rozwińzwiń

Wbrew naturze: Polowanie

Okładka książki Wbrew naturze: Polowanie Mirka Andolfo
Okładka książki Wbrew naturze: Polowanie
Mirka Andolfo Wydawnictwo: Non Stop Comics Cykl: Wbrew naturze (tom 2) komiksy
96 str. 1 godz. 36 min.
Kategoria:
komiksy
Cykl:
Wbrew naturze (tom 2)
Tytuł oryginału:
Contro Natura
Wydawnictwo:
Non Stop Comics
Data wydania:
2018-05-23
Data 1. wyd. pol.:
2018-05-23
Liczba stron:
96
Czas czytania
1 godz. 36 min.
Język:
polski
ISBN:
9788381103503
Tłumacz:
Jacek Drewnowski
Średnia ocen

6,5 6,5 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Okładka książki Odrodzenie. Tom 1: Jesteś wśród przyjaciół Mike Norton, Tim Seeley
Ocena 7,0
Odrodzenie. To... Mike Norton, Tim Se...
Okładka książki Monstressa - 3 - Przystań Marjorie M. Liu, Sana Takeda
Ocena 7,8
Monstressa - 3... Marjorie M. Liu, Sa...
Okładka książki Monstressa. Tom Pierwszy - Przebudzenie Marjorie M. Liu, Sana Takeda
Ocena 7,5
Monstressa. To... Marjorie M. Liu, Sa...
Okładka książki Giant Days #2: Obudźcie mnie, jak będzie po wszystkim John Allison, Lissa Treiman
Ocena 7,4
Giant Days #2:... John Allison, Lissa...
Okładka książki Paper Girls #3 Cliff Chiang, Brian K. Vaughan
Ocena 7,3
Paper Girls #3 Cliff Chiang, Brian...
Okładka książki Piękna ciemność Kerascoët, Fabien Vehlmann
Ocena 7,6
Piękna ciemność Kerascoët, Fabien V...

Oceny

Średnia ocen
6,5 / 10
101 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
40
19

Na półkach:

Zdecydowanie trzyma poziom pierwszego tomu i jest jeszcze brutalniej i doroślej (ale erotyka cały czas jest na poziomie soft).

Zdecydowanie trzyma poziom pierwszego tomu i jest jeszcze brutalniej i doroślej (ale erotyka cały czas jest na poziomie soft).

Pokaż mimo to

avatar
1172
1140

Na półkach:

Drugi tom serii skupia się całkowicie na metafizycznym oraz mitologicznym elemencie fabuły, spychając na dalszy plan, temat tolerancji i rasizmu, który był wcześniej. Dowiadujemy się, że rządowy Program Rozrodczy ma ukryty cel, tylko nie wiadomo jaki, główna bohaterka zmaga się coraz bardziej z pradawnym duchem zamieszkującym jej ciało, a tajne stowarzyszenie, bliżej nieokreślonej sekty, poluje na dziedziców niebieskiej krwi. Ogólnie komiks utracił swój polityczny wydźwięk, przekształcając się w rasową przygodę fantasy, z pościgami, zdradą i tajemniczymi siłami. Wygląda to ciekawie, ale... troszkę bardziej wolałem schemat z pierwszego tomu. Czy jednak drugi tom "Wbrew naturze" to nudny komiks? O nie, bowiem akcji jest tutaj bez liku.

Tak naprawdę ciężko coś więcej napisać nie robiąc przy tym ostrych spoilerów. Cała intryga oraz mitologiczny grajdołek kręcący się wokół ducha białego wilka mającego niebieską krew, jest w tym albumie wyłożony niczym przysłowiowa kawa na ławę. Czytało mi się to dobrze, scenariusz wciągał, a akcja nie dawała chwili wytchnienia, choć przy okazji nie łapało się zadyszki. Sporo tutaj trupów, pościgów, zdrad i ujawniania sekretów, jednak wypada to naprawdę dobrze. Sam finał też sprawił, że od razu chciałem chwycić za trzeci tom, a to policzam jako ogromny plus.

