Mogła być cieńsza? Owszem, mogła by być, ale po co? Wcale opasła nie jest. Że mało studium przypadków? Przecież to nie podręcznik kryminalistyki! Jeśli ktoś decyduje się przeczytać tę książkę na podstawie tytułu sugerującego tematykę i przyciągającej wzrok okładki to faktycznie może się trochę rozczarować. Ja sugerowałem się nazwiskiem autora znając go już z doskonałej "Ewolucji pożądania". Buss to nie kryminolog ani socjolog. To guru prężnie rozwijającej się ostatnio dziedziny na pograniczu biologii, psychologii i socjologii czyli psychologii ewolucyjnej z naciskiem nawet bardziej na ewolucję i etologię człowieka niż samą psychologię. Buss po raz kolejny świetnie i przystępnie pokazuje, jak dużo w człowieku jest zwierzęcia, jak wiele leży u podstaw naszych zachowań i wyborów pradawnych instynktów, historii ewolucyjnej gatunku i mózgu a jak mało faktycznej "wolnej" woli. To kolejna książka dobitnie pokazująca, jak zachowanie człowieka może być "sterowane" gigantycznym koktajlem środowiska zewnętrznego w powiązaniu ze środowiskiem wewnętrznym - hormonami, wyładowaniami synaps, niewielkimi zmianami w budowie mózgu i genów.
Zdziwiłbym się, gdybym nie znalazł tutaj "biologizowania". Wszak nie jesteśmy zbudowani z jakieś wydumanej pneumy.
I co najważniejsze wynikające z tej książki... najbardziej powinniśmy uważać na... swoich bliskich, rodzinę, sąsiadów, kolegów, bo statystycznie to oni najbardziej grozą nam śmiercią a nie jakiś pijany idiota wracający z dyskoteki, który zasiadł za kierownicą swojej wypasionej bryczki.

Mogła być cieńsza? Owszem, mogła by być, ale po co? Wcale opasła nie jest. Że mało studium przypadków? Przecież to nie podręcznik kryminalistyki! Jeśli ktoś decyduje się przeczytać tę książkę na podstawie tytułu sugerującego tematykę i przyciągającej wzrok okładki to faktycznie może się trochę rozczarować. Ja sugerowałem się nazwiskiem autora znając go już z doskonałej...