Zatopiony świat

Okładka książki Zatopiony świat Tom Huddleston
Okładka książki Zatopiony świat
Tom Huddleston Wydawnictwo: Wilga Cykl: Zatopiony świat/FloodWorld (tom 1) fantasy, science fiction
304 str. 5 godz. 4 min.
Kategoria:
fantasy, science fiction
Cykl:
Zatopiony świat/FloodWorld (tom 1)
Tytuł oryginału:
FloodWorld
Wydawnictwo:
Wilga
Data wydania:
2020-02-26
Data 1. wyd. pol.:
2020-02-26
Liczba stron:
304
Czas czytania
5 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788328071186
Tłumacz:
Elżbieta Janota
Średnia ocen

6,9 6,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
6,9 / 10
40 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
317
179

Na półkach: ,

Nie dla 10 latka. Może 11+ lub 12+

Nie dla 10 latka. Może 11+ lub 12+

Pokaż mimo to

avatar
238
201

Na półkach: ,

Ziemia została zalana wodą. Przez co Kara i Joe, chcąc zarobić na życie wyłaniają z zatopionej części miasta przedmioty cenne dla kolekcjonerów. Gdy w ich ręce przypadkiem trafia mapa, życie obraca się o 180 stopni. Zaczynają ich ścigać ludzie, którzy zwą się Wodniakami.

Ogólnie książka spoko. W miarę mi się podobała. Chociaż były sceny, które mnie irytowały swoją głupotą. A po kolejny tom sięgnę, bo jestem ciekawa co się wydarzy dalej.

Ziemia została zalana wodą. Przez co Kara i Joe, chcąc zarobić na życie wyłaniają z zatopionej części miasta przedmioty cenne dla kolekcjonerów. Gdy w ich ręce przypadkiem trafia mapa, życie obraca się o 180 stopni. Zaczynają ich ścigać ludzie, którzy zwą się Wodniakami.

Ogólnie książka spoko. W miarę mi się podobała. Chociaż były sceny, które mnie irytowały swoją...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1428
1039

Na półkach:

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2022/03/zatopiony-swiat-tom-huddleston.html

Zarówno pierwszy, jak i drugi tom dylogii „Floodworld” od Toma Huddlestona długo przeleżały u mnie na półce. W zasadzie „Pustynny świat” dalej na niej leży, bo jeszcze nie zdążyłam go przeczytać. Po „Zatopiony świat” sięgnęłam z ciekawości, no i oczywiście z powodu nabycia „mocy prawnej na półce” tejże książki. Historia, z jaką się spotkałam była przyjemną młodzieżówką, choć świat w niej przedstawiony miał większy potencjał, niż autor wykorzystał.

Kara i Joe zarabiają na życie, zajmując się wyławianiem z zatopionego miasta, cennych dla zamożnych kolekcjonerów przedmiotów. W zasadzie to Joe zajmuje się wyławianiem, a Kara stoi na czatach. Pewnego dnia życie tej dwójki wywraca się do góry nogami, kiedy przypadkowo wchodzą w posiadanie tajemniczej mapy, która jest niezwykle ważna dla wtajemniczonych.
W pościg za nimi ruszają nie tylko gangsterzy, ale też przedstawiciele władz i Wodniacy – wyposażeni w najlepszy i nowoczesny sprzęt piraci, którzy są największymi wrogami Błotniaków.
Uciekający Kara i Joe muszą nie tylko pilnować się wzajemnie, ale przede wszystkim zdecydować komu mogą zaufać, zanim ruiny podwodnego miasta na zawsze znikną w morskich odmętach.
Gdzie prowadzi znaleziona przez przypadek mapa?
Dlaczego tak wiele osób chce ją posiąść?
Na kogo postawią Kara i Joe?