Niemniej aspekt polityczny Programu Rozrodczego został straszliwie spłycony i to już mi się nie podoba. W pierwszym tomie miało to jakiś większy sens, tutaj natomiast zaczęło mieszać się z pradawnym ludem, mitologią, duchami, szamanami i całym tym magicznym bajzlem. Owszem, z punktu widzenia scenariusza wszystko ma ręce i nogi, niemniej klimat, a raczej atmosfera lekkiego thrillera prysła. Szkoda, bo bardzo mi ona pasowała, napędzając mnie jeszcze bardziej do szybszej lektury. Szczególnie, że poszczególne tomy do specjalnie długich nie należą i całość tak czy inaczej czyta się dość szybko.

Nie powiem jednak, aby komiks był zły. Nieco inny, bardziej nastawiony na akcję niż dramaturgię, zdradzający wiele sekretów, co chyba czyni nieco za szybko. Z drugiej strony opowieść nadal mnie interesuje, ostatni kadr podsycił tylko ciekawość, a od strony wizualnej całość wypada bardzo dobrze. Z tego co wyczytałem trzeci album, zawiera ostatnie cztery zeszyty serii i podobno ją kończy. Podobno... zatem jestem bardzo ciekaw, jak autorka skonstruowała finał tej opowieści, dając sobie furtkę na ewentualną kontynuację.

Drugi tom serii skupia się całkowicie na metafizycznym oraz mitologicznym elemencie fabuły, spychając na dalszy plan, temat tolerancji i rasizmu, który był wcześniej. Dowiadujemy się, że rządowy Program Rozrodczy ma ukryty cel, tylko nie wiadomo jaki, główna bohaterka zmaga się coraz bardziej z pradawnym duchem zamieszkującym jej ciało, a tajne stowarzyszenie, bliżej...

więcej Pokaż mimo to

avatar
121
97

Na półkach: ,

Leslie jest poszukiwana. Razem z Khalem i Sayą wyrusza do Tijoux aby odnaleźć szczątki Bes i zniszczyć Albinosa. Niestety Wzrok robi wszystko aby im przeszkodzić.
Jakie to było dobre. Robi się coraz ciekawiej, mroczniej i bardziej tajemniczo. Zwrot akcji na końcu był świetny i kompletnie mnie zaskoczył. Mam nadzieję, że 3 tom będzie jeszcze lepszy.

Leslie jest poszukiwana. Razem z Khalem i Sayą wyrusza do Tijoux aby odnaleźć szczątki Bes i zniszczyć Albinosa. Niestety Wzrok robi wszystko aby im przeszkodzić.
Jakie to było dobre. Robi się coraz ciekawiej, mroczniej i bardziej tajemniczo. Zwrot akcji na końcu był świetny i kompletnie mnie zaskoczył. Mam nadzieję, że 3 tom będzie jeszcze lepszy.

Pokaż mimo to

avatar
1953
1384

Na półkach: ,

Drugi tom serii fantastycznej ma zazwyczaj trochę pod górkę. Pierwszy może zachwycać samą konstrukcją świata przedstawionego, a w kontynuacji zazwyczaj trzeba trochę bardziej pokombinować, żeby przykuć uwagę czytelnika. Jak to wygląda w przypadku drugiej odsłony serii „Wbrew naturze”?

Leslie razem z nowymi towarzyszami ucieka przed ścigającymi ją siłami rządowymi. Bohaterka nie wie już komu może ufać. Na dodatek okaże się, że sama intryga sięga dalej niż można było się spodziewać.

