Nasionka - niby nic, a zawdzięczamy im tak wiele. Otaczają nas wszędzie, mogą mieć różne rozmiary, rosną na drzewie, pod ziemią i pod wodą, wraz z wiatrem i prądami morskimi pokonują tysiące kilometrów, można z nich zrobić mnóstwo rzeczy, a przede wszystkim nasionko jest najważniejszym pożywieniem dla większości ludzi na świecie.

To dosłownie niesamowite ile intrygujących ciekawostek i cennych informacji zawiera ta książka. Wnikliwie, ale w bardzo prosty i przystępny sposób zaznajamia odbiorców z budową nasion, sposobem ich rozprzestrzeniania, zastosowaniem, a nawet zabawą.

Na kartach tego pięknego picturebooka odwiedzicie miejsca, w których codziennie spotyka się całą masę nasion : park, egipski bazar, piekarnię, cukiernię tłoczenię olejów i oczywiście kuchnie.

Książka zaskoczy Was niejednokrotnie! Dla przykładu spytam - czy wiecie jak nazywa się nauka zajmująca się nasionami? To KARPOLOGIA. Myślę, że zadziwię Was również tym, że kapoki wzięły swoją nazwę od nasion drzewa kapokowego, gdyż z jego włosków robiono wypełnienie kamizelek ratunkowych. Natomiast plemię Hopi używało niełuskanych nasion słonecznika do bawienia tkanin.

Świat nasion jest fascynujący! Ta lektura z pewnością zachęci małych czytelników do obserwacji przyrody.

PS lećcie do kuchni i sprawdźcie jakie nasiona znajdują się u Was!

Nasionka - niby nic, a zawdzięczamy im tak wiele. Otaczają nas wszędzie, mogą mieć różne rozmiary, rosną na drzewie, pod ziemią i pod wodą, wraz z wiatrem i prądami morskimi pokonują tysiące kilometrów, można z nich zrobić mnóstwo rzeczy, a przede wszystkim nasionko jest najważniejszym pożywieniem dla większości ludzi na świecie.

To dosłownie niesamowite ile intrygujących...

Przwilej bycia babcią rodzi kolejny przywilej, bezkarnego kupowania i zaczytywania się w lekturze dla dzieci.
Książeczka dla dzieciaczków w wieku późnego przedszkola.
Prosta, jasna treść i cudowne obrazki, które działają na wyobraźnię dziecka. Książeczka pomaga też w zabawie z pociechą. No i książeczka pokazuje, że całe życie człowiek się uczy. Gorąco polecam!

Przwilej bycia babcią rodzi kolejny przywilej, bezkarnego kupowania i zaczytywania się w lekturze dla dzieci.
Książeczka dla dzieciaczków w wieku późnego przedszkola.
Prosta, jasna treść i cudowne obrazki, które działają na wyobraźnię dziecka. Książeczka pomaga też w zabawie z pociechą. No i książeczka pokazuje, że całe życie człowiek się uczy. Gorąco polecam!

Książka "Niesamowite nasionka" to niesamowita pozycja! :-)
Piękna, przyciągająca wzrok, dobrze zaplanowana, ciekawa i kształcąca!
Napisała ją i zilustrowała Ewa Podleś.

Książka adresowana jest do dzieci w wieku 7-8 lat,
ale polecam ją także starszym przedszkolakom.

Nasiona różnią się kształtem, wielkością, budową,
"zastosowaniem" przez człowieka oraz... sposobem "podróżowania" :-)
O tym wszystkim właśnie opowiada ta książka.
To fascynujący miszmasz faktów i ciekawostek o nasionach.
Cieszy oko i pobudza głód wiedzy ;-)

Czy wiecie, co to są uśmiechnięte orzechy i gdzie rosną?
Co ma największe nasiona na świecie, a co najmniejsze?
Co żuli starożytni Rzymianie, żeby mieć świeży oddech?
Łupiny jakich orzechów używane są jako opał w elektrowniach?
W skorupce jakiego orzecha znajduje się trujący olej, który może poparzyć ręce?
Które orzechy są tak twarde, że trzeba rozłupywać je maczetą?
Wiecie?