„Zatopiony świat” to książka od wydawnictwa Wilga, która zdecydowanie jest pozycją dla młodszych czytelników. Przyznam szczerze, że choć bardzo podobał mi się świat, jaki autor stworzył, zabrakło mi tego „czegoś”, co sprawiło by, że książka wciągnęła by mnie mocniej.
Z początku byłam zainteresowana tą przygodą, ale ze strony na stronę przyciąganie do tej książki było coraz słabsze. Głównie dlatego, że choć pomysł na świat jest tutaj naprawdę ciekawy, Tom Huddleston nie podołał rozwinięciu go i nie sprawił, że mój mózg sam sobie budował kolejne skrawki podwodnego miasta, w którym obracali się bohaterowie.

O samych bohaterach nie mam opinii. Nie polubiłam ich, ale też nie przeszkadzali mi podczas lektury. Po prostu byli, bo musieli być i pasowali do całej fabuły. Mam wrażenie, że w drugim tomie Joe może mi przypasować bardziej, bo wydaje się być bardziej kumaty i obrotny, niż Kara, ale ogólnie patrząc tylko na „Zatopiony świat” w kreacji bohaterów szału nie ma.

Jeżeli chodzi o granicę złych i dobrych... w zasadzie to jej nie ma. Autor sprawił, że tutaj każdy jest na pół zły i pół dobry. Dziecięcy świat jest czarno-biały, a tutaj mamy same szarości, które sprawiają, że książka jest niejasna i młodsi czytelnicy, do których „Zatopiony świat” powinien trafić, może wywołać wiele wątpliwości. Joe i Kara muszą wybrać komu mogą zaufać, a każdy, absolutnie każdy chce wykorzystać zarówno ich, jak i mapę na swój własny sposób, który tak czy siak nie będzie odpowiedni.

Jestem ciekawa, jak Tom Huddleston wybrnie z tej historii w drugim tomie, ale na pewno nie rzucę się na „Pustynny świat” od razu. Jeszcze musi swoje odleżeć, a ja muszę dojrzeć do tej książki, aby po nią sięgnąć.

„Zatopiony świat” rozpoczął się naprawdę dobrze i ciekawie, zaś pomysł na książkę był nietuzinkowy i naprawdę inny od zwykłych przygodowych lektur dla młodszych czytelników. Jednak w miarę czytania, z każdą kolejną stroną autor zaczynał się coraz bardziej gubić, zacierać granice, a opis świata, który wymyślił prawie zupełnie pominął. Czyli to, co miało największy potencjał zostało potraktowane po macoszemu. „Zatopiony świat” nie porwał mnie do tego stopnia, że czytałam go z zapartym tchem, ale był lekturą na tyle przyjemną, że można po nią sięgnąć.

https://podrugiejstronieokladki6.blogspot.com/2022/03/zatopiony-swiat-tom-huddleston.html

Zarówno pierwszy, jak i drugi tom dylogii „Floodworld” od Toma Huddlestona długo przeleżały u mnie na półce. W zasadzie „Pustynny świat” dalej na niej leży, bo jeszcze nie zdążyłam go przeczytać. Po „Zatopiony świat” sięgnęłam z ciekawości, no i oczywiście z powodu nabycia „mocy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
547
520