Przy okazji poprzedniego tomu chwaliłem, że przedstawiono również pozytywne aspekty specyficznej polityki świata przedstawionego. Jednakże tutaj już zrezygnowano z ukazywania różnych punktów widzenia. Przedstawiciele rządowi są tu pokazani jako sadyści albo hedoniści, którzy z radością nadużywają swojej władzy. Jeden z nich wprawdzie ma potencjał na ciekawe rozwinięcie, ale niestety zostaje tutaj to zrujnowane. Sama reedukacja buntowników przypomina pranie mózgu rodem z filmu „Mechaniczna pomarańcza” czy też zwykłą salę tortur. Na dodatek nawet wypuszczeni mają bardzo niewesołą sytuacją. Trochę tutaj moim zdaniem autorka poszła w zbytnią przesadę.

O wiele bardziej niejednoznaczny jest wątek Leslie i nadprzyrodzonej siły. Okazuje się, że zarówno buntownicy, jak i też tajemnicza istota są bardzo niejednoznaczni moralnie. Część nowych towarzyszy Leslie uważa, że cel uświęca środki i nie zawahają się poświęcić jednostek w imię wyższych idei. Z kolei element fantastyczny okazuje się być może jeszcze bardziej złowrogi niż opresyjny rząd. Mam za to dosyć mieszane uczucia co do końcowego zwrotu akcji – jest to bardzo oklepany motyw i ciężko będzie to przedstawić w sensownej formie.

Pod względem rysunków jest równie ładnie co ostatnio. Projekty postaci są bardzo ładne i przyjemne dla oka. Jednakże czasami bywa mniej starannie i odnoszę wrażenie, że autorka nie do końca radzi sobie z bardziej drastycznymi scenami np. w zamierzeniu poważnie poparzona postać wygląda jedynie jakby była mocno wytatuowana.

Tom ten podobał mi się trochę mniej niż poprzedni. Jeden z elementów świata przedstawionego staje się tu zdecydowanie mniej interesujący. Jednakże z drugiej strony pozornie pozytywni bohaterowie są tu bardziej niejednoznaczni. Szkoda też, że rysunki nie zawsze dają radę. Ogólnie jednak w dalszym ciągu jestem bardziej na tak.

Drugi tom serii fantastycznej ma zazwyczaj trochę pod górkę. Pierwszy może zachwycać samą konstrukcją świata przedstawionego, a w kontynuacji zazwyczaj trzeba trochę bardziej pokombinować, żeby przykuć uwagę czytelnika. Jak to wygląda w przypadku drugiej odsłony serii „Wbrew naturze”?

Leslie razem z nowymi towarzyszami ucieka przed ścigającymi ją siłami rządowymi....

więcej Pokaż mimo to

avatar
1510
899

Na półkach: , , ,

Historia tego komiksu jest niczym nie wyrozniajaca sie. Myslalam, ze bedzie ciekawiej, niestety bylo przecietnie. Myslalam,ze autorka skupi sie na zagadnieniech rasismu, zgodnosci ras, a w tym komiksie nie o to tu chodzi.

Ilustracje za to sa bardzo ladne, bardzo mi sie podobaja, swietnie oddaja klimat i prezentuja swiat, jest to najwiekszy atut tego komiksu. Najlepszy jest pierwszy komiks, dwa kolejne takie sobie.
Mozna poczytac i nacieszyc sie pieknymi ilustracjami.

Historia tego komiksu jest niczym nie wyrozniajaca sie. Myslalam, ze bedzie ciekawiej, niestety bylo przecietnie. Myslalam,ze autorka skupi sie na zagadnieniech rasismu, zgodnosci ras, a w tym komiksie nie o to tu chodzi.

