Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po tej książce , ale nie byłam przygotowana na taki Rollerkoster emocjonalny. Ta książka nie ma nic wspólnego z delikatną,spokojną i słodką miłosną historią. Książka jest raczej przeznaczona dla czytelników potrzebujących mocniejszych wrażeń.

,,And Vice Versa” to powieść autorstwa Agaty Moore, która wciąga czytelnika w emocjonalną historię młodej Layli Halton.Layla postanawia zacząć nowe życie w Miami, ale otaczające ją wspomnienia i ból sprawiają, że jest to trudne.

Jednej bezsennej nocy Layla udaje się na plac zabaw, który kojarzy się jej z beztroskimi chwilami dzieciństwa. To właśnie tam spotyka tajemniczego nieznajomego chłopaka, który okazuje się być ślepym punktem w jej życiu.Jednak ich relacja nie jest idealna. Z czasem staje się toksyczna, obarczona bólem i zranieniami.

Książka mi sie podobała. Piękne opisy, emocje i konflikty głównych bohaterów sprawiają, że czytelnik jest głęboko zaangażowany w ich losy.



„And Vice Versa” jest niezwykle wciągającą powieścią, która porusza ważne tematy takie jak narkotyki, trauma związana ze śmiercią bliskiej osoby, alkohol, samookaleczenie oraz depresja.

Jedyne, co można zarzucić tej powieści, to momenty, w których konflikty zdają się być nieco przewidywalne i schematyczne.

Podsumowując, Agata Moore stworzyła piękną i emocjonalną opowieść. Jej umiejętność tworzenia głębokich charakterów i wyróżniający się styl pisania sprawiają, że ta powieść jest godna uwagi i z pewnością zostanie długo w pamięci czytelnika.

Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po tej książce , ale nie byłam przygotowana na taki Rollerkoster emocjonalny. Ta książka nie ma nic wspólnego z delikatną,spokojną i słodką miłosną historią. Książka jest raczej przeznaczona dla czytelników potrzebujących mocniejszych wrażeń.

,,And Vice Versa” to powieść autorstwa Agaty Moore, która wciąga czytelnika w emocjonalną...

˚.*ೃ ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ "ᴀɴᴅ ᴠɪᴄᴇ ᴠᴇʀsᴀ" ˚.*ೃ

"And Vice Versa" czyli debiut literacki Agaty Moore, a zarazem pierwszy tom rozpoczynający serię Destiny.

Na początku nie wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać, lecz pozytywnie się zaskoczyłam zagłębiając się dalej.

Ta książka wywołała we mnie pełno emocji z każdą kolejną przeczytaną stroną. Ta historia zawiera masę wątków, więc jeśli jesteście chętni na emocjonalny rollercoaster, to zdecydowanie ta książka jest dla was, ponieważ autorka was nie zawiedzie.

Wiele sytuacji w niej da wam do myślenia - ponieważ nie jest to łatwa ani lekka książka. A tym bardziej cukierkowa.

Cóż mogę powiedzieć.. jestem pewna, że nie wszyscy odnajdą się w tym chaosie i nie każdemu będzie się podobać niezdrowa relacja jak łączy głównych bohaterów.

Przez zakończenie nie przestaniemy myśleć o tej powieści i będziemy chcieli przeczytać drugą część, bynajmniej ja tak mam.


Jedyne co mnie irytowało, to raz po raz zachowanie Aleksandra i fakt, w jaki sposób traktował bohaterkę.
Oraz zbyt duża ilość przekleństw w tej książce, momentami aż może rozboleć głowa.

Ja osobiście pomimo swoich minusów, ciekawa jestem co wydarzy się dalej i jak potoczą się losy bohaterów !

wasza "półka na książki" ꒱࿐♡ ˚.*ೃ
Dla mnie książka otrzymuje 4/5✩

˚.*ೃ ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ "ᴀɴᴅ ᴠɪᴄᴇ ᴠᴇʀsᴀ" ˚.*ೃ

"And Vice Versa" czyli debiut literacki Agaty Moore, a zarazem pierwszy tom rozpoczynający serię Destiny.

