Ale mnie strzeż od wszelkiego złego
- Kategoria:
- literatura obyczajowa, romans
- Wydawnictwo:
- Novae Res
- Data wydania:
- 2018-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 2018-01-01
- Liczba stron:
- 376
- Czas czytania
- 6 godz. 16 min.
- Język:
- polski
- ISBN:
- 9788381470971
Co się stanie, jeśli pewnego dnia twój anioł stróż cię opuści?
Przełom 1939 i 1940 roku. Do szpitala psychiatrycznego w małej miejscowości Płonna trafiają dwie młode kobiety: cierpiąca na depresję poporodową Pola i zmagająca się ze schizofrenią Bronka. Odizolowane od swoich najbliższych i swoich domów, w rodzącej się między nimi przyjaźni próbują odnaleźć namiastkę spokoju, która może im pomóc przetrwać ten trudny czas. Wkrótce jednak za pozornie bezpieczne mury szpitala wtargnie wojna, a wszyscy jego pacjenci staną się świadkami wydarzeń, których nie da się zrozumieć, zmienić ani zapomnieć...
Za tło do nakreślenia tej poruszającej opowieści posłużyła autorce tzw. akcja T4, w ramach której naziści wymordowali podczas II wojny światowej kilkadziesiąt tysięcy pacjentów polskich szpitali psychiatrycznych. Ten proces likwidacji „istnień niewartych życia” do dziś pozostaje jedną z najmniej znanych zbrodni wojennych. Historia opowiedziana przez Izabelę Bucką to próba oddania głosu tym, którzy krzyczą, choć nikt ich nie słyszy.
„Ale strzeż mnie od wszelkiego złego” to powieść historyczno-obyczajowa zainspirowana wydarzeniami zagłady osób chorych psychicznie na okupowanych ziemiach polskich. Problematyka ta była dotychczas rzadko podejmowana, choć dotyczyła kilkudziesięciu tys. pacjentów, którzy w myśl porządku T4 zostali wyeliminowani ze społeczeństwa jako jednostki zbędne. Książka warsztatowo napisana jest bardzo sprawnie, a przedstawione losy bohaterów są niezwykle angażujące dla czytelnika.
Prof. Anna Ryłko-Kurpiewska
Język powieści jest bardzo emocjonalny, przypomina trochę prozę młodopolską z licznymi poetyckimi psychizacjami, ale jest to najlepsza forma opisu, jeśli przyświecać ma nam dewiza empatycznego, wczuwającego czytania.
prof. Marcin Całbecki
Ta książka to okrutny obraz świata, zawiera pełen przekrój ludzkich charakterów i pokazuje myślenie chorych umysłów. Nie tylko tych chorych psychicznie.
Agnieszka Lingas-Łoniewska
Porównaj ceny
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Mogą Cię zainteresować
Książka na półkach
- 60
- 35
- 11
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
- 1
OPINIE i DYSKUSJE
Lubię czytać o wojnie, ale też z zainteresowaniem sięgam po pozycje o tematyce psychologicznej. "Ale mnie strzeż od wszelkiego złego" łączy te dwa zagadnienia w niespotykany sposób.
Szpital psychiatryczny w czasie II wojny światowej - w tym okropnym miejscu i czasie Izabela Bucka umieściła bohaterów swojej książki. Konkretnie na oddziale kobiecym, gdzie poznają się i zaprzyjaźniają Pola z Baronką. Trudny okres pobytu w szpitalu, staje się prawdziwym koszmarem, gdy zaczynają w nim rządzić Niemcy. Polska pani psychiatra, która wcześniej decydowała o leczeniu pacjentek, nie ma już nic do powiedzenia w tej kwestii. Prawdziwa tragedia zbliża się wielkimi krokami.
Jest to książka trudna nie tylko z powodu tematyki. Autorka pisze w dość specyficzny sposób i przyznam szczerze, że na początku trudno było mi polubić ten styl. Warto jednak dać szansę powieści, ponieważ historia jest bardzo ciekawa. Nie każdy przecież wie, że w czasie wojny, naziści mordowali pacjentów szpitali psychiatrycznych.
