Projekt: życie. Nie zatrzymuj się

Okładka książki Projekt: życie. Nie zatrzymuj się Michał Kociołek
Okładka książki Projekt: życie. Nie zatrzymuj się
Michał Kociołek Wydawnictwo: WAM literatura piękna
184 str. 3 godz. 4 min.
Kategoria:
literatura piękna
Wydawnictwo:
WAM
Data wydania:
2017-06-19
Data 1. wyd. pol.:
2017-06-19
Liczba stron:
184
Czas czytania
3 godz. 4 min.
Język:
polski
ISBN:
9788327713476
Średnia ocen

8,9 8,9 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,9 / 10
14 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
318
153

Na półkach: ,

Nie jest łatwo stanąć twarzą w twarz ze swoimi lękami, ograniczeniami, niepowodzeniami. Podnieść się po kolejnej porażce, zacząć wszystko od nowa. Zniechęcenie, obawy, strach, gniew, żal to wszystko towarzyszy człowiekowi, gdy znów musi starać się budować swoje życie, nierzadko na zgliszczach poprzedniego. Gdy buzują w nim negatywne emocje zapomina, że jednego nie można mu zabrać, wiedzy i doświadczenia, które zdobył przez lata. Bywa, że nie da się go wykorzystać w obecnej chwili, nie znaczy to jednak, że jest bezużyteczne.

Michał Kociołek miał ambitne plany. Zaczął od bycia kierowcą ciężarówki, co bardzo kochał. Z czasem zapragnął jednak więcej. Postanowił założyć firmę. Miał pieniądze, znajomych, był szczęśliwy, ale gdy wszystko zaczęło się psuć, gdy znajomi odeszli, zaczęły się długi, które tylko rosły, nie było już tak wesoło. Ciężko było pogodzić się z porażką. Decyzja o likwidacji firmy nie należała do łatwych. To jednak nie jedyna rzecz, która poszła nie tak, jakby chciał bohater książki. Wiadomość o chorobie była jak grom z jasnego nieba. Zamykała drogę do ukochanego zawodu, co było nieodłączną częścią życia mężczyzny. Stanął on przed wyzwaniem pokonania naprawdę silnego wroga i nie poddał się. Jeśli sięgniecie po książkę Michała Kociołka przekonacie się, dlaczego ta walka była decydująca.

Jeśli chcecie coś zmienić w swoim życiu, potrzebujecie jakiegoś bodźca do rozpoczęcia zmian to "Projekt życie" jest właściwą pozycją. Nie liczcie jednak na prostą radę i gotowy scenariusz. To nie życiowa recepta podana na tacy. To publikacja, która skłania do pracy nad sobą, znajdywania własnych dróg, rozwiązań, bo przecież każdy jest inny. To książka tchnąca nadzieją, motywująca, dająca pewne narzędzia, ale wszystko zależy od czytelnika, bo jak udowadnia autor, nikt nie wykona za ciebie twojej pracy. Wszystko zaczyna się w Twojej głowie, a potem powinno przejść na ręce i nogi. Przeczytaj, przemyśl i zacznij działać. Ja serdecznie polecam, gdyż pewne słowa z niej już mi towarzyszą.

Pełna wersja recenzji: https://spacerwsrodslow.blogspot.com/2018/02/nie-musisz-byc-idealny.html

Nie jest łatwo stanąć twarzą w twarz ze swoimi lękami, ograniczeniami, niepowodzeniami. Podnieść się po kolejnej porażce, zacząć wszystko od nowa. Zniechęcenie, obawy, strach, gniew, żal to wszystko towarzyszy człowiekowi, gdy znów musi starać się budować swoje życie, nierzadko na zgliszczach poprzedniego. Gdy buzują w nim negatywne emocje zapomina, że jednego nie można mu...

więcej Pokaż mimo to

avatar
178
168

Na półkach:

