rozwińzwiń

Książęta Demony. Książę Gwiazd. Tom 1

Okładka książki Książęta Demony. Książę Gwiazd. Tom 1 Jean David Morvan, Paolo Traisci
Okładka książki Książęta Demony. Książę Gwiazd. Tom 1
Jean David MorvanPaolo Traisci Wydawnictwo: Egmont Polska Cykl: KSIĄŻĘTA DEMONY (tom 1) komiksy
Kategoria:
komiksy
Cykl:
KSIĄŻĘTA DEMONY (tom 1)
Wydawnictwo:
Egmont Polska
Data wydania:
2022-03-23
Data 1. wyd. pol.:
2022-03-23
Język:
polski
Tłumacz:
Maria Mosiewicz
Średnia ocen

6,3 6,3 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Okładka książki Armada. Tom 6 Philippe Buchet, Jean David Morvan
Ocena 0,0
Armada. Tom 6 Philippe Buchet, Je...
Okładka książki Navis Philippe Buchet, Jean David Morvan, José Luis Munuera
Ocena 0,0
Navis Philippe Buchet, Je...
Okładka książki Armada. Tom 5 Philippe Buchet, Jean David Morvan
Ocena 7,1
Armada. Tom 5 Philippe Buchet, Je...

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Diuna: Ród Atrydów, tom 2 Kevin J. Anderson, Brian Herbert, Dev Pramanik
Ocena 6,8
Diuna: Ród Atr... Kevin J. Anderson, ...
Okładka książki Maska Omnibus. Tom 1 John Arcudi, Doug Mahnke
Ocena 7,3
Maska Omnibus.... John Arcudi, Doug M...
Okładka książki Armada. Tom 1. Philippe Buchet, Jean David Morvan
Ocena 7,5
Armada. Tom 1. Philippe Buchet, Je...
Okładka książki Znajdujemy ich, gdy są już martwi. Księga 1: Poszukiwacz Simone Di Meo, Al Ewing
Ocena 6,4
Znajdujemy ich... Simone Di Meo, Al E...
Okładka książki Wiedźmin. Ronin Hataya, Rafał Jaki
Ocena 6,6
Wiedźmin. Ronin Hataya, Rafał Jaki...
Okładka książki Edyp. Świat Mitów Clotilde Bruneau, Luc Ferry, Diego Oddi
Ocena 7,0
Edyp. Świat Mitów Clotilde Bruneau, L...

Oceny

Średnia ocen
6,3 / 10
19 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
221
217

Na półkach:

Opis ma kultowy potencjał, jak mawia klasyk. Przyznaję, że wraz z lekturą pierwszego tomu Książąt Demonów, wciągnąłem się w historię i wszystkie idące za nią intrygi. Do gustu przypadł mi niemal od razu główny bohater, Kirth. Trudno zresztą go nie lubić, gdy poznamy już jego przeszłość i motywacje. Wiadomo – temat zemsty zawsze na propsie. Ma on jednak w sobie coś szarmanckiego i zawadiackiego – lubię takie postacie, a Kirth zdecydowanie taki jest. W parze z fabułą, mamy świat przedstawiony, a co za tym idzie ilustracje autorstwa Paolo Traisci. Książęta Demonów niewątpliwie zaliczyłbym do jednych z oryginalniejszych światów sci-fi, z jakimi przyszło mi obcować. Może niektórzy uznają to za minus, ale chyba nawet bardziej niż fabuły, w drugim tomie jestem ciekaw kolejnych niuansów świata wykreowanego przez Vance’a. Traisci natomiast trafia swą kreską idealnie w moje gusta, a ilustrację towarzyszącą historii o narodzinach tytułowych Książąt można określić jedynie słowem niezwykła.