Na początku nie wiedziałam czego mogę się po niej spodziewać, lecz pozytywnie się zaskoczyłam zagłębiając się dalej.

Ta książka wywołała we mnie pełno emocji z każdą kolejną przeczytaną stroną. Ta historia zawiera masę wątków,...

Ta książka zdecydowanie zasługuje na nazwanie ją trudną. Jest trudna i to bardzo.
Czytając ją, bardzo się wciągnęłam, a długie rozdziały mi nie przeszkadzały.
Momentami nie wiedziałam, o co chodzi głównej bohaterce, albo głównemu bohaterowi. Nie rozumiałam ich zachowań, a niektóre wydarzenia, miałam wrażenie, że dzieją się bez sensu. Całą moją perspektywę jednak zmienił punkt widzenia Alexa. Czytając ostatni rozdział, zaczęłam rozumieć.
Layla mając trudne życie, potrzebowała czegoś, co odciągnie ją od myśli, a w tym przypadku, były to narkotyki.
Wydawało się, że to on jest tym złym, ale w trakcie książki, okazuje się, że nie do końca była to tylko wina wina.
Layla odrzucała pomoc, oraz coraz bardziej pogrążała się w uzależnieniu, bo nie dawała rady. Czuła potrzebę, by odciąć się od brutalnych myśli, aż w końcu stało się to jej codziennością. Była tak strasznie zagubiona i zniszczona, że nie widziała tego, jacy ludzie ją otaczali i że próbowali jej pomóc. Problem w tym, że ona nie chciała pomocy, a zapomnienia. Wytchnienia. Chwili spokoju.
Przysięgam, że dwa ostatnie rozdziały mocno zmiotły mnie z planszy. Długo wahałam się nad tym tytułem i nie żałuję, że po niego sięgnęłam.
Agata ma bardzo przyjemny styl pisania, który przyciąga i sprawia, że traci się poczucie czasu.
Nie mogę doczekać się kolejnych dwóch tomów trylogii, w której poznamy dalsze losy bohaterów.
Mam nadzieję, że pokochacie ich tak bardzo, jak ja.

Ta książka zdecydowanie zasługuje na nazwanie ją trudną. Jest trudna i to bardzo.
Czytając ją, bardzo się wciągnęłam, a długie rozdziały mi nie przeszkadzały.
Momentami nie wiedziałam, o co chodzi głównej bohaterce, albo głównemu bohaterowi. Nie rozumiałam ich zachowań, a niektóre wydarzenia, miałam wrażenie, że dzieją się bez sensu. Całą moją perspektywę jednak zmienił...

And Vice Versa
Agata Moore
Opis Okładkowy w komentarzu

Wpatrywałam sie? w niego z tym samym bo´lem, ktory widziałam w jego oczach. Nagle cały s´wiat przestał istniec´ i zostalis´my tylko we dwoje. Zranieni, pokonani”. Po śmierci swojej babci, jedynej bliskiej osoby, osiemnastoletnia Layla Halton postanawia przeprowadzić się do Miami i zamieszkać w domu otrzymanym w spadku. Nie jest to jednak łatwe, bo wszystko, co ją otacza, wywołuje wspomnienia. Pewnej bezsennej nocy dziewczyna postanawia udać się w jedyne spokojne miejsce zapamiętane z dzieciństwa – pobliski plac zabaw. I to właśnie tam spotyka nieznajomego chłopaka. W tamtej chwili nawiązuje się między nimi nić porozumienia, która połączy ich na zawsze. Jednak ich relacja będzie daleka od ideału, stanie się wręcz toksyczna. Czy to, co dobre, wystarczy, aby dało się zapomnieć, o tym, co złe?