Na półkach: , ,

Książkę dostałam do recenzji zaraz po tym jak dowiedziałam się, że jest premiera drugiego tomu, więc nadgoniłam i tak oto piszę kochani o mieście, które jak sam tytuł wskazuje jest zatopione. Gdzieś oglądałam film w podobnej tematyce, ale na chwilę obecną nie mogę przypomnieć sobie tytułu.
Książka według mnie napisana jest w sposób zrozumiały, co dla młodego czytelnika nie powinno być problematyczne. Obłędna jest sceneria, bo mamy Świat zalany wodą i żeby przetrwać trzeba nurkować w głąb oceanu i zdobywać wszystko to, co może przydać się do sprzedania albo wykorzystania dla własnych potrzeb. Oczywiście w takich warunkach powstają wspólnoty, które z „Byciem uczciwym” nie mają nic wspólnego.
Joe i Kara to nasi głowni bohaterowie, którzy pracują znajdując w czeluściach wodnych różnych rzeczy/przedmiotów wskazanych przez klienta
Czytasz i czujesz to, co bohaterowie aktualnie, przeżywają. Musimy wczuć się w klimat, jaki jest opisany w książce. Praca wykonywana przez dzieci nikogo nie dziwi, ale co jak nasi bohaterowie wplątani będą przez przypadek w coś, czego sami dla siebie nie chcieli? Jak mogą sobie pomoc? Kim są Wodniacy i co maja wspólnego z terrorystami? Do jakiego miejsca może zaprowadzić ich tajemnicza mapa, którą znaleźli nurkując po kolejne zdobycze? Jak ważna jest przyjaźń to już sami wiecie. Musicie też wiedzieć, że książka przypomina mi czasy jak Berlin był podzielony murem na stronę lepszą i gorszą. Tak samo jest tutaj tylko mamy miasto Londyn. Więcej nie opiszę, bo za dużo byście wiedzieli.
Jak pojawia się coś, czego sami nie potrafimy rozszyfrować, to zło nie śpi i zaczyna dociekać, że coś w postaci naszej znalezionej mapy może być bardzo cenne, więc nasi młodzi przyjaciele w pewnym momencie nie wiedzą, komu ufać, a komu nie.
Mnóstwo ciekawych sytuacji, bohaterów. Książka, którą możecie spokojnie przeczytać w jeden, dwa dni, bo wiadomo obowiązki domowe są również bardzo ważne. Przyznam się, że w najgorszych koszmarach nie chciałabym widzieć siebie w takim Świecie, w jakim przyszło żyć naszym bohaterom.

Książkę dostałam do recenzji zaraz po tym jak dowiedziałam się, że jest premiera drugiego tomu, więc nadgoniłam i tak oto piszę kochani o mieście, które jak sam tytuł wskazuje jest zatopione. Gdzieś oglądałam film w podobnej tematyce, ale na chwilę obecną nie mogę przypomnieć sobie tytułu.
Książka według mnie napisana jest w sposób zrozumiały, co dla młodego czytelnika nie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1198
727

Na półkach: ,

Ostatnio przeczytałam książkę Toma Huddlestona "Zaginiony świat". Jest to propozycja od wydawnictwa Wilga, która zwłaszcza okładką mnie bardzo zaintrygowała oraz jest z gatunku fantastyki, który uwielbiam.

Wyobraźcie sobie świat gdzie prawie wszystko znika pod wodą. Ludzie muszą nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości. Cały znany nam świat znajduje się praktycznie na dnie oceanów. W takiej przyszłości żyją Kara i Joe. Para osieroconych dzieci, które parają się niezbyt uczciwą pracą, by tylko przetrwać. Wszystko się zmienia gdy dzieciaki stają się posiadaczami tajemniczej mapy. W pościg ruszają za nimi Wodniacy, terroryści z tego świata. Joe i Kara muszą zdecydować komu zaufać i po czyjej stanąć stronie..

Uważam, że ta książka była naprawdę dobra. Ciągle się coś działo, akcja naprawdę pędziła. Nawet przez chwilę się nie nudziłam. Jak to w literaturze skierowanej dla młodszych czytelników oczywiście sprawiedliwość wygrywa. Widoczna jest walka dobra ze złem, choć może nie w aż tak oczywisty sposób. Czytelnik musi się zastanowić czy decyzje podjęte przez dzieciaki rzeczywiście są słuszne. Oczywiście język w tego typu książkach jest o wiele bardziej przystępny, co bardzo lubię. No i sama tematyka fabuły. Świat po zatopieniu, obraz tego z czym muszą borykać się ludzie oraz nowinki technologiczne by sobie z tym wszystkim radzić jest fascynujące. Bardzo się cieszę, że jest drugi tom tej historii, którą dostałam do recenzji od wydawnictwa i na pewno nie będę długo zwlekać by ją przeczytać. Polecam zarówno młodszym jak i starszym.

Ostatnio przeczytałam książkę Toma Huddlestona "Zaginiony świat". Jest to propozycja od wydawnictwa Wilga, która zwłaszcza okładką mnie bardzo zaintrygowała oraz jest z gatunku fantastyki, który uwielbiam.

