Lubię podsuwać dzieciom książki pisane wierszem. Rymowane teksty wpadają w ucho i jak się po czasie okazuje bardzo szybko zapadają w pamięci maluchów.

Zdecydowanie mogę polecić te napisane przez Marcina Brykczyńskiego. Jestem fanką od pierwszego przeczytania! Być może kojarzycie kilka książek, które pojawiły się tu już wcześniej.

Tym razem, w duecie z Ewą Podleś i jej uroczymi ilustracjami, powstała książka o podróżujących pociągiem. A pasażerami są wyjątkowe zwierzęta!
Niedźwiedź nie lubiący swojego zapachu, panda dbająca o swój makijaż, śpiewający wilk, rzucająca skórkami z banana małpka czy koala tęskniący za eukaliptusem to tylko kilku z podróżujących!
Jest czas na dbanie o siebie, muzykowanie czy przygotowywanie smacznych posiłków, które umilą podróż!

To wspaniała propozycja dla najmłodszych czytelników, właśnie przez ten wpadający w ucho tekst i przyjazne, zabawne ilustracje. To również okazja do poznania zwierząt i ich cech szczególnych.

Mały format i kartonowe strony z zaokrąglonymi brzegami to dodatkowe atuty.

U nas jest ostatnio na topie!

Lubię podsuwać dzieciom książki pisane wierszem. Rymowane teksty wpadają w ucho i jak się po czasie okazuje bardzo szybko zapadają w pamięci maluchów.

Zdecydowanie mogę polecić te napisane przez Marcina Brykczyńskiego. Jestem fanką od pierwszego przeczytania! Być może kojarzycie kilka książek, które pojawiły się tu już wcześniej.

Tym razem, w duecie z Ewą Podleś i jej...

To raczej o zwierzątkach, niż pociągu, ale jest wesoło i zaskakująco, więc jestem na tak.

To raczej o zwierzątkach, niż pociągu, ale jest wesoło i zaskakująco, więc jestem na tak.

"Jedzie pociąg..." to całokartonowa książeczka dla najmłodszych czytelników już od 0+. Wypróbowane na Lusi, sprawdza się idealnie! Na wyprawę pociągiem wyruszyły zwierzęta, a pasażerów jest aż 22! Każde z nich spędza podróż w odrębnym wagoniku w zaciszu, w którym czuje się najlepiej. Panda nakłada makijaż, robi się na bóstwo jak zawsze po kąpieli. Wiewiórka wybija szalone rytmy na swym bębenku, wywijając przy tym swoją kitką. Małpka zajada się bananami, po których skórki lądują na podłodze (oj nieładnie!),a Krokodyl zupełnie jak ja ma pociąg do słodyczy.
Wszyscy bohaterowie książeczki totalnie się od siebie różnią, a ich urządzone wagoniki świetnie to odzwierciedlają.
I tak po kolei Panda prócz kosmetyków posiada również pokaźną kolekcję naszyjników. Wiewiórka stawia raczej na naturalność. Małpka ma zapasy bananowej żywności, natomiast Krokodyl podróżuje w przedziale pełnym słodyczy i cukierkowych obrazków! Oprócz tych zwierząt znajdziemy w książeczce jeszcze m.in. słonia, wilka, jelenia czy mrówkojada.

Ilustracje obfitują w szczegóły, których z każdym sięgnięciem po książkę, znajdujemy coraz więcej, jest na czym oko zawiesić! Ewa Podleś postarała się, by detale doskonale wyrażały charakter pasażerów oraz ich zainteresowania.
Przy każdym zwierzęciu znajdziemy krótki, rymowany wierszyk na jego temat. Treść jest bardzo przyjemna dla ucha, napisana z humorem i chyba nie da się nią zanudzić żadnego dzieciaka.

"Jedzie pociąg..." to całokartonowa książeczka dla najmłodszych czytelników już od 0+. Wypróbowane na Lusi, sprawdza się idealnie! Na wyprawę pociągiem wyruszyły zwierzęta, a pasażerów jest aż 22! Każde z nich spędza podróż w odrębnym wagoniku w zaciszu, w którym czuje się najlepiej. Panda nakłada makijaż, robi się na bóstwo jak zawsze po kąpieli. Wiewiórka wybija szalone...

Lubicie jeździć pociągiem? A nudzicie się czasem w czasie dłuższej podróży? Pasażerowie, których poznamy w książeczce „Jedzie pociąg…” mają swoje sposoby na nudę! Niedźwiedź usilnie próbuje pozbyć się niedźwiedziego zapachu, panda robi się na bóstwo, a słoń puszcza bańki trąbą. Znajdzie się też czas na trochę rozrywki! Pingwin uczy się grać na tubie, niedźwiedź doskonali zdolności kulinarne, struś puszcza latawce, a lemur siedzi pod palmą (a co!). W takim towarzystwie zawsze jest co robić!

Wierszyk „Jedzie pociąg…” jest zabawny, przewrotny i wpadający w ucho. Trzeba też przyznać, ze zarówno w opowieści, jak i na ilustracjach naprawdę dużo się dzieje! Spostrzegawcze dzieci szybko zauważą, że wagony są ułożone tematycznie, a ich pasażerowie mają ze sobą coś wspólnego! Warto też zwrócić uwagę na otoczenie zwierzaków – jest ono pełne ciekawych, czasem nawet zaskakujących szczegółów. Wytężcie oko, a jestem pewna, że spędzicie z tą książeczką fajne chwile!

Czytelnicze Podwórko

Lubicie jeździć pociągiem? A nudzicie się czasem w czasie dłuższej podróży? Pasażerowie, których poznamy w książeczce „Jedzie pociąg…” mają swoje sposoby na nudę! Niedźwiedź usilnie próbuje pozbyć się niedźwiedziego zapachu, panda robi się na bóstwo, a słoń puszcza bańki trąbą. Znajdzie się też czas na trochę rozrywki! Pingwin uczy się grać na tubie, niedźwiedź doskonali...

Znam ją już na pamięć! Co wieczór czytam ją córce :) Od miesiąca...

Znam ją już na pamięć! Co wieczór czytam ją córce :) Od miesiąca...