Książka początkowo nie wciągnęla mnie. Fabuła się powoli rozkręcała, a same relacje głównych bohaterów zaczęły się zbyt szybko. To trochę było bez większego polotu. Sam prolog mógłby być porostu I rozdziałem.

Chwytając za tę książkę, spodziewałam się trochę innej fabuły, co mnie pozytywnie zaskoczyło. Sama historia nawet ciekawa, ale momentami wkurzająca, irytująca, ale i szokująca. Miałam wrażenie, że niektóre sceny były wymyślone na siłę. Spodziewałam się też, że będzie więcej dramatów trzymających w napięciu, ale się przeliczyłam. Końcówka...hmmm...trochę przewidywalna, ale mimo to zaskoczyła.

Sami bohaterowie....na początku irytujący i infantylni...zwłaszcza ona. Jednak z każdą stroną widać było ich przemianę, zwłaszcza u niej, bo na końcu widać było w niej większą dojrzałość niż na początku. On, jeden z braci Di Caro, wiele co prawda się nie zmienił, bardziej szokował niz zachwycał, ale bywały momenty kiedy pod jej wpływem się bardziej otwierał.
Jednak oprócz tej dwójki pojawia się jeszcze ktoś, drugi brat Di Caro i tu zaczyna robić się ciekawiej. Ten nie owija w bawełnę i jest bardziej otwarty niż jego brat. Wie czego chce i małymi krokami dąży do osiągnięcia celu. Jest nie ugięty. Cała ich sytuacja poniekąd tłumaczy, dlaczego ten pierwszy jest bardziej powściągliwy niż ten drugi.

Po tej książce, na pewno nie spodziewałam się takiej fabuły. A to z kolei było na pewno dużym plusem, bo nie było przewidywalne. Zabrakło mi trochę emocji i scen trzymających w napięciu.

Książka początkowo nie wciągnęla mnie. Fabuła się powoli rozkręcała, a same relacje głównych bohaterów zaczęły się zbyt szybko. To trochę było bez większego polotu. Sam prolog mógłby być porostu I rozdziałem.

Chwytając za tę książkę, spodziewałam się trochę innej fabuły, co mnie pozytywnie zaskoczyło. Sama historia nawet ciekawa, ale momentami wkurzająca, irytująca, ale i...

Bracia Di Caro
Tom 1

Życie Kylie skończyło się w dniu, gdy straciła rodzinę. Chciała umrzeć, żeby już nie czuć tego potwornego bólu. Kiedy wreszcie odważyła się na ten krok, żeby skończyć, że sobą, to nagle zjawił się on - Marco Di Caro.
Mężczyzna postanowił ją uratować. Był dużą tajemnicą dla niej, którą bardzo chciała odkryć. Kiedy nadszedł dzień i poznała jego sekret, to chciała cofnąć czas. Co on ukrywa? 🤔 Czego się dowiedziała o Marco? 🤔
Czy on jest tak niebezpieczny? 🤔 Pewnego dnia poznała jego brata - Cristiano i wtedy znowu jej świat wywrócił się do góry nogami. Dlaczego? 🤔
Co takiego on zrobił? 🤔
Dla Kylie nic nie było bezpieczne, normalne czy nawet oczywiste. Nie wiedziała jednak, że najgorsze jeszcze przed nią . Co takiego się jeszcze wydarzy w jej życiu? 🤔
Kylie Scott, uważa się, za marionetkę w rękach dwóch niebezpiecznych mężczyzn. Czy tak faktycznie jest? 🤔
Czy oni są aż tak niebezpieczni? 🤔
A może mają dobre serca? 🤔
Na te pytania znajdziecie odpowiedz jak sięgnięcie po książkę 📖 ♥️ .

Książka wciągnęła mnie od pierwszych stron, zarwałam noc żeby ją skończyć. Autorka ma lekki styl pisania, przez co dobrze się czyta książkę. Ale jednym minusem jest małą czcionka, która męczy oczy. Historia opisana w książce mi się podobała.
Na dniach będę czekała drugi tom, czekacie na recenzje? 🤔

Polecam Wam ogromnie 😁❤️.

Bardzo dziękuję wydawnictwu za egzemplarz ❤️.