R e c e n z j a
Na początku nie wiedziałam czego mogę się spodziewać, lecz pozytywnie się zaskoczyłam ! Pióro Agaty idealnie przypadło mi do gustu, i bardzo fajnie czytało mi się tą książkę - i przeczytałam ją bardzo szybko.
Ta książka wywołała we mnie pełno emocji z każdą kolejną przeczytaną stroną. Ta historia zawiera pełno emocji, więc jeśli jesteście chętni na rollercoaster wszystkich emocji to zdecydowanie ta książka jest dla was, ponieważ autorka zdecydowanie was nie zawiedzie.
Przechodząc do fabuły - bohaterowie moim zdaniem byli bardzo dobrze wykreowani, i nie nudzili się po kilku stronach, można na spokojnie czytać o nich z zaciekawieniem, i można się bardzo wczuć w bohaterów.
Layla bardzo dużo przeszła, jej zachowanie nie są do usprawiedliwienia, lecz napewno zasługuje na współczucie, i chłonęłam wszystkie jej emocje i ból, które autorka bardzo dobrze przedstawiła. Autorka bardzo dobrze przeprowadziła uzależnienie Layli, czasami miałam ochotę wyjść z książki i powiedzieć jak bardzo mnie irytuje niektórymi swoimi bezmyślnymi zachowaniami, lecz jestem w stanie zrozumieć jaki ból czuła i myślę, że wszystkie problemy oraz to co siedziało jej w głowie idealnie to odzwierciedlały.
Zdecydowanie wiele sytuacji da wam do myslenia - poniewaz nie jest to łatwa książka.
Co do Alexa miałam mieszane uczucia, a gdy byli razem to zdecydowanie wystąpiła między nimi mieszanka wybucha z toksycznością, co mnie czasami denerwowało. Pojawia się i Wywraca życie Layli do góry nogamj i wszystko wygląda gorzej - ich relacja była burzliwa - niszczyli, krzywdzili się nawzajem.
Jeśli chcecie przeczytać tą pozycję to zdecydowanie zapoznajcie z
Się z Trigger warrningami ❗️ ; [bardzo silne uzależnienie od narkotyków, żałoba, wypadek samochodowy ze skutkiem śmiertelnym, samookaleczenie, próby samobójcze, toksyczne relacje, gwałt, alkohol.], zdecydowanie nie romantyzujmy zachowań bohaterów, ponieważ są bardzo poważne. I zdecydowanie polecam wam tą historię.
4,5/5⭐️

And Vice Versa
Agata Moore
Opis Okładkowy w komentarzu

Wpatrywałam sie? w niego z tym samym bo´lem, ktory widziałam w jego oczach. Nagle cały s´wiat przestał istniec´ i zostalis´my tylko we dwoje. Zranieni, pokonani”. Po śmierci swojej babci, jedynej bliskiej osoby, osiemnastoletnia Layla Halton postanawia przeprowadzić się do Miami i zamieszkać w domu otrzymanym w spadku....