Ilustracje za to sa bardzo ladne, bardzo mi sie podobaja, swietnie oddaja klimat i prezentuja swiat, jest to najwiekszy atut tego komiksu. Najlepszy...

więcej Pokaż mimo to

avatar
1055
1019

Na półkach: ,

Gdyby spytano mnie o pierwsze skojarzenie po zobaczeniu okładki pierwszego tomu ,,Wbrew naturze” bez wahania powiedziałabym ,,Zwierzogród”. Myślę, że nie byłam w tym wypadku wyjątkiem. I nie będę też kłamać, że to właśnie zachęciło mnie do sięgnięcia po serię Mirki Andolfo. Nie spodziewałam się jednak, że w środku czeka mnie o wiele więcej atrakcji niż bohaterowie ubrani w ciała i futra zwierząt. Zapraszam do poznania historii pewnej niepozornej świnki, od której, obiecuję, trudno Wam się będzie oderwać.

Leslie to świnka, której nie sposób nie polubić. Prosta i przesympatyczna, mimo iż życie jej nie rozpieszcza, zmuszając między innymi do wykonywania pracy, której szczerze nienawidzi i gdzie co krok szef składa jej niemoralne propozycje. Jakby tego było mało w dniu swoich dwudziestych piątych urodzin otrzymuje wiadomość informującą iż musi wziąć udział w Programie Rozrodczym, finansowanym przez rząd, który w celu zapewnienia ciągłości każdego gatunku pozwala znaleźć obywatelom ich drugą połówkę. Leslie nie mając wyboru musi wziąć w nim udział. Fakt ten dodatkowo utrudniają jej nawiedzające ją co noc sny, w których oddaje się niezwykłemu białemu wilkowi. Już same myśli o tym stanowią poważne niebezpieczeństwo w rzeczywistości, gdzie zachowania wbrew naturze nie są tolerowane.

Pierwsza randka organizowana w ramach programu kończy się nad wyraz fatalnie, a zaraz po niej Leslie zostaje oskarżona o zamordowanie swojej współlokatorki i przyjaciółki. Z opresji ratuje ją biały wilk, bardzo podobny do tego z jej snów! A to dopiero początek serii wydarzeń, które zmuszą Leslie nie tylko do ucieczki przed ścigającą ją policją i tajemniczą organizacją chcąca ja wykorzystać do własnych celów, ale także do poszukiwania prawdy kim tak naprawdę jest ona sama, tajemniczy wilk z jej snów i co ich właściwie łączy.

W trzech tomach Mirka Andolfo zamknęła fascynująca historię w której warstwa obyczajowo-emocjonalna przeplata się z wizjami rodem z antyutopii, motywem walki o wolność i prawa jednostki, a także wątkami kryminalistycznymi i fantastycznymi. A warto także dodać, że ważną stronę komiksu stanowi także strefa erotyczna – głównie dotycząca snów/wizji Leslie, która okaże się bardzo zmysłową świnką. Przede wszystkim jednak trzeba oddać autorce, że umiejętnie splotła wszystkie te elementy we wciągająca opowieść i muszę przyznać, że z ogromnym żalem odkładałam 3 tom ,,Wbrew naturze” na półkę, wiedząc iż to już koniec przygody.

Świat w którym odbywa się historia mocno przypomina antyutopie. Rząd kontroluje zawieranie związków dobierając obywatelom odpowiednich partnerów i brutalnie tępi wszystkie objawy zachowania ,,wbrew naturze” – przez które rozumiane są związki z osobami tej samej płci lub przedstawicielami innych gatunków. Sprawia to, że spora część społeczeństwa na siłę próbuje dopasować się do realiów, co, jak przekonamy się z dalszą lekturą, nie raz ma opłakane skutki. Cała historia, mimo iż nie brakuje w niej optymistycznych akcentów czy też humoru, w dużej mierze utrzymana jest w odcieniach szarości. Problemy piętrzą się i nie raz przytłaczają bohaterów, a podjęcie decyzji nigdy nie jest łatwe. Strefa emocjonalna postaci została świetnie oddana i myślę, że to ona stanowi największy atut serii – zżywamy się z bohaterami, doskonale rozumiemy ich postępowanie i emocje, a przez to trudno nam się oderwać aż do ostatniej strony.

