Ściany będą wołać
- Kategoria:
- reportaż
- Tytuł oryginału:
- The Walls Are Talking: Former Abortion Clinic Workers Tell Their Stories
- Wydawnictwo:
- Esprit
- Data wydania:
- 2020-01-24
- Data 1. wyd. pol.:
- 2020-01-24
- Liczba stron:
- 224
- Czas czytania
- 3 godz. 44 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788366407190
- Tłumacz:
- Magdalena Partyka
Byli pracownicy placówek aborcyjnych opowiadają swoje historie.
Zwolennicy aborcji chętnie mówią o wolności człowieka, nie wspominając jednak o przerażających skutkach, jakie niesie ze sobą każde usuniecie ciąży.
Świadectwo Abby Johnson, byłej dyrektorki placówki aborcyjnej, dotknęło serc tysięcy Polaków. Od wielu lat pomaga ona uwikłanym w aborcyjny proceder wyrwać się z sideł zła.
W tej książce Abby zebrała historie ludzi, którzy przez lata pracowali w ośrodkach aborcyjnych. Czego tam doświadczyli? Co skłoniło ich do odejścia? Jaką walkę musieli stoczyć?
Oto prawda o największej machinie okrucieństwa, jaką stworzył współczesny człowiek. Nie wierzysz? Po prostu przeczytaj.
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 65
- 63
- 13
- 7
- 6
- 4
- 2
- 2
- 2
- 2
Cytaty
Małymi kroczkami zmieniałam się z osoby, która uznawała aborcję za coś wstrętnego, ale koniecznego, w kogoś, kto zdecydował się na aborcję, ...
RozwińJeśli wierzymy, że życie zaczyna się w momencie poczęcia, to jaka to różnica, czy płód wygląda jak zlepek komórek, czy jak w pełni uformowan...
Rozwiń
OPINIE i DYSKUSJE
Druga książka Anny Johnson. Warta do przeczytania dla osób, które mają wątpliwości czym jest przemysł aborcyjny. Pytanie, czy osoba będąca za " moje ciało, mój wybór" odważy się po nią sięgnąć i spojrzeć prosto w prawdę, której tak unika?
Druga książka Anny Johnson. Warta do przeczytania dla osób, które mają wątpliwości czym jest przemysł aborcyjny. Pytanie, czy osoba będąca za " moje ciało, mój wybór" odważy się po nią sięgnąć i spojrzeć prosto w prawdę, której tak unika?
Pokaż mimo toPod przykrywką troski o kobiety, ich "wolność wyboru" (której wolności nie mają mordowane dzieci, także przecież często kobiety) i "prawo" decydowania o sobie (dziecko w brzuchu nie jest sobą, to inny człowiek) robi się po prostu z mordowania dzieci intratny przemysł.
Pod przykrywką troski o kobiety, ich "wolność wyboru" (której wolności nie mają mordowane dzieci, także przecież często kobiety) i "prawo" decydowania o sobie (dziecko w brzuchu nie jest sobą, to inny człowiek) robi się po prostu z mordowania dzieci intratny przemysł.
Pokaż mimo toTą książkę przeczytałam z pewnego osobistego powodu. Miałam bliską przyjaciółke .Nazwijmy ją Maria. Opowiedziała mi kiedyś swoja historię. Jaj mama przed śmiercią przyznała się Mari,że w latach 80 tych przeprowadziła aborcję. W tamtych czasach PRLu to inaczej się odbierało. Po prostu był to zabieg i nikt się nie rozczulał. Mało się mówiło o etycznych wątpliwościach , aborcja była dostępna wszędzie i bez pytań. Maria po słowach swojej matki bardzo to przeżyła zastanawiając się kim by jej nienarodzona siostra czy brat byliby dziś,gdyby jej mama nie podjęła tej decyzji.To przykład,że decyzja jej mamy sprzed kilkunastu lat wpłynęła nie tylko na jej mamę ,aportowane dziecko ,ale także na samą Marię ,która pozornie nie miała nic z tym wspólnego .maria nawet opowiedziała o tym na jakimś spotkaniu kobiet i została niezwykle okrutnie potraktowana przez działaczki ,które same siebie określają dziewuchy, strajk kobiet,bezpieczna aborcja itp. Dla tych aktywistek kobieta ma usunąć dziecko z uśmiechem na ustach, bez pytań,nie mieć żadnych wątpliwości ,wręcz traktować to jako feministyczną ofiarę dla lepszego ,marksistowskiego świata. Te panie mają w du….e kobiety,ich wrażliwość ,życie. Te aktywistki to zwyczajna hołota pełna nienawiści do siebie, sfrustrowanego pożądania seksualnego i gorzkiej potrzeby upokarzania, a nawet krzywdzenia kobiet. Pod tym wszystkim kryje się freudowski orgazm samokastracji, destrukcji jaźni i stłumionych toksycznych popędów seksualnych.