„And Vice Versa” to pierwszy tom serii “Destiny”, który skupia się na historii Layly i Aleksandra. Po śmierci swojej babci, jedynej bliskiej osoby, osiemnastoletnia Layla Halton postanawia przeprowadzić się do Miami i zamieszkać w domu otrzymanym w spadku. Nie jest to jednak łatwe, bo wszystko, co ją otacza, wywołuje wspomnienia. Pewnej bezsennej nocy dziewczyna postanawia udać się w jedyne spokojne miejsce zapamiętane z dzieciństwa – pobliski plac zabaw. I to właśnie tam spotyka nieznajomego chłopaka. W tamtej chwili nawiązuje się między nimi nić porozumienia, która połączy ich na zawsze. Jednak ich relacja będzie daleka od ideału, stanie się wręcz toksyczna.
Niestety piszę to z bólem serca ale to kolejny debiut, który mnie rozczarował. Byłam ogromnie ciekawa tej książki, nie ukrywam, już po samym opisie i miałam wobec niej spore nadzieje. Niestety ilość rzeczy, które mi się nie spodobały przeważyły nad tymi, które mi się spodobały. Autorka ma lekki i dość przyjemny styl pisania. Co w moim odczuciu spory plus bo niestety później nie było za ciekawie. Fabuła skupia się na życiu Layli, która jest bardzo wyniszczoną bohaterką i to nie dlatego jej nie polubiłam, po prostu jej decyzje i wyboru mnie załamywały. Aleksander wcale nie był lepszy. Nie ukrywam, że autorka poruszyła tu ciężkie tematy więc miejcie to na uwadze. W sumie już od początku nie zbyt przypadło mi do gustu właśnie to, że akcja dla mnie działa się za szybko. Dosłownie w kilka stron wydarzyło się więcej niż mogłabym przypuszczać, co krótko mówiąc – nie spodobało mi się. Z bohaterami również nie poczułam żadnej szczególnej więzi. Od pierwszych stron mnie irytowali i miałam nadzieję, że później się to zmieni jednak tak się nie stało. Sporo było momentów, które sprawiły, że aż musiałam odłożyć na chwilę czytanie żeby to przetrawić. Relacja tej dwójki jest tak sprzeczna, toksyczna i dość ciężka, że nawet nie wiem czy to, co ich łączyło można nazwać relacją. Niestety to już kolejny raz gdy zawiodłam się na jakimś debiucie i serio jest mi z tego powodu przykro. Nie znaczy to jednak, że u was będzie tak samo. Nie zachęcam ani nie odradzam jeśli czujecie potrzebę przekonania się na własnej skórze czy spodoba wam się ta historia.

„And Vice Versa” to pierwszy tom serii “Destiny”, który skupia się na historii Layly i Aleksandra. Po śmierci swojej babci, jedynej bliskiej osoby, osiemnastoletnia Layla Halton postanawia przeprowadzić się do Miami i zamieszkać w domu otrzymanym w spadku. Nie jest to jednak łatwe, bo wszystko, co ją otacza, wywołuje wspomnienia. Pewnej bezsennej nocy dziewczyna postanawia...

"– Wiesz, co to prze­zna­cze­nie? – Nim jed­nak zdą­ży­łam od­po­wie­dzieć, on kon­ty­nu­ował: – To zbieg wy­da­rzeń, po­ja­wia­ją­cy się, gdy naj­mniej się tego spo­dzie­wasz. To wola nieba, za­pla­no­wa­na znacz­nie wcze­śniej, niż mo­gła­byś to sobie wy­obra­zić – mówił, a ja słu­cha­łam, wstrzy­mu­jąc od­dech. – To też więk­sza siła, przed którą nie ma uciecz­ki, jakby wszech­świat chciał, aby los dwój­ki osób się po­łą­czył".

▪️Tytuł: And Vice Versa. Tom 1
▪️Seria: Destiny
▪️Autor: Agata Moore @agata__moore
▪️Wydawnictwo: NieZwykłe @wydawnictwoniezwykle
▪️Premiera: 13.09.2023 r.
▪️▪️▪️
Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle
▪️▪️▪️

"And Vice Versa" czyli debiut literacki Agaty Moore a zarazem pierwszy tom rozpoczynający serię Destiny.

Po przeczytaniu opisu książki byłyśmy niesamowicie ciekawe co autorka zaserwuje swoim czytelnikom gdyż nie ujawniał on zbyt wielu szczegółów poza tym, że w historii tej będziemy mieć do czynienia z parą bohaterów, których coś ze sobą połączy. Nie liczcie jednak na to, że zostanie Wam wszystko odrazu wyłożone jak na tacy gdyż "z biegiem czasu" i każdą kolejną stroną będziecie wprowadzani w ich życie zapoznając się także z ich bagażem przeżytych już doświadczeń.