Wbrew naturze to bardzo wymowny komiks pokazujący, że miłość jest piękna w każdej formie. Choć niestety udowadniający także, że bardzo łatwo ją wypaczyć lub wmawiając sobie uczucie wyrządzić wiele zła nie tylko sobie, ale także otaczającym nas osobom. Przesłanie zawarte w komiksie jest wyraźne i nie potrzeba jakiś dłuższych analiz by do niego dojść. Może niektórym wyda się to niezbyt subtelnym rozwiązaniem, mnie osobiście jednak przypadło to do gustu. Autorka konsekwentnie przekazuje przez historię Leslie, że warto walczyć o swoje uczucia i mamy prawo kochać kogo chcemy i być dumni z tego uczucia. A fakt, że dodała temu nieco akcji i fantastycznej otoczki i zmieniła bohaterów w antropomorficzne zwierzęta? Cóż jak dla mnie czyni to ,,Wbrew naturze” oryginalną i ciekawą pozycją.

Komiks stanowi także prawdziwą ucztę dla oczu. I nie chodzi mi tu wyłącznie o ponętną i zmysłową główną bohaterkę. Tak, Leslie choć jest świnką śmiało mogłaby rozpalić zmysły nie jednego mężczyzny – autorka postarała się by w komiksie nie zabrakło krągłych kształtów głównej bohaterki w mniej lub bardziej skąpym ubiorze, a nawet bez niego. Ale nawet i bez tego cartoonowy styl w jakim utrzymane jest ,,Wbrew naturze” bez reszty skradł moje serce, tak samo jak projekty postaci, które są po prostu fenomenalne. Antropomorficzni bohaterowie są niezwykli, Mirka Andolfo świetnie oddała cechy każdego gatunku jednocześnie nadając im niemalże ludzki wygląd. I choć czytelnik przez całą serię będzie patrzył w pyski zwierząt, ani przez chwilę nie będzie miał problemów z odczytaniem z nich emocji bohaterów.

Po skończonej lekturze ,,Wbrew naturze” mogę powiedzieć tylko dwie rzeczy: ,,Dlaczego to już koniec?” oraz ,,Potrzebuję więcej pozycji autorstwa Mirki Andolfo do szczęścia!”. I mam nadzieję, że doczekam się wydania kolejnych komiksów tej niezwykłej autorki w Polsce, bowiem skradła moje serce historią Leslie.

Ocena: 10/10

Recenzja pochodzi ze strony Kosz z Książkami.
https://koszzksiazkami.pl/wbrew-naturze-recenzja/

Gdyby spytano mnie o pierwsze skojarzenie po zobaczeniu okładki pierwszego tomu ,,Wbrew naturze” bez wahania powiedziałabym ,,Zwierzogród”. Myślę, że nie byłam w tym wypadku wyjątkiem. I nie będę też kłamać, że to właśnie zachęciło mnie do sięgnięcia po serię Mirki Andolfo. Nie spodziewałam się jednak, że w środku czeka mnie o wiele więcej atrakcji niż bohaterowie ubrani w...

więcej Pokaż mimo to

avatar
862
752

Na półkach: ,

Leslie już nie jest tą samą zlęknioną świnką. Teraz ma moc, która drzemała w niej gdzieś głęboko od wieków. Moc albinosa. Jednak zanim nad nim zapanuje, albo on nad nią, sporo jeszcze będzie wewnętrznej walki. Żeby nie było nudno Leslie musi uciekać, gdyż została wrobiona w morderstwo, a dodatkowo ścigają ją jacyś podli dranie. Prawdopodobnie wszystkie odpowiedzi oraz wszelka pomoc znajduje się w jednym miejscu – legendarnej wiosce Tijoux. Jednak czy Leslie i pomagająca jej paczka nieznajomych znajdą tam to czego szukali?