Co do samej książki. Jest to bardzo mocna literatura. Z założenia nie ma nikogo przekonywać, a raczej umacniać w swoich poglądach . Brakowało mi trochę spojrzenia na drugą stronę . Nie sądzę by ktoś ze środowiska Marty Lempart ją przeczytał.
Tą książkę przeczytałam z pewnego osobistego powodu. Miałam bliską przyjaciółke .Nazwijmy ją Maria. Opowiedziała mi kiedyś swoja historię. Jaj mama przed śmiercią przyznała się Mari,że w latach 80 tych przeprowadziła aborcję. W tamtych czasach PRLu to inaczej się odbierało. Po prostu był to zabieg i nikt się nie rozczulał. Mało się mówiło o etycznych wątpliwościach ,...
więcej Pokaż mimo to"Aborcja ma bardzo szczególny zapach, taki, którego nigdy nie będziesz w stanie zapomnieć, nieważne, ile czasu minie. To zło staje się częścią ciebie. To ono znieczula cię na okrucieństwo. To ono trzyma cię w ośrodku każdego dnia, aż uświadomisz sobie, że zło wokół ciebie to po prostu twoja praca".
To była najtrudniejsza książka, jaką w życiu przeczytałam. Zwolennicy zabijania dzieci w łonach matek powinni ją przeczytać. Nic więcej nie potrafię napisać.
"Aborcja ma bardzo szczególny zapach, taki, którego nigdy nie będziesz w stanie zapomnieć, nieważne, ile czasu minie. To zło staje się częścią ciebie. To ono znieczula cię na okrucieństwo. To ono trzyma cię w ośrodku każdego dnia, aż uświadomisz sobie, że zło wokół ciebie to po prostu twoja praca".
więcej Pokaż mimo toTo była najtrudniejsza książka, jaką w życiu przeczytałam. Zwolennicy...
Książka, która opowiada o historiach ludzi pracujących w przemyśle aborcyjnym. Temat dość ciężki, zważywszy na różne poglądy każdego z nas. Jakieś wrażenia wywarła na mnie osobiście tylko jedna historia, dziecka które walczyło … ale wrażliwość na takie tematy to również indywidualna sprawa chociaż nie wydaje mi się aby książka była mrożąca krew w żyłach.
Książka, która opowiada o historiach ludzi pracujących w przemyśle aborcyjnym. Temat dość ciężki, zważywszy na różne poglądy każdego z nas. Jakieś wrażenia wywarła na mnie osobiście tylko jedna historia, dziecka które walczyło … ale wrażliwość na takie tematy to również indywidualna sprawa chociaż nie wydaje mi się aby książka była mrożąca krew w żyłach.
Pokaż mimo toKsiążka ta udowadnia, że aborterzy wcale nie mają na uwadze dobra kobiet. Historie te są przerażające, mrożące krew w żyłach. Tym bardziej, kiedy jest się świadomym, że aborcje dokonywane są każdego dnia. Codziennie...
Ciekawie jest tak spojrzeć na to wszystko "od środka". Treść przybliża tę mroczną stronę przemysłu aborcyjnego, którą ciągle próbuje się ukrywać.
Książka ta udowadnia, że aborterzy wcale nie mają na uwadze dobra kobiet. Historie te są przerażające, mrożące krew w żyłach. Tym bardziej, kiedy jest się świadomym, że aborcje dokonywane są każdego dnia. Codziennie...
Pokaż mimo toCiekawie jest tak spojrzeć na to wszystko "od środka". Treść przybliża tę mroczną stronę przemysłu aborcyjnego, którą ciągle próbuje się ukrywać.
Tematem przewodnim książki "Ściany będą wołać" jest aborcja. Jest to bardzo ciężki i smutny temat. Jest tyle samo zwolenników co przeciwników pozbawiania życia nienarodzonych dzieci zwanych przez innych płodów.
Ja należę do tej grupy ludzi, co nie popierają aborcji. Nikogo nie oceniam. Twoje życie, twoje sumienie. Tylko pamiętajcie, łatwo jest usunąć dziecko, gorzej jest później, gdy sumienie daje znać. Często po czasie kobiety sobie z tym nie radzą. Dzięki książce "Ściany będą wołać" możecie przekonać się, co mówią, byli pracownicy placówek aborcyjnych. Przekonajcie się, jak od środka wygląda taka placówka.
