Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Z początku totalnie wsiąkłem w przeżycia Forresta, jednak im dalej w las, tym coraz bardziej nużące stają się kolejne przeszarżowane pomysły autora wtłoczone w biografię bohatera. Trzeba, kurde flaki, przyznać, że Eric Roth stworzył na podstawie tego materiału genialny scenariusz.

Z początku totalnie wsiąkłem w przeżycia Forresta, jednak im dalej w las, tym coraz bardziej nużące stają się kolejne przeszarżowane pomysły autora wtłoczone w biografię bohatera. Trzeba, kurde flaki, przyznać, że Eric Roth stworzył na podstawie tego materiału genialny scenariusz.

Najsłabszy Irving.

Najsłabszy Irving.

"Ruszałem tyłkiem z prędkością 75km/h.." I tak całe życie. Wyrywkowa ta biografia.

"Ruszałem tyłkiem z prędkością 75km/h.." I tak całe życie. Wyrywkowa ta biografia.

Facet dorwał się do paru prywatnych notatek oraz publicznych recenzji filmowych i robi z tego książkę...

Facet dorwał się do paru prywatnych notatek oraz publicznych recenzji filmowych i robi z tego książkę...

Pierwsze spotkanie z Reacherem. Pochłonięta w kilka godzin, bo mega dobrze się to czyta i to jest kluczowe bo w gruncie rzeczy to nic nadzwyczajnego.

Pierwsze spotkanie z Reacherem. Pochłonięta w kilka godzin, bo mega dobrze się to czyta i to jest kluczowe bo w gruncie rzeczy to nic nadzwyczajnego.

Dużo smaczków związanych z powstawaniem pierwszych filmów Polańskiego. Do tego ciekawe spojrzenie na realia wojny z punktu widzenia dziecka i fantastyczna mozaika lat 60, 70 w Polsce, Francji, Wielkiej Brytanii.

Dużo smaczków związanych z powstawaniem pierwszych filmów Polańskiego. Do tego ciekawe spojrzenie na realia wojny z punktu widzenia dziecka i fantastyczna mozaika lat 60, 70 w Polsce, Francji, Wielkiej Brytanii.

Pierwsze spotkanie z Żulczykiem.

Pierwsze spotkanie z Żulczykiem.

No niewątpliwie największy zawód jaki mnie spotkał w polskiej fantastyce i najgorzej wydane na książki pieniądze.

No niewątpliwie największy zawód jaki mnie spotkał w polskiej fantastyce i najgorzej wydane na książki pieniądze.

Czyta się najsprawniej, ale mam podejrzenie, że po prostu mój umysł zaczął się przystosowywać do tej mizerii.

Czyta się najsprawniej, ale mam podejrzenie, że po prostu mój umysł zaczął się przystosowywać do tej mizerii.

Ziemiański nie ma krzty talentu do pisania i w dodatku przelewa na papier swoje chore fantazje.

Ziemiański nie ma krzty talentu do pisania i w dodatku przelewa na papier swoje chore fantazje.