Więcej na: https://www.monime.pl/wbrew-naturze-polowanie-tom-2/

Leslie już nie jest tą samą zlęknioną świnką. Teraz ma moc, która drzemała w niej gdzieś głęboko od wieków. Moc albinosa. Jednak zanim nad nim zapanuje, albo on nad nią, sporo jeszcze będzie wewnętrznej walki. Żeby nie było nudno Leslie musi uciekać, gdyż została wrobiona w morderstwo, a dodatkowo ścigają ją jacyś podli dranie. Prawdopodobnie wszystkie odpowiedzi oraz...

więcej Pokaż mimo to

avatar
368
338

Na półkach:

Opinia zbiorcza o całej serii

Umówmy się na wstępie, że to nie jest najlepiej napisana historia. Miejscami zbyt "leniwa", motywacje postaci w pewnych momentach są absurdalne a całość to po prostu kolarz znanych motywów. I wiecie co? To i tak działa. Pani Mirka zostawiła w tej fabule tyle serducha i szczerości, że to się broni. A zostają jeszcze bezsprzecznie genialne rysunki. Wystylizowane, dopracowane i pełne emocji (nawet jeśli motywy w wizjach naszej świnki trochę za często się powtarzają). Ogólnie polecam bo to taka rzecz, jak już wspominałem, z serduchem. I to czuć na każdej stronie.

Opinia zbiorcza o całej serii

Umówmy się na wstępie, że to nie jest najlepiej napisana historia. Miejscami zbyt "leniwa", motywacje postaci w pewnych momentach są absurdalne a całość to po prostu kolarz znanych motywów. I wiecie co? To i tak działa. Pani Mirka zostawiła w tej fabule tyle serducha i szczerości, że to się broni. A zostają jeszcze bezsprzecznie genialne...

więcej Pokaż mimo to

avatar
151
151

Na półkach: ,

Sięgając po serię "Wbrew naturze" czułam, że będę zachwycona z lektury, gdyż tematyka odpowiada moim upodobaniom. I jestem w pełni usatysfakcjonowana, gdyż moje przeczucie się sprawdziło. Historia przedstawiona przez autorkę Mirkę Andolfo okazała się tak świetna i wciągająca, że z przyjemnością przeczytałabym powieść, która powstałaby na podstawie tego komiksu, jak i obejrzałabym ekranizację! Autorka zdecydowała się puścić wodze fantazji i to dosłownie! Jeszcze nigdy nie miałam styczności z historią o tej tematyce zatem poznanie jej było jeszcze przyjemniejsze.

Mowa o komiksie zatem oczywiście to ilustracje są tu najważniejsze. Muszę przyznać, że Mirka Andolfo poszerzyła grono moich ulubionych rysowników i z ogromną przyjemnością poznałabym jej kolejne prace. Rysunki, które zobaczymy w "Wbrew Naturze" są odważne, narysowane pewną kreską, a co najważniejsze świetnie oddają emocje w każdej sytuacji. Autorka w umiejętny sposób potrafi nanieść wszystkie uczucia na papier i postaciom dać duszę. Coś wspaniałego! Kolejny plus to pomysłowość! Mirka stworzyła genialne i fascynujące postaci będące połączeniem zwierząt i ludzi. I możecie być pewni, że ani trochę to nie odpycha. Ilustracje są wręcz fenomenalne...piękne.
Fabuła to wciąga już od pierwszych stron. Wartka akcja, interesujące wątki, a co najważniejsze - jest ich bardzo dużo i są rozbudowane, całość dodatkowo ubarwiają niespodziewane zwroty akcji. I jak na komiks to te niespodziewane zwroty zrobiły na mnie największe wrażenie! A tom pierwszy jak i drugi zostały utrzymane na tym samym poziomie.

Wszystko dzieje się bardzo szybko z racji krótkich dialogów, ale z jakim natężeniem! Autorka w umiejętny sposób wykorzystała element zaskoczenia i sprawiła, że historia stała się jeszcze bardziej emocjonująca.