Przed sięgnięciem po "And Vice Versa" musicie wiedzieć, że nie będzie to ani kolorowa ani cukierkowa historia. Przeznaczona jest raczej dla czytelników potrzebujących mocniejszych wrażeń, którym nie straszne są historie w których nie do końca wszystko idzie po naszej myśli i w których ze względu na pewne wybory bohaterów możemy być nie do końca zadowoleni.

Poruszane są w niej także ciężkie tematy jak narkotyki, trauma związana ze śmiercią bliskiej osoby, alkohol, samookaleczenie oraz depresja. Choć czasami w brutalny sposób, to uważamy, że autorka bardzo dobrze odzwierciedliła to co z człowiekiem się dzieje gdy np. Przeholuje z używkami i jakie tego może potem ponosić konsekwencje. Choć wielu z Was przez to ten tytuł może nie do końca przypaść do gustów to my uważamy, że dobrze iż jest na to zwracana uwaga gdyż są to problemy świata w jakim obecnie żyjemy i może nie jednej osobie w jakikolwiek sposób ta historia pomoże i uzmysłowi pewne rzeczy.

Czy jest godna polecenia? Uważamy, że jak najbardziej choć czasami bohaterowie nieco nas wkurzali 🫣 no ale pamiętajmy, że młodość rządzi się swoimi prawami a uzależnienia w niczym nie pomagają...

@agata__moore @wydawnictwoniezwykle bardzo dziękujemy za egzemplarz i współpracę 🖤❤️😊

Książka dostępna na stronie:
https://wydawnictwoniezwykle.pl/and-vice-versa

"– Wiesz, co to prze­zna­cze­nie? – Nim jed­nak zdą­ży­łam od­po­wie­dzieć, on kon­ty­nu­ował: – To zbieg wy­da­rzeń, po­ja­wia­ją­cy się, gdy naj­mniej się tego spo­dzie­wasz. To wola nieba, za­pla­no­wa­na znacz­nie wcze­śniej, niż mo­gła­byś to sobie wy­obra­zić – mówił, a ja słu­cha­łam, wstrzy­mu­jąc od­dech. – To też więk­sza siła, przed którą nie ma uciecz­ki, jakby...

Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po tej powieści, ale nie byłam przygotowana na tą bombę emocjonalną..
Powiem tak w „And Vice Versa” nie ma nic wspólnego z delikatną i spokojną historią. To istny rollercoaster, który zapewni wam nie jedno załamanie nerwowe.

Bohaterowie tak samo jak cała fabuła są nieprzewidywalni. Nie próbujecie nawet zrozumieć ich zachowania ponieważ jest to niewykonalne. Ich wzajemna nienawiść i jednoczesne przyciąganie było bardzo uzależniające ale również pełna toksyczności. Relacja tej dwójki nie jest zdrowa ale idealnie pasuje do tej książki. W sumie cała historia jest pełna mrocznej energii.

Cóż mogę powiedzieć, jestem pewna że nie wszyscy odnajdą się w tym chaosie i nie każdemu będzie się podobać niezdrowa relacja jak łączy Alexandra i Layle jednak ja jestem całkowicie na tak. Minęło już trochę odkąd ją czytałam ale nadal czuję tę emocje i to jak bardzo zniszczyło mnie zakończenie.

Nie wiedziałam czego mogę się spodziewać po tej powieści, ale nie byłam przygotowana na tą bombę emocjonalną..
Powiem tak w „And Vice Versa” nie ma nic wspólnego z delikatną i spokojną historią. To istny rollercoaster, który zapewni wam nie jedno załamanie nerwowe.

Bohaterowie tak samo jak cała fabuła są nieprzewidywalni. Nie próbujecie nawet zrozumieć ich zachowania...