Michał Kociołek to młody, pełen życia i entuzjazmu człowiek, którego opowieść wciąga i mobilizuje. Nie jest coachem, ale udziela cennych rad jak żyć. Robi to lepiej niż niejeden zawodowy doradca. Jego życie jest Życiem przez duże Ż. A to wszystko dzięki…śmierci. Śmierci, która mówiąc potocznie – zajrzała mu w oczy.
Michał pracował jako zawodowy kierowca – od tego zaczyna opowieść o swojej przemianie. Żył rozrzutnie, poważnie się zadłużał, myślał o samobójstwie, stracił wszystko. Wtedy dostał propozycję nowej pracy – jako kierowca. Właśnie tam, za kierownicą, dostał ataku padaczki.. Później był szpital, badania, diagnoza – glejak, operacja, chemio i radioterapia. Choć on wierzył, że wyzdrowieje – nikt nie dawał mu szans. Jak sam mówi, dobrze, że nie powiedziano mu tego wprost, bo nie miałby sił do walki.
Zamiast zamykać się w swojej strefie komfortu, otworzyłem się na to, co niesie kolejny dzień. Doświadczyłem smutku i rozczarowania, ale też wielu innych nowych początków, które przyniosły dobre zmiany. W końcu jeżdżenie po ciasnych i krętych drogach zawsze sprawiało mi dużo więcej frajdy niż długie i wygodne trasy. (str.143)
Dziś Michał jest zdrowy. Żyje inaczej niż wcześniej. Nie spędza wielu godzin przed komputerem, ale jeździ na rowerze. Nie pije alkoholu jak dawniej, nie jeździ już też ciężarówkami – choć marzy o powrocie za jakiś czas (po ataku padaczki stracił prawo jazdy na 10 lat). Żyje i wierzy, że może wszystko, mimo różnych ograniczeń.
Ludzie, których spotykamy na co dzień, lubią narzekać, gasić entuzjazm. Nie słuchaj tych bzdur. Nie wierz w to, że się nie da. Wszystko się da. (str.180)
We mnie ta lektura pozostawiła pragnienie magis – bycia więcej, mocniej, bardziej. Moje życie pokazało już niejednokrotnie, że bywa przewrotne. Nigdy nie wiem czy jutro będzie takie jak chcę – czy nie przyjdzie choroba? Nie siedzę i nie zastanawiam się nad tym – zwyczajnie przyjmuję, że tak może być. I staram się żyć. Tu i teraz. Staram się być dobrym i spełnionym człowiekiem i nie marnować tej szansy na Życie przez Ż.
Lekturę polecam każdemu. Napisana jest lekko, więc można ją przeczytać bardzo szybko, choć w myślach zostanie pewnie na dłużej… Cena książki może trochę zniechęcać – choć uważam, że ta lektura jest jej warta.

https://niezawodnanadzieja.blog.deon.pl/

Michał Kociołek to młody, pełen życia i entuzjazmu człowiek, którego opowieść wciąga i mobilizuje. Nie jest coachem, ale udziela cennych rad jak żyć. Robi to lepiej niż niejeden zawodowy doradca. Jego życie jest Życiem przez duże Ż. A to wszystko dzięki…śmierci. Śmierci, która mówiąc potocznie – zajrzała mu w oczy.
Michał pracował jako zawodowy kierowca – od tego zaczyna...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2791
999

Na półkach: , , ,

Książka – drogowskaz. Tak określiłabym tą publikację. Michał Kociołek, daje nam swój specyficzny i bardzo uniwersalny kodeks drogowy. Warto po niego sięgnąć. Szczególnie że przed nami drogi w wiele ciekawych, ale i trudnych miejsc. Warto wybrać, te dla siebie najlepsze.

Autor książki, dzieli się z nami doświadczeniami. Zarówno związanymi ze swoją największą pasją, czyli jazdą samochodem i motoryzacją, ale także przeżyciami związanymi z chorobą, dzięki której inaczej spojrzał na otaczającą go rzeczywistość. To człowiek energiczny, uśmiechnięty, zawsze w ruchu. Jest niemal zrośnięty ze swoim rowerem, na którym przemierza dziesiątki kilometrów.

Książka składa się z 13 rozdziałów, stanowiących niejako biografię autora. Między wierszami znajdziemy jednak uniwersalne prawdy na temat życia. Szczególnie że Michał, mój rówieśnik kilka lat temu usłyszał diagnozę, które wstrząsnęła jego dotychczasowym zżyciem.

„Dowiedziałem się, że mam guza mózgu, glejaka III stopnia. Bez operacji przeżyję maksymalnie kilka miesięcy, natomiast poddanie się zabiegowi nie gwarantuje niczego. Mogę żyć, mogę umrzeć, mogę być całkowicie bądź częściowo sparaliżowany, lub znaleźć się w śpiączce. Lekarze nie gwarantują niczego, a decyzja należy do mnie. Mój jeden podpis ma przesądzić o wszystkim.”
– zwierza nam się w swojej książce. Z drugiej strony pisze także:

„Nie spodziewałem się tego. Nie spodziewałem się niczego, co mnie spotyka. I to jest z życiu piękne, że nie wiemy, co niesie nam nadchodzący dzień. „

„Projekt życie” to rozważania na temat tego, że nie ważne gdzie i od czego zaczynami, i tak możemy udowodnić sobie, że jesteśmy dobrzy, że warto marzyć i nie czekać z realizacją tych marzeń, że nie tylko to co dobre się kończy, ale również to co złe, że nie ma lekko, ale i tak może być dobrze.

Lektura tej książki, skłoniła mnie na do refleksji na temat życia i tego jak reagujemy na różne przeszkody. To dobra lektura. Czyta się ją z lekkością, napisana jest bowiem językiem zrozumiałym i ciekawym.

Serdecznie zachęcam do zapoznania się z losami Michała Kociołka. Zwykłego człowieka, z niezwykłymi myślami.

www.kochamciemoejzycie.blogspot.com

Książka – drogowskaz. Tak określiłabym tą publikację. Michał Kociołek, daje nam swój specyficzny i bardzo uniwersalny kodeks drogowy. Warto po niego sięgnąć. Szczególnie że przed nami drogi w wiele ciekawych, ale i trudnych miejsc. Warto wybrać, te dla siebie najlepsze.

