zachęca opis z tyłu okładki i ten z przodu... Ale szczerze mówiąc przez ten opis się rozczarowałam. Bo zapowiadało się dużo...

W tej części akcja powoli nabiera tempa,autor totalnie zaskakuje, początkowo ta powolna akcja sprawia, że to, czego się dowiadujemy później daje czytelnikowi niezły szok. Dobry pomysł, to seria godna polecenia, a pomysłowość autora chyba nie zna granic :) Zakończenie jak zwykle wgniata w fotel, od razu chce się sięgnąć po kolejną część. Ale przez moment mi przeszło przez myśl, czy autor nie za bardzo przekombinował... aczkolwiek jest to dobre, ja się osobiscie takiego obrotu spraw nie spodziewałam. Podoba mi się wątek mordercy, jest to dobrze nakreślone, rozbudowane, dużo się o nim możemy dowiedzieć. Mamy tutaj dużo zarysu psychologicznego, wątki zabójsw choć odgrywają dużą rolę, to są tak jakby troche w tle. Bardzo dobrze się czytało, bo ta część jest dobrą kontynuacją poprzednich tomow. A Czornyj wie jak i kiedy zaskoczyć czytelnika.

W tej części akcja powoli nabiera tempa,autor totalnie zaskakuje, początkowo ta powolna akcja sprawia, że to, czego się dowiadujemy później daje czytelnikowi niezły szok. Dobry pomysł, to seria godna polecenia, a pomysłowość autora chyba nie zna granic :) Zakończenie jak zwykle wgniata w fotel, od razu chce się sięgnąć po kolejną część. Ale przez moment mi przeszło przez...

"Ofiara" to dosadny język, i mocna historia już od pierwszych stron. Ciekawa, wciągająca i trzymająca w napięciu do końca. Komisarz Deryło jest konkretny, charakterny i da się go lubić. Autor daje nam dobry, czarny humor, mroczną i tajemniczą zagadkę. Dużo się dzieje, akcja nie zwalnia tempa, treść jest mocna i mamy nieoczekiwany zwrot akcji, totalny suspens. Rozdziały są dość krótkie, co sprawia, że jeszcze bardziej odczuwamy dreszcz emocji, przez "przejscia" pomiedzy rozdziałami, które intrygują czytelnika. Zakończenie wgniata w fotel, od razu miałam chęć sięgnąć po kolejny tom... A póki tego nie zrobię, na pewno opowieść będzie mi siedziec w pamieci. Polecam.

"Ofiara" to dosadny język, i mocna historia już od pierwszych stron. Ciekawa, wciągająca i trzymająca w napięciu do końca. Komisarz Deryło jest konkretny, charakterny i da się go lubić. Autor daje nam dobry, czarny humor, mroczną i tajemniczą zagadkę. Dużo się dzieje, akcja nie zwalnia tempa, treść jest mocna i mamy nieoczekiwany zwrot akcji, totalny suspens. Rozdziały są...

Mam za sobą dwie pozycje autora, Grzech oraz Najszczęśliwsza- obie według mnie były mega dobrymi książkami. Dlatego chętnie sięgam po kolejne pozycje autora. Dziś przeczytałam "Ślepca" i uważam, że to najsłabsza powieść z tych przeczytanych, ale tylko dlatego, że historia nie porwała mnie od początku, tak jak tamte.
Podsumowując, mocne opisy (to lubię) i od początku naprawdę dużo się dzieje, autor daje nam konkrety i nie owija w bawełnę. Motyw seryjnego zabójcy i profilera również mi się podobał, główna bohaterka choć ma swoje problemy to jest charakterną postacią. Autor miał bardzo fajny pomysł, dobrze go nam przekazuje ale książka do co najmniej połowy mnie nie wciągnęła, choć byłam naprawdę zaciekawiona. Rozwój zdarzeń nie jest powolny, ale czegoś mi po prostu zabrakło*. Po prostu, czasem tak bywa, ale gdy rozwój wydarzeń nabiera jeszcze większego tempa to wtedy nie mogłam się oderwać. Końcówka trzyma w napięciu. Początkowo szło mi opornie, ale później dosłownie pochłaniałam strony książki. Ta opowieść to bardzo dobry kryminał, pod koniec, gdy pewne fakty wychodzą już na wierzch czytelnik może wpaść w osłupienie. Ja takiego obrotu spraw się nie spodziewałam, Czornyj pokazał, że świetnie nas intryguje... takimi intrygami. Polecam !
* Gwiazdka mniej i tylko gwiazdka dlatego, jak wspomniałam wyżej, ze dopiero jak się historia nieco rozkręciła, dopiero nie mogłam się oderwać. A lubię gdy wkręcam się w opowieść od pierwszych stron.
- To nie zmienia faktu, ze dla mnie Max Czornyj jest jak Remigiusz Mróz... Podobnie mają mega pomysły, które nie sposób odgadnąć a ich książki czyta się naprawdę dobrze. I tak jak u Mroza, najwidoczniej i u Czornyja coś chwyta bardziej a coś mniej. Ale i tak lubię i polecam.