Po śmierci swojej babci, jedynej bliskiej osoby, osiemnastoletnia Layla Halton postanawia przeprowadzić się do Miami i zamieszkać w domu otrzymanym w spadku. Nie jest to jednak łatwe, bo wszystko, co ją otacza, wywołuje wspomnienia.

Miałam pierwszy raz okazję spotkać się z piórem Agaty i szczerze powiedziawszy, wywarło ono na mnie spore wrażenie.

Layla jest bohaterką, która w swoim życiu musiała zmierzyć się z wieloma rodzajami bólu. Dlatego też bardzo podobało mi się, jak autorka ją wykreowała i przedstawiła jej poszczególne zachowania. Bez problemu byłam w stanie wciągnąć się przez to w fabułę i szczerze pokochać jej postać.

Relacja dziewczyny i Aleksandra, jak pewnie wiecie, nie należy do tych słodkich i przyjemnych o różowych okularach. Należy zaznaczyć, że jest burzliwa i wręcz toksyczna.

Wszystko jednak w tej książce jest prawidłowo poukładane, logiczne, a fabularnie nie mam zastrzeżeń. Jestem ogromnie ciekawa co zgotuje im dalszy los.

Jedyne co mnie irytowało, to raz po raz zachowanie Aleksandra i fakt, w jaki sposób traktował bohaterkę. Zdaje sobie jednak sprawę, że jest to zrobione specjalnie.

Musicie nastawić swoje serce na wiele ataków nerwowych, bo „And Vice Versa” to pozycja, którą mocno się przeżywa. Nadaje jej to dodatkowego plusa, bo jest realistyczna i naprawdę… Agata zrobiła kawał dobrej roboty.

[WSPÓŁPRACA BARTEROWA]

Po śmierci swojej babci, jedynej bliskiej osoby, osiemnastoletnia Layla Halton postanawia przeprowadzić się do Miami i zamieszkać w domu otrzymanym w spadku. Nie jest to jednak łatwe, bo wszystko, co ją otacza, wywołuje wspomnienia.

Miałam pierwszy raz okazję spotkać się z piórem Agaty i szczerze powiedziawszy, wywarło ono na mnie spore wrażenie.

Layla jest bohaterką,...

|Recenzja|
„And vice versa" @agata__moore

/współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle /

„– Mimo że cię nie lubię… – zaczął. – To miło widzieć uśmiech na twojej twarzy."

•Witamy październik 🎃 Gdzie podziało się moje słoneczko?? Przez tą pogodę jedyne co czuje to zmęczenie 😂🙈 Jakie plany na jutro?

„And vice versa" to idealna książka na tę porę roku. Przy tej pogodzie zdecydowanie wczujecie się w panujący tam klimat.
Byłam niesamowicie ciekawa tego tytułu. Czy się zawiodłam? Mogę szczerze powiedzieć, że nie. Choć na początku nie mogłam się wciągnąć, lecz może to być spowodowane moim lekkim zastojem czytelniczym.
Zacznę może od wydania tej książki, bo jest przepiękne. Okładka, wyklejka, rysunek wszystko do siebie pasuje idealnie.
Pierwszy raz spotykam się z twórczością Agaty, niestety nie miałam okazji przeczytać AVV na wattpadzie. Jej styl pisania naprawdę mi się spodobał. Chętnie przeczytam więcej jej książek.
Jeśli myślicie, że „And vice versa" to słodka młodzieżówka to niestety muszę was rozczarować. Ta książka to jeden wielki ból.
Dlatego przygotujcie sobie duuużo chusteczek, bo na pewno się przydadzą.
„And vice versa" to naprawdę udany debiut.
W książce poruszane się ważne tematy i uważam, że autorka bardzo dobrze poradziła sobie z ich opisywaniem. A jest to naprawdę trudne.
To książka pełna zwrotów akcji, nie jesteśmy w stanie niczego przewidzieć. Tak samo jest z emocji, których jest naprawdę dużo. Mogę powiedzieć, że przez połowę książki płakałam, bo było mi szkoda głównej bohaterki.
Jestem niezmiernie ciekawa jak potoczą się dalsze losy Layly i pewnego bohatera.
Przez zakończenie nie przestaniemy myśleć o tej powieści i będziemy chcieli przeczytać drugą część, po którą ja sama sięgnę.
Polecam!

|Recenzja|
„And vice versa" @agata__moore

/współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle /

„– Mimo że cię nie lubię… – zaczął. – To miło widzieć uśmiech na twojej twarzy."