Bohaterowie książki są świetnie wykreowani. Miałam wrażenie, że znam ich od zawsze. Pisarka w wyjątkowy sposób opisała jak zachowują się pacjentki psychiatryczne. Czuję jednak mały niedosyt, ponieważ wiele tematów w książce jest potraktowanych dość pobierznie. Zdaję sobie jednak sprawę, że gdyby były bardziej zgłębione, to powieść miałaby około tysiąca stron.
Jeśli też lubicie niecodzienny styl i trudne tematy, to zachęcam Was do sięgnięcia po tę książkę.
Lubię czytać o wojnie, ale też z zainteresowaniem sięgam po pozycje o tematyce psychologicznej. "Ale mnie strzeż od wszelkiego złego" łączy te dwa zagadnienia w niespotykany sposób.
więcej Pokaż mimo toSzpital psychiatryczny w czasie II wojny światowej - w tym okropnym miejscu i czasie Izabela Bucka umieściła bohaterów swojej książki. Konkretnie na oddziale kobiecym, gdzie poznają się i...
Bez wahania, 9/10. Książka jest niesamowita, zapada głęboko w duszę przez swoją formę i treść. Czytanie jej to nie jest mile spędzony czas. To czas wielkiego napięcia w oczekiwaniu na to, co już znamy z historii. To szalona chęć zaprzeczenia temu, co od dawna wiadomo. Ale nie da się zaprzeczyć i nie da się zapomnieć. To już się stało, zarówno w historii, jak i w powieści. Czytaniu towarzyszy strach o bohaterki i nienawiść do hitlerowskiego najeźdźcy. Książka jest dla ludzi myślących, nie pozbawionych humanizmu.
Bez wahania, 9/10. Książka jest niesamowita, zapada głęboko w duszę przez swoją formę i treść. Czytanie jej to nie jest mile spędzony czas. To czas wielkiego napięcia w oczekiwaniu na to, co już znamy z historii. To szalona chęć zaprzeczenia temu, co od dawna wiadomo. Ale nie da się zaprzeczyć i nie da się zapomnieć. To już się stało, zarówno w historii, jak i w powieści....
więcej Pokaż mimo toJestem już parę dni po lekturze tej książki i do końca nie wiem co o niej myśleć. Temat trudny pozycja osób z zaburzeniami psychicznymi w społeczeństwie a jeszcze jak dodamy do tego system totalitarny i czas wojny robi się groźnie. Tylko mam wrażenie, że temat został tylko muśnięty. Więcej w tej książce było "psychotycznego świata" niż tragedii osób z zaburzeniami psychicznymi. W sumie nie dostałam tego czego się spodziewałam po tej ksiązce.
Jestem już parę dni po lekturze tej książki i do końca nie wiem co o niej myśleć. Temat trudny pozycja osób z zaburzeniami psychicznymi w społeczeństwie a jeszcze jak dodamy do tego system totalitarny i czas wojny robi się groźnie. Tylko mam wrażenie, że temat został tylko muśnięty. Więcej w tej książce było "psychotycznego świata" niż tragedii osób z zaburzeniami...
więcej Pokaż mimo toUwielbiam kiedy pisarz nie podąża utartymi ścieżkami, tylko wychodzi poza schematy fabularne. Powieść Izabeli Buckiej zdecydowanie zaskoczyła mnie na plus, gdyż autorka wybrała ciekawa fabułę, umieściła akcję podczas II wojny
światowej oraz wybrała szpital psychiatryczny na miejsce akcji. Zajęła się pomijanym dotąd wątkiem polityki nazistów wobec ludzi chorych psychicznie lub niepełnosprawnych. Sytuacje opisane w książce przywołują na myśl film Zanussiego "Gdziekolwiek jest, jeśliś jest".
Wiadomo, że na początku XX wieku pacjenci z depresjami, schizofrenią i innymi zaburzeniami byli źle traktowali. Prywatne szpitale i domy opieki uciekały się do drastycznych metod, by egzekwować posłuszeństwo i okiełznać potencjalnie niebezpiecznych pacjentów. Na tym tle zarząd szpitala i personel wykazują się niesamowicie humanitarnym podejściem do pacjentek.
