Opinie użytkownika
Chyba się zawiodłam.
Książka zapowiadała się naprawdę ciekawie. Ba, była nawet całkiem ciekawa, wątek raczej spójny, bohaterowie dość autentyczni, choć robieni pod publikę trochę bardziej niż można by się tego spodziewać. Było ostro, zabawnie, erotycznie. Tyle że na łapu capu.
Książka zajęła mi tylko jeden wieczór. A raczej kilka godzin. I zostawiła po sobie niedosyt,...
Zazwyczaj nie czytam kryminałów.
Nie czytam kryminałów, sama właściwie nie wiem, dlaczego. Może za mało w nich romantyzmu, przystojnych bohaterów albo dramatu? W każdym razie ich nie czytuję. Dla Prokuratora zrobiłam wyjątek.
Właściwie nie jestem pewna, czy to jest kryminał, mimo iż posiada taki wątek. Wątek, swoją drogą, dobrze zrealizowany. Dużo żargonu prawników, dużo...
O książkach Johna Greena można powiedzieć wiele - że bawią, że uczą, skłaniają do refleksji, zmuszają do odpowiedzi sobie na pytanie "kim właściwie jestem i gdzie zdążam?", lecz na pewno nie można je określić mianem nudnych. No bo niby jak książka o siedemnastolatku, który chodził już z dziewiętnastoma dziewczynami, Katherinami, bez najmniejszego wyjątku, włada biegle...
więcej Pokaż mimo to
To nie jest książka o umieraniu, to jest książka o życiu. Należy jednak pamiętać o tym, że umieranie jest skutkiem ubocznym życia, jego nieodłączną częścią.
Książka wycisnęła ze mnie wiele - łzy i myśli zalewały mnie na przemian bez ustanku przez te kilka godzin lektury i choć doskonale zdawałam sobie sprawę z tego, że trzymam w dłoniach powieść dla młodzieży, dała mi ona...
Trudno mi było uwierzyć, że tę książkę napisała Autorka słynnego, z różnych powodów, Zmierzchu. Stephanie Meyer, którą do tej pory uważałam za odrobinę naiwną, naprawdę pokazała klasę. Nie zrobiła z tej historii banału, opery mydlanej, której świadkami byliśmy w jej debiucie. Tym razem mądrze i dojrzale opisywała miłość, to, co z nami robi, do jakich poświęceń jesteśmy dla...
więcej Pokaż mimo to