•Witamy październik 🎃 Gdzie podziało się moje słoneczko?? Przez tą pogodę jedyne co czuje to zmęczenie 😂🙈 Jakie plany na jutro?

„And vice versa" to idealna książka na tę porę roku. Przy tej pogodzie...

📚And Vice Versa 📚
Od @agata__moore 🥰

[współpraca reklamowa] @wydawnictwoniezwykle ✨

„Nie można złamać kogoś, kto jest już złamany.”

🌸 „And Vice Versa” to książka, która porusza bardzo ważne i ciężkie tematy. Depresja, strata bliskiej osoby, uzależnienie od alkoholu i narkotyków, toksyczne relacje. Weź to proszę pod uwagę przed przeczytaniem.
Szczerze przyznam, że mam mieszane odczucia co do tej pozycji. Z jednej strony całkiem przypadła mi do gustu, a z drugiej już nie do końca.
Fabuła ciekawi i intryguje lecz odczuwałam znudzenie i trochę mi się ciągnęła. Dodatkowo długie rozdziały i masa opisów, nie pomagały, przez co ciężko było mi się wczuć i czytanie szło mi opornie.
Co do kreacji bohaterów to szczerze ciężko ich polubić. Są okropnie niezdecydowani i gubią się w własnych słowach.
Layla to dziewczyna, która zniszczona jest do szpiku kości. Jest wyniosła, egoistyczna i samolubna. Nie szanuje swoich znajomych. Jej myśli doprowadzały mnie do wielkiej irytacji. Choć z jednej strony jestem w stanie zrozumieć jej poczynania, to jednak głos rozsądku mówi inaczej. Mam mocno mieszane uczucia co do jej postaci.
Alexander to bezczelny i tajemniczy mężczyzna. Mogłabym go określić jako typowego dupka. Tak wiem, brzydko, ale prawdziwie. Nie ukrywam, ale jego postać po ostatnich rozdziałach, zaintrygowała mnie. Szkoda, że nie dostaliśmy więcej jego perspektywy.
Relacja tej dwójki jest wybuchowa i szczerze to praktycznie nie istnieje. Wzajemnie się odpychają, chociaż ich myśli mówią całkowicie co innego. Cóż, może rozwinięte będzie w kolejnym tomie.
Wątek romantyczny jest znikomy, ale szczerze przy tych wszystkich problemach by tylko wadził. Więc nie przeszkadzał mi jego brak.
Styl pisania Agaty Moore jest przyjemny lecz momentami nużący i niezrozumiały.
Emocje, które odczuwałam podczas czytania są znikome. Czytałam bo czytałam, nic ponad to.
„And Vice Versa” to ciężka historia. Będzie miała swoich zwolenników, jak i przeciwników. Ja osobiście pomimo swoich minusów, ciekawa jestem co wydarzy się dalej. 🌸

📚3/5

📚And Vice Versa 📚
Od @agata__moore 🥰

[współpraca reklamowa] @wydawnictwoniezwykle ✨

„Nie można złamać kogoś, kto jest już złamany.”

🌸 „And Vice Versa” to książka, która porusza bardzo ważne i ciężkie tematy. Depresja, strata bliskiej osoby, uzależnienie od alkoholu i narkotyków, toksyczne relacje. Weź to proszę pod uwagę przed przeczytaniem.
Szczerze przyznam, że mam...