Głównymi bohaterkami są dwie kobiety z totalnie różnych środowisk, czyli Pola cierpiąca na depresję poporodową oraz Baronka, schizofreniczka, rodzaj sawantki, dzikiego dziecka, która ma niezaprzeczalny talent malarski. Mieszkają w Płonnej, w ładnej posiadłości. Pod rządami doktor Marianny nawet trwająca wojna nie zagraża dziewczętom i kobietom. jest też pielęgniarka- Żydówka, siostry zakonne, ogrodnicy. Niestety od 1940 roku naziści się Płonna zainteresowali i gdy przejmują kontrolę, zacznie się wcielanie w życie polityki Hitlera.
Majaczenia Poli, wspomnienia układają się w historię trudnej ciąży i straty noworodka. Kobieta myśli, że dziecko przeżyło, tylko jej rodzina oddała je do adopcji. Jedynym sensem życia jest więc odszukanie potomka. Baronka całymi dniami rysuje piękne portrety czy krajobrazy, a ten talent może być kartą przetargową, bo mimo wszystko naziści doceniają artystów.
Nastają rządy folksdojcza Kuntza, który realizuje plan likwidacji najciężej upośledzonych, "nierokujących" pacjentów. Inni zaś mają w miarę możliwości za wikt i opierunek pracować niczym w obozie. Doktor Marianna ma tylko stworzyć kolejne listy ludzie do odstrzału. Są oni wywożeni, ale wiadomo już jaki ich czeka koniec. Czy uda się ocalić przyjaźń kobiet, czy Pola odnajdzie swoje dziecko?
Przyznam, że ta lektura jest obciążająca psychicznie. Piękna, surowa, malująca okropieństwa wojny niczym Goya. Wielowarstwowa, ironiczna i posępna. Ukazany jest genius loci tej małej osady, do której wkracza wojna. Wyraziste postaci też dodają opowieści uroku. Polecam, bo kto powiedział, że literatura musi być lekka, prosta i przyjemna?
Uwielbiam kiedy pisarz nie podąża utartymi ścieżkami, tylko wychodzi poza schematy fabularne. Powieść Izabeli Buckiej zdecydowanie zaskoczyła mnie na plus, gdyż autorka wybrała ciekawa fabułę, umieściła akcję podczas II wojny
więcej Pokaż mimo toświatowej oraz wybrała szpital psychiatryczny na miejsce akcji. Zajęła się pomijanym dotąd wątkiem polityki nazistów wobec ludzi chorych psychicznie...
Czytanie tej książki było dla mnie katorgą. I nie ze względu na ciężki temat, ktory rzekomo porusza, ale przez to jak jest napisana. Jak dla mnie autorka nie udźwignęła podjętego wyzwania. Książka, tak zachęcająca opisem, kompletnie nie oddaje prawidłowego obrazu zawartego w jej zapowiedzi.
Dla mnie., książka była o niczym.
Akcja T4 jest strasznym, aczkolwiek ciekawym zagadnieniem II Wojny, powszechnie wiadomo, że głównie miala na celu czystkę w rasie aryjskiej, kazdy niemiec niezależnie od pochodzenia czy funkcji ( szczególnie oficerzy SS i Wehrmacht) KAZDY wysylal swiadomie swoich bliskich na smierc w imię "czystej" rasy. By unicestwic "zycie nic niewarte".
To Temat głęboki jeżeliby po niego sięgnąć.
Właśnie tego oczekiwałam sięgając po tę Książkę.
A Co na prawdę tutaj dostajemy?
Chaotyczne opisy, dziwną narrację jakoby od strony pacjentów umysłowo chorych, momentami kompletnie zagmatwane plus przeskoki pomiędzy postaciami, kompletny chaos.
Pytanie: czy taki efekt Był przez autorkę zamierzony ?Nie sądzę.