Więcej tutaj: https://popkulturowcy.pl/2022/05/24/ksiazeta-demony-tom-1-recenzja-komiksu-poczatek-kolejnej-kultowej-sagi-sci-fi/

Opis ma kultowy potencjał, jak mawia klasyk. Przyznaję, że wraz z lekturą pierwszego tomu Książąt Demonów, wciągnąłem się w historię i wszystkie idące za nią intrygi. Do gustu przypadł mi niemal od razu główny bohater, Kirth. Trudno zresztą go nie lubić, gdy poznamy już jego przeszłość i motywacje. Wiadomo – temat zemsty zawsze na propsie. Ma on jednak w sobie coś...

więcej Pokaż mimo to

avatar
566
438

Na półkach:

Seria komiksów o Kircie Gersenie powstała na podstawie powieści science fiction "Demon Princes” amerykańskiego pisarza Jacka Vance’a. Scenariusz napisał Jean-David Morvan, a rysunki są dziełem Paola Traisciego.
 
Jean-David Morvan - francuski autor komiksów. Uważa się go za jednego z najbardziej płodnych scenarzystów komiksowych swojego pokolenia. Zanim jednak został scenarzystom, próbował swoich sił w rysunku, studiując sztukę w Institut Saint-Luc w Brukseli, ale szybko zdał sobie sprawę, że jego prawdziwą siłą jest opowiadanie historii. Mieszka w Reims, we Francji. Do tej pory opublikował ponad dwieście trzydzieści komiksów.

Paolo Traisci - włoski pisarz i rysownik urodzony w Foggii, mieście położonym w regionie Apulia. Pasjonował się rysunkiem od dziecka, ale dopiero w wieku dwudziestu sześciu lat rozpoczął studia artystyczne w Międzynarodowej Szkole Komiksu w Pescarze. Dla Paolo Traisciego seria "Książęta Demony” to pierwszy duży projekt ilustracyjny, w którego realizacji bierze udział. 
 
Początek sagi science fiction rozgrywającej się w odległej przyszłości. Kirth Gersen jest wychowywany przez dziadka, który przysposabia chłopca do misji mściciela. Celem wendety ma być pięciu łotrów znanych jako Książęta Demony. Po latach przygotowań Kirth wyrusza na polowanie. Aby wypełnić zadanie, bohater będzie musiał wykazać się zarówno talentami detektywa, jak i umiejętnościami wojownika.

Komiks "Książęta Demony: Książę Gwiazd" autorstwa Jean-David Morvan, Paolo Traisci to adaptacja powieści amerykańskiego pisarza Jacka Vance’a, która zaliczana jest do klasycznego science fiction. W Polsce powieści o Kircie Gersenie nie opublikowano, więc zakładając, że nie sięgnięcie po pierwowzór w oryginalnej formie, zaledwie za sprawą tego komiksu możecie poznać tę historię. Niemniej jednak może nie warto poświęcać mu swój czas. 
 
Oto historia o długo planowanej i wreszcie realizowanej zemście. Kirth Gersen to tajemnicza postać, będąca kosmicznym łowcą przygód. Lata temu, w masakrze przeprowadzonej przez jednego ze sługusów Książąt Demonów, zginęła rodzina Kirtha Gersena. Mężczyźnie, wraz z dziadkiem, cudem udało się uniknąć śmierci. Kirth Gersen szkolił się u boku swojego dziadka, chcąc odpłacić się za śmierć bliskich, jak nadejdzie sposobność.

Kim są te tajemnicze stworzenia? Nikt nie zna całej prawdy o nich. Istnieje jednak wiele teorii na ich temat, jednak najczęściej przyjmuje się, że wiele lat temu na planecie Lambda Grus III, mieszkała duża ilość straszliwych stworzeń. Oprócz nich znajdowała się tam też dwunożna rasa płazów, słabo przygotowana do walki o przetrwanie, jednak bardzo inteligentna. Temu gatunkowi wielokrotnie zagrażało wyginięcie, jednak za każdym razem udawało mu się przetrwać wśród pozostałych stworzeń. Obecnie Książęta Gwiazd bardzo różnią się od swoich przodków. Motorem ich działań jest chęć osiągnięcia maksymalnej zdolności przetrwania. Wiąże się ono z pragnieniem zdobycia dominacji nad innymi rasami. Książęta Gwiazd mają duże możliwości w zaspokajaniu swoich ambicji.