Mam za sobą dwie pozycje autora, Grzech oraz Najszczęśliwsza- obie według mnie były mega dobrymi książkami. Dlatego chętnie sięgam po kolejne pozycje autora. Dziś przeczytałam "Ślepca" i uważam, że to najsłabsza powieść z tych przeczytanych, ale tylko dlatego, że historia nie porwała mnie od początku, tak jak tamte.
Podsumowując, mocne opisy (to lubię) i od początku...

Mega mocna, ciekawa, intrygująca i przerażająca opowieść ! Ksiązka wciąga, ja ją dosłownie pochłonęłam w dwa dni. I nie mogłam się oderwać.
Historia jest dobrze opowiedziana, podobała mi się choć momentami mrozi krew w żyłach. Od pierwszej do ostatniej strony napięcie, książka nie nuży, wręcz przeciwnie każdą stronę czytałam z ciekawością. Na pewno przeczytam kolejny tom i mam nadzieje, że będzie ich wiele.

Mega mocna, ciekawa, intrygująca i przerażająca opowieść ! Ksiązka wciąga, ja ją dosłownie pochłonęłam w dwa dni. I nie mogłam się oderwać.
Historia jest dobrze opowiedziana, podobała mi się choć momentami mrozi krew w żyłach. Od pierwszej do ostatniej strony napięcie, książka nie nuży, wręcz przeciwnie każdą stronę czytałam z ciekawością. Na pewno przeczytam kolejny tom i...

Książka wciąga i zaciekawia od samego początku, tak, że czyta się bardzo szybko. Pojawiają się na przemienne dwie historie, które później łączą się w całość, idealną całość choć domyślałam się takiego połączenia, te historie choć z początku oddzielne czytałam z porządnym wyczekiwaniem. Charyzmatyczny, fajny główny bohater i dobre dialogi, do tego welowątkowść, która wciąga, a nie nudzi bardzo na plus. Ciekawe wydarzenia, fajny pomysł i fabuła; mocna, dobra historia i dużo tajemniczości. Autor plata figle czytelnkikowi idealnie, zakończenie totalnie niespodziewane choć jakieś przesłanki się pojawiały w mojej głowie, to jednak końcówki i wytłumaczenia nie mogłam się spodziewać. Wgniata w fotel, a zakończenia pomiędzy rozdziałami tak skonstruowane, że nie mogłam się oderwać. Mam problem z oceną końcową bo śmiało mogłabym dać 10 za całość, ale trochę jednak ta końcówka negatywnie przyćmiewa mi całość to oczywiście tylko moje odczucie, bo z jednej strony niespodziewane i dobre a z drugiej właśnie nieco dziwne, stąd te wahanie. Po prostu chyba nie przypadło mi do gustu, przez ogólne, że tak powiem zamieszanie historią przez autora. To tak podsumowując, 9.5/10 a, że nie można dawać tu połówek to w zaokrągleniu wychodzi DYCHA ! Polecam. "Najszczesliwsza" to naprawdę niezły thriller psychologiczny, muszę przeczytac pozostałe książki autora ;)

Książka wciąga i zaciekawia od samego początku, tak, że czyta się bardzo szybko. Pojawiają się na przemienne dwie historie, które później łączą się w całość, idealną całość choć domyślałam się takiego połączenia, te historie choć z początku oddzielne czytałam z porządnym wyczekiwaniem. Charyzmatyczny, fajny główny bohater i dobre dialogi, do tego welowątkowść, która wciąga,...