Wyobraźcie sobie świat gdzie prawie wszystko znika pod wodą. Ludzie muszą nauczyć się żyć w nowej rzeczywistości. Cały znany nam świat znajduje się praktycznie na dnie...

więcej Pokaż mimo to

avatar
125
125

Na półkach:

„Zatopiony Świat” to historia, która przenosi czytelnika w zupełnie nowe, nieodkryte jeszcze do końca miejsce, gdzie każdy martwi się o siebie, stara się przeżyć z dnia na dzień.

Londyn, jaki wszyscy znamy to piękne, a także zabytkowe miejsce, gdzie pysznią się strzeliste i okazałe budynki. Jednak w „Zatopionym Świecie” wszystko jest na opak. Uniwersum, do którego się przenosimy to miejsce, które w żadnym calu nie przypomina stolicy Anglii. Wyznacznikiem statusu społecznego natomiast jest wielki mur, który oddziela jedną stronę miasta od drugiej. Różnica polega tutaj na fakcie, iż jedna strona miasta, ta znacznie biedniejsza to po prostu jedno wielkie pole przetrwania. Ludzie mieszkający tam przeżywają istne piekło. Połowa terenu nosząca nazwę – Wrakowisko, to przeogromny obszar, który zalany jest brudną, niezdrową wodą.

Dlatego od razu w pierwszym rozdziale zostajemy zapoznani z historią dwójki dzieci. Chłopiec – Joe, dziewczyna – Kara, to jednostki, które same na siebie pracują. Starają się wyżyć z dnia na dzień. Z tego również powodu pełnią pewien specyficzny zawód. Nielegalne połowy w miejscu Wrakowiska to właśnie ich specjalność. Kiedy jedno z nich zapuszcza się na niezbadany teren, drugie stoi na czatach.

Pewnego razu Kara i Joe dostają zadanie od swojego "pracodawcy". Chłopiec ma nurkować, aby wyłowić rzeczy dla kolekcjonera. Jednak to nie są takie zwykłe śmieci. W miejscu gdzie teraz faluje brudna woda, w przeszłości było piękne londyńskie miasto. Kina, sklepy i inne smaczne kąski dla kolekcjonerów. Dlatego też Joe ma za zadanie zanurkować w miejscu starego kina i wyłowić pewną niespotykaną rzecz. W momencie, kiedy chłopiec zanurza się w wodzie następuje seria dziwnych przypadków. Pierwsze to, trup dryfujący w wodzie obok ręki Joego, drugi, to wypadek, kiedy chłopiec się wynurza w jego stronę z zawrotną prędkością płynie skuter wodny. Wszystko wskazuje na to, że kierowca to przestępca, nie ma innego wyjścia niż albo przejechać chłopca albo ominąć go i popełnić samobójstwo.

Wtem w ręce Joego trafia pewien świstek papieru, z pozoru śmieć, a tak naprawdę tajemnicza mapa.

„Zatopiony Świat” to historia przenosząca nas w zupełnie inne uniwersum, gdzie główną rolę odgrywa woda. Zupełnie inny Londyn, przedzielony przede wszystkim murem, inna mentalność – bo tak autor nawet postarał się wykreować mentalność zbiorową społeczeństwa – zadziwia. Moim zdaniem wymyślenie takiej fabuły to po prostu czysta poezja, ponieważ tak dobrze znana nam metropolia zostaje pogrzebana pod gruzami i ściekiem, na rzecz świata gdzie panoszy się zło, nienawiść i śmierć. Oprócz tego otrzymujemy także sporą dawkę przygód Joego i Kary, które zakrawają prawie o żeglugę z piratami.

W „Zatopionym Świcie” wszystko jest możliwe! – Dobre Recenzje

„Zatopiony Świat” to historia, która przenosi czytelnika w zupełnie nowe, nieodkryte jeszcze do końca miejsce, gdzie każdy martwi się o siebie, stara się przeżyć z dnia na dzień.