Nie ocenia się książki po okładce, a nie znając twórczości Jacka Vance’a, niemożliwe jest napisanie czegokolwiek na jej temat. Jednakże Jean-David Morvan to francuski scenarzysta komiksów, któremu nie brakuje doświadczenia, więc przypuszczalnie można oczekiwać, ciekawej historii z nieprzejednanym przewodnim bohaterem. Na nieszczęście odbiorców tak się jednak nie stało. Co prawda fabule nie można zarzucić, że posiada wolną akcję, bo w niedługim czasie po rozpoczęciu historii, bieg zdarzeń przyspiesza. Ponadto osoba zapoznająca się z albumem nieustannie ma sposobność poznawać nowe postacie, obserwować zmieniającą się scenerię i śledzić widowiskowe walki. Mimo to cała narracja jest nieprawdopodobna. Trudno też znaleźć komiks, o podobnie niedbale skonstruowanych konwersacjach postaci, które są nieskończenie przewlekłe. Sprawia to, że zamiast czerpać przyjemność z poznawanej opowieści, odbiorca momentalnie rozpoczyna czuć do niej niechęć. 
 
Paolo Traisci jest włoskim ilustratorem, dla którego omawiana pozycja jest pierwszym z większych projektów. I to właśnie jego twórczość robi największe wrażenie. Komiks pełen jest fantastycznych światów, stworzeń, metropolii i pojazdów kosmicznych. Paolo Traisci podszedł do powierzonego mu zadania z rozmachem. Wprawdzie nie można powiedzieć, że jego praca jest pozbawiona wad. Momentami nie trudno dostrzec braki warsztatowe. Paolo Traisci nie zawsze radzi sobie z oddaniem prężności scen walk. Nie zawiedzie jednak osób zapoznających się z albumem.
 
Czy praca Paolo Traisci to dostateczne zadośćuczynienie za niskiego lotu scenariusz Jeana-Davida Morvana? To musicie ocenić sami. Możliwe, że następna odsłona okaże się lepsza.

Seria komiksów o Kircie Gersenie powstała na podstawie powieści science fiction "Demon Princes” amerykańskiego pisarza Jacka Vance’a. Scenariusz napisał Jean-David Morvan, a rysunki są dziełem Paola Traisciego.
 
Jean-David Morvan - francuski autor komiksów. Uważa się go za jednego z najbardziej płodnych scenarzystów komiksowych swojego pokolenia. Zanim jednak został...

więcej Pokaż mimo to

avatar
63
43

Na półkach:

Niestety , fabuła jest dla mnie tak niejasna, że nie mogłam polubić tego komiksu.

Niestety , fabuła jest dla mnie tak niejasna, że nie mogłam polubić tego komiksu.

Pokaż mimo tovideo - opinia

avatar
1171
1140

Na półkach:

"Książęta Demony" to komiksowa adaptacja serii książek, amerykańskiego pisarza Jacka Vance'a, który dożył niemal stu lat. Facet z pewnością był wizjonerem, pisał w kilku gatunkach i jego dzieła są po dziś dzień publikowane w wielu krajach. Osobiście nie czytałem jego książek, jednak ochoczo sięgnąłem po komiksową adaptację, mając w pamięci wiele udanych tego typu dzieł. Aby nie szukać daleko weźmy na ten przykład "Wieczną Wojnę", choć tam akurat znam książkowy pierwowzór. Moją nadzieję rozpaliła dodatkowo informacja o tym, że za scenariusz tego komiksu odpowiada JD Morvan, autor świetnej komiksowej space opery "Armada", którą kocham od kiedy tylko jest wydawana w Polsce. Niestety tym razem poległem i w tym materiale powiem co się do tego przyczyniło.