Autor książki, dzieli się z nami doświadczeniami. Zarówno związanymi ze swoją największą pasją, czyli...

więcej Pokaż mimo to

avatar
2
1

Na półkach:

Autor książki i jej bohater aby zwyciężyć, musiał zaakceptować to, co przerażało go najbardziej na świecie. Przeciwności losu tylko nasiliły jego determinację. Podczas lektury książki zastanawiałam się jak ja zareagowałabym, gdybym musiała zmierzyć się z tak trudnymi doświadczeniami. Czy potrafiłabym walczyć tak jak Michał Kociołek? Czy nie straciłabym wiary? Książka zmusiła mnie do refleksji nad własnym życiem i dała mnóstwo motywacji do działania! Gorąco polecam wszystkim, którzy potrzebują potężnej dawki inspiracji :)

Autor książki i jej bohater aby zwyciężyć, musiał zaakceptować to, co przerażało go najbardziej na świecie. Przeciwności losu tylko nasiliły jego determinację. Podczas lektury książki zastanawiałam się jak ja zareagowałabym, gdybym musiała zmierzyć się z tak trudnymi doświadczeniami. Czy potrafiłabym walczyć tak jak Michał Kociołek? Czy nie straciłabym wiary? Książka...

więcej Pokaż mimo to

avatar
758
757

Na półkach: , , , , ,

Dróg życia jest, wiele
Wybór tej jedynej właściwy jest trudny
Ta najważniejsza droga to projekt: Życie
Nie zatrzymuj, się
Nie warto, gdyż istnieje zawsze podróż
A nade wszystko plan życia,
Do którego podążasz
Śladami świata, którego chcesz poznać.

Michał Kociołek autor książki pt. ''Projekt: życie. Nie zatrzymuj się'' dzieli się swoimi doświadczeniami życiowymi związanymi z jego zawodem- zawodowego kierowcy, pasji samochodowej oraz przeżyciami, dzięki, którym spojrzał na świat inaczej.

Książka ta składa z 13 rozdziałów, które stanowią biografię autora ujętą w pozytywny sposób.

Michał Kociołek to przykład pisarza młodego pokolenia, który nie boi się wyzwania, udziela wskazówek, że można zmienić swoje życie i to sprawia, że książkę czyta się z lekkością.

Czytelniku, kiedy poznasz losy Michała, któremu ja podaje dłoń, gdyż jest to mój rówieśnik, który wierzy w lepszy świat i lubi zaskakiwać.

Szuka inspiracji w nas Czytelnikach i w ludziach, którym może powiedzieć kulturalne słowa, które były dla niego trudne, a teraz wypowiada to z największą przyjemnością.

Sam tytuł to szkic życia, które autor chce nam przedstawić, że nie wolno się załamywać nawet w trudnych chwilach, kiedy nie mamy przygotowanego na kartce planu życiowego.

Jestem pod wrażeniem osoby autora oraz dziękuję Ci Michale za to, że napisałeś tę książkę, w której podzieliłeś się swoimi spostrzeżeniami na temat swojego projektu życia. Nie zatrzymuj się.

Do przeczytania zmotywowały mnie 3 pierwsze zdania, które stanowiły myśl przewodnią do poznania losów Michała – autora książki.

Książka jest napisana językiem zrozumiałym, ciekawostką jest tutaj myśl autora wyszczególniona w ramce wyszczególnione przez autora.

Warto przeczytać tę książkę, ponieważ:

Poznasz Czytelniku losy Michała, które są z każdą stroną ujęte przykładem.

Poczujesz moment walki o życie, że na każdym etapie można zaufać ludziom, których możesz liczyć, w sytuacjach niezawodnych.

Jednym słowem Michał wybrał życie, bo wie, że nie czas na zatrzymanie się.

Wiersz mojego autorstwa powstał pod wpływem poznania historią doświadczeń życia Michała.

Książka posiada twardą piękną okładkę, 184 strony, wydana przez Wydawnictwo Wam, Kraków, 2017.

Zapraszam do przeczytania tej książki i czekam z niecierpliwością na kontynuację losów autora.

Dróg życia jest, wiele
Wybór tej jedynej właściwy jest trudny
Ta najważniejsza droga to projekt: Życie
Nie zatrzymuj, się
Nie warto, gdyż istnieje zawsze podróż
A nade wszystko plan życia,
Do którego podążasz
Śladami świata, którego chcesz poznać.

Michał Kociołek autor książki pt. ''Projekt: życie. Nie zatrzymuj się'' dzieli się swoimi doświadczeniami życiowymi związanymi...

więcej Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    26
  • Przeczytane
    17
  • Posiadam
    6
  • Bibliografie
    1
  • Religia/opieka duchowa/Jan Paweł II
    1
  • Do recenzji
    1
  • Ulubione
    1
  • Do czytania czekają własne
    1
  • 2017
    1
  • Teraz czytam
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Projekt: życie. Nie zatrzymuj się


Podobne książki

Przeczytaj także