rozwiń zwiń
Mirane

Profil użytkownika: Mirane

221B Baker Street London Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 4 lata temu
166
Przeczytanych
książek
333
Książek
w biblioteczce
3
Opinii
100
Polubień
opinii
221B Baker Street London Kobieta
Dodane| Nie dodano
Ta użytkowniczka nie posiada opisu konta.

Opinie

Okładka książki Hobbit w malarstwie i grafice J.R.R. Tolkiena Wayne G. Hammond, Christina Scull, J.R.R. Tolkien
Ocena 8,1
Hobbit w malar... Wayne G. Hammond, C...

Na półkach: , ,

Idealna dla fanów Tolkiena i osób, które interesują się ilustracją. Pięknie ilustrowana, pełna różnych ciekawostek. Polecam :)

Idealna dla fanów Tolkiena i osób, które interesują się ilustracją. Pięknie ilustrowana, pełna różnych ciekawostek. Polecam :)

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Nigdy w życiu nie czytałam głupszej książki fantasy!
Bardzo słaby język, dziwne neologizmy i idiotyczna odmiana niektórych słów (elfie? serio? ELFIE?). Ale to tylko szczyt góry lodowej!
Ta książka ma najgłupszą fabułę na świecie. Wydarzenia rozgrywają się absurdalnie szybko, a cała fabuła sprawia wrażenie jakby wymyśliła ją dwunastolatka. Kto inny wpadłby bowiem na tak okropnie ckliwy i sztampowy pomysł by główna bohaterka władała najpotężniejszą magią i to magią miłości! I oczywiście dzięki temu każdy kto stanie na jej drodze chce ją zgwałcić, przespać się z nią, zniewolić, albo zabić. Naturalnie musi być ona idealnie piękna (chociaż jest taką skromnisią, że sama tak nie uważa) i wszyscy są w niej na zabój zakochani. Poza tym nie ma ona żadnych cech osobowości, które by determinowały jej zachowanie (poza głupotą). Pozostali bohaterowie również są płascy i bez jakiegokolwiek charakteru, a jedyne czego chcą to oczywiście Anaela (cóż za różnorodność postaci!). Najbardziej wkurzające jest jednak jak autorka przebiega pobieżnie po momentach, które ją nudzą do tych swoich ulubionych... np gdy Anaela miała uczyć się magii leczenia... sruuuu! Dwie czy trzy lekcje i mamy super mocarną lecząca! I to po kilku akapitach! Nasza cudowna wybrana, pierwsza z przepowiedni i zbawienie całego świata (wszystko oczywiście, co najpiękniejsze i najwspanialsze skupia się w głównej bohaterce), która przeszła do innego świata z naszej biednej Polski, już w kilka dni później jest najlepsza w magii i nie bojąc się niczego (wszak strach jest dla maluczkich) rusza na bitwę o jakiś zamek i oczywiście jak tylko wpada do miasta to zaczyna rozstawiać po kątach generałów i żołnierzy i pcha się pierwsza jako poseł! A wszyscy słuchają nowo przybyłej, która szarogęsi się niczym doświadczona na wojnie cesarzowa! Podobnych absurdów, jest równie wiele... nie pamiętam już ile razy wykonałam facepalm czytając tę książkę i ile razy wybuchałam śmiechem podczas (z założenia autorki) dramatycznych i podniosłych scen...
a zakończenie przerosło chyba całość, bo cóż mogła uczynić biedna Anaela gdy dowiedziała się co sprawiło, że jej ukochany jest taki straszliwie zły i jak przez to biedaczek cierpi? Oczywiście poświęciła swe życie i niczym sam Jezus stała się zbawicielem wszystkich i tak naprawdę nie umarła!
Przemęczyłam tę absurdalną książkę z wielkim bólem, chyba nawet Zmierzch nie był tak idiotyczny (a być bardziej idiotycznym od świecących wampirów to nie lada wyczyn!) i polecam ludziom z wydawnictwa, które to coś wydało udać się na leczenie, albo przynajmniej poczytać coś wartościowego i dobrze napisanego.

Nigdy w życiu nie czytałam głupszej książki fantasy!
Bardzo słaby język, dziwne neologizmy i idiotyczna odmiana niektórych słów (elfie? serio? ELFIE?). Ale to tylko szczyt góry lodowej!
Ta książka ma najgłupszą fabułę na świecie. Wydarzenia rozgrywają się absurdalnie szybko, a cała fabuła sprawia wrażenie jakby wymyśliła ją dwunastolatka. Kto inny wpadłby bowiem na tak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Świetna książka, wspaniale wykreowany świat. Londyn Pod jest tak tajemniczy, pociągający i fascynujący, że dziwi mnie długość (a raczej krótkość) tej książki. Żałuję, że Neil Gaiman nie pokazał nam więcej niezwykłych miejsc i postaci, jakie można tam spotkać. Poza tym wspaniale czyta się tę książkę, mając za sobą wakacje w Londynie :)

Świetna książka, wspaniale wykreowany świat. Londyn Pod jest tak tajemniczy, pociągający i fascynujący, że dziwi mnie długość (a raczej krótkość) tej książki. Żałuję, że Neil Gaiman nie pokazał nam więcej niezwykłych miejsc i postaci, jakie można tam spotkać. Poza tym wspaniale czyta się tę książkę, mając za sobą wakacje w Londynie :)

Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Mirane

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


ulubieni autorzy [8]

Neil Gaiman
Ocena książek:
6,8 / 10
175 książek
21 cykli
Pisze książki z:
3016 fanów
Hans Christian Andersen
Ocena książek:
7,4 / 10
229 książek
3 cykle
394 fanów
J.R.R. Tolkien
Ocena książek:
7,9 / 10
104 książki
7 cykli
8664 fanów

Ulubione

Andrzej Sapkowski Krew elfów Zobacz więcej
Wisława Szymborska - Zobacz więcej
J.K. Rowling Harry Potter i Kamień Filozoficzny Zobacz więcej
Jane Austen Duma i uprzedzenie Zobacz więcej
Terry Pratchett Trzy wiedźmy Zobacz więcej
Albert Einstein - Zobacz więcej
Giovanni Giacomo Casanova Pamiętniki Zobacz więcej
Terry Pratchett Kosiarz Zobacz więcej
Antoine de Saint-Exupéry Mały Książę Zobacz więcej

statystyki

W sumie
przeczytano
166
książek
Średnio w roku
przeczytane
8
książek
Opinie były
pomocne
100
razy
W sumie
wystawione
165
ocen ze średnią 6,9

Spędzone
na czytaniu
966
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
7
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]