To nie moje klimaty, nie moja bajka, dlatego powstrzymuję się od oceny.

"Robak" to powieść psychologiczna, ukazująca wewnętrzne zmagania się bohatera z jego życiową porażką, wynikającą z zazdrości, której nie potrafi zwalczyć, która nakręca go do krzywdzenia kobiety, którą kocha i która tak naprawdę jest sensem jego życia. Zazdrość zżerająca go od wnętrza, niczym zgłodniały robak, żywiący się wciąż rozgrzebywaną przeszłością i poczuciem krzywdy, stanowi główny element destrukcyjny jego życia.
Czy telefon od Weroniki, która wreszcie zadzwonił po 15 latach, będzie tą iskrą, tą chwilą, która wyzwoli bohatera od wewnętrznego intruza?

Książka nie jest łatwa w odbiorze, zwłaszcza że autor wplata w jej treść i fabułę wątki religijne, kabalistyczne, przenosi nas w inny wyimaginowany świat. I szczerze powiem, że właśnie ten drugi wymiar bardziej był dla mnie ciekawy. Niemniej ocenę pozostawiam czytelnikom, bo jak dotychczas powieść ma jedynie trzy i to bardzo wysokie oceny.

To nie moje klimaty, nie moja bajka, dlatego powstrzymuję się od oceny.

"Robak" to powieść psychologiczna, ukazująca wewnętrzne zmagania się bohatera z jego życiową porażką, wynikającą z zazdrości, której nie potrafi zwalczyć, która nakręca go do krzywdzenia kobiety, którą kocha i która tak naprawdę jest sensem jego życia. Zazdrość zżerająca go od wnętrza, niczym...

Jestem przekonana, że tytułowy "Robak" dopadł każdego z nas choć raz w życiu. To taki wyrzut sumienia, który wczepia się w człowieka i nie odpuszcza przez lata. Robak nie daje o sobie zapomnieć, wypływa na wierzch w najmniej oczekiwanych momentach... zatruwa życie, nie pozwala zapomnieć.
O takim właśnie robaku jest ta opowieść.

Główny bohater po otrzymaniu długo oczekiwanego telefonu, wspomina swój związek z rozmówczynią, który zakończył się kilkanaście raz temu. Opowiada o motywach, które nim kierowały, wspomina stosowaną przemoc psychiczną i fizyczną, próbuje wytłumaczyć, co było motorem napędowym całej zaistniałej sytuacji. Poszukuje rozgrzeszenia i wybaczenia(?).
Czy mu się udało?
Nie wiem, ja czuję się przekonana, może i z Wami będzie podobnie...
Towarzyszymy bohaterowi w jego ucieczkach od wspomnień. Uciekamy przed "robakiem" na wieś, gdzie wspomnienia uderzają z podwójną mocą. Razem z nim udajemy się w dalekie podróże, które nie pomagają, a bohatera spychają niemalże na granice obłędu...
W tym miejscu chciałabym podziękować Autorowi za wyprawę do moich ukochanych Indii (W moim odczuciu to najlepszy fragment z całej opowieści).
W mojej interpretacji Autor często nawiązuje do reinkarnacji (?) umieszczając opowieść na wyspie Jabłoni, wcielając bohatera w postać Gaalada, syna Lancelota z Jeziora i Elaine z Corbenic.
Te fragmenty są dość surrealistyczne i w moim odczuciu bardzo magiczne. Wnoszą do historii wiele pozytywnych odczuć.

"Robak" w moim odczuciu jest książką wymagającą. To nie jest historia na jeden wieczór, żeby ją zrozumieć potrzeba czasu i skupienia, jednak czyta się ją bardzo przyjemnie.
Plastyczne opisy pozwalają się przenieść w dane miejsce, poczuć jego atmosferę. Czuć zawarte w niej emocje i uczucia. Rozpala wyobraźnię...
Jest to moje pierwsze spotkanie z twórczością pana Onyszkiewicza i bardzo chciałabym, by nie było ostatnie.
"Robak" rozbudził we mnie wielką ciekawość co do innych historii przedstawianych przez Autora.

Czy polecam?
Zdecydowanie tak.
Jednak proszę, pamiętajcie, to opowieść o poszukiwaniu wybaczenia, o zdradzie i agresji oraz trudnym do opanowania nałogu.

POLECAM...

Jestem przekonana, że tytułowy "Robak" dopadł każdego z nas choć raz w życiu. To taki wyrzut sumienia, który wczepia się w człowieka i nie odpuszcza przez lata. Robak nie daje o sobie zapomnieć, wypływa na wierzch w najmniej oczekiwanych momentach... zatruwa życie, nie pozwala zapomnieć.
O takim właśnie robaku jest ta opowieść.

Główny bohater po otrzymaniu długo...

Tytułowy "Robak" to nic innego jak choroba zwana zazdrością, która zagnieżdziła się w umyśle naszego bohatera, niszcząc wszystko wokół, w tym swój związek.

Romans jego kobiety z przyjacielem był zapalnikiem do znęcania się nad nią w postaci czynów i wulgaryzmów, które doprowadziły do ucieczki przed najgorszym.

Wraz z ucieczką Weroniki związek przestał istnieć. Po 15 latach wyczekiwania na jakiś znak od niej - zadzwoniła.
Czy ten okres bycia osobno wystarczył na opamiętanie się i przeproszenia Weroniki za całe zło, które uczynił ?
Zapraszam do lektury.

Tytułowy "Robak" to nic innego jak choroba zwana zazdrością, która zagnieżdziła się w umyśle naszego bohatera, niszcząc wszystko wokół, w tym swój związek.

Romans jego kobiety z przyjacielem był zapalnikiem do znęcania się nad nią w postaci czynów i wulgaryzmów, które doprowadziły do ucieczki przed najgorszym.

Wraz z ucieczką Weroniki związek przestał istnieć. Po 15...

#robak #tymoteuszonyszkiewicz #wydawnictwodlaczemu #recenzja 

Cykl: Beletrystyka (tom 1)
Data wydania: 2020-03-20
Liczba stron: 288

Książka jest powieścią psychologiczną.
To pierwsza książka, którą czytam od tego autora. Bardzo mi się spodobała.
Główny bohater wspomina swój związek, który zakończył się piętnaście lat temu...
Zakończył się on z powodu jego awantur spowodowanych alkoholem i zazdrością.
Weronika skupiła się na karierze.
Prócz opisu wspomnień ich związku można poczytać o przygodach Galaada, w którego wciela się główny bohater.
Naprawdę warto przeczytać!

Dziękuję za możliwość recenzji wydawnictwu!
#jestemmamamamczasnaczytanie
#bookstagram #bookstagrampl #czytam #czytamkiedymogę #czytambochce #czytambezlimitu #czytambolubie #czytamzpasją #czytamwięcjestem #czytamsobie #czytamksiążki #czytamwszędzie #czytambokocham #czytamwszystko #czytamcodziennie #czytamwłóżku #czytamnocą #czytamwplenerze #książka #book

#robak #tymoteuszonyszkiewicz #wydawnictwodlaczemu #recenzja 

Cykl: Beletrystyka (tom 1)
Data wydania: 2020-03-20
Liczba stron: 288

Książka jest powieścią psychologiczną.
To pierwsza książka, którą czytam od tego autora. Bardzo mi się spodobała.
Główny bohater wspomina swój związek, który zakończył się piętnaście lat temu...
Zakończył się on z powodu jego awantur...