Londyn, jaki wszyscy znamy to piękne, a także zabytkowe miejsce, gdzie pysznią się strzeliste i okazałe budynki. Jednak w „Zatopionym Świecie” wszystko jest na opak. Uniwersum, do którego się...

więcej Pokaż mimo to

avatar
298
201

Na półkach: , , ,

Dwójka dzieciaków – Kara i Joe – zarabiają na życie wyławiając z zatopionej części Londynu cenne dla kolekcjonerów przedmioty. Właśnie podczas jednej z takich wypraw Joe wynurzył się niefortunnie na drodze pewnego Wodniaka. Przypadek sprawia, że dzieciaki stają się posiadaczami tajemniczej mapy, przez którą wpadną w niezłe tarapaty.
Dawno nie czytałam żadnej książki dla dzieci, więc fajnie było znowu wkroczyć w ten dosyć prosty czarno-biały świat. No wiecie, ktoś jest zły bo jest tym, a ktoś jest dobry bo jest kimś innym… ale w tej książce tego nie ma. Autor zatarł te granicę, tak że Wodniak może być dobrym człowiekiem, za to zwykły mieszkaniec Londynu może mieć paskudną osobowość. I to jest największy atut tej książki. To, że uczy dzieci, że nic nie jest takie czarno-białe, jak czasami może się wydawać.
Ale książka uczy też czegoś innego, zwłaszcza pod koniec. Chodzi mi tutaj o demokrację, która często gęsto zostaje pomijana lub ktoś na wyższym szczeblu robi i tak coś przeciwnego do tego, co chcieli ludzie.
No ale dobrze. Oprócz tych dwóch rzeczy mogę na plus przyznać książce, że wszystko zostało bardzo fajnie i przystępnie przedstawione. No wiecie, technologia się tak rozwinęła, dziura ozonowa powiększyła, lodowce stopniały… i cyk! Mamy podniesienie się wód, przez co niektóre miasta czy kraje zostały zalane. Dodatkowo autor non stop daje znać, że zagrożenie nie minęło i że poziom wody non stop się powiększa oraz że trzeba coś z tym zrobić. Niestety nie skupia się on dalej nad tym, jak można byłoby temu zapobiec, a bardziej na fabule, która niestety nieco mniej mnie porwała.
Powiem tak: po takiej książce za wiele się nie spodziewałam w sensie fabularnym. Pomysł był mega ciekawy i mam wrażenie, że jest za mało rozpisany. No bo wiecie Wodniacy, ludzie zza muru, mieszkańcy Wrakowiska… tyle różnych osób i nie wiadomo komu można zaufać, a przez to nie wiadomo jak uratować miasto, aby nie zniknęło na zawsze w odmętach morskich. Nie wiem, jak do końca wam to opisać, ale powiem prosto – nie porwało mnie to jakoś, aczkolwiek fajnie się to czytało jako coś luźnego po całym dniu pracy.
,,Zatopiony Świat” oceniam na 5/10.

Dwójka dzieciaków – Kara i Joe – zarabiają na życie wyławiając z zatopionej części Londynu cenne dla kolekcjonerów przedmioty. Właśnie podczas jednej z takich wypraw Joe wynurzył się niefortunnie na drodze pewnego Wodniaka. Przypadek sprawia, że dzieciaki stają się posiadaczami tajemniczej mapy, przez którą wpadną w niezłe tarapaty.
Dawno nie czytałam żadnej książki dla...

więcej Pokaż mimo to

avatar
533
340

Na półkach:

„Zatopiony świat” to jedno z najbardziej pozytywnych zaskoczeń tego roku, jeśli nie najmilsze! Jest to książka z literatury dziecięcej, więc ma swoje charakterystyczne cechy dla tego gatunku, ale czytało mi się ją świetnie!