Zacznijmy od kilku istotnych faktów. Literackie dzieło Vance'a zostało wydane w 1964 roku natomiast ostatnia książka z tej serii dopiero w 1981. To szmat czasu i wtedy zupełnie inaczej podchodzono do gatunku science fiction niż obecnie. Owszem, część dzieł z tego okresu przypadła mi do gustu, wiele jest uważanych za ponadczasowe, jak choćby "Diuna" czy wspomniana już "Wieczna wojna", ale komiksowa wersja "Książęta demony" cierpi na kilku płaszczyznach. Po pierwsze, w mojej opinii, jest niesamowicie naiwna. W kilku punktach wręcz za bardzo, co psuło mi przyjemność z lektury.

Nie wymagam od komiksów, książek czy filmów tego typu realizmu oraz czysto zdroworozsądkowego zachowania postaci. Space opera to specyficzny twór, rządzący się własnymi prawami niczym komedie romantyczne albo filmy przygodowe. Jednak to co odwala główny bohater, Kirc Gersen, czasem woła o pomstę do nieba. Gość jest dość łopatologiczny, kompletnie pozbawiony finezji, natomiast jego przeciwnicy rozumem nie grzeszą. Scenariusz wielokrotnie jest tak naiwny, że aż wzdychałem. I pamiętajcie, że kocham serię "Armada", która też potrafi jechać na mega schematach, ale nawet ona nie popełnia takiej liczby gaf.

Kolejna rzeczą jest przegadanie. Obstawiam, że wynika to z struktury oryginalnej powieści, bowiem połowa komiksu, a ten przecież długi nie jest, to lanie wody i w kółko oraz w kółko powtarzanie czytelnikowi tego samego. Serio, za pierwszym razem szło załapać o co chodzi i nie autorzy nie musieli mi o tym przypominać co kilka stron. Ostatnim elementem są rysunki - poprawne, ale nic ponad to. Ładna kolorystyka, miejscami dość bogate scenografie, ale kreska średnio mi podeszła. Do tego nieraz wpadały mi w oko kadry, gdzie twarze postaci były narysowane dość mocno niedbale. Brakowało temu klimatu z okładki, tej majestatyczności świata przedstawionego. Wszystko było co najwyżej poprawne.

"Książęta Demony" to dla mnie klasyczny średniak. Taki jakiś bez polotu, strasznie przegadany z rozwleczoną fabułą i naiwnym scenariuszem. Może spróbuję sięgnąć po tom drugi, ale na razie mam co do tego wątpliwości. Być może nie dorosłem do tego typu dzieł literackich. Nie wiem, może mam za prosty umysł i czegoś tutaj nie rozumiem. Wolę zostać przy takich space operach jak "Armada" albo serial "Battlestar Galactica". Te tytuły o wiele lepiej trafiają w mój gust.

"Książęta Demony" to komiksowa adaptacja serii książek, amerykańskiego pisarza Jacka Vance'a, który dożył niemal stu lat. Facet z pewnością był wizjonerem, pisał w kilku gatunkach i jego dzieła są po dziś dzień publikowane w wielu krajach. Osobiście nie czytałem jego książek, jednak ochoczo sięgnąłem po komiksową adaptację, mając w pamięci wiele udanych tego typu dzieł. Aby...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2196
2020

Na półkach:

Album rozpoczyna się od wprowadzenia, które kładzie podwaliny pod całą historię. Ze wstępu dowiadujemy się o traumatycznej przeszłości głównego bohatera, który jako dziecko przeżył atak tytułowych Demonicznych Książąt. Z masakry, w której zginęli jego rodzice, ocalał tylko on i jego dziadek. Kirth Gersen został wychowany przez seniora, który odpowiednio go wyszkolił. Tak aby ten kiedy nadejdzie czas, mógł dokonać zemsty za swoje cierpienia. Dziesięć lat później po śmierci ukochanego dziadka, młodzieniec jest gotowy na wielkie polowanie. Odnalezienie jego „celów” nie będzie jednak takie łatwe i będzie od niego wymagać naprawdę wielu różnych talentów.