Czytając, płakałam. Po tej książce nie mogłam się pozbierać. Zapamiętałam jeden przypadek. Dziewczyna zaszła w mnogą ciążę. W swoim łonie nosiła czwórkę dzieci. Miała chłopaka, który zmusił ją do aborcji, ponieważ na razie nie chciał mieć dzieci. Egoista. W "dobrej" placówce nie zrobili jej zabiegu, ponieważ widzieli, że dziewczyna nie przyszła tam z własnej woli. Dali jej czas na zastanowienie się. I co zrobił ten egoista? Zaprowadził ją do jakiegoś szarlatana. Dziewczyna ponownie wróciła do tej placówki. Lekarze byli załamani jej stanem. Czy dziewczyna to przeżyła? O tym dowiecie się podczas czytania "Ściany będą wołać".
Tutaj znajdziecie mnóstwo historii. Dlaczego lekarzom z klinik aborcyjnych tak bardzo zależy na przerywaniu ciąż? Dlaczego nie namawiają kobiet na zmianę decyzji? Dlaczego nie informują o skutkach chemicznej aborcji?
Czy człowiek staje się wolny, gdy zabija nienarodzone dzieci (płody)?
W tej książce również znajdziecie świadectwo byłej dyrektorki placówki aborcyjnej — Abby Johnson. Dlaczego zrezygnowała z tak dobrego i dochodowego stanowiska?
Co się dzieje z byłymi pracownikami placówek aborcyjnych? Czy odnajdują się po drugiej strony barykady? Co skłoniło ich do rezygnacji z pracy?
Od razu zaznaczę, że ta książka jest dla czytelników o mocnych nerwach. Z drugiej strony każdy powinien ją przeczytać. Polecam "Ściany będą wołać" wszystkim zwolennikom aborcji. Przekonajcie się, za czym tak naprawdę stoicie.
I jeszcze raz powtórzę wasze życie, wasza macica, wasza decyzja. Nie róbcie niczego pod wpływem chwili i wielkich emocjach.
Polecam książkę "Ściany będą wołać", mommy_and_books.
Tematem przewodnim książki "Ściany będą wołać" jest aborcja. Jest to bardzo ciężki i smutny temat. Jest tyle samo zwolenników co przeciwników pozbawiania życia nienarodzonych dzieci zwanych przez innych płodów.
więcej Pokaż mimo toJa należę do tej grupy ludzi, co nie popierają aborcji. Nikogo nie oceniam. Twoje życie, twoje sumienie. Tylko pamiętajcie, łatwo jest usunąć dziecko, gorzej jest...
Kawę sypaną słabej jakości zwykło się określać mianem tzw. "okopówki". Za taką "okopówkę" można uznać również niniejszą pozycję. Służy ona ni mniej ni więcej, a możliwości okopania się przez czytelnika w swych ugruntowanych już poglądach. Niestety dla kogoś postronnego jest to pozycja tyle nietrafiona, co nieprzydatna. Schematyczna w swej konstrukcji i opisywanych historii, równie dobrze mogłaby zostać zredukowana do jednej historii, bez utraty treści. W żadnym miejscu książka nie zadaje sobie kompletnie trudu ukazania bardziej zniuansowanych sytuacji, czy o wiele mniej klarownych przypadków. Co jednak chyba najbardziej rozczarowujące, nie ukazuje motywów, czy argumentacji środowiska "pro life", które mogłyby być głosem w dyskursie. Miejscami wydaje się, że jedynym wybrzmiewającym argumentem jest "nieestetyczność" zabiegu aborcji, który to jest zarazem najmniej przekonującym, zważywszy na fakt, iż nikt z tych samych powodów nie chce zakazać choćby sekcji zwłok ludzkich, które mogą uchodzić za jeden z mniej delikatnych. Wreszcie myli ona krytykę funkcjonowania samej korporacji Planned Parenthood, z krytyką samego zabiegu aborcji, stawiając pomiędzy nimi znak równości, czyniąc pozycję jeszcze mniej wartościową, zwłaszcza dla czytelników spoza Ameryki.
Kawę sypaną słabej jakości zwykło się określać mianem tzw. "okopówki". Za taką "okopówkę" można uznać również niniejszą pozycję. Służy ona ni mniej ni więcej, a możliwości okopania się przez czytelnika w swych ugruntowanych już poglądach. Niestety dla kogoś postronnego jest to pozycja tyle nietrafiona, co nieprzydatna. Schematyczna w swej konstrukcji i opisywanych historii,...
więcej Pokaż mimo toWstrząsająca lektura. Akurat na czasie. Może komuś pozwoli podjąć odpowiednią decyzję.
Wstrząsająca lektura. Akurat na czasie. Może komuś pozwoli podjąć odpowiednią decyzję.
Pokaż mimo toI kto tu jest szmatą
I kto tu jest szmatą
Pokaż mimo to