A skoro już mowa o fabule, to czas ją nieco przybliżyć. "Wbrew naturze" opowiada o świecie, w którym żyją antropomorficzne zwierzęta. Jednak w ich świecie panują pewne zasady, których za wszelką cenę należy przestrzegać. Bowiem dozwolone są związki tylko pomiędzy osobnikami tej samej rasy....w innym przypadku jest to karane. Więzienie czeka tych, którzy choć raz postąpią WBREW NATURZE i właśnie nasza główna bohaterka ma pewien problem...
Leslie to młoda świnka, która niestety nie miała jeszcze tego szczęścia i nie znalazła swojej miłości. Nadchodzi dla niej trudny okres, ponieważ gdy tylko skończy 25 lat, automatycznie władze włączają ją, jak i każdego innego osobnika, który nie ma pary, do programu rozrodczego, aby odnaleźć miłość w swym gatunku. Tak państwo chce uniknąć problemów międzygatunkowych i podtrzymać swój gatunek. Niestety nasza bohaterka mi inny problem...nawiedzają ją bardzo dziwne i intensywne sny, w których jest w bliskiej relacji z osobnikiem innego gatunku! A kiedy taka zbrodnia nawiedza ją w snach, nic nie jest już takie samo.

Od kiedy wilk pozostawia ślady pazurów w umyśle Leslie, jej życie się diametralnie zmienia. Mają miejsce dziwne wydarzenia, zabójstwa, porwania...a także halucynacje. Ale co tak naprawdę się dzieje? Czy tu chodzi o jakąś moc? Kto chce się skontaktować z Leslie?
Jedno jest pewne. Stawka jest bardzo wysoka, a Wzrok nie odpuści. Każdy pragnie jej krwi. Każdy chce ją mieć. Kto się odważy stawić czoła?
Leslie będzie walczyła o życie, o swój umysł a co najważniejsze, będzie musiała zapomnieć o pomocy przyjaciół. Jesteście ciekawi dlaczego? Koniecznie sięgnijcie po tę historię! Ja już z niecierpliwością czekam na 3 tom i mam nadzieję, że świat antropomorficznych zwierząt również Was oczaruje!


To kto się skusi? :)

@camilleshade
camilleshade-books.blogspot.com

Sięgając po serię "Wbrew naturze" czułam, że będę zachwycona z lektury, gdyż tematyka odpowiada moim upodobaniom. I jestem w pełni usatysfakcjonowana, gdyż moje przeczucie się sprawdziło. Historia przedstawiona przez autorkę Mirkę Andolfo okazała się tak świetna i wciągająca, że z przyjemnością przeczytałabym powieść, która powstałaby na podstawie tego komiksu, jak i...

więcej Pokaż mimo to

avatar
49
2

Na półkach:

Polubiłem te serię. Jest ślicznie narysowana i ma ciekawe zwroty akcji.

Polubiłem te serię. Jest ślicznie narysowana i ma ciekawe zwroty akcji.

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Przeczytane
    123
  • Posiadam
    51
  • Komiksy
    21
  • Chcę przeczytać
    19
  • Komiks
    10
  • 2022
    5
  • 2019
    5
  • Komiksy
    4
  • 2018
    4
  • 2021
    3

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Wbrew naturze: Polowanie


Podobne książki

Okładka książki Siostry Niezapominajki: 4. Kozica i kometa Alessandro Barbucci, Giovanni Di Gregorio
Ocena 8,0
Siostry Niezap... Alessandro Barbucci...
Okładka książki Pan Borsuk i pani Lisica. Talizman Brigitte Luciani, Eve Tharlet
Ocena 10,0
Pan Borsuk i p... Brigitte Luciani, E...
Okładka książki Thorgal Saga: Wendigo. Tom 02 Fred Duval, Corentin Rouge
Ocena 7,0
Thorgal Saga: ... Fred Duval, Corenti...

Przeczytaj także