Współpraca reklamowa @wydawnictwomuza @grzeszne_ksiazki

Bracia Di Caro
Tom 1

Życie Kylie skończyło się w dniu, gdy straciła rodzinę. Chciała umrzeć, żeby już nie czuć tego potwornego bólu. Kiedy wreszcie odważyła się na ten krok, żeby skończyć, że sobą, to nagle zjawił się on - Marco Di Caro.
Mężczyzna postanowił ją uratować. Był dużą tajemnicą dla niej, którą bardzo chciała odkryć. Kiedy nadszedł dzień i poznała jego sekret,...

Nastoletnia Kylie traci najbliższych w wypadku samochodowym. Ciężko jest się jej pogodzić ze stratą, miewa myśli, że chciałaby do nich dołączyć i popada w depresję. Podczas nieudanej próby, do gry wkracza Marco - ratuje ją od zakończenia żywota i stara się aby odsunęła od siebie złe myśli. Pomaga jej wrócić do życia sprzed wypadku. Z czasem przywiązuje się do mężczyzny jednak on jest dla niej zagadką, której nie potrafi rozgryść. Kiedy jednak na horyzoncie pojawia się starszy brat Marco - Christiano, mogę Wam tylko zdradzić, że dość namiesza w uczuciach dziewczyny.

"Bracia Di Caro" to romans mafijny, więc nie jest to również lektura dla każdego. Końcówka jest bardzo intrygująca, dlatego postanowiłam przeczytac druga część, ale jak dla mnie całość nie wywołuje jakiegoś większego wow, co jednak nie znaczy, że jest zła. Po prostu zakończenie pierwszej części urzekło mnie bardziej niż zakończenie drugiej. Co mi się rzuciło w oczy, to trochę niepotrzebnych opisów, takich "zapchajdziur", które w pewnych fragmentach możnaby jednak pominąć.
Mimo, że książka posiada parę minusów, to nie żałuję poświęconego na nią czasu.
Jednym słowem - jeśli przymknięcie nieco oko na parę drobnych mankamentów, to dla samej fabuły warto sięgnąć po tę dylogię, aby poznać historię Kylie i braci 😊

Nastoletnia Kylie traci najbliższych w wypadku samochodowym. Ciężko jest się jej pogodzić ze stratą, miewa myśli, że chciałaby do nich dołączyć i popada w depresję. Podczas nieudanej próby, do gry wkracza Marco - ratuje ją od zakończenia żywota i stara się aby odsunęła od siebie złe myśli. Pomaga jej wrócić do życia sprzed wypadku. Z czasem przywiązuje się do mężczyzny...

Już zaczęłam ją czytać na Wattpadzie i niesamowicie mnie wciągnęła. Kylie walczy z depresją po śmierci najbliższych, a na jej drodze staję mężczyzna, który ją ratuję. Nagle wokół niej krążą dwaj bracia. Nic nie jest oczywiste, a koncówka zaskakuję.

Już zaczęłam ją czytać na Wattpadzie i niesamowicie mnie wciągnęła. Kylie walczy z depresją po śmierci najbliższych, a na jej drodze staję mężczyzna, który ją ratuję. Nagle wokół niej krążą dwaj bracia. Nic nie jest oczywiste, a koncówka zaskakuję.

Nie wiem jak to jest ale Kinga Litkowiec ma coś takiego, że pod jej piórem powstają super historię, tak wciągające i intrygujące, że jak zaczniesz to nie skończysz aż do ostatniej strony 🔥

Poznajemy Kyle w najgorszym okresie życia, jest w żałobie po śmierci rodziców i młodszej siostry, a do tego chce się zabić. Przeszkadza jej w tym uroczy Włoch Marco, ale gdy wraca zachowuje się inaczej niż na początku. Nie znosi sprzeciwu, wchodzi do jej domu jak do siebie no i nie ukrywamy zachowuje się jak dupek. Jego teksty powodują, że masz ochotę przywalić mu w twarz i tak szczerze wiecznie mnie irytował. Czasami był delikatny, czasami ostry i w sumie nie wiedziałam co pogrywał. To taki rodzaj toksycznego związku, z którego próbujesz się uwolnić ale nie możesz bo coś sprawia, że mu wybaczasz.

Kyle była wściekła ale jednocześnie mu ulegała, co sprawiało, że ja też miałam dość. Jeden plus ta dziewczyna wciągu całej historii uległa mega zmianie, z przestraszonego wychudzonego dziecka, w kobietę, która ma czasami pazurki 😂 A jeszcze lepiej było kiedy pojawił się uroczy diabeł Christiano, brat Marco i przyszły przywódca mafii. Definitywnie miał ochotę na Kyle i można w tym wszystkim doszukiwać się drugie dna bo definitywnie było coś na rzeczy. Mimo, że braciszek to diabeł wcielony to go polubiłam bardziej niż Marco. Ten przynajmniej był dupkiem ale zawsze mówił prawdę. Ta historia to totalny rolecoster i końcówka zwala z nóg, w taki sposób, że nie mogę się doczekać 2 części.