Czytanie tej książki było dla mnie katorgą. I nie ze względu na ciężki temat, ktory rzekomo porusza, ale przez to jak jest napisana. Jak dla mnie autorka nie udźwignęła podjętego wyzwania. Książka, tak zachęcająca opisem, kompletnie nie oddaje prawidłowego obrazu zawartego w jej zapowiedzi.
więcej Pokaż mimo toDla mnie., książka była o niczym.
Akcja T4 jest strasznym, aczkolwiek ciekawym...
Książka porusza niezwykle ważny temat tragicznych losów pacjentów szpitali psychiatrycznych podczas II Wojny Światowej. Autorce udało się oddać atmosferę pełną niepokoju i narastającego zagrożenia. W ciekawy sposób nakreśliła postacie głównych bohaterek, jak i tych drugoplanowych, pokazując, że mimo wielu niedoskonałości i nieprzystosowania, każda zasługuje na zrozumienie, szacunek i godne życie.
Książka porusza niezwykle ważny temat tragicznych losów pacjentów szpitali psychiatrycznych podczas II Wojny Światowej. Autorce udało się oddać atmosferę pełną niepokoju i narastającego zagrożenia. W ciekawy sposób nakreśliła postacie głównych bohaterek, jak i tych drugoplanowych, pokazując, że mimo wielu niedoskonałości i nieprzystosowania, każda zasługuje na...
więcej Pokaż mimo toDebiut powieściowy Izabeli Buckiej to jedna z książek, które człowiek na długo zapamięta. Dzięki smutnej, mrocznej, lecz niestety prawdziwej historii, ale też dzięki językowi, jakiego używa autorka, a który doskonale pasuje do środowiska, w jakim toczy się akcja powieści. To nie jest książka łatwa ani przyjemna. To pozycja dla tych, którzy od lektury wymagają czegoś więcej niż tylko łatwej i przyjemnej rozrywki.
Otrzymują historię pacjentek szpitala psychiatrycznego, którym naziści zgotowali tragiczny los.
Jedyna krytyczna uwaga - trochę mi brakowało bardziej szczegółowych informacji nt. polskiej lekarki i współpracującego z nią księdza. Wiele trzeba się było domyślać.
Debiut powieściowy Izabeli Buckiej to jedna z książek, które człowiek na długo zapamięta. Dzięki smutnej, mrocznej, lecz niestety prawdziwej historii, ale też dzięki językowi, jakiego używa autorka, a który doskonale pasuje do środowiska, w jakim toczy się akcja powieści. To nie jest książka łatwa ani przyjemna. To pozycja dla tych, którzy od lektury wymagają czegoś więcej...
więcej Pokaż mimo toCzytanie tej książki jest katorgą, torturami dla duszy... a jednak warto. Porusza do granic wytrzymałości, przeraża do szpiku kości. I to tym boleśniej, gdy uświadomić sobie, że to prawda. Że człowiek człowiekowi... ale czy tu jeszcze można w ogóle mówić o człowieczeństwie?
Czytanie tej książki jest katorgą, torturami dla duszy... a jednak warto. Porusza do granic wytrzymałości, przeraża do szpiku kości. I to tym boleśniej, gdy uświadomić sobie, że to prawda. Że człowiek człowiekowi... ale czy tu jeszcze można w ogóle mówić o człowieczeństwie?
Pokaż mimo toHistoria, dramat ludzi pokrzywdzonych przez los. Książka która jest "ciężka". Dużo opisów które męczą czytelnika. Chociaż temat ciekawy, ciężko by było ponownie wrócić do tej książki.
Historia, dramat ludzi pokrzywdzonych przez los. Książka która jest "ciężka". Dużo opisów które męczą czytelnika. Chociaż temat ciekawy, ciężko by było ponownie wrócić do tej książki.
Pokaż mimo toTemat interesujący i szczerze spodziewałam się czegos lepszego. Bardzo ciężko się czyta. Interesują mnie książki związane z II WŚ i dlatego zakupiłam tą książkę chociaż po przeczytaniu zaluje.
Temat interesujący i szczerze spodziewałam się czegos lepszego. Bardzo ciężko się czyta. Interesują mnie książki związane z II WŚ i dlatego zakupiłam tą książkę chociaż po przeczytaniu zaluje.
Pokaż mimo to