Historia opowiedziana w książce nie była mi obca, ponieważ jakiś czas temu miałam okazję oglądać film na podstawie tej książki. Nie był taki zły, choć nie ukrywam, troszkę enigmatyczny. Po przeczytaniu komentarzy pod nim, nabrałam jeszcze większej ochoty do zapoznania się z treścią "Łowcy snów", ponieważ wielu ludzi pisało, że film jest spłycony.
Już od pierwszych stron wiedziałam, że to będzie dobrze spędzony czas. Autor pozwala nam poznać główne postaci, którym będziemy towarzyszyć do samego końca. Sama historia, kosmici, tajemniczy grzyb, zagadki z przeszłości, nie pozwalały tak prędko oderwać się od czytania. Przeżycia głównych bohaterów czyniły ich bardziej prawdziwymi. Cała historia, choć w konwencji S.F., została napisana w bardzo realistyczny sposób. Wydarzenia nieprawdopodobne umieszczono w prawdziwym świecie i dodatkowo - świetnie opisano. Można było wczuć się w sytuację, klimat, w bohaterów, przeżywać całą historię razem z nimi. A dodatkowo autor cały czas trzymał mnie w niepewności, chował kilka asów i tworzył tajemnice, które czytelnik chciał jak najprędzej poznać.
Ocena niższa, niżby można się spodziewać, ale są elementy, które wg mnie, niepotrzebnie rozciągnęły całą akcję (pościg samochodowy) i niestety przez to te napięcie troszkę się rozmyło.

Historia opowiedziana w książce nie była mi obca, ponieważ jakiś czas temu miałam okazję oglądać film na podstawie tej książki. Nie był taki zły, choć nie ukrywam, troszkę enigmatyczny. Po przeczytaniu komentarzy pod nim, nabrałam jeszcze większej ochoty do zapoznania się z treścią "Łowcy snów", ponieważ wielu ludzi pisało, że film jest spłycony.
Już od pierwszych stron...