Chce więcej, a napewno chce więcej Christiano ❤️ Tajemnica, kłamstwa, walka, strach, seks, namiętność to wszystko w jednej książce. Dla mnie 10/10 ⭐ Powiem wam nie będziecie się nudzić 😉 Ta dziewczyna wpadła w sidła 2 braci i nic już nie jest oczywiste. Tylko pytanie kto nią manipuluje, kto mówi prawdę, a kto kłamie? Nic już nie jest oczywiste 😉

Nie wiem jak to jest ale Kinga Litkowiec ma coś takiego, że pod jej piórem powstają super historię, tak wciągające i intrygujące, że jak zaczniesz to nie skończysz aż do ostatniej strony 🔥

Poznajemy Kyle w najgorszym okresie życia, jest w żałobie po śmierci rodziców i młodszej siostry, a do tego chce się zabić. Przeszkadza jej w tym uroczy Włoch Marco, ale gdy wraca...

Zaczyna się zwyczajnie, a potem dopiero robi się niezwyczajnie. Dobrze się to czyta! Polecam.

Zaczyna się zwyczajnie, a potem dopiero robi się niezwyczajnie. Dobrze się to czyta! Polecam.

Opinia z książkami "Bracia Di Carlo" dwa tomy autorki @rhythm_of_my_life_ organizowanego przez @ksiazkowa_nutka bardzo dziękuję za możliwość udziału i przeczytania książek

Uwielbiam książki autorki są super i bardzo emocjonujące i trzymająca w napięciu.Gatunek mafijny intrygi, tajemnice,
Polecam 😊

#btunutki #

Opinia z książkami "Bracia Di Carlo" dwa tomy autorki @rhythm_of_my_life_ organizowanego przez @ksiazkowa_nutka bardzo dziękuję za możliwość udziału i przeczytania książek

Uwielbiam książki autorki są super i bardzo emocjonujące i trzymająca w napięciu.Gatunek mafijny intrygi, tajemnice,
Polecam 😊

#btunutki #

Kylie Scott to 19-letnia dziewczyna,która w wypadku samochodowym straciła siostrę i swoich rodziców.
Obwinia się za tą tragedię,że to jej wina.
Nie może się pogodzić ze stratą swojej rodziny.
Popada w ciężką,głęboką depresję chce umrzeć popełnić samobójstwo.
Jednak spotyka mężczyznę Marco Di Caro,on ratuje jej życie.
Pierwszy tom z cyklu "Braci Di Caro" wypadł w moich oczach znakomicie,to romans mafijny,który uwielbiam i napisany został przez Kingę Litkowiec moją ukochaną autorkę.
Autorka ma pióro cudowne,przyjemne to moje kolejne spotkanie z jej twórczością zachwyca mnie pisarki styl pisarski i jej kunszt bardzo dobry w pisaniu książek takiego gatunku mafijnego,który tworzy ona.
Wywołuje we mnie sporo emocji mocnych,wzruszeń mnóstwo było tu w książce,jak czytałam,namiętności między bohaterami i scen erotycznych,seksu dużo.
Bohaterowie Kylie i Marco ciekawi,wspaniali są w tej lekturze.
Wciągnęła mnie historia niezwykła,przejmująca tej książki zachwycona jestem tym romansem mafijnym.
Wzruszona niesamowicie,głęboko chwytająca książka za serce.
Cudowna książka warta przeczytania była.

Kylie Scott to 19-letnia dziewczyna,która w wypadku samochodowym straciła siostrę i swoich rodziców.
Obwinia się za tą tragedię,że to jej wina.
Nie może się pogodzić ze stratą swojej rodziny.
Popada w ciężką,głęboką depresję chce umrzeć popełnić samobójstwo.
Jednak spotyka mężczyznę Marco Di Caro,on ratuje jej życie.
Pierwszy tom z cyklu "Braci Di Caro" wypadł w moich...

"Chcieliśmy, żebyś poznała nasz świat powoli. Marco zj**@ł, zrobił coś, czego nie powinien nigdy zrobić."

