Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Hipnotyczna!

Hipnotyczna!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Niesamowita podróż!!!!

Niesamowita podróż!!!!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Kwiat pustyni. Z namiotu Nomadów do Nowego Jorku Waris Dirie, Cathleen Miller
Ocena 7,4
Kwiat pustyni.... Waris Dirie, Cathle...

Na półkach:

Niesamowita, prawdziwa historia.

Niesamowita, prawdziwa historia.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Perfekcyjna kobieta to suka. Powrót Anne-Sophie Girard, Marie-Aldine Girard
Ocena 6,4
Perfekcyjna ko... Anne-Sophie Girard,...

Na półkach:

Supcio!!!!

Supcio!!!!

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Chyba nigdy nie czytaliście tak zaczynającej się recenzji.
Ja chciałbym określić tę książkę w taki sposób jak określa się największe dzieła mianowicie jednym zdaniem. Minimalizm i humor jak u Pratcheta, patos i ironicznie przerysowana sztampa jak u Tarantino. Wreszcie coś mnie w fantastyce zaskoczyło. Nie była to kolejna historia o cnym rycerzu ratującym świat i spotykającym na swojej drodze same cnotliwe księżniczki.
Ta książka, tak jak jej postacie jest brudna, pełnokrwista i żywa.
Docent Absynt, Sołtys Panek Buk czy Lilith to tylko niektórzy towarzysze naszej przygody. Nie brakuje tu niczego co powinna mieć dobra powieść nie tylko fantasy, wiem co mówię, bo mój ulubiony gatunek to sensacja dotykająca temat mafii a nie fantastyka. Po Siepaczy sięgnąłem zachęcony mistrzowską okładką i intrygującym opisem. O dziwo nie zawiodłem się, choć jako czytelnikowi ciężko mi dogodzić. Jestem po prostu zepsuty dobrą literaturą. Humor, romanse, przemoc, zagrywki polityczne to wszystko możecie tu spotkać. Młody aktywny kawaler z Puszczy Kaszubskiej porwał mnie, rozbawił i przestraszył ludźmi honoru z Pruszklinu. Nigdy dotąd nie spotkałem się z tak dobrze zbalansowanym połączeniem fantastyki, mafii, średniowiecza, socjalizmu i rock and rolla. Jakby tego było mało autor serwuje nam dwa zakończenia alternatywne, do których prowadzą wybory fabularne. Zaprasza czytelnika do inteligentnej gry, której wygraną są pasjonujące i różne zakończenia.
Tak, przeczytałem obydwa, bowiem ciekawość wzięła górę. Od czwartego rozdziału nie da się od książki odkleić. Jeżeli macie ochotę na niejednoznaczną, okraszoną inteligentnymi smaczkami opowieść zapraszam do czytania.

Cóż jeszcze mówić. Przekonajcie się sami. Pieprzyć Bruklin, Kochać Pruszklin!!!

Chyba nigdy nie czytaliście tak zaczynającej się recenzji.
Ja chciałbym określić tę książkę w taki sposób jak określa się największe dzieła mianowicie jednym zdaniem. Minimalizm i humor jak u Pratcheta, patos i ironicznie przerysowana sztampa jak u Tarantino. Wreszcie coś mnie w fantastyce zaskoczyło. Nie była to kolejna historia o cnym rycerzu ratującym świat i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Zachęcony dobrymi opiniami o książce miałem ambiwalentne uczucia. Ponieważ dawno nie czytałem dobrego polskiego debiutu, do czytania podszedłem trochę nieufnie. Wychodzę z założenia, że jeżeli książka nic nie wnosi do szeroko pojmowanej kultury, nie posiada ani trochę pierwiastka epickości to czytanie takiego " dzieła" to strata czasu. Pierwsze pytanie, które przed sobą postawiłem po paru stronach brzmiało: Czy autor napisał pozycję tylko " just for fun", czy pozycja kierowana do młodzieży kryje w sobie jakąś ukrytą prawdę, sens? Otóż ma. Jest to oczywiście ukryte między słowami,lecz co najważniejsze w nienarzucający lub oczywisty sposób. Nasza wyprawa z Bractwem nie ma w sobie sztampy, utartych schematów, czy serwowania rozwiązania fabularnych na tacy. Powieść przeplatana prologami przed każdą księgą bardzo przypadła mi do gustu. Co do kwestii językowej, bogate słownictwo, dokładność, ale nie przesadność w opisach, czasami
żałowałem jednak, że dany wątek szybko się kończy, ale patrząc z większej perspektywy, prowadzenie takiej narracji jest plusem, bo nie sposób było się nudzić. Kolejnym atutem jest brak utartych w książkach fantasy ras typu elfy, trole, orki. Ile ja się tego naczytałem w podobnych pozycjach. Tu raczej autor serwuje nam coś nowego, nie przesadzonego albo na plus albo na minus. Fabuła nie jest do końca oczywista, tzn. po pierwszych rozdziałach nie wiemy jak się to skończy, co jest dobrą stroną. Treść ma w sobie trochę literówek, braku przecinków, ale nie doskwiera to za bardzo i nie niszczy całości. Ciesze się, że wydawane coraz częściej książki polskiej fantastyki, oczywiście czerpią trochę z kanonów fantasy, ale nie kopiują/ kserują już zaistniałych pozycji. Podchodzą też do tematu z lekką ironią. Co do wydania papierowego: świetna okładka, fajny zachęcający opis, dobry papier i czcionka, która pomimo mojej wady wzroku nie zmęczyła moich zaczytanych na co dzień oczu. Zachęcam do zapoznania się z tą pozycją, szkoda jednak, że książka jest tak słabo promowana, trafiłem na nią przypadkiem.

Na zakończenie jeden z błyskotliwych cytatów:
"pseudo-politycy podburzali lud, wysypywali zboże na trakty, na szczęście ich ambicje zwykle kończyły się na szubienicy"

Pozdrowienia dla wszystkich.

Zachęcony dobrymi opiniami o książce miałem ambiwalentne uczucia. Ponieważ dawno nie czytałem dobrego polskiego debiutu, do czytania podszedłem trochę nieufnie. Wychodzę z założenia, że jeżeli książka nic nie wnosi do szeroko pojmowanej kultury, nie posiada ani trochę pierwiastka epickości to czytanie takiego " dzieła" to strata czasu. Pierwsze pytanie, które przed sobą...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka, jak i twórczość autora powala na kolana. Wstyd się przyznać, ale sięgnąłem pierwszy raz po ta pozycję podczas gry w pierwszą odsłonę Wiedźmina na PC. Jest to jedna z najlepszych serii jakie czytałem.

Książka, jak i twórczość autora powala na kolana. Wstyd się przyznać, ale sięgnąłem pierwszy raz po ta pozycję podczas gry w pierwszą odsłonę Wiedźmina na PC. Jest to jedna z najlepszych serii jakie czytałem.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to