Jean David Morvan stworzył naprawdę niezły początek, który tłumaczy pewne zawiłości fabularne, jednocześnie potrafi być on dość intrygujący. Później jego scenariusz robi się….troszkę bardziej przeciętny. Moment, w którym Kirth Gersen rozpoczyna swoją wendettę, staje się początkiem historii będącej mieszanką sci-fi i śledztwa a la Agatha Christie (niestety w bardzo przeciętnym wydaniu). Samej „akcji” nie ma tutaj zbyt wiele (przynajmniej w pierwszym tomie serii),a dużo więcej miejsca poświęcono najróżniejszym dialogom. Pojawia się więc problem zbyt mocnego przegadania niektórych scen. Na dodatek niekiedy prowadzone dialogi wydają się być kompletnie o niczym. niepotrzebnie (moim zdaniem) gmatwając opowieść. Być może jest w tym jakiś większy sens, który dopiero przyjdzie poznać nam w kolejnych odsłonach serii.

Dość nierówno prezentuje się również oprawa graficzna albumu. Za rysunki odpowiedzialny jest tutaj włoski artysta Paolo Traisci. Na jednych planszach ukazuje on, naprawdę nieźle wykreowany kosmiczny świat (z wielką dbałością o szczegóły),w którym musi się odnaleźć bohater serii. Chwilę później jednak jego prace zaliczają spadek jakości, tak jakby chwilowo zabrakło mu pomysłów na wizualizację danej sceny. Najbardziej to widać niestety w największych panelach, które powinny być najbardziej dopracowane. Sytuację trochę ratuje naprawdę niezła paleta barw, która potrafi podbić klimat wybranych scen i uwypuklić zalety rysunków.

https://popkulturowykociolek.pl/recenzja-komiksu-ksiazeta-demony-tom-1/

Album rozpoczyna się od wprowadzenia, które kładzie podwaliny pod całą historię. Ze wstępu dowiadujemy się o traumatycznej przeszłości głównego bohatera, który jako dziecko przeżył atak tytułowych Demonicznych Książąt. Z masakry, w której zginęli jego rodzice, ocalał tylko on i jego dziadek. Kirth Gersen został wychowany przez seniora, który odpowiednio go wyszkolił. Tak...

więcej Pokaż mimo to

avatar
481
480

Na półkach:

Wydawnictwo Egmont wydało nową historię rysunkową. Jej wydarzenia rozgrywają się na różnych planetach.
Akcja toczy się w odległej przyszłości. Głównym bohaterem jest Kirth Gersen, który wychował dziadek. Przez całe dzieciństwo przygotowywał chłopca do misji mściciela. Jego cel to zabicie tak zwanych Książąt Demonów. Po tym, jak protagonista zostaje odpowiednio przygotowany i przeszkolony, wyrusza w podróż kosmiczną.

Kirith będzie musiał wykazać się sprytem, wytrwałością i przebiegłością. Zadanie nie jest łatwe, ponieważ – z przekazanych mu informacji – bohater niewiele wie o Książętach.

Za rysunki odpowiadał Paola Traiscie, który wykonał kawał dobrej roboty. Jestem pod wrażeniem tego, w jaki sposób ukazał odległą przyszłość i kosmos. Od pierwszej strony czytelnik jest wrzucany na głęboką wodę. Bardzo dobrze to wyszło, ponieważ wraz z kolejnymi stronami, odkrywane są kolejne karty, pozwalające na lepsze zrozumienie celu postaci wiodącej.

Cała recenzja na: CzasoStrefa

Wydawnictwo Egmont wydało nową historię rysunkową. Jej wydarzenia rozgrywają się na różnych planetach.
Akcja toczy się w odległej przyszłości. Głównym bohaterem jest Kirth Gersen, który wychował dziadek. Przez całe dzieciństwo przygotowywał chłopca do misji mściciela. Jego cel to zabicie tak zwanych Książąt Demonów. Po tym, jak protagonista zostaje odpowiednio przygotowany...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    20
  • Chcę przeczytać
    11
  • Posiadam
    6
  • Komiksy
    4
  • Komiks
    3
  • 2023
    2
  • 2022
    2
  • POS KRK/TD
    1
  • Biblioteczka
    1
  • Komiks / Manga
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Książęta Demony. Książę Gwiazd. Tom 1


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także