Kylie to młoda dziewczyna, która przeszła załamanie i depresję po śmierci swoich rodziców💀. Zdecydowała się na swój ostatni krok. Postanowiła zakończyć swoje życie w środku lasu. W ostatniej chwili zjawił się Marco🦸. On ją uratował, on sprawił, że chciała znowu żyć, zadbała o siebie, wróciła do formy. On też zniszczył to, co dzięki niemu udało jej się osiągnąć. Gdy wszystko wydawało się być już na dobrej drodze, on zrobi coś, czego nie powinien. Gdy Kylie poznała drugiego z braci Di Caro sprawa zaczęła się jeszcze mocniej komplikować🔥.

"Opadam na podłogę i po raz pierwszy jestem w stanie płakać. Tak głośno i żałośnie, jak w dniu, kiedy dowiedziałam się o śmierci mojej rodziny.
Dziś umarłam ja."

Relacja dwójki głównych bohaterów jest co najmniej dziwna🤔. Ona się do niego przywiązuje, on robi co chce i w nic jej nie wtajemnicza. I jeszcze ten pokaz rozdziewiczenia innej kobiety, żeby pokazać Kylie, że to nic złego (to akurat nie przypadło mi do gustu 🤦).
Pojawia się Cristiano, i tu dopiero robi się interesująco. Niby Kylie się go boi, ale lgnie do niego równie mocno jak do Marco. A może i bardziej? To on udziela jej większości tak upragnionych przez nią informacji, choć powinien zrobić to przecież Marco.
Historia (jak można się spodziewać) kończy się w momencie, w którym dalej nie wiele wiadomo i szybko chce się sięgnąć po drugi tom. Autorka jak zawsze stworzyła historię pełną tajemnic i niedopowiedzeń🤫. Taką, którą chce się przeczytać i wszystko wyjaśnić, ale też nie chce się jej szybko kończyć. Ta tajemniczość chyba wychodzi autorce najlepiej. Do tego szczypta uszczypliwości w dialogach😁. Zmiany jakie zachodzą w bohaterce też są warte uwagi. Od zamkniętej w sobie i w domu dziewczyny do kobiety postawionej w mocno niebezpiecznych sytuacjach, w których po prostu musi sobie poradzić. Świetna sprawa. A zakończenie było kompletnie nie doprzewidzenia. Gdy wydaje ci się, że wiesz, o co w tym wszystkim chodzi, okazuje się, że nawet nie byłeś blisko rozwiązania🤯.

"Chcieliśmy, żebyś poznała nasz świat powoli. Marco zj**@ł, zrobił coś, czego nie powinien nigdy zrobić."

Kylie to młoda dziewczyna, która przeszła załamanie i depresję po śmierci swoich rodziców💀. Zdecydowała się na swój ostatni krok. Postanowiła zakończyć swoje życie w środku lasu. W ostatniej chwili zjawił się Marco🦸. On ją uratował, on sprawił, że chciała znowu żyć,...

Kylie Scott to dziewczyna która w nie radzi sobie z starcia rodziców oraz siostry,którzy zginęli w wypadku samochodowym.
Obwinia się o ich śmierć, ma depresje, unika ludzi i nie wychodzi z domu.
W rocznicę śmierci bliskich Kylie postanawia popełnić samobójstwo.
Nie dochodzi do tego, gdyż przerywa to pojawienie się Marco do Caro nieznajomego jej mężczyzny.
Po tym wydarzeniu ich losy się że sobą łączą.
Kylie pomimo tego że nic nie wie o Marco ani go nie zna zaczyna się rodzić między nimi uczucie.
Kylie próbuje się dowiedzieć coś o Marco ale ten nie chce nic o sobie powiedzieć.
Nagłe pojawienie się przybranego brata Marco Cristiano budzi wątpliwości Kylie wobec Marco.
Cristiano wyjawia część tajemnic Kylie na temat Marco i pomimo tego Kylie nadal jest z Marco.
Marco coraz mniej czasu poświęca Kylie , która ma coraz więcej wątpliwości.
Gdy dowiaduje się całej prawdy jej świat legł w gruzach.

Kylie Scott to dziewczyna która w nie radzi sobie z starcia rodziców oraz siostry,którzy zginęli w wypadku samochodowym.
Obwinia się o ich śmierć, ma depresje, unika ludzi i nie wychodzi z domu.
W rocznicę śmierci bliskich Kylie postanawia popełnić samobójstwo.
Nie dochodzi do tego, gdyż przerywa to pojawienie się Marco do Caro nieznajomego jej mężczyzny.
Po tym wydarzeniu...