Czy wiecie, ile ramion ma anyż gwiazdkowy?
Czy pieprz biały i czarny pochodzą z tej samej rośliny?
Jakie owoce odnaleziono w egipskich piramidach?
Na fladze jakiego kraju jest gałka muszkatołowa?
Ile nasion jest w jednym owocu truskawki?
Czy ziele angielskie jest z Anglii?
Z jakich nasion wyciska się olej?
A jak wygląda nasiono róży?
Wiecie?

Z tej książki dowiecie się wiele więcej!
Polecam bez dwóch zdań! :-)


https://bajdocja.blogspot.com/2021/05/niesamowite-nasionka.html

Książka "Niesamowite nasionka" to niesamowita pozycja! :-)
Piękna, przyciągająca wzrok, dobrze zaplanowana, ciekawa i kształcąca!
Napisała ją i zilustrowała Ewa Podleś.

Książka adresowana jest do dzieci w wieku 7-8 lat,
ale polecam ją także starszym przedszkolakom.

Nasiona różnią się kształtem, wielkością, budową,
"zastosowaniem" przez człowieka oraz... sposobem...

Po obejrzeniu i przeczytaniu "Niesamowitych nasionek" Ewy Podleś jestem pod ogromnym wrażeniem. Niezwykle barwne ilustracje, mnóstwo praktycznych informacji, a do tego różne ciekawostki - wszystko to można wykorzystać na lekcjach przyrody i biologii, ale książka posłuży również w domu, w ogrodzie i na spacerze. To jeszcze nie wszystko, ponieważ mamy okazję poznać, co się kryje pod różnymi nazwami, z którymi mamy do czynienia w piekarni, cukierni oraz na straganie. Oprócz tego dowiadujemy się m.in. o istnieniu oleju z pestek malin, z nasion pomidorów, a nawet z nasion truskawek. Część z nich jest wykorzystywana w kuchni, ale część stanowi składniki kosmetyków.

Z tej niesamowicie kolorowej publikacji skierowanej głównie do dzieci sporo się mogą dowiedzieć również dorośli, np.:
- ile lat może mieć nasionko, żeby dać początek nowej roślinie,
- czym się różni ziarenko od nasionka,
- czy ziele angielskie pochodzi z Anglii,
- czy istnieje tak ważna przyprawa, żeby znaleźć się na fladze,
- jak się nazywa przyprawa, po zjedzeniu której drętwieje język.

W książce znajdują się także propozycje zabaw z nasionami. Uważam, że przypadną one do gustu każdemu dziecku. Warto więc zaopatrzyć się w kasztany, żołędzie, nasiona fasoli, dyni, kukurydzy... Najbardziej jednak urzekła mnie strona przedstawiająca kilkanaście różnych żołędzi (większość zawiera nazwy polskie, ale kilka posiada tylko nazwę w języku łacińskim).

"Niesamowite nasionka" to kolejna książka, której okładka zwróciła moją uwagę. Treści nie jest szczególnie dużo, ale przy tak fantastycznych rysunkach tekst jest w zasadzie niejako dodatkiem, albo raczej uzupełnieniem. Wszystko jest starannie uporządkowane i pogrupowane tematycznie, a ciekawostki stanowią źródło inspiracji do poszukiwania kolejnych informacji. Osobiście uwielbiam ilustrowane publikacje, które uczą, zachęcają do doświadczania różnych rzeczy, a jednocześnie inspirują do kolejnych odkryć. Ta książka spełnia wszystkie te oczekiwania. Szczególnie jednak cieszy mnie to, że autorka zdecydowała się zachęcić młodych czytelników do obserwacji i samodzielnego odkrywania tajemnic świata przyrody.

Po obejrzeniu i przeczytaniu "Niesamowitych nasionek" Ewy Podleś jestem pod ogromnym wrażeniem. Niezwykle barwne ilustracje, mnóstwo praktycznych informacji, a do tego różne ciekawostki - wszystko to można wykorzystać na lekcjach przyrody i biologii, ale książka posłuży również w domu, w ogrodzie i na spacerze. To jeszcze nie wszystko, ponieważ mamy okazję poznać, co się...