Kawałek dobrej literatury dla lubiących tego typu klimaty. Pod względem warsztatowym nie odbiega znacząco od podobnych pozycji jak np. cykl Czerwona Ofensywa. Pojawił się kolejny tom serii i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. W skrócie - polecam koneserom gatunku i nie tylko.

Kawałek dobrej literatury dla lubiących tego typu klimaty. Pod względem warsztatowym nie odbiega znacząco od podobnych pozycji jak np. cykl Czerwona Ofensywa. Pojawił się kolejny tom serii i mam nadzieję, że będzie jeszcze lepiej. W skrócie - polecam koneserom gatunku i nie tylko.

Zgrzyt gąsienic czołgów, wycie nurkujących stukasów i krzyki mordowanych ludzi, czyli military thriller w konwencji alternatywnej historii drugiej wojny światowej. Rozpoczyna się w trakcie Bitwy o Anglię w 1940 roku, popada pod koniec roku w alternatywność i kończy 6 czerwca 1941 finałem, który sugeruje tytuł. Sugeruje oczywiście tym, którzy historię II wojny znają na wylot. To zdecydowanie książka dla mężczyzn, pełna szczegółów technicznych, opisów bitew i polityki. Kobiety, zanim dojdą do pierwszych wątków romansowych i żałosnych popisów łóżkowych niemieckich oficerów, będą zmuszone do przeczytania opisów walk czołgów we Francji 1940, Wojny Zimowej i historii czołgu KW1. Wydaje się to ponad ich siły. Nie znajdą też ulubionych opisów przyrody, bo akcja ślamazarna na początku, rozpędza się do przodu dialogami. Ale dzięki temu czyta się tę powieść naprawdę szybko, chociaż jest bardzo, bardzo długa.
Co do samej historii, to niektórzy nazwą ją kontrowersyjną i „spiskową”. Inni powiedzą, że autor wyciągnął na wierzch wszystkie brudy i białe plamy starannie pomijane w podręcznikach. Musicie to ocenić sami. Główne wątki to zmagania wojenne Niemców z Imperium Brytyjskim, próby ujawnienia Zbrodni Katyńskiej i polowanie gestapo na Canarisa.
Może jest w niej za dużo bohaterów i niektórzy są przez to sztampowi i drewniani. Wątki akcji z nimi związane są czasami za bardzo od siebie oddalone i pozbawione retrospekcji, przez co jesteśmy trochę zdezorientowani. Zwłaszcza że akcja każdego rozdziału skacze geograficznie z Europy na Morze Śródziemne i do Stanów Zjednoczonych. Patriotyzm nie jest tu na pierwszym planie i niestety najsympatyczniejsza para bohaterów to dwaj SS-mani z Sicherheitsdienst. Mam nadzieję, że to się zmieni w następnych tomach (tekst na końcu książki sugeruje, że będą).
Jeśli miałbym napisać, do czego ta powieść jest podobna, to trochę przypomina „Młode lwy”, gdyby pisał je Tom Clancy, a George Orwell zakradał się wieczorami i wszystko zmieniał. Miłego czytania, przerywanego wściekłym rzucaniem książki o ścianę.

Zgrzyt gąsienic czołgów, wycie nurkujących stukasów i krzyki mordowanych ludzi, czyli military thriller w konwencji alternatywnej historii drugiej wojny światowej. Rozpoczyna się w trakcie Bitwy o Anglię w 1940 roku, popada pod koniec roku w alternatywność i kończy 6 czerwca 1941 finałem, który sugeruje tytuł. Sugeruje oczywiście tym, którzy historię II wojny znają na...