Historia opowiada o pewnym chłopcu i nastolatce, którzy żyją we Wrakowisku – części zatopionego Londynu, a żeby przeżyć czasem zajmują się czymś nie do końca legalnym. Joe to błyskotliwy chłopiec i świetny nurek, a Kara czuwa nad kolegą i strzeże go jak oka w głowie, jest sprytna, butna i zawsze gotowa do działania. Przez nieszczęśliwy zbieg okoliczności zostają wplątani w niebezpieczny spisek. Mają wiele przygód, zostają porwani przez grupę terrorystyczną – Wodniaków, gdzie poznają inny rodzaj życia – życie na morzu. Dowiadują się, że o ich tajnych planach i postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce, choć nie wszystko jest takie jak się początkowo wydaje.

Choć książka jest krótka i kierowana do młodszego odbiorcy to mimo pewnych wydarzeń, których można było się spodziewać autor również zaskakuje czytelnika. Zaskoczyło mnie również to, że pojawia się trochę przemocy, niby niewiele, ale i tak nie spodziewałam się takiej jej ilości w książce dla dzieci, lecz oczywiście dla mnie, jako starszego czytelnika był to plus. Fabuła jest wartka, jest dużo akcji, dużo niebezpieczeństw, dużo przygody, trochę humoru, ale też trochę powagi.

Bohaterowie od razu wzbudzili moją sympatię i choć momentami zachowują się trochę zbyt dojrzale i odważnie jak na swój wiek, to przymknęłam na to oko – przecież taki jest urok książek przygodowych dla dzieciaków ;) Joe bywa naprawdę uroczy, jest ciekawy świata i przyjazny, natomiast Kara, która jest starsza i lepiej poznała gorzki smak życia w slumsach jest pyskata i bojowa, zdecydowana i niezwykle wytrwała. Oboje wraz z kolejnymi stronami coraz bardziej kradli moje serce.

Reszta bohaterów to barwne postacie z ciekawie zarysowanymi charakterami. Choć niektóre z nich zachowują się w sposób przewidywalny, to inne potrafią też zaskoczyć.
Klimat tej książki jest dla mnie genialny – dystpijny świat, gdzie przez podniesienie się poziomu wód ludzie musieli nauczyć się innego życia to coś co bardzo do mnie przemówiło, bo uwielbiam morskie i wodne klimaty! Podczas czytania czułam smak przygody, ani razu nie czułam się znużona, klimat i sceneria bardzo mi się podobały.

Jestem zaskoczona jak świetnie czytało mi się tę błyszczącą książeczkę i chyba znajdzie się ona wśród moich ulubieńców tego gatunku! Dała mi znacznie więcej niż się spodziewałam i niezwykle miło spędziłam przy niej czas. Według mnie jest to świetna pozycja nie tylko dla dzieciaków, ale również i starszych czytelników, którzy mają ochotę na wodną przygodę w futurystycznym i mało przyjaznym świecie, w którą zabierze ich dwójka sympatycznych, odważnych dzieciaków. Szczerze polecam! :D

„Zatopiony świat” to jedno z najbardziej pozytywnych zaskoczeń tego roku, jeśli nie najmilsze! Jest to książka z literatury dziecięcej, więc ma swoje charakterystyczne cechy dla tego gatunku, ale czytało mi się ją świetnie!

Historia opowiada o pewnym chłopcu i nastolatce, którzy żyją we Wrakowisku – części zatopionego Londynu, a żeby przeżyć czasem zajmują się czymś nie do...

więcej Pokaż mimo to

avatar
118
41

Na półkach:

Książka nieciekawa. Ciężko się ją czytało, a co gorsze było wiele obrzydliwych momentów. Z pewnością nie sięgnę po następną część.

Książka nieciekawa. Ciężko się ją czytało, a co gorsze było wiele obrzydliwych momentów. Z pewnością nie sięgnę po następną część.

Pokaż mimo to

avatar
291
13

Na półkach:

Super książka!

Super książka!

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    60
  • Przeczytane
    50
  • Posiadam
    13
  • 2023
    4
  • Teraz czytam
    2
  • Serie
    1
  • Cykl: Zatopiony świat
    1
  • Przeczytane w 2021 roku
    1
  • Ulubione
    1
  • Literatura angielska, walijska, szkocka, irlandzka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Zatopiony świat


Podobne książki

Przeczytaj także